Wieslaw

zapewne to będzie dysk TLC, który może mieć żywotność 300-1000 zapisów na sektor, to nam daje przy dysku 1TB około 300-1000TB zapisów. Nowe gry powinny być większe niż obecne, policzmy 50GB/szt., to mamy około 6000 pobranych gier / updatów po 50GB zanim dysk doleci do tzw. TBW (co nie znaczy, że wtedy przestanie działać, może działać dłużej, może paść zapis danych, może obniżyć wydajność). Wydaje się to dużą liczbą, nieosiągalną dla normalnego gracza zanim konsola poleci do śmietnika z powodu zakończenia działania wszystkich innych podzespołów (degradacja krzemu w ryzenie, kondensatorów w zasilaczach i na płycie głównej itp itd). Nie wiem jak zapis video dla celów powtórek/sharingu będzie objętościowo wyglądał, możliwe, że obciąży dysk SSD o wiele bardziej niż samo pobieranie gier. W sumie to nie wiadomo czy w ogóle będzie taka funkcja w PS5, czy będzie domyślnie włączona itp.. Niemniej jednak nie sądzę, żeby dyski SSD padały z powodu przekroczenia TBW w granicy 2 lat od zakupu konsoli.

Trials rising - regularne wykolejanie do menu konsoli gwarantowane.

głupio by było umrzeć na wirusa z gtx 770 i zabytkowym i5 na pokładzie więc czas na mały update, procek to ryzen 9 3900X i zaraz będzie orany Quake 2 RTX

Tak, to matrixbrute, świetna maszyna jeśli chodzi o tor audio i matrycę połączeń, słaba jeśli chodzi o sekwencer i keybed, a Matriarch-a polecam jak najbardziej (choć nie jest pozbawiony drobnych wad). "Polaczkowa" zazdrość by Cię dopadła dopiero jakbym teraz zrobił foto z walizeczką make noise shared system plus ;-)

przyszedł czas sprawdzić o co chodzi z serią Atelier, a na Banner Saga zasadzałem się od pierwszej części.

przecież odpaliłem forzę na telewizorze z lewej, gierki są w szafkach, nawet widać niektóre :-) a krzesło jest wygodne, do grania mam fotel, którego nie ma na foto, generalnie to mająć dwa małe gówniaki więcej gram na pstryczku wieczorami niż na tv

A grało się z gowniakiem kolędy w tym roku :-) większość jest na białych guziczkach to jakoś można

Pokój gracza stan dzisiejszy. Miejsce się skończyło.

Pstryczek w natarciu

Dotknijmy się wszyscy chińskimi pisiorkami

Co nie znaczy, se sama obudowa zrobi robotę. Słowo "automatycznie" w mojej wypowiedzi nie było przypadkowe.

Budujecie jakieś nowe prawa fizyki, założenie, że większa buda automatycznie daje lepsze wietrzenie jest błędne. To wszystko zależy od wentylacji, można mieć mikroskopijną budę i z niej natychmiast wyprowadzać nagrzane powietrze, a można mieć wielką budę z zakamarkami i dodatkowymi wirami powietrza, która przy tych samych wentylatorach co ta mniejsza nie będzie tak dobrze wyprowadzała nagrzanego powietrza. Nawet samo działanie wbrew grawitacji potrafi dużo pogorszyć (wciąganie powietrza górą i wypychanie dołem). Swój następny PC swój składam jak najmniejszy.

niby przysłowie mówi, że nie ma za dużych telewizorów ale nie mogę cofnąć fotela na koniec pokoju bo po drodze są różne dziwne graty

ale uchwyt na ścianie jest już przygotowany 60 cali OLED bez smużenia jak tylko się pojawi taki :-)

ten fotel co mam jest perfekcyjny, tv faktycznie na dzisiejsze czasy mały ale nie wywalę plazmy bo obecne inne telewizory mnie nie satysfakcjonują w pełni, LEDy to syf, OLEDy są już prawie perfekcyjne ale jeszcze duchy produkują przy ruchu, generalnie to przypomnijcie sobie jak się grało na psx podłączonym do 21 cali telewizora z odległości 3 metrów, nikt nie sapał, to ja grając na 42 calach z 1,5 metra też nie będę, jak ktoś chce pograć to nie szuka przeszkód tylko gra

Blisko, .net developerem ale organistą bym chciał być tylko nie wiem czy trzeba wtedy za ministrantów się brać

Update sorry za te kolory, takie oświetlenie disko

A jesteś pewny, że na klatki nie zadziałała autosugestia? Odpalałem ps4 bez wentylatora i gra (bloodborne) chodziła do resetu konsoli awaryjnego, nie zmniejszając płynności. Nie wiem czy amd ma throttling.

odpowiedziałem Ci w moim temacie.

odnośnie wymiany pasty - 10 sekund szukania: odnośnie klatek - to wina optymalizacji gier dicków, wymiana pasty nic nie da, zmień konsolę na xbox one X :-)

E105 naprawiają tak do 3, 4 razy zanim się uda jeśli wierzyć mędrcom z reddita, jest to najpopularniejszy błąd obok problemów z wifi, moja dzisiaj po 33 dniach rozłąki przyjechała do domu, za dwie godziny będę testował, ogólnie to wymiana xboxa/ps4 na refurba jest możliwa bo takie są ich zasady gwarancyjne, na które się zgadzasz przy otwarciu pudełka (ale nie badałem tego dokładnie pod względem prawa, nie mam na to czasu ani chęci), dam znać czy wrócił objechany refurb czy w miarę czysta sztuka, bo nie liczę na to, że będzie w takim stanie jak mój 2 miesiące używany i nigdy nie dotykany egzemplarz, generalnie byle działała, nie mam już żadnego sentymentu do tego sprzętu i marki i w najbliższych latach nie będę ich zasilał swoimi Biletami Narodowego Banku Polskiego. No i jestem 2 dni gamepassa w plecy, bo przedłużyli tylko o miesiąc, a nie chce mi się znowu dzwonić do tych idiotów i prosić się o cokolwiek. Wątpię, że dorzucili zdrapkę do pudełka. To już nie te czasy. Gdyby nie chęć pogrania online bez cziterów to włączyłbym tylko na moment, sprawdził czy działa i zaniósł do komisu z grami razem z wszystkimi gierkami, po czym udałbym się po 1080ti do blachy. edit: xbox refurb jest jak nowy, póko co działa, zdrapki żadnej nie dali mimo wykupionego gamepassa

oczywiście, że support angielski, o ile tak można powiedzieć o Javierach, Enrique, Maria i innych tego typu Anglosasach, telefoniczny czat z polaki wymaga dojścia do niego przez angielski czat i działa w godzinach kiedy nie mam na to czasu

Dla przypomnienia - 4 stycznia nowy xbox X mi zdechł ostatecznie z powodu zdechłego HDD, w międzyczasie odesłali mi zepsutego, a wczoraj nadali refurba (nowy nr seryjny na stronie xbl) Znam 5 posiadaczy tej konsoli, z tego 3 były już w naprawie, u kolegi zimne luty pod GPU, u drugiego zjarany port HDMI, u mnie zdechł HDD. Obsługa serwisu xbox to obecnie dno, dogonili firmę na S, nie ma nic wspólnego z tym serwisem, który działał za czasów 360, komunikacja odbywa się głównie z użyciem czatu i pracownicy tegoż opowiadają bzdury / bajki bez jakiegokolwiek pokrycia w rzeczywistości. Jakby nie totalne cziterstwo na PC to byśmy inaczej gadali microsofcie.

Skromnie ale oryginały