
Treść opublikowana przez XM.
-
Platinum Club
MGR - Bardzo dobry slasher, ale jeśli ktoś weźmie się za robienie tej gry na S to od razu uprzedzam, że nie wie na co się pisze , na pewno jest to najbardziej zbugowana gra w jaką grałem na PS3 - przenikające obiekty, kolizja która woła o pomstę do nieba, przeciwnicy przeskakujący przez ściany/sufity, masa błędów z samym blade mode. A kamera... ja pier.dole, czegoś takiego nie widziałem nigdy w grach. Ewidentnie ta gra była testowana przez 15 minut i wysłana do tłoczni. Gdyby nie gigantyczna ilość bugów to ta platyna nie była by taka trudna, ba! MGR sam w sobie nie jest trudny, ale zaliczenie misji na S (przez chore wymagania) czy porobienie niektórych jakże poje.banych misji VR na czas to niemały hardcore. Jako że gra robi gracza w trąbę to sam poznajdywałem dosyć sporą ilość dziur ułatwiających walki czy tez niektóre starcia z bossami więc jeśli ktoś będzie brał się za ten tytuł i będzie miał problemy z nimi to niech wali śmiało, znajdzie się parę fajnych taktyk które na pewno pomogą (zwłaszcza jeśli ktoś ma problemy z blade mode na którego są fajne sposoby). 10/10 PS. Pierwsza platynka od 1,5 roku.
-
co cię cieszy, a co złości?
Nigdy nie zrobię platyny w tej grze przez durnowaty puchar w którym trzeba odsłuchać większość rozmów przez Codec. Jak wczoraj przechodziłem Easy, przy każdej okazji dzwoniłem do osób z listy i nic nie wyskoczyło także chyba odpuszczę, i tak nie zależy mi na tych trofeach. Nie zapomnę ostatniego challenge'a, tego z windą. Masakra. W ogóle to wczoraj zakupiłem mesjasza: Cieszy mnie to bardzo bo już od premiery chciałem w to zagrać.
-
co cię cieszy, a co złości?
Siadło. Nigdy więcej nie odpalę tej gry.
-
Final Fantasy XV
A mi się bardzo podoba. Nie jestem fanem jRPGów, żadnego FF nie zaliczyłem choć parę rozgrzebanych wciąż mi zalega, a tutaj proszę, fajny action slasher się zapowiada z jakimś prostym systemem walki. Oficjalnie zaczynam się jarać.
-
Bayonetta 1 & 2
Tak tylko że to w głównej mierze zasługa dużej ilości misji Tag Climax i paru grywalnych postaci w tym trybie, a nie większej ilości broni, ukrytych bossów czy też dłuższego single'a. Mam nadzieję, że będzie dało się przechodzić je samemu choć pewnie będzie to narzucone jak w NGS2 i albo grasz online albo z debilnym npc.
-
Co ci w głowie szumi? [edycja gamingowa]
http://www.youtube.com/watch?v=LXCt4EFeMDI Ten momencik od 3:15 <3
-
Smutne pizdy
MDB dobre, zawsze miałem sentyment do tej nutki: http://www.youtube.com/watch?v=eZFiTRIWaK0 Cover "Roads" Portishead'a w wykonaniu MDB też świetny: No i uwielbiany przeze mnie Anlipnes:
-
Dead Rising 3
Oj miałem małe problemy z Clestusem czy Adamem, musiałem nieźle przylevelować zanim udało mi się ich pokonać. W "jedynce" było to tez fajne, że trzeba było trochę pogłówkować i znaleźć dobry sposób na ich zabicie, sam level nie wystarczał, inaczej szybko kończyliśmy nasza przygodę. Nie to co w "dwójce" - nie dość że walka z nimi opierała się na schematach i prostocie (wystarczyło grabie z baterią połączyć i każdy padał w minute) to ich design tez pozostawiał wiele do życzenia.
-
Bayonetta 1 & 2
No było tego trochę: na brak dodatkowej zawartości w grach PG nigdy nie można było narzekać. W ogóle to dopiero przed chwilą obejrzałem launch trailer przed którym wzbraniałem się dłuższy czas i wiem jedno, Masked Lumen to będzie najlepszy boss jakiego będzie gościł slasher od czasów Almy i Vergila - wieloetapowe walki ze starymi znajomymi, no coś pięknego. Do tego dodanie jako nową broń kosę, oh my gosh!
-
Bayonetta 1 & 2
I tak dobrze, przypominam: [*] Momentami to nawet 20 klatek nie ma. A w ogóle są jakieś informacje właśnie a propos Bayo1 na WiiU?
-
Bayonetta 1 & 2
xDDDDDDDDDDd Uwierz mi, to jest nie do przebicia. Chodzi dobrze, na 360 klatkowało może w 2-3 momentach i nie było to bardzo odczuwalne, podczas normalnych starć nawet jeśli spadały fpsy to ja nie odczułem. E: Paliodor, na PS3 gra chodziła w 60 klatkach przy bossach i w alfheimach i to nawet bez czkawki, ale już podczas normalnej rozgrywki często się dławiła, właśnie dlatego przestałem robić platyny bo więcej denerwowania się i szczęścia niż prawdziwego skilla.
-
co cię cieszy, a co złości?
