
Treść opublikowana przez Słupek
-
Gwiezdne Wojny, Epizod 8: Ostatni Jedi
W końcu dobre i "prawdziwe" SW od Disneya, nie robiące rimjoba na każdym kroku. Łotr nie był zły tym bardziej jako spin off ale po wyjściu z kina zapomniałem o filmie. A o TFA szkoda nawet strzępić ryja. W końcu nie tak bezpieczne Star Warsy do porzygania, w końcu po wyjściu z kina czekam na nową część i chce mi się ponownie iść na TLJ. Rozwiązanie kwestii Brawo dla Johnsona za pokazanie wielkich jaj, aż się dziwię, że to w ogóle przeszło u Disneya. Ileż pryszczy pękło/pęka u ortodoksów xd Świetny Luke, naprawdę świetny poza tym cudowny powrót Tak się robi comebacki panie Adams. Kylo, Rey, ostatnia bitwa (ta kolorystyka <3), ostatnie sceny - no w końcu pykło dużo rzeczy. Oczywiście nie wszystko było dobre. Murzyn i chinka.... tragedia (ch,ujowi kolorowi - przypadek?), Leia i mega żenująca scena z Ubolewam tylko nad tym, że IX epizod znowu robi nudny i nijaki Adams ;/ Mogliby powierzyć już wszystko Johnsonowi, na szczęście nowa, nowa Trylogia jest jego - amen.
-
Black Mirror - Channel 4/Netflix - 2011
Czekać, czekam ale ostatni sezon netflixowy był najsłabszy. Najbardziej mnie bolało, że uleciał ten ciężki, "mroczny", przygnębiający klimat z dwóch pierwszych sezonów. Najcięższy a zarazem najlepszy jak dla mnie był w zasadzie tylko "Shut up and dance" no i "San Junipero" (pomysł). A te dwa ostatnie epy o pszczołach (z tą piz.dą MaCdonald) i o żołnierzach były tak słabe, że aż ciężko było uwierzyć. Przypominały mi te filmy klasy "z" z tv puls czy "sci film" kanałów.
- NETFLIX
-
NETFLIX
Wczoraj obejrzałem dokument Jim and Andy ale ryje baniak. Troszkę śmiać mi się chciało jak sobie pomyślałem np. o Leosiu (all due respect), że dostał Oscara za "tarzanie się w błocie". A Jimmy nie dostał za Kaufmana, jakiś kosmos to co odstawił do tej roli.
- Gomorra la serie [2014]
-
Gomorra la serie [2014]
xD ale mnie wyprzedziłeś, wczoraj wciągnąłem 4 odcinek i właśnie chciałem pisać. Dopiero 4 odcinki a już jakie przetasowania i bombki, nie znam drugiego takiego serialu z wybijaniem głównych postaci. Poza tym nie ma skali by opisać za(pipi)istość Gomorry, u siebie już kilka znajomych wciągnąłem w serial i książkę Piękny serial szkoda tylko, że tak mało popularny. A jak Ci się widział 3 odcinek
-
Uncharted: The Lost Legacy
Jak w mordę strzelił, miałem wyłączone w opcjach - dzięki wielkie.
-
Uncharted: The Lost Legacy
Miał ktoś problem z oznaczaniem przeciwników? Przedostatnie trofeum potrzebne do platyny i nie mogę oznaczać ;/ Próbowałem już wszystkiego: ponownej instalacji, różnych poziomów trudności, gry od nowa, od wybranych chapterów i walk. I nic... szukałem na necie, znalazłem kilka wpisów, że niektórzy też mają z tym problem.
-
South Park: The Fractured but Whole
Powiedzcie mi taką rzecz - Kijek Prawdy na Ps4 dodawany do Fractured but Whole ma osobne trofea niż wersja na Ps3? Czy te same? Bo, że save nie będzie działał to jestem pewien ale ciekaw jestem jak z pucharkami.
