Treść opublikowana przez Rudiok
-
Co ostatnio jadłeś/piłeś?
Nie, zielone są o niebo lepsze od białych, właśnie przez to, że nie są tak zdrewniałe i nie trzeba ich skrobać, wystarczy obciąć końcówki, ewentualnie tak z 1/3 obrać.
-
Co ostatnio jadłeś/piłeś?
Makaron ze szparagami, szynką i oliwkami w sosie śmietanowym. Ludziska, jedzcie szparagi póki sezon! Polecam te z Lidla, kosztują 7 zł a obecnie są w szczycie sezonu i każda niemal partia jest zaje.bista (trzeba tylko zawsze sprawdzać końcówki czy nie są zbyt zdrewniałe). Wystarczy kilka minut na parze obgotować i wpier.dalać nawet z masłem i solą.
-
Chipsy
Lays pikantna kiełbasa i łagodny ser - nie polecam, sam glutaminian plus sól. Bardzo słabe, takie 3/10 max.
-
Marvel
- Marvel
A co myślicie o nowym Kapitanie Ameryce i finalnym twiście? Edit: co do WKKM to jasne, że warto, mnóstwo klasyków w dobrej cenie. Ale niektórych numerów już nie idzie dostać a jak już to w obłędnych cenach.- DC
- Produkty z Biedronki
- W co teraz grasz?
Skrót myślowy, chodziło mi o silnik graficzny.- W co teraz grasz?
Skończyłem Wolfenstein The New Order no i fajna gierka to była, trochę wkurzały wszędobylskie i włączające się w przedziwnych momentach cut-scenki, Blazkowicz trochę w nich bez ikry, ale za to główny zły przedstawiony bardzo fajnie i aż przyjemnie go było na końcu ubić. Na plus grafika i płynność (już w Rage id pokazał na co ich stać), muzyka, fajne bronie, na minus miejscami przydługa, zbyt małe zróżnicowanie wrogów i trochę nudy pod koniec. Mimo to akcje takie jak na księżycu czy walka z ogromnym robotem w Londynie albo retro poziom z pierwszego Wolfa będę wspominał miło. Teraz w końcu może się zabiorę za skończenie Watch Dogs, ale powtarzalność w tej grze mnie dobija.- DC Cinematic Universe
- Orange is the New Black - 2013 - Netflix
Świetnie zagrany serial z mocno zarysowanymi, wyrazistymi postaciami, które bardzo rzadko kiedy są przesadzone (poza Vee i chłopakiem Żydkiem). To w jaki sposób twórcy pokazują charakter każdego z bohaterów, jak budują z wielu elementów (czasem bardzo małych jak sposób poruszania się, mimika twarzy, mowa ciała) kompleksowe i wielowymiarowe osoby powinno być szkołą dla innych twórców chcących się mierzyć z podobnymi serialami. Sama Piper (kreowana na główną bohaterkę) w sumie potrafi drażnić, ale na szczęście w późniejszych sezonach jest jej trochę mniej. Póki co 3>1>2 jeśli chodzi o ranking sezonów i odliczam dni do kolejnego. Jak ktoś nie widział polecam zasiąść na całym pierwszym sezonie żeby sobie zdanie wyrobić. PS No i są cycki.- Co ostatnio jadłeś/piłeś?
Właśnie kończę tosta z szynką i serem, na to jajko sadzone. Oh boy.- Homeland
- Sezon 6 - Winds of Winter i dalej.
http://www.gamesradar.com/game-of-thrones-season-6-bran-stark-vision-explained/- Sezon 6 - Winds of Winter i dalej.
Edmure'a nie pamiętasz? Całe Red Wedding wynikło z tego, że Robb się nie chciał pożenić z brzydką jak noc córką Waldera Freya. Zamiast tego Edmure się zgodził i stary pryk to odebrał jako zniewagę. No i okazało się że nie umarł, tylko przez cały ten czas siedział zakuty w łańcuchy w jakimś dungeonie Tera coś świta, tyle tych wątków, że nie wiadomo nigdy który znów odkopią.- Sezon 6 - Winds of Winter i dalej.
Odcinek nudny jak flaki z olejem. Jedynie wątek Brana jako tako przędzie, reszta do zaorania, Cersei i Jaimie stracili ikrę, gruby chyba w imię politycznej poprawności ma odegrać jakąś rolę w finale i dlatego go pokazują a Danka pokazała raz cycki i już święta krowa. Dla bardziej ogarniętych - o co latało w tej scenie u Freya? Kogo oni tam wprowadzili w kajdanach?- Fast food
Kłamie, nie ma nic lepszego od mega pocketa.- Ostatnio widziałem/widziałam...
