Skocz do zawartości

Alex van Cube

Użytkownicy
  • Postów

    899
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez Alex van Cube

  1. Fenando Morata Alvaro Morientes.
  2. Barcelona w drugiej połowie bez Suareza grała tak trochę bez zęba.
  3. O, Barca zapomniała że trzeba grać.
  4. Dobra Bayern idź już do domu.
  5. No to emocjonujący wieczór z ligą mistrzów trwał jakieś 5 minut. Super.
  6. Wiadomo, że Bajern wiedzie na pełnym zaangażowaniu. Może nawet wyciągnie z 2:0, ale Barca coś strzeli przed przerwą i się skończy babci s.ranie i resztę meczu będą dożynki i nuda
  7. Co to jest ta historia PSX Extreme, kiedy to wyszło? Pierwsze słyszę.
  8. Co do Ronaldo to tak, wciąż jest dobrym piłkarzem, potrafi wykończyć akcję (3x Sevilla), ale w jego grze brakuje błysku. Nie przypominam sobie ostatnimi czasy jakiejś jego brawurowej akcji na skrzydle, w której przeszedł kliku rywali i wypracował sobie bądź kumplom sytuację. Ok, miał ważną akcję bramkową z Atletico, ale tam bym bardziej upatrywał większej zasługi w podaniu od Jamesa. Mówisz o Messim, że wydaje ci się mega skupiony, to jest właśnie to czego, moim zdaniem, brakuje w tej chwili Ronaldo. W to miejsce widzę raczej jego bezradność i zagubienie kiedy nie wie co się dzieje po tym jak Diego Alves broni jego strzał z karnego. Swoją aktualną grą przypomina raczej kontuzjowanego siebie z MŚ, gdzie bardzo chciał, a nie mógł. Nie wiem, może się mylę i Ronaldo w środę zamknie moje krytyczne usta jakimś hattrikiem, może i tak być. Nie płakałbym z tego powodu
  9. Przykra jest forma zawodników Realu przed rewanżem z Juve. Rok temu o tej samej porze wyglądali znacznie lepiej. Wystarczy, że w środę zaczną mecz tak jak z Valencią to po 30 minutach będzie 0:2 i będzie pozamiatane. Ronaldo wygląda na jakiegoś przemęczonego, Bale jest cieniem samego siebie sprzed roku, Benzemy nie ma, Modrica nie ma, nie wiadomo co to dzisiaj się wydarzyło z Kroosem, obrona tragedia. Barcelona natomiast wydaję się być na fali wznoszącej w najważniejszej części sezonu i wydaję się, że jest niesiona dobrymi wynikami. Jakbym miał na tą chwilę stawiać grube dolary na to kto wygra LM to z bólem serca musiałbym postawić na Barcelonę.
  10. 8 najlepszych drużyn gra do końca między sobą w tej najbardziej randomowej lidze świata. To, że Lech dzisiaj wygrał i odskoczył na dwa punkty jeszcze nic nie oznacza. Równie dobrze mogą te dwa mecze na wyjeździe przegrać i nawet wylądować za pucharami, a mistrzem z przypadku zostanie jakaś Jagiellonia. Taki już urok tej ligi po reformie, ale nie ma co kozaczyć i stroszyć piórka niczym Legia sprzed tygodnia.
  11. Alex van Cube

    WipEout HD

    Ja każdy dzień wieczorkiem, tylko muszę wiedzieć z wyprzedzeniem.
  12. W zasadzie Real tym wynikiem przyspieszył nieuniknione bo, nie oszukujmy się, gdyby dzisiaj ograł Valencię to Atletico mające już wtedy zapewnione trzecie miejsce raczej nie umierałoby za jak najlepszy rezultat z Barceloną i wcale nie było by takie oczywiste, że Barca zgubi punkty. To już większe szanse były w dzisiejszym meczu z Sociedad, a że się nie udało no to było już praktycznie pozamiatane.
  13. Alex van Cube

