Skocz do zawartości

Assphalt

Użytkownicy
  • Postów

    306
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Assphalt

  1. Dzisiaj ukonczylem Killzone 2 na Elite i musze napisac, ze ten poziom to przesada. :D

     

    Nie powinno go w ogole byc, a Veteran powinien byc najwyzszy, Elite to przegiecie - jest trudniejszy nawet od Insane w Gears Of War 2 bo tam przynajmniej nie ma czegos tak glupiego jak respawnujacy sie przeciwnicy. :lol:

     

    Guerrilla odjechala, rozumiem, ze ma byc trudno - sam nie lubie zbyt latwego poziomu i biegania w stylu Rambo, ale to bylo przegiecie. :D

     

    Przegięcie by było wtedy, gdyby nie udało ci się przejść gry. Jest trudno ale bez przesady. A sekwencje z respawnującymi się przeciwnikami (jak

    zdobywanie mostu czy końcówka gry gdzie przebijamy się przez plac)

    ) stają się banalne gdy wykorzysta się pewien sposób.

  2. Czyli wychodzi na to, że prawa gałka staje się bezużyteczna:) Też właśnie się dziwiłem czemu niektóre headshoty wchodzą w dziwnych sytuacjach, a tu proszę. Masakra jak dla mnie, nie wiem jak mogli coś takiego wprowadzić.

     

    I nikt mnie ku*wa nie przekona, nawet największy Killzone fan, że tak jest dobrze, jest realnie i w ogóle zaje*iście.

  3. Na Elicie cała walka z Radkiem(

    czyli także walka z higami w duużej ilości

    ) była w miarę prosta, ale to co się dzieje na veteranie to kosmos! Nie mogę dojść nawet na 2 piętro :/ Używam miotacza ognia, i wszystko jest spoko(taa) do momentu pojawienia się

    dwóch ziomków z tą właśnie bronią, nie dość że mnie palą to jeszcze z innych stron lecą

    , a ten pedalski Rico nic nie robi.(gdyby było gdzie się schować to luksus ale nie ma). Jak to przejdę to będę w niebie.

     

    Chyba na odwrót nie? Przecież elite to najtrudniejszy poziom:)

     

    Ja tam w pierwszej fazie skampiłem sie zaraz w wejściu do pomieszczenia i naparzałem z LMG STA3. Jest to IMO najlepsza broń na ten moment (i chyba ogólnie w singlu) bo zadaje duże obrażenia, a jak sie przykucnie to wzrasta celność i heady wchodzą aż miło. Na pełnym magazynku przeszedłem pierwszą turę na elite i jeszcze zostało ze 30 naboi. Szkoda, że nie ma tam więcej pocisków do tego bo wtedy zrobiło by się dużo prościej.

  4. Mnie ostatnio zaczęło denerwować kilka rzeczy w multi, na które wcześniej nie zwracałem aż takiej uwagi.

     

     

    Framerate. Cholernie utrudnia celowanie, czasem do tego stopnia, że robi się totalny random.

     

    Headshoty. Kolejny random. Niekiedy wchodzą takie kosmosy, po których na usta ciśnie się pytanie: Ale jak do ch*ja?

     

    Chaos. Po kilku meczach na 32 ludzi unikam takich gier. Ściągają one noobów liczących na łatwe killsy z wyrzutni i granatników. IMO zupełnie niegrywalna opcja, chyba że kogoś to podnieca.

     

    Nooby z wyrzutniami i granatnikami. Jak powszechnie wiadomo 'no skill no kill' ale ci kolesie próbują udowodnić, że da się inaczej. I ta gra im na to pozwala. Dobrze chociaż, że da się banować poszczególne bronie bo by była lipa totalna.

     

     

  5. No tak,to pozwoli zadać pytanie czy to oszustwo i czy nadal jest to uczciwe współzawodnictwo.

     

    To zależy jak wygodnie się na tym gra. Jeśli (pipi) co daje, niech sobie oszukują ale jeśli naprawde daje kopa do liczby i łatwości wykonywania fragów to niech spłoną w piekle ci co tego używają do niecnych celów.

