Swiechu

Było. Dla mnie SA to prawie najgorsza część serii, tylko VCS jest gorszy. Powód - ciapowaty główny bohater, grafika jeszcze bardziej w stronę komiksu niż w dwóch poprzednich, dźwięk (odgłosy groni, aut, miasta, to wszystko woła o pomstę do nieba), nienajlepszy dobór broni (IMO), nudna fabuła, i icoś czego nie jestem w stanie powiedzię cpo polsku, coś, co po angielsku zwie się "ridiculous". Ta gra jest właśnie "ridiculous" - przesadzona, porąbana w złym znaczeniu tego słowa - Wszystkie akcje z Toreno, JetPack, "Green Goo" czy nawet Zero - dajcie spokój, to GTA a nie kolejna gra z serii The Simpsons! Dla mnie San Andreas to najwyżej 8/10. Najwyżej. Najlepsze było Vice City.

Nie wiem, to już problem sklepu, ale jest za ok. 1800zł.

SKLEPY wystawiające się na allegro. Kupuję, podjeżdżam do najbliższej filii sklepu i odbieram TV.

Ja kupuję głównie przez sklepy wystawiające się na allegro, taki TV kosztuje tam ok. 1800zł. Kupiłem tak np. Xboxa.

W sierpniu wyślę ci PW o optymalne ustawienia obrazu. Będę mógł na ciebie liczyć?

Ok. A testów niestety nie znalazłem.

Ciekawi mnie opinia większej ilości userów niż tylko jednego. Więc wyluzuj z łaski swojej.

X360 Ocena: 10/10 Plusy: - Klimat - Model jazdy - Bardzo ciekawa i dość wiarygodna fabuła - To jest GTA - czyli mnóstwo easter-eggów (Np. jogurt nazwany Cumpot - czyli kubeczek spermy), nie wciskany na siłę humor, i aluzje do poprzednich części - Wielkie, szczegółowe miasto - Little Jacob - Niesamowity facet, po prostu pałąsz do niego przyjaźnią od kiedy tylko go spotkasz. - ""There be an explosion!" - FIZYKA! Minusy - Multi mimo wszystko nie za ciekawe multi. Gdyby skrupulatnie wyceniać gry, IV nie dostanie dziesiątki. Ale gry na 10 to nie gry idealne, tylko te wspaniałe, w które chce się grać, które się pamięta, i które są do tego ideału zbliżone. Na tej właśnie zasadzie np. BioShock ma ode mnie pełne 10, i nie zawacham się żeby dać tyle również IV.

Co byście polecili do x360 bez HDMI (będę podłączał componentem) do ok. 1900zł? Najchętniej Samsunga, mam do nich zaufanie.

WSZYSTKIM polecam IV z całego serca. Jak was nie stać to skoście sąsiadowi trawnik, nie pozwólcie sobie się tak zaniedbać żeby nie zagrać w TAKĄ grę. Najlepsza gra w jaką w życiu grałem. Po prostu.

O której? Chętnie zagram, mój GT to Swiechu.

I powiedz mi jeszcze że twoje posty są w pełnie dorosłe... Jak ktoś nie wie - granatnik jest uważany za 100% lamerską i denerwującą broń, a polacy to hardcorowi gracze.

ale za to motywuje cię to do dalszej gry.

A tak w ogóle czy tylko ja tu uważam że Halo jest przereklamowane?

Ale my też nie błyszczymy kulturą jakby nie patrzeć

Świetnie. To jeszcze ma ktoś kody 48h? Na 2 które mam długo nie pociągne...

Od jutra też cioram- GT to Swiechu. Dużo osób jeszcze gra czy się spóźniłem?

Ja serdecznie polecam Gran Turismo 2, nieasmowita samochodówka, chyba najlepsza w jaką grałem.

Ja ja nawet przeszedlem na tym nieszczesnym d padzie Sorry za pisownie, cođ y klawa mi sie dzieje.

Niekoniecznie, chodzi tez o imie serii Sorry za brak polskich znakow, klawa mi sie rabie.

Miaem na mysli Godfathera, GTA zniszczyla tylko w sercach graczy.

Ok, nie ma sprawy. A tak w ogóle to ściągnąłem już kasę po ludziach na nowego chipa.

Już jedynka zniczczyła

Poza faktem że wyjdzie na początku 2009 czyli dużo poźniej od GTA IV to tak

Oooo, stary to trochę się zagalopowałeś. konsola spadała nie dlatego że ją ktoś zrzucał, po prostu drugi pad (nieorginalny) ma za*ebiście krótki kabe a półeczka była malutka i mieściło się na niej tylko pół ps2, a sam chyba wiesz że ten pad się NIGDY sam nie odłącza, to były akcje typu "******, znowu niee, on cheatuje, o ******* konsola leci.", bo ktoś za mocno pociągnał za pada, który był napięty (kabel) do granic możliwości. i konsola tak leci i uwiesza się na kablu od pada. W zasadzie nie spada, ale leci. A co do szacunku do sprzętu elektronicznego sam się męczyłem z kupnem kolejnych konsol (PSX, PS2, PSP, X360), i naprawdę nie musisz uczyć mnie szacunku do pieniędzy. (a tym bardziej konsol) A że na własne życzenie. A że momentami nie było mnie w pokoju to nie wiem co oni mogli robić z konsolą (jak ludzie zobaczyli konsolę to pół ośrodka siedział o u mnie i ziomów w pokoju). EDIT: Bo nie wspomniałem, dla wytłumaczenia sytuacji telewizor był na takiej jakby półeczce przykręconej do ściany wysoko, a pod tą półeczką na TV była druga, mniejsza i tam była konsola, ale mieściło się tam może 3/4 PS2. EDIT DRUGI: usiłowałem włączyć bios modbo, pokazuje czarny ekran czyli chip nie kontaktuje poza rozpoznaniem że w ogóle jest (logo w startupie)