-
Call of Duty: WWII
Ależ tego powrotu do IIWŚ brakowało, dobry ten singiel w cholerę. Bez żadnych udziwnień, perków, co-opów, mieszania misji - ot po prostu misja po misji na prostych zasadach. Akurat tak się złożyło, że byłem chory to cały dzień leżałem i grałem (grałem na veteranie). Jak za starych szkolnych, czasów P, jeszcze na drugi dzień z samego rana wstałem i kończyłem ostatnie misje. Chyba najlepsze, że stonowany ten singiel to znaczy są epic momenty i skrypty ale w rozsądnej dawce. Nawet historyjka chociaż ckliwa, prosta to śledzi ją się spoko (nie jest tak najeżona "codowym" patosem). Cut scenki, mimika i tych dwóch aktorów (Tucker i Duhamel) wyglądają obłędnie. W ogóle cała gra wygląda elegancko do tego to moja pierwsza gra w 4k i hdr na nowym tv (no nie liczę Deadpoola xd). I często chodziłem z otwartym pyskiem, podziwiając grafikę. Myślałem, że po nowym Doomie nie spojrzę już nigdy na Cod-a a jednak. Jednak co IIWŚ TO IIWŚ, walić te futurystyczne sraki w Codach.
-
Silnik forum 3.0
Jak przeczytać zaległe statusy? No szukam, szukam, szukam i nic... a wczoraj jeszcze była taka opcja.
- Gomorra la serie [2014]
-
Noob kupuje telewizor bądź monitor pod PS5/XSX
Który z tych najlepszy? https://www.euro.com.pl/telewizory-led-lcd-plazmowe,d4,zgodnosc-z-hd!4k-uhd,przekatna-ekranu-relacje!43-cale,technologia-hdr-high-dynamic-r!1.bhtml Podejrzewam, że ten najdroższy Sony XE8005 a nie licząc jego?
-
Stranger Things - Netflix
Pierwszy odcinek, sam początek i wrzucają najlepszy kawałek z Jedynki "The Kids". https://www.youtube.com/watch?v=hqZ4IxZCGoA Yep. Już wiadomo, że warto było czekać choćby właśnie dla świetnego soundtracku.
-
Blade Runner 2049
Pamiętam jak w temacie został wrzucony pierwszy trailer i ktoś napisał, że szykuje się ładna wydmuszka. Pomyślałem tak samo mimo, że Villeneuve wydmuszek nie robi. Teraz wstyd mi jak cholera, że tak myślałem :( naprawdę. Najlepszy jest ten moment jak kończy się film w kinie a ty siedzisz "przytłoczony". I powoli wracasz do świata żywych, uświadamiając sobie "co to (pipi)a był za film", "gdzie ja jestem" itd. Dokładnie takie samo przytłoczenie ostatni raz miałem po Mad Maxie (no i po Wołyniu ale to inna bajka), że nie mogłem ruszyć się z fotela z kina heh. Idę drugi raz bo nie wytrzymam do blu-raya.
-
Mindhunter - Netflix
Wygoglowałem. Fuck ale "przyjemniaczki" faktycznie mogliby się znaleźć w drugim sezonie.
-
Mindhunter - Netflix
O Jezu, Night Of :wub: :wub: To znaczy ja wiem, że to nie jest serial Finchera napisałem to bardziej w ogólnym znaczeniu. Inna sprawa, że gdyby nie jego nazwisko przy pierwszej zapowiedzi to nie wiem czy bym obejrzał tak szybko.
-
Mindhunter - Netflix
Ostatnio się sparzyłem trochę, oglądając uber gó,wno jakim było Ozark (aż szok, że to od Netflixa). Więc trochę się cykałem Mindhuntera mimo, że Fincher - na szczęście tym razem to strzał w 10. Ależ sztosiwo, praktycznie serial pękł przy dwóch posiedzeniach a gdyby nie praca to i za jednym. Jedynie co bym się doczepił to, że w drugiej połowie za mało gadek z mordercami. A skupienie się na relacjach w pracy i w prywatnych no ale ok. W ogóle oglądając serial cały czas miałem skojarzenia z L.A. Noire mimo, że to zupełnie inne czasy. To przez te wywiady, skupienie się na konkretnych czasach, mimice twarzy gdzie w grze i w serialu odgrywała ważna rolę. Tak jakoś cały o grze myślałem heh.