Zoolander 2 - sequel, który powstał chyba jedynie jako czyjś kaprys, zupełnie niepotrzebnie ruszano klasyka. Historyjka jest głupia jak but, ale nawet z głupiej jak but historii da się wykrzesać coś więcej jak mieszanka gagów w manierze teledysku. Fajnie zobaczyć znów Dereka i Hansela, ich zderzenie z rzeczywistością 2016 roku i próby dostosowania się, ale to coś na zasadzie spotkania dawno nie widzianej byłej dziewczyny, niby fajnie, ale w sumie po co. Najmocniejszą stroną filmu jest Penelope Cruz i ogromna ilość cameo przeróżnych osób (Cumberbatch rozwala system, Kiefer Sutherland daje radę, Sting śmieje się sam z siebie, nie wspominając o gwiazdach świata mody czy też bohaterach z pierwszej części). Tak krakowskim targiem 5/10.- Co ostatnio jadłeś/piłeś?
grzybiarz, pizzę sobie zrób z tymi karczochami, do tego jakaś lekka szynka, trochę cebuli i mozarella, całkiem inny smak karczochów wtedy. Jak już się chwalimy ręczną robotą to u mnie wczoraj były ręcznie robione tostadas - kukurydziane spody, kurczak z kuminem i kolendrą, pasta z czerwonej fasoli, marynowana czerwona cebula, ananas, salsa, śmietana i dużo kolendry. Polecam- Ostatnio widziałem/widziałam...
10 Cloverfield Lane - ciężko jednoznacznie ocenić film bo dzieje się na kilku warstwach. Ta oparta na dezinformacji, uczuciu alienacji, igraniu z widzem co jest prawdą a co nie jest najlepsza i zapożycza sporo od Hitchcocka. Ta gdzie mamy interakcje międzyludzkie jest już słabsza bo bohaterowie nie zapadają jakoś w pamięć a ich wspólne działania trochę przypominają odcinek średniego serialu. Finał choć zaskakujący jest chyba najsłabszy. Tzn. sam twist jest ciekawy, ale jego poprowadzenie rodem z filmów klasy C. Jak ktoś szuka akcji to nie tu, trzech bohaterów i jedno miejsce akcji głównie, niektórych może to odrzucić. Za całokształt 6.5/10.- Fast food
Mistrzowski z McD mocno średni. Mało wyrazisty i taki grzeczny. Na pewno trzeba pochwalić bułkę bo jest stabilna, smaczna, taka nie makowa. Buraczki ledwo czuć ale dodają ciekawego kwaśnego smaku. Sosy jak w wieśku, niepotrzebna sałata. Zjeść, zapomnieć, 6/10.- Grillowanko :banderas:
Szaszłyki drobiowe z Lidla polecam na grilla. Dobrze doprawione, nie suche, z boczusiem. Natomiast brykiet z Lidla średni, szybko przygasa, macie jakieś sprawdzone marki?- Preacher - 2016 - Sam Catlin - AMC
Dla osób obeznanych z komiksem może być ciekawie zobaczyć jak to poprowadzą, zawsze to miło zobaczyć adaptację. Jednak dla kogoś nie w temacie pierwszy odcinek to po prostu bełkot i zlepek scen, totalny misz masz i chaos, nie wiadomo kto jest kim i dlaczego. W ogóle nie zadbali o nowego widza. Ale nawet jako miłośnika komiksu nie porwało mnie. Jedynie scena w barze i końcówka. Casting Tulip chyba najlepszy, potem Cassidy, na końcu Jesse. O dziwo Arseface ma plus. Chyba zaczekam na całość, ale mimo wszystko kibicuję.- DC's Legends of Tomorrow - 2015 - The CW
Póki nie ma widoków na film kinowy z GL to ja mam jednak nadzieję na TV, bo potencjał jest spory (a jest w kim wybierać, nie musi być przecież Hal Jordan), a wystarczyłby jako gość żeby zobaczyć na ile się sprawdzi. No nic, pożyjemy zobaczymy, co do Flasha to też ludzie byli sceptyczni jak to w TV pokazać żeby oczy nie bolały a się udało.- DC's Legends of Tomorrow - 2015 - The CW
Niby nie, ale JSA bez GL? - Marvel