Skocz do zawartości

Nyu

Użytkownicy
  • Postów

    1 210
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    2

Treść opublikowana przez Nyu

  1. I co przez te 3 lata będzie dokładnie kupował?
  2. Mówili, że ekskluzywność będzie zależna od serii i ze wszystkich najmniej DOOM pasuje by stał się eksem xd Zakup się może zwrócić patrzac na samego gamepassa, bo gra tam będzie na premierę, a na PS5 za 3 stówki i dla większości ludu to growy netflix będzie bardziej opłacalny. No ale jak to w giereczkowie bywa, zwroty akcji są częste i tak jak teraz xbox jest na fali, tak Sony pewnie nie pozostanie bierne. Mnie cieszy, że nowa generacja zapowiada się na walkę o klienta, kombinowanie jak nam wejść do dupy i po prostu ciekawie, bo jednak dominacja PS4 poskutkowała brakiem ciekawych gier od MS a obecnie podniesieniem cen i anty-konsumenckich zachowań.
  3. Venice jest spoczko, School 2 trochę trudniejszy, ale Bullring to petarda i malusieńki margines błędu.
  4. id Software zawsze było skrajnie multiplatformowe, ich gry wychodziły na wszystko i jakoś nie sądzę, żeby akurat DOOM czy Quake stały się eksami. Jakaś nowa marka? Może. Najgorsze, co się może stać, to oddelegowanie ziomeczków do Halo - w sensie gra mogłaby być za(pipi)ista, ale szkoda ich potencjału.
  5. Na PS4 Pro i XOX gra wygląda za(pipi)iście. Dlaczego?
  6. Rozumiem, że nikt się nie jara id Techiem? DOOM (2016) wyglądał za(pipi)iście, Eternal mimo bardziej kreskówkowego wyglądu podniósł skalę, bo gra wygląda bajecznie, levele są ogromne i bardzo dopieszczone detalami, a całość hula w 60 fpsach. I jak najbardziej podbijam RE Engine - DMC5 to dla mnie jedna z najładniejszych gier ever. Realistyczne postacie i otoczenie plus zatrzęsienie pięknych efektów podczas walki, rozbryzgów, wiązek, kolorków, to roz(pipi)el.
  7. Nyu

    Devil May Cry 5

    Gierka ma prawie 4mln sprzedanych, budzet miala chyba maly, a Capcom mowil, ze to major ip od tej pory
  8. Nikt oprocz mnie nie dal sie ogolic za 289
  9. Nyu

    Devil May Cry 5

    I ile? 640p? Xd
  10. Ograłem demko. Na początku musicie pamiętać lub dowiedzieć się, że generalnie w grach cenię sobie o wiele bardziej pieczołowicie potraktowaną rozgrywkę niż kreatywność, pomysłowość czy oryginalność. W Crashu 4 nie ma nic, czego nie było w innych grach, ale mój zachwyt jest uzasadniony nową jakością w serii - gierka po tych trzech levelach zapowiada się na najlepszą odsłonę Crasha (bezwzględnie, bo względnie, to wiadomo - nostalgia i te sprawy). Po pierwsze na PS4 Pro jest stałe 60 klatek i dokonano tu jakiegoś cudu w kombie "sterowanie + animacje + timing pewnych rzeczy". Gra się w to tak gładko, płynnie, przyjemnie, wszystko działa tak intuicyjnie, skoki są tak precyzyjne, a jamrajem porusza się tak satysfakcjonująco, że flow jest niesamowite. Nawet mikro zmiany jak to, że po rozwaleniu skrzynki jabłka wędrują do nas same, poprawiają granie, bo nie trzeba spędzać czasu nad zbieraniem durnych owoców i można lecieć dalej. Po drugie - gierka jest wymagająca! Nie ma mowy o hardkorze (to zostawiono dla dodatkowych wyzwań zapewne), ale dziewczyna zginęła w drugim levelu 70 razy, bratol 35, więc jest spoczko. To zdecydowanie nie Warped, gdzie w zasadzie szło się do przodu bez przeszkód. No skakać i trafiać trzeba non-stop. Skrzynki są o wiele bardziej gimmickowe niż w świętej trójcy, wykorzystane funkcje wszystkich typów tak, by tworzyć ciekawe kombinacje, musieć się wracać przez przeszkody albo skakać długo po samych boxach nad przepaścią, bo nie ma lądu ani innej platformy. Różnorodność i długość leveli są mega sycące. Wyobraźcie sobie, że w jednym długim poziomie macie skakanie nad platformami, spowalnianie czasu, gimmickowy bonus, ślizganie się, zapadające się platformy, dodatkowe drogi do skrzynek, granie 2D i granie 3D. Drugi level oprócz tony za(pipi)istych przeszkód zawiera moją ulubioną z trailerów maskę, czyli przełączanie widzialności skrzynek i przeszkód. Bomba. Najbardziej zaskakujący dla mnie jest trzeci, najtrudniejszy i z Cortexem. No gra się nim tak w pytkę, że cofam całą swoją obawę do jego poziomów. Nie ma podwójnego skoku, ale ma dash w powietrzu plus pistolet zamieniający wrogów w platformy zwykłe i trampolinowe. Czyszczenie tego levela ze skrzynek jest emejzing. No i gierka wygląda bajecznie. Wiadomo, to nie Rift Apart, ale obraz jest ostry, kolory są połączeniem tych pastelowych i neonowych, co tworzy za(pipi)iście kolorową i ładną mieszankę. NIE WIEM jak Crash 4 miałby być lepszą odsłoną niż to co zobaczyłem w demie. Jest najbardziej dopracowanym i płynnym doświadczeniem w serii, na pewno będzie najbardziej różnorodny i najtrudniejszy (już widzę te czasówki - levele są 2 razy dłuższe) i zapowiada się na wypchany contentem (gra ma mieć 100 poziomów licząc trudniejsze remixy, flashbackowe levele, wersji z gimmickami i innymi postaciami). Ale mogę (pipi)ić, wystarczy mi reakcja dziewczyny, która mocno sceptycznie po trailerach podchodziła do gierki ("nie lubię udziwnień jak te durne stroje, inne postacie i spowalnianie czasu, czemu nam nie dadzą normalnego nowego Crasha?"), a podczas giercowania pot jej kapał z czoła, wydawała dźwięki jak na rollercoasterze, a na końcu powiedziała "ZA(pipi)ISTE". 2019 - CAPCOM (RE2 i DMC5) 2020 - ACTIVISION (THPS1+2 i Crash 4) nara
  11. U mnie tez w koncu padlo, no mysle, ze z 3h czystego powtarzania zeszlo. Teraz brakuje tylko 100 poziomu, ale to wpadnie z czasem graniq onlajn, robienia juz lqtwych wyzwqn i miejmy nadzieje update'u deva czy jakiegos dlc. Nie bede grindowal.
  12. Hard get there w bullring oddzieli tych, co beda mogli zyc dalej bez platynowego trofeum w tej grze od takich jak ja, ktorzy nie odpuszcza mimo trenowania jednego komba od 3 godzin. Chore polaczenie i mam dosc.
  13. No dobra, get there hard w bullring sprawil, ze zatesknilem za kazdym wczesniejszym wyzwaniem, ktore nazywalem chorym, przesadzonym i absurdalnym.
  14. Nyu