-
South Park nowe odcinki
Zgadzam się. W ogóle powrót do formuły "nowy odcinek, nowa historia" to był złoty strzał. Ostatnie sezony ciągnące historię przez cały sezon to najsłabsze sezony w serialu. Chociaż rozumiem chęć wprowadzenia świeżości.
-
Percival Wild Hunt Tour Live 2
No ponad godzinę to też niecałe dwie P Dokładnie nie powiem ale z półtorej godzinki n pewno.
-
Percival Wild Hunt Tour Live 2
Byłem wczoraj na koncercie, w sumie to mój pierwszy "growy" koncert. Damn; ale show ale przeżycie ale koncert. Ostatni raz takie ciarki miałem jak w Multikinie puścili reklamę Max Payne 3. Z tą różnicą, że tutaj stan uniesienia trwał ponad godzinę a nie 30 sekund. A przy "Panie Lasu" i "Wilcza Zamieć" jądra opuściły mosznę i na pewien czas zostały w gardle... W ogóle w szoku byłem ile osób się pojawiło. Modlę się żeby za rok trzasnęli kolejne tourne.
-
Red Dead Redemption 2
No dla mnie UN to po Epizodach z LC również najlepsze singlowe dlc. Co z tego, że nijak ma się do fabuły skoro to to samo uniwersum, gra. Tyle, że wariacja, zabawa wystarczająca na solidne 10-12 godzin singlowej zabawy. Po takim dodatku mogli wydawać sobie "pierdoły" do multi.
-
Red Dead Redemption 2
No jednak poskutkowało brakiem singlowych dodatków. I nieważne, że singiel był doj,ebany zawsze mogli go doj,ebać bardziej singlowymi dlc. Singiel takiego RDR-a też był napakowany contentem (i to imo lepszym niż Piątki) a mimo to potrafili wydać świetne singlowe Undead Nightmare... Epizody z Los Santos, kurde było tyle kapitalnych możliwości. Zresztą nie wierzę, że takowe dodatki nie powstawały a mimo to przepadły na rzecz obsranego gta online. Zgadzam się z Kudłatym, że boli ta zdrada cholernie ./ Od developera który jeszcze niedawno wypuszczał jedną albo dwie duże singlowe gry rocznie plus dlc. A druga rzecz która poskutkowała i to gorsza niż singlowe dlc!? Hmm... a wiem tym, że nie wydali żadnej nowej gry przez całą generację. "Zaraz" zaczyna się piąty rok generacji a R* wypuścił ledwo 2 trailery gry która wyjdzie za co najmniejjjjj pół roku. Zakładając, że ta generacja potrwa maks do 2020 roku. To może tylko/aż na RDR2 się skończy... Dobra, że by nie było offtopu. Kozacka jest ta scena w trailerze z napadem na pociąg, ewidentnie wzorowana na tej z "Zabójstwo Jessego Jamesa...... . "
-
Percival Wild Hunt Tour Live 2
Ja mam chęć No ja kupiłem bilet więc jakby co to daj znaka.
-
co cię cieszy, a co złości?
Wczoraj próbowałem pograć w Horizona, wytrzymałem ok. 3 godzin i wymiękłem... Kolejny "ubi-śmieciowy-pseudo-sandbox", nie żebym nie wiedział czym ta gra pachnie. W końcu widziałem gameplaye i czytałem opinie ale mimo wszystko. Kolejne ścierwo które poza kosmetycznymi kwestiami nie różni się od pozostałych gier niczym. Mafia 3, Assasiny, Far Craje, Mordory, Mad Maxy i reszta podobnych padlin. Kurde, jak dla mnie to obecnie najgorszy gatunek "ubi sandboxy", zdecydowanie najgorszy i najbardziej rakowy. Pseudo światy, pseudo crafting, pseudo levelovanie, pseudo zadania, pseudo zbieractwo, pseudo wyzwania itd. = "ubi sandboxy". Smuci mnie i wkurza, że ta generacja jest przepełniona tymi pseudo gierkami i jeszcze się nie nasyciła ;/