-
Dwa pedały
Poleci ktoś fajne słuchawki na rower? Jeżdżę późnym wieczorem (bo za dnia się nie da z tym durnym społeczeństwem chodzącym jak lunatycy) okrążając moje miasto wzdłuż nowych obwodnic i ogólnie śmigam sobie teraz bez kasku w słuchawkach nausznych bo takie najbardziej lubię ale sobie pomyślałem, że jeśli mi się coś stanie o 22:00 na pustej ścieżce rowerowej w lesie to przecież nikt mi nie pomoże a ja tam mogę zdychać z rozwaloną głową dlatego chciałbym jednak ten kask zakładać. Nie muszą wygłuszać wszystkiego, nie muszą być najlepsze ale fajnie jakby się trzymały w uchu podczas jazdy rowerem żebym nie musiał po ciemku ich szukać.
-
GTA VI
Niesamowity szum to robi wszędzie nawet mimo tego, że GTA V było jakie było. Siła marki over 9000. Po piątce nie chce mi się tym interesować, zagram w 2030 jak wpadnie gdzieś za darmo.
- ASUS ROG Ally - Handheld PC
-
nie wiem jak wy ale ja na moim PlayStation w majówkę będę grał w Gest Dobrej Woli Rem
nie wiem jak wy ale ja na moim PlayStation w majówkę będę grał w Gest Dobrej Woli Remastered.
-
W latach 2017-2025 mieszkaliśmy przez chwilę z rodzicami w Stanach, z tego rok (ostat
W latach 2017-2025 mieszkaliśmy przez chwilę z rodzicami w Stanach, z tego rok (ostatni) w Nowym Jorku u mojej cioci. Ciocia miała 3-letnią córkę (moją kuzynkę) i tak się jakoś złożyło, że często się nią zajmowałem. Miała to być niby szkoła języka dla mnie (dzieciak oczywiście mówił po angielsku), tak naprawdę oczywiście znaleźli sobie darmową nianię. Pewnego razu dostałem zadanie zabrania kuzynki do fryzjera. No to siedzę w poczekalni (salon nie jakiś mega biedny, ciocia miała kasę, ale też nie jakaś ultra wysoka półka) i nagle do tej samej poczekalni wchodzi Phil Spencer Przed wyjazdem do USA myślałem, że będę codziennie trafiał na kogoś sławnego, a to była pierwsza taka sytuacja po prawie 3 latach tam spędzonych. Cholernie się zestresowałem, oczywiście instynktownie najchętniej bym do niego od razu podbił i zaczął sobie robić z nim zdjęcia i tak dalej, ale scykałem / nie chciałem być nachalny, więc po prostu na niego nerwowo zerkałem co 2 sekundy, a on po prostu siedział i czytał jakieś pisemko. Po jakimś czasie moja kuzynka zaczęła płakać - próbowałem ją za wszelką cenę uspokoić, żeby nie zrobiła mi siary przy Philu, ale ta ryczała i ryczała. I nagle Spencer wstał i do niej podszedł. Delikatnie ją pogłaskał i zapytał co jest nie tak. Ja powiedziałem, że prawdopodobnie jest głodna czy coś. No więc Phil odłożył gazetę, wziął na ręce moją kuzynkę, podniósł koszulkę i na środku salonu fryzjerskiego nakarmił ją piersią. Zajebiście sympatyczny facet.
-
Retro handheldy do emulacji
Ładuje różnymi ładowarkami Anbernica RG35XX od czerwca 2023
-
Miałem anulować ale zapomniałem i pobrało mi 58 zeta za Plusa, którego nie chce
Miałem anulować ale zapomniałem i pobrało mi 58 zeta za Plusa, którego nie chce
-
Retro handheldy do emulacji
Ja mam wyrąbane, ładuje czymkolwiek co ma wyjście USB-C. Można, takie tłumaczenia przygotował przykładowo ARHN dla Pokemon Fire Red i Crystal ale jest tego chyba więcej.
