tylko internet moze dawac mozliwosc przeprowadzenia wywiadu ze zbrodniarzem wojennym. ''Mamy prawa do Krymu i Donbasu bo to byly ziemie Rosjii w XVII wieku'' 0_o Witamy nowe, ''niezależne'' dziennikarstwo.
jak kurwa mozna przeprowadzac wywiad z kims kto grozi zaatakowaniem kolejnych państw albo straszy uzyciem broni masowej zaglady. Z bandyta sie nie rozmawia tylko stawia sie mu warunki.