Skocz do zawartości

Blaise

Użytkownicy
  • Postów

    4 471
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    20

Odpowiedzi opublikowane przez Blaise

  1. 1 godzinę temu, Rudiok napisał:

     

    Dobrze ci @Mejmmówi, usmaż i do zamrożenia. O wiele lepsza opcja niż surowe pakować. 

     

    Moja mama tak robi, a mam strasznie mądrą mamę, więc jest to na pewno legitny sposób. Dzięki takiemu manewrowi jutro jem kotleta mielonego od rodzicielki.

  2. Sniadania w Delfinie właśnie wykupione, natomiast chodziło mi o obiady i kolacje. Ale z tym wynajmem auta to przeje.bana sprawa, poszło do góry.  W zeszłym roku na Majorce na 2 dni wzięliśmy, cała wyspana zjeżdżona. Tutaj to do codziennej komunikacji by się zdało auto. No ale lecimy samolotem. Z tą kanalizacjacją to stresik lekki xd oby nie było przypału z wodą w obiekcie. Dziękuję za tipy! 

  3. Nocujemy w hotelu Delfin, przy Kresmirova Obala. O komunikacji myslalem w kontekście,  żeby gdzieś obok podjechać z 2 czy 3 razy, podobno plaża w Zadarze jest taka se. Będę pytał na pewno bliżej wyjazdu 

  4. Będę przez tydzień w Zadarze, mam nocleg i śniadania wykupione. Ile hajsu mieć przygotowane mniej więcej dla dwóch osób, biorąc pod uwagę jedzenie obiadów i kolacji na mieście (wiadomo, jakiś drink czy lody jeszcze)? Auta raczej nie będziemy wynajmować, raczej celujemy jak coś w przejazdy komunikacją (czy to w Chorwacji nie funkcjonuje?)

  5. Wiele osób o tym dalej nie wie, poza tym to jest pokłosie wyroku tsue sprzed kilku lat (3-4?). Przed nim niekiedy sądy podzielały w takich procesach o zapłatę linię banku, więc nie było gwarancji ze przy nadplacie odzyskasz tę kwotę. No i kolega wspominał o kredycie dla rolnika na zakup sprzętu,  a taki rolnik jest przedsiębiorca, natomiast to uprawnienie przysługuje konsumentom, bo uregulowane jest w ustawie o kredycie konsumenckim.

  6. Martwe dusze Gogola - po raz pierwszy, podobało mi się,  kilkukrotnie parsknąłem śmiechem,  widać że Gogol dosyć krytycznie oceniał rosyjskość jako taką, bo historię odczytałem jako szyderę ze stosunków feudalnych panujacych w XIX w. w carskiej Rosji. Na pewno nie odrzuciło mnie to od ichniejszej literatury,  a że wroga trzeba znać, to za jakiś czas chyba coś od Tołstoja.

     

    Emigracja Malcolma XD - fajne do pociągu albo autobusy, czuć lekkość pióra i niektóre przemyślenia są całkiem rozbrajające, idzie się rozerwać. Jak ktoś lubi humor pastowy, to powinien być usatysfakcjonowany.

     

    Starożytna Grecja/ Rzym - Thomasa Martina - dość zwięzłe, a przez to wprowadzające w skomplikowaną tematykę antyku. Dobre pozycje do rozpoczęcia przygody z historią starożytności,  pomagają nieco uporządkować wiedzę albo mogą posłużyć jako jej źródło na takim podstawowym poziomie. Autor niekiedy wygłasza tezy, ale objętość pracy wymusza na nim wyrażanie stanowiska raczej przez selekcję faktów, niż rozbudowane sądy. Fajnie, że dobrze czuje co czytelnika może zainteresować,  np. wyjaśnia jak Spartanki mogły się ru.chać z nie-mężem za jego wiedzą. 

    • Plusik 1
  7. 2 minuty temu, Soban napisał:

    Ludzie, ale co wy gdybacie jak wszystko jest klepnięte i przegłosowane w formie jaką opisałem? Poprawki senatu nie tyczyły się kryterium dochodowego. Jedynie veto dudy może wprowadzić jakieś kryteria na tym etapie.
    A kwiczenie banków na temat tej ustawy to słychać z dobre 2 miesiące już odkąd rząd rzucił takim pomysłem i chęcią porzucenia wiboru. Logiczne, że banki czyli PRYWATNE instytucje się zesrały, bo teraz mają eldorado jak ratka u lwiej części kredyciarzy to 90% odsetki a tylko 10% kapitał.

