Qjon

Usiąść przy nim choć raz. Pamiętaj, że nie do każdego można się warpnąć.

W 2013 roku używanie Drake sworda to wstyd.

Zawsze możesz też najpierw odwiedzić 2-1. Zdobędziesz dostęp do lepszego kowala (tutaj w początkowych etapach weapon upgrade >> character level), a wyfarmione w tym poziomie itemy pozwolą na upgrejdy - przede wszystkim zrobienie Sticky łuku; łuki w tej grze są bardzo mocne i znacząco ułatwiają sprawy.

Wypada, nie wypada - czy wypada w takim razie castować sobie przed pojedynkiem Second chance? Grać na stunlock combo dwoma katanami, z którego wyrwanie się jest wiedzą tajemną znaną tylko nielicznym? PvP z DeS dużo mniej podoba mi się właśnie z takich powodów - leczenie się jest zbyt bezkarne i łatwe, brak poise i znacznie łatwiejszy stunlocking, dużo prostsza metagame... Co z tego, że laguje mniej, skoro prawie każdy przeciwnik to dualkat/dbs curse user.

Tak, więc jeśli masz cokolwiek do zrobienia w NG, nie gadaj jeszcze z Maiden in Black

Upgrade pathe na wiki pokazują tylko Attack Rating broni na poszczególnych poziomach bez uwzględnienia stat scalingu... (btw. kalkulator na mugenmonkey pokazuje też damage przy maksymalnym poziomie w danejściezce rozwojowej)

Bez spoilerów: nie zepsułeś sobie gry

King of Fighters XIII 59/2 = 29,50 1. Qjon (jest karta) 2. ?

Do wyboru: - coop jako Blue phantom dowolnie gdzieś w 2-X, ale wtedy narażasz się na scaling Tendencji w wyniku synchro z serwerem online - zazwyczaj utrzymują się one na poziomie +1/+2, przez co musiałbyś załatwić to za jednym "posiedzeniem" - NG+

Spoko, ja umiem tak coopować na tym SL1, żeby host i tak się musiał napocić

Trochę później w tej lokacji w grze zdobędziesz pierścień który znacząco redukuje obrażenia od lawy i spokojnie będziesz mógł tam sobie posprintować. Żeby go jednak zdobyć to musisz tak czy siak rozwalić najpierw Ornsteina i Smougha. Jakby co to mam postać na SL1, więc mógłbym ci z nimi pomóc.

Polecam spróbować teraz zabić Gwyndolyna

To, co się dzieje w tej grze w tym momencie jest straszne; o ile poprzednio tylko migały sobie znaki na ziemi, ogień z bonfire czy fog gate (na dodatek tylko na obszarach DLC), tak teraz znika praktycznie każdy czar, w dowolnej lokacji... DaS jest niegrywalny. Współczuję japońcom, którzy męczą się z tym już miesiąc. Chociaż nie, im nigdy nie będę współczuł w tej grze.

Nie ma po co używać Crystal upgrade path (chyba tylko w PvP jako zapasowa broń do backstabów/ripost), bo Normal +14 będzie niewiele gorsze, a przynajmniej się nie rozwali po kilkunastu machnięciach. Jeśli bronie mają za słaby AR, próbuj go trzaskać piromancją: Great Combustion, Fire whip, Black Flame; castnij na siebie Power Within.

Ludzie robią tego bossa na NG+7 SL1 używajac tylko Reinforced Cluba i Pyro Na starcie jak możesz, to rzucasz mirakla Great Magic Barrier żeby spokojnie przeżyć pierwszy nalot jego czarów. Z bliska to już tylko circling w lewo, roll w lewo, roll do przodu na tą obrotówkę (przyjmujemy cios na inv frames rolla); reszta tych mocnych magicznych ataków rzuca się u niego tak długo, że spokojnie uciekamy do tyłu. Pamiętaj też, żeby atakować podczas animacji śmierci króla, bo jest to exploit, który powoduje zdejmowanie HP z tego ich wspólnego paska życia.

