szaden

Zdecydowanie numer 1 wśród piwek rzemieślniczych. Kto nie pił, niech szybko naprawi ten błąd!

Jak przeczytasz Karpowicza to podziel się opinią

Wieczny Grunwald - Szczepan Twardoch Myślę, że każdy musi to przeczytać! Książka podejmuje tę samą problematykę, co Morfina, ale jest w niej więcej akcji i ciekawy pomysł z mieszaniem alternatywnych rzeczywistości. Ostrzegam tylko, że jest napisana bardzo ciężkim językiem (staropolszczyzna) i ma dołujący klimat.

Obstawiam, że dożyje w spokoju swoich dni.

Czyżby w Polsce odradzał się pop? http://www.youtube.com/watch?v=W4nd3SGYXOc Dyskutujmy!

IMO słabsza od serialu... Ma zupełnie inny klimat, ale zobaczyć warto.

Thor 2 - zawiodłem się. Chciałem iść na ten film do kina, a po seansie cieszyłem się, że zaoszczędziłem te pieniądze. Schemat, schemat i jeszcze raz schemat! Jedynie Loki jakoś ratuje to marne widowisko, a gumowe potwory i początkowe sceny zaprowadzania porządku, skojarzyły mi się z Xeną. 2/10 za całkiem sprawne efekty i nawet zabawne cameo, w postaci Kapitana Ameryki. Wilk z Wall Street - nie rozumiem zachwytu nad tym filmem... Jest ciekawy, dużo w nim scen seksu, wciągania koki i zażywania innych narkotyków, ale mnie to znudziło. Brakuje mi też jakichś wniosków płynących z całej historii. Jak dla mnie Wilk niczego nie przekazuje, ale nie zmienia to faktu, że jest solidnie nakręconym filmem, a Leo chyba dostanie wreszcie Oskara (w Django grał lepiej, IMO). 6/10 Sekretne życie Waltera Mitty - już trailer mnie zaciekawił, więc musiał zobaczyć. Nie zawiodłem się, pomimo tego, że dostałem trochę inny film, niż się spodziewałem. Piękne widoki, główny bohater, który nie irytuje i motyw podróżowania. Już w połowie filmu miałem ochotę gdzieś wyjechać, a przy napisach pakowałem plecak, hehe. W tej historii jest sporo schematu i rażących bzdur (nieograniczony zasięg komórki głównego bohatera), ale przymykam na to oko. 7/10 Przypadek - w wielu rankingach, obraz Kieślowskiego jest wskazywany, jako jeden z najlepszych polskich filmów. Jak dla mnie jest solidny, ale niektóre sceny rażą po latach... Z jednej strony mamy poważną historię o roli przypadku i tego, jak życie może się zmienić z powodu spóźnienia na pociąg, a z drugiej... W filmie zdarza się parę scen, które były dla mnie komiczne, ale może to tylko moje odczucia. Mimo to polecam, ale mam problem z oceną w tym momencie. Oglądałem wersję przed rekonstrukcją, w której brakuje niektórych scen - zostały wycięte przez cenzurę. Muszę obejrzeć całość, żeby móc ocenić.

Ostatnio pojawia się coraz więcej ciekawych i świetnie wydanych pozycji.

Te Omnibusy wyszły oficjalnie w Polsce? Pięknie prezentowałyby się na mojej półce, ale aktualnie kompletuje Corto Maltese, a potem biorę się za Koziorożca.

Straszny wstyd...

Duchowi spadkobiercy Kraftwerk!

Filip Springer "Źle urodzone" - tytuł sugeruje jakąś książkę obyczajową, ale to mylne wrażenie. Pozycja jest zbiorem reporterzy na temat architektury czasów PRL. Architektury, którą dzisiaj uważamy za coś paskudnego, a w rzeczywistości należy ona do perełek modernizmu. Książkę polecam każdemu, nawet jeśli nie interesuje się tą tematyką. Czyta się szybko, a duża ilość pięknych zdjęć umila lekturę. Dla zainteresowanych link do strony ze zdjęcia architektury modernistycznej czasów PRL: http://zle-urodzone.pl/

http://www.dargaud.com/platon-la-gaffe Komiks opowiadający kolejne etapy ludzkiego życia, za pomocą myśli poszczególnych filozofów. Ciekawe.

Tak właściwie to, o czym ten film? Cały czas się ruchajo?

O ile można to uznać za platformówkę? Jeśli nie to Mario.

Moja dziewczyna z ryb akceptuje tylko paluszki rybne, ewentualnie filet z mintaja zapiekany w piekarniku. Dla mnie to koszmar, bo mógłbym jeść ryby na każdy posiłek. Bluber mógłby powiedzieć co robi swojej lasce na wegekolacje?

Mój brat kiedyś zabierał dziewczynę (obecna żona) na golonkę i frytki... Sam nie potrafi nic ugotować.

jeśli Cie to jara to spoko, każdy ma swoje dewiacje, ja lubie kobiece stopy, o ile nie mają halluxów i innych patologi. Kiedyś czytałem artykuł na temat afrodyzjaków i opisywano w nim właśnie czosnek, więc nie jest to moja dewiacja.

Najlepiej zrobić coś z czosnkiem! Czosnek najlepszym afrodyzjakiem. Kiedy dziewczynie garuje z ust czosnkiem to pała sama staje - protip.

Takie coś może być?

Nie wydaje mi się, żeby był tu taki temat, a na pewno warto go poruszyć. Każdy, kto przygotowywał kiedykolwiek kolację dla dziewczyny wie, że nie jest to prosta sprawa... Osobiście preferuję lekkie dania, więc najczęściej robię jakąś pastę, ewentualnie sałatkę czy zapiekankę warzywną (moja dziewczyna nie je mięsa). A co wy przygotowujecie? Może wolicie zamówić pizzę? Dyskutujmy!

Jacek Komuda "Galeony Wojny" - wreszcie udało mi się zdobyć oba tomy! Genialny klimat morskich walk, nietypowy setting (kojarzycie podobne, polskie książki?) , opis Gdańska przywodzący na myśl przemysłową Łódź i sporo humoru. Obie książki polecam, zwłaszcza miłośnikom sarmackich klimatów. Wydaje mi się, że to najlepsze pozycje, które wyszły spod pióra Komudy.

Dobra opcja na wiosnę czy takie sobie?

Mam Kindle i polecam. Zapłaciłem za niego około 260 zł. Brak podświetlenia nie jest dla mnie problemem, a sprzęt jest bardzo dobrze wykonany. Oglądałem inne czytniki w Empiku, były rozczarowujące. Jeżeli chcesz czytać komiksy albo pdfy to lepiej spraw sobie tablet.