Alex van Cube

Czy ja wiem czy to taka duża różnica...? Między pierwszym Liverpoolem, a drugim City jest różnica 11 km. Czyli biegają więcej o jakieś 2,2 km na mecz. Niby spora liczba biorąc pod uwagę jedno spotkanie, ale na dobrą sprawę jest to tylko 220 metrów jak się weźmie pojedynczego zawodnika z pola. Czyli wyjdzie, że każdy zawodnik robi może o 4-5 więcej wyjść do presingu w ciągu jednego meczu i może o dwa razy więcej podłączy się do ataku. I tyle. Czyli tak naprawdę Liverpool i City mają podobny poziom wybiegania. Natomiast różnica między pierwszym Liverpoolem, a ostatnim United wydaje się być kolosalna jak na dwie drużyny z podobnym potencjałem. Może to dawać sporo do myślenia na temat stylu gry i poziomu zaangażowania piłkarzy poszczególnych drużyn.

Kryste panie robicie smaka na tego DQ. Ja już tyle wydałem w ostatnich tygodniach na Nintendo, że paaaanie. A backlog coraz większy. W przeciwieństwie do stanu konta.

Uwielbiam minimalistyczną estetykę okładek europejskich fajnali z czasów psx/ps2. No po prostu aż chce się zagrać. Grafik nie wklejam bo i tak każdy zna.

Jakieś zadymy na trybunach. Na razie jakieś ploteczki, foteczki, ale uprzedzając fakty... Ze Sportingiem i Realem bez kibiców? "Guess who's back, aaaaand it's gone"

Można powiedzieć, że Dąbrowski zamiast biec za Abamejangiem to maszerował. Łapiecie...? Marsz, marsz Dąbrowski.

Te krycie przy stałych fragmentach.

Legia 20 lat nie straciła bramki w LM, a ci się śmieją...

Dziecko sony here. Kupiłem niedawno pierwszą konsole nintendo- 3ds'a na promocji. Potem z rozpędu wpadło mi Wii, a dzisiaj przyszedł mój pad do NGC, którego podłącze do tegoż wii. Od kilku dni stalkuje wszystkie aukcje na allegro w dziale gamecube i ślinię się na widok tych smukłych wąziutkich płytek. Tylko ceny mnie przerażają, że japierpapier. Nie ma to żadnego związku ze wspomnianymi 15 urodzinamy gacka, ani z moimi niebywałymi wspomnieniami na temat tej konsoli, ale stwierdziłem, że się podzielę.

O jaa Mylyk dwie bramy, chyba nie ten mecz oglądam.

Gdzie jest ankieta?! Dajcie ankietę. Bo nie wierzę, że tyle ludzi używa tych kulek analnych pod pachy zamiast normalnie się psiknąć. No i nie ma to jak wejść do tematu z nowym postem, a to kuwa TYLKO GŁOS W ANKIECIE.

Normalny dezodorant > xbox one > ps4> >>>>> sztyfty i kulki >>>>>>>>>>> wszelkiej maści "proszkujące" dezodoranty. Nie lubię udziwnień, więc lecę cały czas na old spajsach. Kulki to bym używał chyba tylko jakbym się nadmiernie pocił, no ale nie mam z tym żadnych problemów więc sayonara. Pachnę za(pipi)iscie, o plamkach nic nie wiem. A za te proszkujące to bym wychłostał tego co to wymyślił. Jakbym chciał napier.dalac proszek pod pachami to bym kupił vizir.

Są, są. Nawet WiiMotion Plus w zestawie się znalazł. Oczywiście już zakupiłem. MadWorld anglik w stanie takim dobry minus, no i zestaw raczej składany bo nunchuk czarny, a wiilot biały, a sama konsola w stanie średnim (ułamany zawias od tej pokrywki nad wejściami od padów NGC) i trochę porysowana, no ale chyba się opłacało. Koleś mnie nie zrobił w bambuko, nie wiem czy się wogóle znał bo nawet nie potrafił wymówić nazwy gierki. Najlepsze jest to, że spuścił 3 dychy tylko dlatego, że nie brałem kierownicy. Jak to taka popierdziawka i w ogóle mi nie potrzebna. Zadowolony jestem, wszystko hula. Teraz najgorsze mnie czeka- poszerzenie biblioteki. Jak patrze na ceny interesujących mnie gierek to

pingu, a jakbyś sprzedał swoją kolekcję gierek to miałbyś chociaż na 1/3 mieszkania w porządnej aglomeracji?

