Tokar

Stęki ty wariacie. Narodziny gwiazdy

Syryjski uchodźca Konstantyn załatwił złoto Norwegom.

Widać, że w Słowenii skakali na zmianę trenera. Zaraz nas łykną przez nielotów czempionów TCS

Gdzie Norwegia z tym randomem Sandorem. Lindvik musi nieźle odpierdalać, skoro taki typ go wygryza.

Granulat wuruchany na noty o pół punktu.

Biśla zamknij tą mordę

Okej, potrzebujemy 2 przedskoczków

No teraz już może palić. Tak jak Słowenia weźmiemy sobie jakiegoś przedskoczka do drużyny.

Podium raczej poza zasięgiem o ile się coś mocnego nie odjebie. Za to drużynówka

Beka z tych ekranów imitujących kibiców. Stoch niedolot won z drużynówki.

To ile drużyn w końcu będzie w tym kaszlu 2022? Motali się z różnymi wariantami rozszerzenia, do 52 drużyn włącznie, a wychodzi na to, że z Europy może być ciężej awansować niż dotychczas

Jakie baraże. Przecież MŚ już też przechodzą w criple mode, 2 pierwsze drużyny awansują bezpośrednio.

A faktycznie, nie wziąłem pod uwagę, że u nas pixeli oficjalnie nie sprzedają. No to rzeczywiście w razie czego lekki przypał i serwisowanie u janusza w komisie.

Wąsek wielką nadzieją białych. Wierzę.

Dlaczego miałyby być jakiekolwiek problemy gwarancyjne z telefonem nabytym z wolnej dystrybucji na terenie UE? Pixel były spoko, gdyby nie matryca aparatu z 2017 r., która nota bene przeszła do pixela 5. Ja wiem, że oprogramowanie google camery robi robotę, no ale bez przesady.

Przecież zaraz zacznie się małpowanie iphona 12 mini i każdy producent będzie wypuszczał flagowce w 2 wariantach wielkościowych. I bez ładowarki. Jeżeli ma chronić odstające aparaty, to musi pogrubiać.

Ojojoj, a co to się stało biśli Olek na spory plus.

Obym się mylił, ale znacznie większe prawdopodobieństwo jest takie, że Olek w drugiej serii odda hołd Matei.

Coś takiego widzieli? Takie pringelsowe, ni to chipsy, ni to prażynki. 3 zł za 75g to nie interes życia, ale dobre to. Są jeszcze sól+ocet i słodkie chilli. W auchan znalazłem.

Kible otwarte. Nie zdziwiłnym się, gdyby ktoś zdesperowany w poszukiwaniu spokoju i schronienia przed patrolami ochrony zdecydowałby się na konsumpcję na tronie.

Teraz sprawdziłem i te kurwy przekręciły mnie jednak na 50 groszy

No właśnie nie, cena ta sama. Pewnie dlatego uznali, że jak wyszła, to nie ma sensu mnie o tym informować, bo i tak dostanę to, za co zapłaciłem.

No i nadal nie wiem, bo zamówiłem z żurawiną, a dostałem zwykłego. Nie bardzo było jak zainterweniować, bo dopiero w połowie zorientowałem się, że tej żurawiny to jednak tam nie włożyli, a poza tym trwała wojna podjazdowa z ochroną, która zapraszała do konsumpcji na mrozie xd

Tego mi tłumaczyć nie trzeba. Bardziej chodziło o to, że to jest wepchnięte do buły, w której jest też prażona cebula i sos na bazie majonezu. No nic, jutro spełnię swój polski obowiązek, to się dowiem.

Atakował już ktoś wersję żurawinową? Spina się to?