    Marvel's Avengers

    To kara za myslenie, ze to, ze gierka jest slaba, to hejterskie (pipi)olo
  15. Oczywiscie po pozaleniu sie forumkowi pomoglo i zaliczylo. Pamietajcie na przyszlosc, czegokolwiek nie mozecie w grach zrobic, pyk, narzekacie na forum i nagle po kilku minutach voila i mozna swietowac. Sprawdzone niezliczona ilosc razy.
  16. Gapy w skate heaven - po pierwsze was nienawidze, szczegolnie ten ostatni na liscie, ty yedana dzivvko. A Feed Me mi nie wskakuje mimo przeteleportowania sie do ukrytej miejscowy juz 20sty raz.
  17. Ja gram na analogu i nieskromnie mowiac idzie mi swietnie. Nie jak u prosow 100mln combo, ale tak jak Wam z tego, co czytam, kilka milionow w combo sie robi. Jednak gram na Naconie, a tam analog jest lzejszy, bardziej precyzyjny, wygodniejszy, za to dpad ssie, wiec i tak nie mam wyboru. Zara zaczynam gapy w skate heaven i wpada trofix.
  18. Tam obok V jest jeszcze pluszak i pewnie gapy xd
  19. Z gapow zostaly mi juz tylko dwie mapy. Potem get theresy i 100 poziom i bedzie platyna. 220 czelendzy na ten moment. Goraco polecam sie przestawic na kamere far. Uczucie predkosci i ogolny feeling ostro lepsze.
  20. Gram onlajn i często wygrywam, mam chyba z 60 wygranych meczyków, no i still - wolno. Dla mnie to nic, bo i tak zamierzam giercować aż palce stracę.
  21. Mi do platynki brakuje gaps z dwojki, get theres i poziomu 100. Gapy latwe, ale niektore challenge dla pro skaterow albo customa narawde wymagajace. Ciekawe, czy do setnego poziomu trzeva bedzie robic wiekszosc wyzwan. Na razie mam 60-ty i idzie jak krew z nosa. Gierka genialna, 10/10 i po Doomie druga najlepsza gra w tym roku.
  22. Nyu

    Vanquish

    Nie no ja posiedziałem nieco dłużej, ale oh god, no robiło się w grach dużo bardziej po(pipi)ane rzeczy xD
  23. Nyu

    Vanquish

    Challenge wymagający, ale zdecydowanie mitologia z tym legendarnym poziomem trudności platyny.
  24. Nyu

    Vanquish

    Temat i tak powinien być w multiplatformach, bo jest na PC, PS3, PS4, X360, XO.
  25. Skate miał grę w "skate", czyli powtarzanie tricków, co by się właśnie bardziej tu nadawało (w skate milimetr kciukiem źle i już jest inny trick), a tu powtórzenie np. jakiegoś chorego tricku byłoby spox.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...