     

    Zasadniczo veto nie może doprowadzić do zmiany treści ustawy, bo jak Prezydent vetuje, to całą ustawę, ta trafia do Sejmu, który kwalifikowaną większością odrzuca veto i wówczas Prezydent ma obowiązek ją podpisać.  Inna kwestia, to co popie,rdoleni pisowcy zrobią, bo że mają w du.pie procedury i prawo, to chyba wszyscy wiedzą.

  8. Mam zwyczaj przypie.rdolic się do osób,  które gadają bzdury. Pewnie nie wiesz, że Francja po 2014r. nie wysyłała broni na podstawie nowych kontraktów,  tylko dokończyła wysyłanie na podstawie tych porozumień,  ktore zawarto przed inwazją na Krym. Co ciekawe, Ukraińcy po 2014r. też wysyłali broń ruskim, i to nie w małych ilościach.  W odpowiednim temacie w hp znajdziesz rzetelna twitterowa nitkę z danymi. 

     

    A twoje pie.rdolenie mnie wku.rwia, bo jest złośliwą naroślą na psychice Polaków,  którym się wydaje, ze Francuzi to pi.zy, co wywieszają białe flagi i że nas zawsze zdradzali. Bo cholernie bym się zdziwił,  gdyby źródło twoich uprzedzeń było inne, niż "zdradzili nas przy okazji II wojny światowej" . 

     

    Francja jest w dużej mierze niezależna surowcowo od Rosji, mają swój atom, mają gaz z Afryki Północnej,  znacznie łatwiej im będzie poprzecinać gospodarcze więzy z ruskimi, niż Niemcom. Aż by się prosiło o sojusz z nimi, ale takie bezmyślne powtarzanie prl-owskiej propagandy weszło w krew, oj weszło. 

    • Plusik 3
  9. 4 godziny temu, _Red_ napisał:

    Ogólnie rozumiem, że chujowa sytuacja z tymi ratami, ale czytam wpis na Linkedin p r a w n i c z k i, która mówi, że szykuje pozew do banku, w którym ma kredyt.
    Dlaczego? Bo jak to tak, że 0.2% było jak brała kredyt, a teraz jest ponad 7%. Przecież no chyba normalne byłoby max 5%, NO ZGODZICIE SIĘ ZE MNĄ?

    Potem miesza się, że kredyt brała w 2017, a wtedy stopy wcale nie były bliskie zeru. No wytknęło jej tysiąc osób brak logiki i znajomości ekonomii, a także co zabawne - brak zrozumienia czytania umów na temat oprocentowania ZMIENNEGO (co u prawnika jest smutne), no to damulka życzyła miłego dnia hejterom (dobre określenie jak jesteś głąbem, nie masz racji i ktoś cię naprostowuje xD) i zablokowała komentarze.

    No ja jebie, też absolwentka Uniwersytetu dr. Misiewydaja ("a mi się wydawało że to tyle nie może wzrosnąć, więc ich pozwę").

    I co tu bank winny, jak to Glapex podnosi bazę. To już prędzej NBP można by sądzić grupowo za destabilizację i gadanie "nie będziemy nic podnosić, to szkolny błąd bla bla"

    Jestem jak najbardziej za tym, aby kredyty były możliwe na stały procent, tak by każdy w miarę przewidywał swoje możliwości. Ale argument jak powyżej to w sądzie można tylko się pośmiać. Ja mam GPW pozwać za 30% mniej w moich papierach? No przecie rosło i rosło, kupiłem i padło, ej no tak się nie robi.

    Jakby byla dobrym prawnikiem to bralaby pod korek pożyczki w bocianach, spłacała tylko kapitał główny, a potem czekała na pozew i wygrywała podnosząc zarzut (choć sąd w sumie z urzędu to powinien zauważyć), że postanowienia dotyczące prowizji, ubezpieczenia czy innych pakietow są abuzywne, więc nie wiążą, więc pozostaje do splaty pozyczka plus oprocentowanie.  Wysokie, bo wysokie, ale można wziąć kolegę czy koleżankę mecenasa/mecenaske na zastepstwo, by nabić koszty, zapłacić jej za vat, a reszte do kieszeni. Nie mówiąc o przedterminowej splacie golego kapitału,  bo wtedy to sie w ogole ru.cha bociana i Providenta

  10. 14 minut temu, Soban napisał:

    Ja to czekam, aż cudowne sądy w stolicy mi wpiszą akt do księgi wieczystej, bo kurwy 1,3% marże podwyższają, a na to gówno to się z rok czeka xd Więc pewnie z 6-7k potencjalnej spłaty kapitału w pizdu.

