Shago

Nie powiem, podoba mi się ten kolor, chociaż faktycznie dosyć pospolity.

A to nie wiedziałeś co zamawiasz, że teraz wychodzą takie kwiatki?

Tak na szybko to nowy Yaris, nowa Micra, nowy Jazz... I śmiechu warte są komentarze, że jak auto, to tylko manual, szczególnie po mieście xD. Za 5 lat oddam auto w rozliczeniu i biorę nowego Focusa tylko w konfiguracji automat + adaptacyjny tempomat ze Stop&Go.

Jak jechałem ostatnio krajową kilkadziesiąt kilometrów przy prędkości 70/80, to spalanie rzadko przekraczał 5l.

Myślę, że jedno i drugie, bo wg dokumentacji automat zabiera o 0.8l na 100 więcej od manuala. Nie mniej ten litr jest wart poświęcenia na rzecz wygody jaką daje automat :P.

Tak, kilka stron wcześniej wrzucalem szczegóły na temat tego samochodu.

Przez weekend zrobiłem pierwszą trasę nowym samochodem. Pękło 1200km, Warszawa-Szczecin-Warszawa. 4 osoby w aucie, załadowany bagażnik do pełna, nie licząc 50km po Szczecinie to praktycznie non-stop 120-140 na zegarze i finalne spalanie na trasie wyszło 7.1l. Ogolnie jechało się cudnie, automat+adaptacyjny tempomat to złoto, bez tego auta już nie kupię. Potwierdzila sie cisza w środku, przy 140 na godzinę obroty trochę ponad 3000, a silnik troszkę słyszalny, można zupełnie komfortowo rozmawiać. Jestem zachwycony. A za 2 tygodnie Warszawa-Zakopane. Na samą myśl o serpentynach na tej trasie i jeździe tym autem po nich robi się milutko

Dla mnie też najlepszy Spiserman. Ostatnie dwa były słabe i nie chciałoby mi się oglądać ponownie. Jedynie w Avengersach występ pająka był udany, solowe filmy nie mają wartości dodanej do uniwersum, a druga część poniekąd mnie zniechęciła do dalszego chodzenia do kina.

Rozpędza się do 100 w 11s, 140 na autostradzie osiąga bez żadnego problemu, a w środku panuje cisza. Mam 31 lat i serio, nic więcej mi nie trzeba do szczęścia, nie potrzebuję zapieprzac ile fabryka dała i ruszać z pod świateł z paleniem gumy. Spoko, Ty byś kupił używane A3, nic mi do tego. Ja mam nowe miejskie, fajne auto jakie chciałem i zamierzam nim jeździć 6 lat, wówczas oddam dealerowi w rozliczeniu i będzie wkład w nowy samochód. Ogólnie nie mam ochoty nikogo na siłę przekonywać, że 80 tys za segment B to spoko opcja. Kupiłem to auto z pełną świadomością czego chcę i tyle.

Co sądzicie na temat pokrowców na samochód? Zastanawiam się nad kupnem takowego, bo będę miał pod blokiem miejsce parkingowe, ogrodzone strzeżone, więc perspektywa dodatkowej ochrony na nowy samochód w postaci dobrego, oddychającego i antygradowego pokrowca jest kusząca.. Do 500zł za dobry pokrowiec mógłbym zapłacić. Praktykował ktoś coś takiego? Sprawdza się?

To kiedy sprawdzamy?

