W koncu udalo mi sie go pokonac :D. I teraz jak tak sobie pomysle, to ten boss jest tak banalny ze glowa mala . Biedak ledno co mnie moze tknac :]. Oczywiscie mowie o pierwszej konfrontacji z nim... bo przy ostatniej walce trzeba sie troche pomeczyc. Najgorzej mi sie walczy z ropucha. Drazni mnie zostac zamrozonym :]. Teraz przechodze gre na poziomie "Son of Sparda". I teraz mam takie pytanie. Ile wlasciwie jest tych poziomow trudnosci ??. 4 czy wiecej ??. Bo wiem ze jeszcze jest "Dante must Die"...
ps. Szkoda ze ta gra nie ma opcji multiplayer
Blagam, ludzie, niech ktos pomoze... Jak do K***Y nedzy przejsc tego (pipi)ego Sanctusa z misji 11 ?!?!?!?!?!. Ja juz normalnie nerwowo nie wytrzymuje . Do drugiej czesci walki dochodze bez zadnego problemu, ale potem.... Jest na to jakis sposob ??
Jesli ta gra bedzie w calosci wygladala tak jak na tym filmiku, a jestem pewien ze tak bedzie wygladala ... to PS3 w tym roku rowniez moze sie schowac pomimo ze wychodzi MGS 4. Jedna gra (no chyba ze to KZ2 w koncu sie pojawi...) przeciwko GOW2 i Ninja Gaiden 2 ??. Bez jaj :]. Ja jestem spokojny o swoja konsole cieszac sie przy okzaji z wyboru jakiego dokonalem.