Treść opublikowana przez Faka
- eShop - małe gry, VC, ciekawe promocje itd.
-
Dead Cells
DLC skończone, ostatni boss z 5 stem cell rozpykany pew pew. To i gierka praktycznie ukończona. Szkoda, że jest tak bardzo łatwa już jak ulepszy się forge i inne duperele, to potem wyzwania na wyższych cellach nie są tak trudne jakby się wydawało. Jednak wolałem DC przed patchem gdzie taki Hand kosił Tobą jak szmatę, a teraz? No z palcem w dupie to już rozwalasz. Mam nadzieję, że jeszcze będą jakieś nowe DLC, niech i nawet zrobią płatne, aby było tak dobre i miodne.
-
Małe smaczki/mechaniki które tarmoszą siusiaka
Na pewno Soldier od Fortune wywarło na mnie ogromne wrażenie mechaniką rozwalania przeciwników i duże gore przemocy. Jak na tamte czasy to jeszcze żadna gra nie była w stanie zaoferować tyle co SoF.
-
Nintendo Switch - temat główny
Jak joye będą już dobrze zrobione to raczej nie ma sensu kupować nowej konsoli (zapewne będą nowe partie padów to się kupi), bo bateria to raczej mnie nie przekonuje do kupna, co innego jak lepszy procesor czy pamięć to już można myśleć.
- PlayStation Plus vPS4
-
Spider-Man
Za taką cenę warto, sporo grania masz, tak z 10-12 godzin. Ja tam się nie zawiodłem, dobrze się bawiłem i wymaksowałem wszystko co było.
- Chernobyl (2019) HBO
- Chernobyl (2019) HBO
-
Red Dead Redemption 2
Nie chcę nic mówić, ale niektóre poboczne questy były spoko od głównego wątku fabularnego.
- Mafia III
-
Days Gone
Toporny model jazdy, co ja czytam
-
Awaryjność Nintendo Switch
No 300 za zestaw to beka trochę jak na joycony bardzo słabej jakości.
-
Days Gone
Przypomnijcie sobie jeszcze Horizon, tam też dalej masakrator po 2-ch latach, niedawno Frozen Wilds przeszedłem. Zima tam sroga i krajobraz ryje beret.
-
Właśnie zacząłem...
Mnie tam mówili, że rogalem jest gra, którą jak zginiesz to tracisz wszystko, cały dobytek i postęp jaki wyfarmiłeś, taki jakby Spelunky. Tak czy siak Dead Cells to dobry kawał dobrego kodu, wysokie replayability i mnóstwo sposobów przejścia gry.
- Greedfall
-
Właśnie zacząłem...
Nie bardzo, to raczej taki półrogal gra, z tego względu, że wszystkie wymaksowane rzeczy masz na postaci nawet jak zginiesz potem. A jest podyktowane tym, że są 4 poziomy Cell, gdzie są tak wyśrubowane, że idzie przy tym się wymęczyć.
-
Horizon: Zero Dawn
No tak, fajnie jakby to się zbiegło z premierą PS5 to takiego bundelka bym łyknął.
-
Horizon: Zero Dawn
Kurde, ta gra dalej robi dobrze po 2-ch latach premiery. Przeszedłem w końcu dodatek The Frozen Wilds, no i nie powiem, że się nieźle spociłem przez te trzy nowe maszyny. Zwłaszcza ten ognisty pazur nieźle dał mi w kość jak się grało na przedostatnim poziomie trudności. Ja pierdziele, dawno tak nie miałem, że tyle razy umierałem przez tego grubasa, szybki, zwinny, no i piedolony z tym swoim movesetem. Nie chcę myśleć jak się gra na ostatnim poziomie trudności. Wspaniała była to przygoda. Pozostało teraz czekać na drugą część przygód z Aloy.
- eShop - małe gry, VC, ciekawe promocje itd.
-
Days Gone
Przecież to początek "pierwszego" miasta ze spotkaniem misiem i byłeś już, ale słabo eksplorowałeś miasto
-
Nintendo Switch - temat główny
Bardzo, bardzo ale to bardzo brzydki ten lite switch. Jednak pierwotna wersja wygląda już imo lepiej.
-
Detroit: Become Human
Fabularnie to trzyma za jajca, jesteś bardzo ciekawy co się potem stanie i jak potoczy się stworzona przez Ciebie fabuła. Bo co by tu nie ukrywać, sporo się tu dzieje grając trzema protagonistami.
- Warframe
- Warframe
-
Red Dead Redemption 2
No ale to nadal nie usprawiedliwia tej gry pod względem sterowania, bo jest padaka i przekombinowane na dłuższą metę. Inne gry mają już lepiej zrobione, a R* zatrzymał się w 2007 roku i tyle.