    Bundesliga

    Spoko, spoko, wygrają 4:0, i będą w finale <ok>.
  14. Alex van Cube

    WipEout HD

    Ja również mogę pomóc, jeśli będę dostępny na PSN i ktoś wyśle zapro. Jakby mnie nie było, a byłbym na forumku, to można napisać na priva to będę mógł doczołgać się do konsoli.
  15. Nie jestem przekonany do tego nowego Dragon Bula. Czasem lepiej nie tykać legendy i dać jej żyć w sercach fanów. Może się zainteresuje tematem i jak już będzie z 10 odcinków, albo najlepiej... całość bo nie wyobrażam sobie oglądać jeden odcinek na tydzień jeśli okaże się to dobre.
  16. Pewnie kopę xD Nabijają się z tego Boatenga, a nie pamiętają, że w finale MŚ, gdzie grali obaj zawodnicy Messi za bardzo nie pohasał
  17. :reggie: to moja ulubiona emotikona ewer!!!1
  18. Tytułem wstępu: mój ranking zawiera głównie piłkarzy z "mojej generacji". Wyjątek zrobiłem tylko dla Boskiego Diego. Pele nie brałem pod uwagę bo nie widziałem gościa nawet na meczach z oddtworzenia. Reszta to piłkarze, których oglądałem w tv w czasach ich świetności albo zdobyłem na ich temat wystarczającą wiedzę (z gazet sportowych po starszym bracie, klasycznych transmisji na eurosporcie, dokumentów czy, w późniejszych latach, internetu) , żeby wyrobić sobie na ich temat własne zdanie. Bramkarze 1.Casillas 2.Schmeichel 3.Buffon Casillas na pierwszym miejscu może wydawać się dziwny, w kontekście jego formy w ostatnich latach, ale trzeba pamiętać, że wskoczył do bramki Realu jako gówniarz i od tamtej pory bronił na znakomitym poziomie. (z małą przerwą za kadencji Mourinho). Stosunkowo niski jak na bramkarza, ale niezwykle zwrotny. W czasie ery galktikos wybronił dla Realu ogrom punktów (a z takimi obrońcami miał pełne ręce roboty, w przeciwieństwie do innych bramkarzy topowych klubów). Na drugim miejscu Schmeichel, świetne warunki fizyczne i mega efektowne interwencje- jego kompilacje top saves ogląda się z zapartym tchem. Trzeci Buffon bo... to Buffon tyle lat na świetnym poziomie, nie przypominam sobie jakichś większych wtop. No i szacuneczek za pozostanie w Juve po relegacji. Prawy obrońca 1.Cafu 2.Zanetti 3.Thuram Na pierwszym Cafu, mega inklinacje ofensywne, mistrz świata, do końca kariery grał znakomicie w Milanie. Dalej Zanetti- piłkarz uniwersalny, można by go ustawić na każdej defensywnej pozycji, ale ja daje go na prawą obronę. Mam ogromny szacunek do piłkarzy, którzy grają tak długo w piłkę jak on i nie schodzą poniżej pewnego poziomu. Ogromne serce do gry. Dalej Thuram, który karierę kończył jako środkowy obrońca, ale najlepiej zapamiętam go z gry na prawej stronie reprezentacji Francji czyli swego czasu jednej z moich ulubioncych drużyn. Środkowy obrońca 1.Maldini 2.Cannavaro 3.Desailly Maldini- kolejny długowieczny, który zdobył sobie moje uznanie.Zaczynał jako lewy obrońca, ale dla mnie najlepiej prezentował się pod koniec kariery jako człowiek, który dyrygował środkiem obrony. Legenda Milanu no i po prostu dla mnie najlepszy środkowy obrońca ever. Na drugim następny Włoch Cannavaro, głównie za 2006 rok. Zawsze był solidny, ale wtedy przerósł samego siebie. Na końcu Desailly, jego pamiętam głównie z końca kariery, gdzie grał w Chelsea w erze przed-Abramowiczowej. Lewy obrońca 1.R. Carlos 2.Lahm 3.van Bronchorst Tu zarazem najtrudniejsza i najprostsza kategoria. Najprostsza bo jeśli chodzi o pierwsze miejsce to nie mam żadnych wątpliwości, trudniej było natomiast z następnymi zawodnikami. Oczywiście najlepszy dla mnie jest R.Carlos- nie było