-
Retro handheldy do emulacji
No ale to jest konsolka na androidzie a chyba nie o to pytał
-
Retro handheldy do emulacji
Miyoo Mini + jako prezent została już podarowana. Kuzyn oczarowany, nie spodziewał się zupełnie. Konsolkę ukryłem w pudełku po ciastkach śniadaniowych Belvita bo idealnie pasowało by wsunąć tam cały zestaw, wrzuciłem na dno torebki prezentowej a na kartce z życzeniami napisałem na samym dole drobnymi literami ,,ciastka są kłamstwem''. Obdarowany wrócił do domu i dopiero tam odkrył, że najważniejsza była sprytnie ukryta konsolka. Gra sobie ciągle w Pokemon Fire Red i mówi, że podarowałem mu chwilowy powrót do dzieciństwa. Sam miałem sprzedać swojego starego Anbernica RG35XX ale stwierdziłem, że nie będę wchodził w dyskusję z ludźmi na OLX, którzy na starcie chcąc się targować zbijają cenę o 75%. Zostawiam go sobie bo zbyt go lubię by sprzedać za marną kwotę, wrzuciłem sobie grę z NDS Pokemon Black 2 i muszę przyznać, że gra się bardzo dobrze. Szybko wyrobiłem sobie nawyk przełączania się między ekranami i jestem przed walką o czwartą odznakę. Jest wiele lepszych sposób grania w gierki z DS'a tym bardziej mając ROG Ally lub nawet zwykły telefon gdzie możemy odpalić widok na dwa ekrany obok lub jeden pod drugim ale Pokemony najlepiej smakują na czymś małym i lekkim dlatego cieszę się nimi na konsolce w kształcie GB, dla której gry z NDS są szczytem możliwości.
-
Ghost of Yōtei
Wlatuje od razu GoT mnie niegdyś oczarował swoim klimatem, nie dałem rady ukończyć żadnego z dużych otwartych AC a Tsushimę wciągnąłem z przyjemnością od początku do końca. W Yotei muszę zagrać, wszak to jedyna gra w settingu samurajskim open world w tym roku,
-
Elden Ring
On się nawet nie boi tego wstydzić , że Trzy Wiedźmin Trzy najlepszy. xddd Ten Tamae to jest porządny chłopak wytrzymać taki strumień głupoty zachowując się tak neutralnie i merytorycznie? Szacun. Wiedźmin to dobrze napisana książka przez Ernesta Hemingwaya a Elden Ring to podręcznik do gotowania ciasta + to wybijanie rytmu to jest złoto
-
Elden Ring
Gościu może być oczywiście trollem ale kurde on się z taką trudnością wypowiada i składa te swoje przemyślenia w taki ciężki do słuchania sposób... Bo wiecie obrażanie Eldena łatwo zrobi mu ruch na kanale a jak się zjawi naczelny gamingu Kiszak i zrobi o nim 10 filmów i taki Nieuczesany Oskar może to robić intencjonalnie z nadzieją na popularność i sukces. Gorzej będzie z utrzymaniem widza później będąc takim prostym chłopem od pługa tutaj się mówi ,,turlu-turlu'' albo ,,beznadziejny game design'' zawsze to idzie w parze z ukończonymi grami od FS w liczbie 0 z jakiegoś powodu...
-
Elden Ring
Gościu gada jakby zostawić starego samego pijanego w kuchni z wódką i lustrem niektórzy powinni zostać przy konsumpcji i nigdy nic nie analizować. Mój ulubiony komentarz pod oryginalnym filmem: To jest niesamowite jakie spustoszenie w słabych głowach wywołuje cały gatunek zapoczątkowany przez From Software ponad 16 lat temu, czaicie to. 16 lat mija a ludzie się zastanawiają czy to warto pograć czy nie warto . Nie jestem wymiataczem w te gierki ale sobie jakoś radzę. Jeśli będę w coś za słaby to powiem, że jestem za słaby ale nie będę nigdy nad tym budował jakiejś porąbanej ideologii z dupy. Nie ma takich analiz gatunku FPS i żaden Nieuczesany Oskar nie mówi, że przecież te gry są nudne bo większość z nich polega na tym żeby trafiać przeciwnika i starać się żeby on nas nie trafił. Pewnie dlatego, że na easy czy normalu każdy Nieuczesany Oskar z rentą sobie radzi i żadna strzelanka nie wywołała w nim takiej traumy. Trzy Wiedźmin trzy najlepszy
-
RoboCop: Rogue City
Bez jaj , ja jestem ostro pindolnięty na punkcie pierwszego filmu więc przynajmniej jeden seans rocznie musi się odbyć i w gierkę wszedłem jak w masełko. Czysta frajda, skończyłem bez bólu, wspaniały to był czas.