Od ostatniego patcha nie pojawiły mi się już te glitche nigdy... //EDIT: Dopiero teraz widzę, że tydzień temu wyszedł patch 1.08, nawet go jeszcze nie zassałem więc moja odpowiedź jest irrelevant

Dodaj, że masz wersję US

Generalnie NIGDY nie upgrejduj tarcz w innej ścieżce rozwoju niż Normal, bo jest to po prostu niewarte (ewentualnie Lightning jeśli chcesz trolować i bić tarczą). Normal path zapewnia największy przyrost stability, a to jest tak naprawdę jedyna ważna statystyka u tarcz. Prościej jest zmienić konkretną tarczę pod kątem bossa (większy dmg reduction z ognia czy magii) niż bawić się w jakieś upgrejdowanie w określonej ścieżce.

Nie ma nowych trofi.

Zawsze jest też coop

Tak, możesz go nawet zabić w klatce

Cały tendency stuff (character i world) można załatwić w 1 runie (kolejne przejścia do platyny są tylko po to, by zrobić odpowiednie czary/itemki z dusz bossów). W skrócie: graj offline wyłącznie jako Dusza, po ubiciu bossa rób suicide w Nexusie żeby wrócić do Soul Form. Po trzecim bossie danego świata masz Pure White, robisz cały stuff z tej tendencji we wszystkich światach. Teraz zamieniasz się w Body form i giniesz w tej postaci 7x w danym świecie - będziesz potrzebował zapasu zebranych przez grę Stonesów of Ephemeral eyes, wracasz do Nexusa i wybierasz ponownie dany świat (bo dopiero wtedy "odświeża" się World tendency), robisz cały stuff z Black, pamiętasz o zabiciu Primeval demonów oraz Black NPC Phantomów - razem z tym ostatnim przesuwasz swoje Character Tendency w kierunku White. Po ubiciu wszystkich 5 Black NPC powinieneś mieć Pure White char tendency (zakładając, że nie grałeś online i nie zabiłeś nigdy niewinnego enpisi ). Łykasz wtedy pierścionek od Monumentala. Następnie zaczynasz ubijać NPCów z Nexusa (trzeba zabić chyba 5, zacznij od tych najmniej przydatnych), osiągasz Pure Black Character, robisz quest od Mefistofeleski (czyli ubijasz resztę npców - pamiętaj by łyknąć do tej pory wszystkie czary od Freke'a czy Yurii) i tym samym kończysz wszystko, co wymaga manipulacji tendencjami w 1 run

Jeśli chcesz się bić w PvP niezależnie od swojego SL (bo domyślam się, że dlatego rozważasz jeden z tych 2 convenantów) to bierz raczej leśników - z Darkmoonami jest taki problem, że ciężko jest się w ogóle z kimkolwiek połączyć, a w Leśnym masz PvP co chwilę. Niestety częściej też można natknąć się na ganksquady. Darkmoon za to daje ci najmocniejszy buff broni w grze.

Nie, w human form możesz kindlować ogniska, ale więcej buteleczek będzie miało też zombie form. Poza tym srsly, akurat kwestia zwiększenia sobie estusów do chociaż +10 to nie jest coś, co wymaga guida. Będąc pierwszy raz w Firelink chyba każdy próbował po kolei wszystkich opcji przy ognisku, zaraz obok leżą 3 humanity, więc nie można mieć wymówki, że "ale Reverse hollowing mi nie działało i nie wiedziałem co dalej robić i już potem przez całą grę nie próbowałem tej opcji." Poza tym nawet w instrukcji jest to opisane prostym językiem: "When you are undead, you can use collected Humanity and then revert back to living at bonfires. When you are living and offer your Humanity at a bonfire, the effects of the bonfire fortifies". Dzisiejsi gracze jak nie dostaną tutoriala w formie Game freeze, Press X to do cośtam to już sami nic nie wykminią