     

    Chociaż znam co najmniej dwie osoby, które radziły sobie z takimi delikwentami (w UT3) grając na padach.

  6. Ja mam problem, a konkretnie taki, że mi nie zalicza trofea za zrobienie trzech headshotów pod rząd z rewolwera(a napewno ubiłem 3 helghastów pod rząd headshotem).

     

    A zrobiłeś to na jednym magazynku?

  7. Doslownie 20 min temu padla mi konsola przyznam ze jako posiadacz PS 3 myslalem ze mnie to ominie niestety...Konsola kupiona w dniu premiery 23 marca za 20 dni stuknely by dwa lata kapletnie nic sie nie zapowiadalo konsola chodzila idealnie nie mnialem z nia zadnych problemiow do dzis.Gralem w Killzona zdazylem rozegrac jeden mecz nagle poprostu sie wylaczyla w pierwsej chwili myslalem ze prad wylaczyli ale to nie prad....Probowalem ja odpalic ponownie niestety slysze pikniecia i zaraz sie wylancza nie moge wejsc nawet do menu konsoli.Zalamka teraz akurat jak killzon wyszedl jutro musze ja oddac nie wiem nawet gdzie i ile naprawa mnie bedzie kosztowac podejzewam ze cos kakretnego padlo bo zeby nawet do menu konsoli nie wejsc....Wie ktos moze gdzie w 3 miescie mozna oddac konsole do naprawy

     

    Właśnie przed chwilą miałem to samo. Grałem w Killzone'a w singlu, walka z Radeckiem na veteranie. Ja mu yeb z shotguna, a tu nagle konsola się wyłączyła i zaczęła łypać do mnie czerwoną diodą. Po ponownej próbie włączenia dobiła mnie combem zieleń, żółć, power off, czerwień.

     

    Około 1,5 roczna sześćdziesiątka przekonała się o tym, że graficznie Killzone 2 powala nie tylko ludzi.

  8. Celowanie niech będzie jakie jest... ma być inne i ma być trudno i frustrująco XD

     

    Mogło by takie pozostać gdyby gra trzymała stałe 30 fps'ów. Przy większych zadymach ma tendencje do gubienia klatek i robi się nieprecyzyjne. I mam dziwne przeczucie, że po naciskach ludzi w końcu zdecydują się zlikwidować deadZone. To chyba nie jest jakiś większy problem. A żeby wszyscy byli szczęśliwi powinni zrobić w opcjach taki pierd.olnik do odznaczenia jak w przypadku słynnego już trzymania L1 do dokładnego namierzania. Wtedy zwolennicy laga (są tacy?) mogli by dalej cieszyć się "realizmem", a reszta cieszyła by się z łatwych celów i fragów :twisted2:

     

    Kolejna rzecz do poprawienia to według mnie misje z podkładaniem i obroną przed podłożeniem ładunków wybuchowych. Chodzi mi mianowicie o postać taktyka i rzucane respawny. Powinna być wyznaczona jakaś strefa od miejsca podłożenia ładunków, na której ani broniący ani atakujący nie mogą rzucić respawna. Ten tryb to przeważnie jeden wielki chaos, a dzięki takiemu rozwiązaniu przyjemność płynąca z gry była by większa.

     

    To wszystko to oczywiście tylko moje zdanie.

  9. Kur.....wa co jest grane, pogram z godzine czasu i trzba konsole restartowac i tak mamy wszyscy co gramy akurat ze soba, juz mnie to doprowadza do nerwicy;/;/

     

    Znaczy co? Zwiechy masz? Ja wczoraj grając w multi zaliczyłem chyba ze 4 i w sumie ch*j wie od czego. Spotkał się ktoś z tym jeszcze?