wcześniej, ani później takiego zawodnika jak on. Te atomowe strzały przeczące prawom fizyki. Na drugim miejscu, może trochę kontrowersyjnie umieszczam Lahma, mimo iż sam prosiłem, aby nie zmieniać zawodnikom pozycji, ale po prostu dla mnie najlepiej grał na tej pozycji na mistrzostwach w 2006 (śliczna bramka w meczu otwarcia) i gdyby tam występował cały czas to śmiał był by uważany za jednego z najlepszych (przy małej konkurencji, bo jak się zastanowić to mało jest lewych obrońców, których można brać pod uwagę). Guardiola próbuje, robić z gościa środkowego pomocnika co dla mnie jest nieporozumieniem. Jego miejsce jest na bokach obrony. Na ostatnim miejscu trochę z braku laku wicemistrz świata, van Bronkhoorst. Defensywny pomocnik 1.Makelele 2.Xabi Alonso 3.Pirlo Makelele to coby nie mówić wzór defensywnego pomocnika, ostatni piłkarz tego typu niejako scalający dwie epoki w futbolu- lata 90 z czasami modern football i cyborgami strzelającymi po 60 bramek w sezonie. Jego zadaniem było tylko odbieranie piłki i podawanie do najbliższego zawodnika i trzeba przyznać, że był w tym mistrzem. Dalej może się wydawać, że nieco kontrowersyjnie Xabi Alonso, ale jak spojrzymy w jego cv to w zasadzie gdzie się nie pojawiał tam były trofea. Mistrzostwa Hiszpanii, Niemiec, 2x LM, mistrzostwo świata i Europy x2. O czymś musi to świadczyć. Na końcu Pirlo za mega grację w rozgrywaniu, rzuty wolne i trzymanie formy (a w zasadzie jej wybuch) po 30. Ofensywny pomocnik 1.Zidane 2.Maradona 3.Lampard Och Zidane, Zidane, nie będę tu się rozpisywał tylko zostawię sobie miejsce na ostatnią kategorię. Dalej Maradonę wziąłem na tą pozycję bo trzeba przyznać, że on prowadził całą grę Argentyny, w zasadzie ciężko mi określić na jakiej grał pozycji więc daje go tu. Jak wielkim był piłkarzem mogą świadczą jego wspaniałe gole, puszczane potomnym do dziś, ale ja za to uwielbiam filmik z jego rozgrzewki (do zobaczenia TU). Na końcu najbardziej bramkostrzelny pomocnik w historii futbolu Frank Lampard. Prawy skrzydłowy: 1.Messi 2.Figo 3.Beckham Messi, jedni kochają drudzy nienawidzą. Ja nie przepadam, ale kunsztu nie mogę odmówić. Prawdziwy talent i maszynka do strzelania goli. Najbardziej lubiłem go na skrzydle i uważam, że stamtąd najwięcej daje zespołowi (w życiu nie nazwał bym go napastnikiem). Ostatnio bierze się za rozgrywanie co z racji talentu do gry w piłkę również wychodzi mu świetnie, ale dla mnie jego optymalna pozycja to skrzydło. Dalej Figo, który dla mnie reprezentuje starą szkołę bocznych pomocników, czyli drybling do silniejszej nogi i wrzutka miedzy obrońców, a bramkarza. Nikt chyba nie robił tego lepiej niż on. Dalej nieco podobny Beckham- dla wielu przereklamowany zawodnik, znany ze swojego zamiłowania do mody i innych pierdółek. Dla mnie najlepiej ułożona prawa nóżka w historii. To dzięki jemu i Figo na szkolnym boisku zawsze bardziej polowałem na asysty niż gole. Lewy skrzydłowy: 1.C.Ronaldo 2.Ronaldinho 3.Giggs Dla mnie Ronaldo to przede wszystkim praca nad swoimi umiejętnościami i dążenie do doskonałości. Moim zdaniem nie dysponuje takim talentem jak Messi, a mimo to, potrafi mu dorównać czy nawet w niektórych okresach być od niego lepszy za co należy mu się ogromny szacunek. Dalej Ronaldinho, który umiejętnościami, mógłby dorównać największym, ale po prostu nie jestem w stanie bardziej docenić zawodnika, który pograł kilka sezonów dobrze, a potem zajął się odcinaniem kuponów. Moim zdaniem zmarnowany talent. Na końcu Giggs, który wpisuje