Na jednej grze(2/3) czy wszystkich? Gram teraz w MGR, konsola chodzi jak kombajn, to samo mam z V czy TLOU, ale przy większości tytułów PS3 nie wrzuca 5 biegu tylko chodzi cichutko, nie ma co się bać, standardowe akcje na tym szrocie. E: Chyba że mówimy tutaj o jakimś innym, "nienaturalnym" dźwięku, którego brzmienia znać nie chce. Btw. Grubas czy slimka?
- Forza Horizon 2
-
Na wesoło - obrazki, filmiki i humor
Fajny filmik przedstawiający ręce gracza podczas gry w DMC4: Polecam przewinąć od razu do 2:30 jak zaczyna grać Dante. Szkoda że nie ma takich filmików z Vanquisha, tam też się ładnie dzieje, również szkoda że to normalne "przejście", a koleżka nie pokusił się o taki materiał tylko że z combo video.
-
Dead Rising 3
W DR1 to w ogóle stresol był jak inteligencja naszych podopiecznych była na poziomie ziemniaka i jedynym sposobem by przeprowadzić ich bezpiecznie na dach było zabijanie każdego pojedynczego zombiaka na ich drodze. A co do DR3 to mówiłem od zapowiedzi że nadchodzi GOTY - świetny setting który odgrywa w tej serii największą rolę, dużo możliwości i jeszcze więcej umarlaków. Kanadyjczycy się postarali i tylko czekać na "czwartą" część która na pewno już się pichci, nawet ciężko powiedzieć gdzie mogłaby rozgrywać się następna odsłona.
-
Resident Evil: Revelations 2
Odsprzedaż ich marek to najlepsze co mogłoby spotkać takie serie jak RE, DC i DMC - jeszcze jakby trafiły w dobre łapsa ( platynowi ) to nie pozostałoby nic innego jak tylko płakać ze szczęścia. Capcom to teraz dno, hamerykanizacja tytułów na potęgę i niszczenie tego co ludzie kochali w ich dawnych grach - świetny gameplay nutką tamtejszych archaizmów jeszcze z czasów PSXa. Ale czy to źle jak w ich gry do 2009 roku grało się za(pipi)iście?
-
The Evil Within
Świetnie się zapowiada ten tytuł, naprawdę zapowiedzi brzmią wybornie. Dawać tylko info jak to się rusza na PS3. ;/
-
Najtrudniejsze Trofea i Platyny i Komplety
Jeszcze jedno pytanie co do MGR'a bo w przypadku tej gry za dużo jest dla mnie niejasności z systemem ocen, a dziś zacząłem i nie chce się potem bujać - "S" to "S", bez względu na to czy zostanę trafiony? Mam rozumieć, że nohit-run to tylko w przypadku pucharków za zabicie bossów bez obrażenia, a co do stormbringer już nie i jak dostane w normalnej walce czy też w walce z bossem eSke mimo jakiegoś hita i tak jest uznawane to do tego kielona? "S" z hitem = "S" bez draśnięcia = stormbringer = trzepanie kocura pod kołderką ? <Yano_style> E: Dobra, przeszedłem już trochę i "S" bez względu na resztę statystyk się łapie. Btw. nawet łatwo jest, Pincer Blades czynią cuda, aż sam się sobie dziwię że dopiero teraz zacząłem tej broni używać. Przeszedłem Revengeance z wsio na "S", było o wieeele łatwiej niż się spodziewałem.
-
Bayonetta 1 & 2
Pewnie jak zawsze w tego typu slasherach - pierwsze przejście w miarę trudne jak na dzisiejsze gry, a po przypakowaniu ekwipunku idzie z buły, akurat Bayo1 zawodziło jeśli chodzi o poziom trudności, dopiero Lost Chapter dawał rade czy przechodzenie na PP.
-
Najtrudniejsze Trofea i Platyny i Komplety
Dzięki. Zobaczymy jak to będzie, kopiowanie save'ów w ogóle odpada bo za dużo zabawy i nie uznaje czegoś takiego. Co najwyżej przejdę ten tryb bez robienia eSek i nie będę się spinał choć nie powiem, ze slasherów tylko ten tytuł i Yaiba mi został do przejścia na najwyższym i chyba przycisnę mimo wszystko.
- Super Ranking 7. Generacji Konsol
-
Najtrudniejsze Trofea i Platyny i Komplety
Ale mam głód slasherowy, zaraz ściągam patche do MGR i jazda z najtrudniejszym poziomem. Bardzo ciężko jest? Mam zamiar walnąć od razu wszystko na S i machnąć platynke, taki ambitny plan.
-
Burnout Paradise
Iksboksik zepsuty leży. Kiedy będziesz miał, parufko?
-
Burnout Paradise
Właśnie odpaliłem - 60 klatek w takiej grafice (jak to cały czas pięknie wygląda!) i to z początku 2008 roku z najlepszym online na tej generacji. Jeszcze muszę kogoś zachęcać do ponownego odwiedzenia Paradise City? Faranel - spokojnie, i tak będzie kupa świetnej zabawy, zwłaszcza jak złapie się 8 osób, z taką ekipą challenge to ogień z tyłka (vertical'e na tamie, kto pamięta? ).
-
Burnout Paradise
Co tam, może jakiś forumowe granie i porobienie challenge'y? Chętnie odświeżyłbym sobie BP.