  10. Ogólnie gra nie jest n00b friendly i wkurza mnie

     

    Nie zgodzę się z tobą. Newbies czyli początkujący mają ciężko bo muszą się przyzwyczaić do odmiennego celowania, zdobyć klasy, poznać plansze itd. I wszystko było by pięknie gdyby nie n00by - kolesie z niedowładem kciuków, którzy naparzają tylko z broni masowego rażenia (granatnik, wyrzutnie, po części shotgun) bo tylko tak mogą kogoś trafić. N00ba można poznać po tym, że często podczas większej zadymy strzela na pałe, nie oszczędza swoich i nie zwraca za dużej uwagi na cel misji. Newbie i n00b to dla mnie dwa różna pojęcia.

     

    Dlatego też sądze, że każdy fps, który posiada bronie lub inne elementy sprzyjające n00bom jest w mniejszym lub większym stopniu n00b friendly.

  11. Mam nadzieję, że coś zrobią z shotgunem bo power ma zdecydowanie za duży i na ciasnych lokacjach koleś nim dysponujący po prostu zamiata alejki.

     

    Zgadzam sie w 101% 8)

     

     

    No to ja w takim razie złośliwie napisze, że NIE powinni osłabiać shotguna bo wtedy 3/4 osób przestało by grać w multi :twisted2: :lol3:

     

     

     

  12. Na szybko kilka słow o multi. Właściwie to chodzi mi tylko o opóźnienie w sterowaniu, które w singlu nie przeszkadza ale już online to porażka na całej linii...

    Co to k*rwa za pomysł w ogóle? Mam nadzieje, że się do tego jakoś przyzwyczaje. A skillowość tej gry przemilcze, głównie ze względu na powyższy czynnik. Mój jak na razie tymczasowy werdykt - może nie całkiem random ale na pewno n00b friendly.

  13. No bardzo chce to zobaczyć jak ktoś z SCEP dzwoni do SL z mordą że ludziom gra z netem nie łączy... :rotfl:

     

    Nawet mi się kurcze nie chce odpalić WHD żeby to ściągnąć i zobaczyć jak się sprawa ma - patch który więcej psuje niż fixuje. Assphalt, gdzie przepadłeś? Buga fixowali i szukasz nowego może? ;)

     

    Bug żyje i ma się dobrze. Dzisiaj sprawdzałem.

  14. Oj Figlarz, Figlarz... w głowie Ci się poprzewracało od tego WipEouta. Przecież w porównaniu do takiego Alone in the Dark, gdzie trofea wpadają praktycznie 'za nic' WipEout jest naprawdę trudny. Chcesz żeby jakieś trophy whore zasugerowało się Twoją opinią, a potem zeszło na zawał? Ludzie opamiętajcie się i nie piszcie głupot.

  15. He he co mam jazde... Napisał do mnie koleś, który przedstawił sie jako Napoleon Wilson.

    Może zacytuje:

     

    ''You are the winner of the exclusive tournament of WipEout zone 2008!

    You've reached the 1006th zone and you win 1 billion dollars on your bank account!

    Contact us right now!"

     

    Spytałem go udając zainteresowanego co musze zrobić żeby otrzymać nagrodę. Na co odpowiedź:

     

    "Hello again

    This is very simple for you to have your price

    First, you must send us your email address, and the password

    of your playstation account.

    Then, we will contact you in a delay of two days,

    and we will do the transfert directly.

    See you soon and have fun in WipEout HD"

     

    Nie wiem kto to przysłał (pewnie jakieś trophy whore na głodzie...) i nie chce wiedzieć. Może pisać do mnie nawet sam papież we własnej osobie i tak go spławie.

  16. Calak.

     

    W końcu sie zmobilizowałem. Kawał czasu temu odpuściłem sobie W:HD z powodu pogoni za trophies w innych grach i to był błąd. Po powrocie okazało się, że w trasy muszę się wczuwać praktycznie od nowa (nawet nie wspominam o reversach, których w ogóle nie znałem). Jednak miesiąc przerwy robi swoje.

     

    Moja rada do wszystkich, którzy chcą zrobić calaka - nie odkładajcie tej gry ''na później'' bo to się źle kończy:)

×
×
  • Dodaj nową pozycję...