się w mój trend doceniania zawodników długowiecznych i kolejny zawodnik z United'99, który mocno mi zapadł w pamięć. Śmiało mógłby jeszcze grać w dzisiejszym Manchesterze. Napastnik: 1.Ronaldo 2.Henry 3.van Nisterlooy Napastnicy z prawdziwego zdarzenia. Nienawidzę określania Messiego i C. Ronaldo mianem napastników. Strzelają dużo bramek, ale nie są napastnikami. Ci trzej panowie są takimi z prawdziwego zdarzenia. Ronaldo, gdyby nie kontuzje mógłby śmiało być jeszcze o klasę lepszy, ale dla mnie i tak jest najlepszą "9" w historii. Instynkt strzelecki, drybling i szybkość. Szkoda, że musiał tak się spaść w czasie kariery, ale mimo to i tak był dla mnie najlepszy, to świadczy o tym jak dobry był. Drugi Henry. Dlaczego musiał odchodzić do Barcelony?! Mimo wszystko i tak go uwielbiam, był dla mnie połączeniem elegancji Zidane'a i bramkostrzelności Ronaldo. Kolejny piłkarz, na którego po prostu lubię patrzeć jak gra. Na ostatnim miejscu van Nisterlooy. Muszę przyznać kiedyś typka nie trawiłem, ale z perspektywy czasu musiałem docenić jego niesamowity instynkt do zdobywania bramek. Najlepszy piłkarz w historii: 1.Zidane 2.Messi 3.C. Ronaldo Nie da się ukryć, że Zidane jest dla mnie największym geniuszem w historii futbolu. To po zobaczeniu właśnie jego gry zacząłem interesować się piłką i nie wygram już z tym sentymentem. Inteligencja boiskowa, sposób w jaki prowadził piłkę, gdzie każde dotknięcie było przemyślane na użyteczność, uczta dla moich oczu. Sposób w jaki kończył z piłką bolał niezmiernie, serce się krajało, ale przynajmniej odchodził z przytupem. Messi, no nie mogę nie doceniać tego co robi w dzisiejszych czasach. Jakieś liczby z kosmosu, finezyjna gra, ciągnie cały zespół Barcelony, rozgrywa, strzela. Gole, asysty wszystko jest. Razem z Ronaldo zrewolucjonizowali to jak wygląda współczesny futbol. Ronaldo bazuje na pracy, Messi na talencie. Obu w zasadzie traktuje na równi, ale któregoś musiałem dać o miejsce wyżej, więc daje Messiego. Obaj się nakręcają nawzajem i w sumie, jesteśmy wielkimi szczęściarzami, że mamy dwóch takich piłkarzy w tym samym czasie.
  19. @kanabis No myślę, że jeśli jakiegoś Janusza przerasta wypisanie paru nazwisk najlepszych piłkarzy na danych pozycjach to brak jego głosu nie będzie wielką stratą dla rankingu. To temat dla prawdziwych koneserów i znawców futbolu, pokroju Jacka Gmocha, a nie dla każuli. I pamiętajmy Więc w takiej formie jak podałeś teraz, nie mam zamiaru ci tego uznać (niby znam twoje zdanie z wątku o champions league, ale nie chcę robić jakichś wyjątków, nie mieszajmy tematów, nie róbmy burdelu). Nie chcę, żeby ten wątek był durną wyliczanką tylko miejscem dyskusji, która zbyt często pojawia się w innych tematach (Messi>Ronaldo, Messi nie ma mistrzostwa świata więc jest słaby, kiedyś to byli piłkarze). Żeby nie być gołosłownym sam zaraz zabiorę się za swój ranking. edit: żeby nie było niejasności, pojedyncze pozycje lecimy na zasadzie wpisywanki a wszelki komentarz jest opcjonalny, uzasadnienie jest wymagane tylko do kategorii bonusowej, żeby było o czym dyskutować
  20. Nie wytrzymam chyba poziomu hype'u gimbazy w internetach, ale pewnie tak będzie
  21. Dobra pany, macie stosowny temat, czas rozwiać wszelkie wątpliwości. LINK Tutaj jednak miło by było poczytać dyskusje o Lidze Mistrzów. Co Barca-Juve przechodzą i najnudniejszy finał w historii przed nami?
