Pajda

Też tak myślałem, ostatecznie udało się je odsprzedać

16 godzin temu, Dud.ek napisał:

Koła zmienione na letnie, a tu niespodzianka w trasie. 

Jeszcze nie wyjebałeś tych stopni przy progach? Zawsze o takiej porze narąbane błota pod drzwi i wiecznie brudziły mi nogawki przy wsiadaniu

Pamiętajcie również, że każdy producent może dać inne warunki jeśli kupi się go na DG - gdzie na przykład okres gwarancji jest dużo krótszy lub nie ma go wcale

skrzynia manualna w 159 to ten sam shit co w oplach - M32, lecą w niej łożyska, nie wiem po wymianie ile to jeździ.

11 godzin temu, Grabek napisał:

 

Calkiem fajny egz stoi w nowym targu, ale oprocz tego, ze ma zderzak pierdolniety hakiem (baba cofala), to nie dosc ze klapy, dpf i egr wyjebane, to jeszcze katalizator wyciety i wstawiony downpipe  takze znajac zycie bym trafil na stacje gdzie akurat gosciowi by sie chcialo spalinki dobrze zbadac i nara. 

Akurat klapy w dolocie i egr to smialo mozna wypierdolic na dzien dobry poki jeszcze nie ma z nimi problemu  Brak DPF i katalizatora to juz slaby temat. Tzn ja swojego czasu wywalilem DPF,ale w jedym roku szly wersje GT z i bez, więc podmieniłem soft, nie mialem problemów na przegladach

poszukam ci namiaru na goscia co sciaga glownie alfy ze szwajcarii (edit: teraz widze,ze alfy juz raczej mniejszosc u niego stanowia  )

https://www.facebook.com/MM-Motors-Pewne-Auta-Używane-1135841869896906

znajomy kupil i auto nie bylo ulepem, napisz do niego czy ma jakies 159

159 rozkurwilo system, dalej wyglada swietnie, pancerne silniki, dobry automat  - ino dobrze zmienic soft, bo podobno na fabrycznym potrafi zamulic podczas np. dynamicznego włączania się w ruchu. Lepiej unikać ręcznej skrzyni i 2.4jtd. 

Spokojnie to był sarkazm  Dobrze, że nie wziałem tego tipo z salonu, znajomego po dwoch latach jednak mocno się zdegradowało wewnątrz - durni wlosi, jakby nie mogli kupic trochę lepszych materiałów.

forumek uczy i bawi

22 godziny temu, Blaise napisał:

 

A jak się natniesz na używkę z kraju, to się przerzucisz na salonowe, ew. tylko rozbite z usa?

Auto codzienne to wiadomka, że tylko nowe z salonu - szanujmy się.

Trzeba uważać na zakup auta uzywanego w salonie, bo spotkałem się ze sytuacja, ze uzywki staly na placu salonu, typ mial biurko w salonie, a to był mirek handlarz i tylko kilka aut mial zostawionych w rozliczeniu i dzierzawil miejsce ;/ 

Ja juz wiem, ze nigdy nie kupię auta sciaganego z zachodu - jak uzywka to krajowa, a jak rozbite to z usa. 

No tak, masz tryb benzyna/automat/gaz - czemu nie uzywasz automatu?

A po co takie zabiegi? Jak Ci n automacie za szybko przełącza na gaz to niech Ci gazownik wklepie z 40stopni temp plynu. Ja w suzki miałem ustawione 35 chyba

Najgorzej jest wrócić po Banshee do Punishera, gdzie poza scenami walki to akcja ciągnie się jak flaki z olejem.

Tak, chodziło o poprzednią generację, może komuś wrzucili do bagażnika jak ściągał mustanga z copart.

Ja ostatnio przeżyłem traumę, jak zobaczyłem fiestę w sedanie  Kojarzycie, grafikę:

Tak mi oczy latały, bo myślałem, że ktoś mondeo ścisnął o metr na szerokości.

Ja szukam domu w chorwacji i skurwiam z tego zjebanego kraju

No, ale ja kilka miesięcy temu targowałem Juke`a nowego i opłacało się w ciul jechać 300km po niego do Bydgoszczy

Ten tego ja tak tylko prawilnie przypominam, że przed deycyzją kupna najlepiej rozesłać zapytania ofertowe do kilku(nastu) salonów. Wywalczone w ten sposób rabaty przy trzech ostatnich zakupach oscylowały na poziomie 5-8tyś i to od najniższej oferowanej lokalnie opcji w salonie.

W Audi c4 byl zjebany mechaniczny uklad wtryskowy, w Scenicu masz juz elektorniczne wtryskiwacze, nawet na jednym niesprawnym auto by pracowalo ( tylko drgalo). Sprawdzic trzeba silnik krokowy lub np. czujnik polożenia wału korbowego/ wałka rozrządu. Powinien raczej wtedy wyskoczyć jakiś bład, chociaż np. we Fiatach czujnik wałka rozrządu nie generował check engine.

Tak czy siak, trzeba sprawdzić czy nie ma jakiś błędów zapisanych.

No Focusik naprawde fajne autko, te wygłuszenie robi robotę w tej klasie pojazdu

Kia Proceed

Tak, tak sorki - Helpfind

ja korzystalem z helpline czy jakos tak, kaska w kilka dni, ale musialem sie stawic w sądzie. Niedoszacowanie szkody bylo na poziomie 5tys zl, na rekę od nich dostałem 1200 po odprowadzeniu dochodowego. 

Ściągałes z Usa czy krajowy,?