Tutaj chcialbym sie wtracic. Faktycznie za czasow ps2 moglismy zagrac w 5 residentow. Zeby pograc w nie potrzebowalismy na to 4-5 lat. Zwrocmy uwage na to, ze w momencie wyjscia Code Veronica gra nei byla jakas specjalna, o Dead Aim nie wspomne. Outbreak byl juz ok, ale 2 czesc to dobra kopia. Jedynie RE4 pokazal prawdziwe zabki. RE4 tworzyli chyba 2-3 lata. RE5 tez juz tyle tworza a jest to nowy silnik graficzny tyle ze bardziej skomplikowany.
To samo tyczy sie z Burnoutem. Pierwszy byl mocno sredni, dopiero po drugiej czesci tworcy odniesli sukces. Z tego co pamietam byl to ten sam silnik tylko ze upgredowany. B3 - nowy silnik graficzny i ciagniety az do B:Dominator. W sumie na przykladzie burnouta mozemy zobaczyc co daje nam wyszlifowany silnik graficzny ;P Na ps3 napewno nie wyjda 4 burnouty. Jednak 2 napewno. Silnik z Paradise'a maja juz ukonczony i zapewne beda caly czas go szlifowac w nastepnych edycjach burnouta.
Zmierzam do tego, ze nie jest ( a przynajmniej nie bedzie ;P ) tak tragicznie z tworzeniem nowych gier. Faktycznie zabiera to coraz wiecej czasu, jednak trzeba dac do zrozumienia, ze jest to nieuniknione z powodu wiekszej ilosci trojkacikow w nowych tytulach. Nie zdziwie sie gdy RE6 wyszedl by za 2 lata po wydaniu RE5. Po prostu potrzeba wiecej czasu na stworzenie czegos nowego od podstaw, a potem juz bedzie leciec jak z gorki. Stoimy w okresie ciszy przed burza ;]