  22. Głosujemy na najlepszych piłkarzy na swoich pozycjach w historii oraz dyskutujemy o swoich opiniach (mówią, że o gustach się nie dyskutuje, ale łapiecie mój drift). Wymieniamy trzech najlepszych, w kategoriach, które są podane poniżej. Pierwszy 5 pkt, drugi 3 pkt, trzeci 1 pkt. Na początku miałem zamiar nie podliczać głosów, bez jakiegokolwiek uzasadnienia, żeby temat nie był kolejną wpisywanką, ale kategorii jest na tyle dużo, że nie miało by to żadnego sensu. Uzasadnienie swoich decyzji czy stosowny komentarz jest natomiast mile widziany- to one będą motorami napędowymi dyskusji. Głosy, będę się starał podliczać w miarę regularnie i umieszczać wyniki w pierwszym poście. Kategorie: Wypada ustalić jakieś zasady na temat pozycji. O ile z bramkarzami i obrońcami nie ma większego problemu, tak schody zaczynają się w ofensywie. Środkowych pomocników postanowiłem rozdzielić na dwie pozycję: -defensywni, czyli typowi destruktorzy, zawodnicy typu Makelele, Vieira, Keane, którzy koncentrowali się na przerywaniu akcji rywala i rozpoczynali ataki w środku pola. -ofensywni, czyli wszelkiego rodzaju klasyczne 10, rozgrywający, a więc w jednej kategorii mamy zarówno zawodników typu Xaviego czy Modrica oraz Zidane'a. Skrzydłowych postanowiłem podzielić na lewą i prawą stronę. Moda na wingerów biegających po obu stronach boiska jest stosunkowo młoda, a zawodnicy tacy jak Figo czy Giggs są kojarzeni raczej z jedną flanką. Z drugiej zaś strony taki Bale, odkąd przeszedł do Realu jest przyklejony do prawej strony, choć moim zdaniem jest gościem który powinien grać na lewej stronie. Natomiast taki Robben, mimo, że jest lewonożny to jego stroną wydaje się być prawa. Wszystko więc zależy od waszej interpretacji kogo przypiszecie do danej pozycji. Zachowajmy jednak zdrowy rozsądek i nie zmieniajmy piłkarzom pozycji tylko po to, żeby dać więcej punktów piłkarzom naszego ulubionego klubu. Jest jeszcze jeden problem z piłkarzami ofensywnymi, przynależność do pozycji uniwersalnych piłkarzy jak np. Messi. Czy jest napastnikiem, prawo skrzydłowym czy może rozgrywającym? Tutaj też pozostawiam wam pole do interpretacji, będzie panowała tylko jedna zasada. Jeśli umieścicie danego zawodnika na jednej pozycji, to nie możecie go użyć na innej. Czyli jeśli Messi jest waszym zdaniem najlepszym napastnikiem, to nie może być zarazem drugim najlepszym prawoskrzydłowym w historii. (nie jestem pewien tego rozwiązania bo może dojść do sytuacji, że przykładowy Messi nie będzie ani najlepszym napastnikiem, ani najlepszym skrzydłowym, ani rozgrywającym bo jego głosy rozłożą się na trzy pozycje, jak ktoś ma lepszy pomysł jak to rozwiązać to dawać znać) Jestem otwarty na wszelkie propozycje, co do kategorii, zasad, punktacji, czegokolwiek. Jeśli coś wam się nie podoba i macie lepszy pomysł jak to rozwiązać to walcie śmiało. BONUS BONUS BONUS Kategorią dodatkową jest najlepszy piłkarz w historii. Tutaj przyjmujemy zasadę, zero wpisywania samych list. Podliczam tylko głosy z uzasadnieniem. Nie, "Jan Woś jest najlepszym pomocnikiem w historii bo lubię Odrę Wodzisław" nie jest najlepszym komentarzem, ale lepsze to niż nic. Taka sama zasada punktacji jak wyżej: trzy nazwiska, pierwsze miejsce 5 pkt, drugie 3 pkt, trzecie 1 pkt. Jeśli temat się przyjmie to proszę moderację o jego podpięcie. Zapraszam do oddawania głosów oraz aktywnej dyskusji na temat swoich wyborów. Zachowujmy się jednak niczym dżentelmeni (hai, kabi) i szanujmy zdanie innych. To nie jest betoniarnia więc trzymajmy się jakichś zasad dobrego wychowania. Poza tym i tak wiadomo, że
×
×
  • Dodaj nową pozycję...