W zasadzie to adi i _Red_ odpowiedzieli dosyć szczegółowo, bo dokładnie tak to wyglądało. Wiesz, chciałem miejskie auto z automatem. Sprawdziłem chyba wszystkie samochody na rynku z segmentu B i Fiesta zrobiła na mnie największe wrażenie (zrobiłem do tej pory 190km i z każdym kolejnym kilometrem jeszcze bardziej mi się to auto podoba), komfort jazdy, wygoda w środku (mówię jako kierowca), pozycja za kierownicą, cisza i wykończenie w środku mnie przekonały. Wziąłem nowe auto, bo prawdę mówiąc zarabiam bardzo dobrze jak na polskie warunki i chciałem mieć spokój i komfort bezpieczeństwa (7 lat gwarancji naprawdę działało na moją wyobraźnię). A auto dobrze doposażyłem... bo czemu nie. I już widzę, że te wszystkie dodatkowe rzeczy bardzo fajnie się sprawdzają i umilają podróż (wrażenia opisałem w innym temacie). I już nie mogę się doczekać pierwszej dalszej trasy w połowie sierpnia (300km w jedną stronę), żeby sprawdzić adaptacyjny tempomat.

Tak jak kolega Mani prawi, nie ściągnąłem nic, kupiłem nòwkę sztukę w salonie i czekałem aż wyprodukują.

Wiesz, auto mam dopiero pierwszy dzień, ale tak, odwracałem się idąc do pracy i przechodząc obok niego

A ja bym się chętnie wybrał na taki zlot

Silnik 1.0 100 koni automat. Spalanie po 120 km (miasto, drogi lokalne i eksresowa) komputer pokazuje 7.1l. Wziąłem wersję Titanium, którą mega doposazylem. Wyszło finalnie mnóstwo kasy jak na ten segment, bo 81 tys, w tym 7 lat gwarancji. Okaże się po czasie, czy było warto

Tak, mam 100 koni. Chciałem automat, a ten niestety jest tylko w wersji 100. Myślę, że gdyby był również automat przy 140, to wówczas bym wziął 140.

No i stało się, odebrałem wczoraj swoją Fiestunię, pękło pierwsze 100km. Cóż mogę napisać... No coś pięknego - Komfort jazdy na bardzo wysokim poziomie. To wchodzenie w zakręty i trzymanie się drogi... - Cisza w środku przy prędkości drogi ekspresowej to jakaś bajka! - Nie wierzyłem, że automat może działać TAK płynnie. 0 szarpania, bardzo płynna zmiana biegów, szybka reakcja na wciśniecie pedału gazu i redukacja na niższy bieg... No jazda po mieście to złoto. - Światła FULL LED super, a doświetlanie zakrętów też daje radę. - Takie detale jak podświetlenie wnętrza, przestrzeni na nogi, podświetlenie podłoża przy drzwiach przy wysiadaniu sprawiają naprawdę pozytywne odczucia. - SYNC3 i głosowe wybieranie komend nawigacji bardzo ułatwia zadanie podczas jazdy. - Czujniki martwego pola i ruchu poprzecznego przy cofaniu działają bardzo dobrze, tak samo jak czujniki parkowania i kamera cofania, bardzo przydatne. - FordPass! Mega fajne, kiedy w telefonie mogę poznać dokładną lokalizację autka, stan paliwa, zużycie oleju, poziom ciśnienia w oponach. A i odpalić mogę, wychłodzić tuż przed jazdą zanim wsiądę do auta.. Na dzisiaj do testów pozostał mi adaptacyjny tempomat, asystent parkowania i asystent pasa ruchu, wczoraj trochę się bałem xD. @Mustang i @Mani macie wirtualne piwo za doradzanie , bo po tych pierwszych km jestem oczarowany tym autkiem

Tak na szybko z wczoraj 3 zdjęcia tuż przed odebraniem. Pierwsze 100km pękło, za(pipi)iste wrażenia z jazdy

O fuck, ale doyebali w ostatnim odcinku . Sezon wzięty na dwa wieczory, dawać 4!

Serio? Ja mam wrażenie, że teraz jest boom na biały kolor.

No trochę się obawiałem tego koloru prawdę mówiąc, ale na żywo wygląda mega dobrze, z miejsca przestałem mieć rozkminy z tego powodu

Będą we czwartek

Ponad 2 miesiące czekania, dzisiaj pojawiła się w Warszawie W czwartek wrzucę więcej zdjęć jak już odbiorę