Voytec

Przy obecnej formie JJ miałbym wątpliwości

Proszę powiedz co w przypadku trailerów gry w stosunku do końcowych cutscenek jest oszustwem. Pewnie chodzi Ci o sytuacje

Nie ograniczenia sprzętowe były powodem braku dynamicznej pogody i cyklu dnia i nocy.

Rozi dlaczego jesteś tak miałkim człowiekiem? Wszystkich tak prześladujesz na forum biegając za nimi i minusujac ich w partyzanckiej walce? Klasyk Rozi ty (pipi)o nie wziął się z niczego.

ND „oszukiwało” w trailerach ukrywając spoilery wiec nawet jak obejrzałeś wszystkie zwiastuny to dalej byłeś zaskoczony w faktycznej grze, bo fragmenty których się spodziewałeś wyglądały inaczej. Faktycznie, karygodna praktyka godna potępienia.

Ale WTF nie jest dla Abby żadną rodziną. Od zawsze były nią The Fireflies

Ja się jaram konkretnie. I to od twórców Westworld! A przy graniu w F3/New Vegas mówilem do siebie, że obejrzałbym jakąś produkcję AAA w tym uniwersum. Goddamn

Zapomniałem napisać wcześniej ale... W mordę jakie to było zayebiste! Miles Morales ma zielone światło!

Spoko.

Skąd Ty czerpiesz informacje? Bardzo chciałbym poznać te źródło. To ten sam instytut liczenia podatku VAT?

A dokładnie 1,5 do 2% społeczeństwa. Na sama myśl robi się gorąco.

Joel przedstawił się dopiero po tym kiedy przestawił się Tommy i wskazał na niego mówiąc że to jego brat. Wcale nie musiał mówić już imienia oni doskonale wiedzieli kim jest. Poza tym z ta informacja przyszła już Abby które by im to powiedziała. Tłumaczył to Druckmann, że Joel jest jako do jedynej odwrócony do Abby poza zasięgiem wzroku że chcieli tez pokazać, że żyjesz w społeczności odcięty od tego co robiłeś już 5 lat, raz jeden opuszczasz gardę (nawet nie że swojej winy tylko otwartości Tommyego) i wtedy dopada cię karma. Ten jeden moment a wazy o wszystkim. Pewnie, może się to nie podobać i każdy ma do tego prawo ale otwiera się nóż w kieszeni kiedy czyta się o niezrozumieniu postaci przez gościa który wszystko to wymyślił i celowo taki zabieg wykonał. Sam powiedział że „Do (pipi) nędzy ludzie, nikomu nie zależy na Joelu bardziej niż mnie, może jeszcze jest Troy Baker.” Scena miała wywołać gniew, odrzucenie i obrzydzenie do Abby. I z reakcji tym którym się to podobało czy nie - cel osiągneli u wszystkich.

Co ty gadasz. Kuklinski to jeden z największych bezemocjonalnych s(pipi)ysynow jacy pracowali na usługi mafii. Wracając do domu zatrzymał młoda pare na ulicy bo mu się nie spodobali K ich zamordował w ich samochodzie po czym pojechał dalej. On ma mordy na zlecenie dopiero kiedy przekonał się że nie ma problemu z zabiciem kogokolwiek. Zamordował mnóstwo niewinnych niezwiązanych z żadnymi porachunkami osób.

Fajnie, ze soundtrack się podoba ale #teztakmacie że lubicie słyszeć utwory pierwszy raz dopiero podczas gry tam gdzie miały się pojawić, a po skończeniu do nich wracać przywołując w pamięci te momenty z gry?

I spoko, nie chodzi o to, że fabuła musi się każdemu podobać. Ja tez mam swoje do powiedzenia, ale gra to nie tylko fabuła. Choć w tym przypadku jest niezwykle ważna to nie jest tylko jednym ze składowych elementów.

Teraz to mnie zainteresowałeś

Bo nie widzisz dziur fabularnych których nie ma.

Nie, jest chorągiewka bo zanim przeszedł zaczął zmieniać zdanie pod wpływem opinii innych jak pierwsi w tym temacie grę przechodzili i zaczeli pisać opinie. I ilu kolegów nagle znalazł, a miesiąc wcześniej kazali mu wypuerdalac z forum po tym co foliarz wypisywał na forum.

I Ty teraz napisałeś to w 100% serio. Jak @Wredny pisał, niezła chorągiewka z Ciebie. Poza tym to nie jest temat apoilerowy wiec schowaj to w spoiler do (pipi) nędzy!

Tak? Po ograniu gry oczywistym jest dla każdego, dlaczego zależało im na nie mówieniu o drugiej części gry. Do tego nie na tym recenzja ma się skupiać. Można o tym napisać/powiedzieć bez użycia jakichkolwiek spoilerów i tak tez robili. Mogę się teraz mylić ale jeżeli mnie pamięć nie myli to w przypadku jedynki recenzenci mieli zakaz pokazywania początku z Sara i zimy z Ellie, a we wszystkich wywiadach i materiałach utrzymywali że gra się tylko Joelem. Dla Ciebie uczciwa recenzja byłaby wtedy gdyby ktoś napisał w niej w drugiej połowie

Jezu ile można tłumaczyć ze recenzje NIE SĄ kupowane a największe serwisy jak OGny GameInformery itd maja WY(pipi)ANE na to że musza dać fajna ocenę żeby dostać kopie następnym razem. Na jakim świecie wy żyjecie?

Uczciwa ocena 6/10. KAŻDA ocena poniżej 8/10 przy dzisiejszym systemie oceniania jest nic niewarta.

Taki mały gamedevowy Harvey Weinstein. Co prawda nie ok 200 kobiet go oskarża a kilkanaście już bodajże, ale schemat działania miał dokładnie taki sam. Ale to jest dopiero sprawa raczkująca, żadnych sądowych zarzutów mu nikt nie postawił.

Ruchał laski w hotelu za pozycje w gamedevie.