Ok, mam małe pytanie, które nie wiem czy pasuje do idei tematu, ale nie znalazłem nigdzie indziej podobnego wątku, a nie chce zaśmiecać już istniejących... Mam okazję wyjąć Nintendo Wii wraz z MadWorldem za ok.150 zł. Sama konsola gotowa do grania, bez pudełka, ale po zdjęciach wydaje się być zadbana natomiast o grze mi nic nie wiadomo, chyba angielski komplet, ale jeszcze będę to sprawdzał przy dobijaniu transakcji. Opłaca się?

O kur.wości doczekałem się bo jak ostatnio Widzew grał w LM to jeszcze smarkalem w rękaw. Obejrzę Polski klub w szampions lig. Niby wszystko fajnie, ale jednak ile lepiej by to wtedy smakowało gdyby Wisła dotrzymała wynik z panatą... Co jednak legia dziś pokazała kwalitet to ja już nie wiem co myśleć o tej drużynie. Masakra jakaś.

Canal+ też.Cale szczęście Nienawidzę komentatorów z tvp. No Jasina przed momentem stwierdził, że najważniejsze to nie stracić dzisiaj gola... Jak na razie gra wygląda beznadziejnie. Oni bez trenera grają, zero taktyki. Broz rozgrywa, Nikolic strzela wolne. Wolna amerykanka i do tego kompletnie bez wyrazu. Pewnie jak na ironię dzisiaj będzie 0:0, a za tydzień jakieś wymeczone 1:0 i lm po 20 latach wraca do Polski akurat w sezonie gdzie nie było do tego żadnych przesłanek.

Na kanale tv gry jest taki gościu co się zowie Araszkiewicz chyba i jego wideo felietony całkiem spoko są, da się tego słuchać. Całkiem w porządku są też materiały typa co wygląda jakby się urwał z TVN24, taki w garniaku zazwyczaj. Jest jeszcze taki typek z bródką w okularach. O ile merytorycznie jest do zniesienia tak jego dykcja to kompletny dramat i nie mogę po prostu słuchać jak wygłasza swoje opinie. Ogólnie kiedyś myślałem, że to taki gimbusiarski kanał z minikraftami, ceesami i w ogóle, ale obejrzałem parę filmów i okazało się całkiem spoko. Lubię pooglądać do posiłku czy coś. Ale i tak w polskim gamingowym jutubie rządzi tylko jedna postać. Klocuch. Mówię całkiem serio, mistrz trollingu i komedii. Genialny jest.

Jak Karwasztwarz zaebau to Inna sprawa, że nie wiem czemu wcześniej nie uznany drugi gol Ramosa.

Jakie sztosy, transfery jak z FM'a. Podsumowując, przed Euro Rybus do Lyonu, potem Glik do Monaco i Krycha do PSG. Teraz Kapi do Leicester, Milik do Napoli, a na horyzoncie majaczy Linetty do Sampdorii za 3 mln. Jeszcze Dragowskiego ktoś tam kupił, ale w tym zgiełku informacji to teraz nawet nie pamiętam kto xD. Co za okienko dla Polaków, kto tam następny w kolejce do wytransferowania? Boziu dopiero lipiec się kończy

Weź nie załamuj. PS4 nie kupie bo na to nie ma gier. Ja mam do ogrania okrutny backlog na PS3. Jakbym się zamknął na rok w domu to może bym pokończył to wszystko. Ech, jak miałem czas to mi w głowie były du.py pokemony, a teraz żal, że nie napieprzałem w gierki do oporu.

Jeszcze ta recka w PSX Extreme wersji na Xboxa jeden z oceną 9+. Do dziś pamiętam jak te kartki wyglądały tyle razy przewertowałem. Nie uderzajcie tak mocno w struny nostalgii.

Ooo chos tory moja pierwsza gierka na nowiutkim PC w 2005 roku jaki to był sztos. Amon Thobin do dziś na tapecie. Edycja HD prawilnie zakupiona na PS3, a sama gra zaliczona chyba z 3 czy 4 razy co mi się nie zdarza przy grach typu skradanka trochę nawalanka.

Weżcie się wogle bo trzeba będzie po raz milion pierwszy wkleić filmik bani hopa

2>4 Kto uważa inaczej ten wierzy, że nanomaszyny odpowiedzią na wszystko.