    Z tymi wakacjami rządowymi to też pisowski cyrk klasycznie, bo niby od sierpnia, ale minister pierdoli, że wnioski pewnie w sierpniu będzie można składać. Ratę mam do 10, więc pewnie pozdro 600 złożę wniosek.
    W kościach czuję, że skoro duda coś tam gada o kryterium dochodu to pewnie polecą tak, że my rząd dobrzy, ale prezydent zablokował. andrzejek i tak nie ma kolejnej kadencji, wiec moga z niego zrobic slupa do obrzucania blotem kreujac propagande ze rzad cacy a prezydent be

     

    Próbowałeś pisać do sądu wniosek o przyspieszenie rozpoznania sprawy? Druga sprawa, nie masz w rodzinie/znajomych kogoś z wydziału ksiąg wieczystych tego SR? Nawet ktoś z administracji może przyspieszyć, to nie musi być sędzia, czy co bardziej prawdopodobne, referendarz.

  11. Po 3 sezonie, który był je.baną pomyłką i ściekiem 4/10, ten czwarty póki co wchodzi świetnie. Gdyby nie masa pozytywnych recenzji, to bym po 3 rzucił to w pi.zdu, dlatego jeśli ktoś ma wątpliwości po 3, to proszę biegusiem przed netflyks.

  12. 12 godzin temu, Shago napisał:

     

    Tchórzewski?

    - Baltic Pipe

    - Farmy wiatrowe na bałtyku

    - rozbudowa gazoportu

    - Wszystko wskazuje na to, że dopnie elektrownie atomową

     

    Rau?

    - Stosunki z Turcją

    - Wizyta w Iranie, że ocieplić wizerunek Polski i dopiąć deal na ropę jak zniesione będą sankcje

    - Wizyta w Indiach

    - Jest ceniony na świecie

     

    Błaszczak?

    - Doprowadzanie do końca bardzo istonych programów modernizacyjnych (Wisła, Narew, Miecznik, ZSSW-30, Borsuk, Ottokar-Brzoza, wszystko wskazuje na Wilka z Koreą)

     

    Ale cóż, każdy chce widzieć swoją bańkę i się w niej zamknąć :dunno:

     

    I co z tymi Indiami? Na słoniu chociaż Zbycha Hau posadzili, w Tadż Mahal fotki były? O, i z Iranem  się dogadywał, ale zrobimy to wbrew embargo na ichniejszą ropę narzuconego przez USA? I stosunki z Turcją mamy świetne, geez.

     

    Zabrakło mi w tym wyliczeniu normalnych państw, jak: Belgia, Holandia, Francja, Finlandia, Szwecja, Norwegia, Kanada, Australia.

     

    Aleeee, przecież to są kraje zgniłego zachodu, gdzie pederaści chodzą po ulicach i gwałcą dzieci, więc nie dziwi mnie pocieszanie się dobrymi stosunkami z państwami autorytarno-totalitarnymi (Iran, Turcja) lub poje.banymi (Indie).

    A co do zakupów Błaszczaka, to fajnie, że kupuje. Szkoda, że po pisowsku - urra burra, byle w tvp co tydzień był materiał co kupiliśmy, tylko jak potem zajrzeć pod pierzynkę, to nogi od kolan wystają, bo kołderka króciutka. No ale to jest miś na miarę naszych możliwości.

  13. Nikt nie wie, co jest dokładnie w protokole i jakie oświadczenie tam zawarłeś, niemniej jednak, mówiąc ogólnie, przysługują ci uprawnienia z tytułu rękojmi, bo ewidentnie widać, że mamy do czynienia z nienależytym wykonaniem zobowiązania. Biorąc także pod uwagę, że jesteś konsumentem, to sytuacja nie przedstawia się tak, że temat kończy "nieprawidłowo spisany protokół. Zgodnie z art. 556 z indeksem 2 kc- "Jeżeli kupującym jest konsument, a wada fizyczna została stwierdzona przed upływem roku od dnia wydania rzeczy sprzedanej, domniemywa się, że wada lub jej przyczyna istniała w chwili przejścia niebezpieczeństwa na kupującego."

    Jest to przepis bezwzględnie obowiązujący, na który możesz się powołać, nie można go zmienić wolą stron, nawet w drodze umowy. Natomiast, w razie gdyby sprawa się przeciągała, bo deweloper by dalej się migał - idź do prawnika. Niech on przejrzy dokumentację i udzieli ci porady prawnej, bo tutaj to trzeba synek usiąść i się zastanowić.

     

    synek to trzeba usiąść na spokojnie - malpa polak | Meme Generator

    • Plusik 2
    • Lubię! 1
  14. W dniu 6.06.2022 o 22:51, iluck85 napisał:

    @Luqat

     

      Ukryj zawartość

    Scena gdzie dwóch pilotów wbiega na lotnisko które zostało ostrzelane, patrolowy śmigłowiec został zestrzelony i nikt dookoła z tego nic nie robi. To jest najbardziej debilna akcja jaka widziałem w ostatnich filmach. Nie chodzi już o realizm- było debilne. I tyle.

     

    Brak spójności- Rezerwowy samolub chce wkroczyć do akcji, brak zgody. 
    Leci stary wyga z synem ex kumpla i maja problem. Nagle wpada typ i ratuje syt.  Skad on się tam wziął? Dostał zgodę? Wolałbym scenę gdzie młody odpala radiostacje, proszą o pomoc i lotniskowiec podrywa rezerwowego żeby im pomoc. Czas na dolot to byłby świetny czas na popisu myśliwców. Nie liczy sie maszyna, tylko pilot ;) 
     

     

     

     


    Ja się naoglądałem sporo tych filmików, przerabiałem filmy z kabiny na okularach VR. Wiec tez nie kumam podjary i efektu wgniata w fotel. Ale nie komentuje tego, bo siedze ciut głębiej od statycznego widza kina. 

    EOT
    Uwielbiam filmy Francuzow jak ten np:

     

     


     

    Edit

     

    Muzyka- wrzuc mi jeden utwor z filmu który jest dobry. Ja kompletnie nie kojarzę nic. Przesłuchałem soundtrack i dalej nic :) 

    No właśnie to nie było takie pozbawione sensu, bo na tym lotnisku był rozpie.rdol, dym, pożar, oni nie założyli kartonowego pudla na łeb jak bohater  (tfu!) graczy,  tylko przemknęli szybciutko w rozgardiaszu. Film jest zaje.bisty, Ameryka znowu rozje.bała złoli, Boże, jak to dobrze być po ich stronie, a nie po stronie tych ruskich czy chińskich kur.ew. 

     

    Szkoda ze nie bylo remixu berlina, ale i tak ch.uj stał cały film!!

    • Lubię! 1
  15. 8 godzin temu, Ölschmitz napisał:

    u mnie mlody niecale 3,5 roku i wczoraj diagnoza od psychologa - spektrum autyzmu. niby jeszcze nie oficjalna diagnoza bo taka wymaga kilku roznych ekspertow, ale podejrzewalismy to od jakiegos czasu juz, wiec niewielkie zaskoczenie.

     

    syn jest na etapie takiego 2 - 2,5 letniego dziecka, buduje proste zdania (2, 3 wyrazy) do tego dochodzą padaczka wczesnodziecieca (objawy "wewnetrzne" w sensie nie telepie nim) i zaburzenia integracji sensorycznej. glowne problemy jakie widzimy to fakt, ze nie bawi sie normalnie, albo inaczej - rzadko bawi sie normalnie. zabawki zbiera na kupe, potem rozrzuca, bierze samochod i biega z nim itp. do tego kontakt z nami i innymi dzieciakami tez raczej skromny, unika kontaktu wzrokowego, mowi do nas tylko jak cos chce a nie zeby po prostu sie czyms podzielic.

     

    oczywiscie wciaz nie wiadomo bo np. jest pod opieka neurologa i logopedy od 2 lat ponad i tam jest troche inna opinia, ze to wina padaczki, ze roznie sie dzieciaki rozwiajaja, ze jest wczesniakiem itd itd.

     

    samo spektrum autyzmu nie jest latwo zdiagnozowac, wiec na razie olewamy, papier nic nam nie zmieni. trzeba go posylac na zajecia i liczyc na jak najmniejszy wymiar kary czyli samodzielne zycie i ew. bycie po prostu ekscentrykiem w doroslosci / szkole.

     

    ale co by nie mowic, taka diagnoza zwala z nog. syn sie rodzi, ukladasz plany, wymyslasz czego to nie bedziesz z nim robil i potem nagle wszystko sie rozpierdala jak domek z kart.

     

    Strasznie przykre, ale postęp medycyny jest niesamowity i lada moment może zostać wprowadzony lek bądź terapia, który zupełnie odmienni skalę trudności wyzwania, jakim jest wychowywanie takiego dzieciaka. Na pewno dasz radę, trzymajcie się i młody będzie sobie radził.  Sama świadomość sytuacji na tym etapie pozwala pewnie na zrobienie super progresu i tak pewnie będzie w tym przypadku. 

    Nic konkretnego nie mam do przekazania, poza tym, że trzymam kciuki i jestem pewien, że jeszcze wiele wspólnych świetnych chwil przed tobą i synem, a że będziesz musiał więcej w to wszystko wysiłku włożyć? Trudne, ale efekty pewnie przerosną twoje oczekiwania, więc głowa do góry. 

    • Lubię! 1
×
×
  • Dodaj nową pozycję...