ASX

8 minut temu, Paolo de Vesir napisał:

Można podsumować to tym, że nie czekacie na sprzęt a na gry na dany sprzęt, więc rozumiem podjarkę Switchem 2 jak i jej brakiem przypadku PS5 Pro które zaoferuje tę samą bibliotekę co PS5.

No jaranie się wersją Pro jest podobne do jarania się nową kartą graficzną , te same gry tylko w lepszej jakości. Nie wszystkich to ekscytuje, ale są  też zajawkowicze którzy są gotowi zapłacić za lepszą graficzkę

Ja chciałbym żeby było więcej brzydkich męskich protagonistów, wtedy byłoby mi się łatwiej z nimi identyfikować 

2 godziny temu, drozdu7 napisał:

Ja tam na tą wersję Pro sikam ogólnie, ale interesuje mnie czy przy okazji premiery Sony wyda jakąś grę. Czy mają coś przygotowane o czym nie informowali jeszcze 

Nie ma co się łudzić że trzymaja jakieś hity w ukryciu na premierę wersji Pro, z raportów finansowych jasno wynika że większe gierki od Sony będą dopiero w 2025 jak Death Stranding 2.

A w tym roku może wydadzą jakieś mniejsze gierki jak np. remaster Gravity Rush czy jakąś gierke w stylu Astrobota, ale nic pokazującego moc wersji Pro bym się się spodziewał.

Sony nic nie powie, bo chcę by odbiło się to na sprzedaży zwykłego PS5. Tak samo było z Prosiakiem do PS4, konsole leżały już na paletach w chinach, specyfikacja cała wyciekła, a Sony milczało i udawało do końca że wersja Pro nie istnieje. 

A wersja Pro do PS5 ma na celu podbić sprzedaż konsol, która wyhamowuje. A marketingowo będzie sprzedawana wizją rozdzielczości 8K i lepszym raytracingiem. 

Wiadomo że raczej sam nie tworzył wszystkich assettów, nie pisał każdej linijki kodów, nie robił sam muzyki itd. Ale i tak szacun za ogarnięcie gry o takim rozmiarze i jakości będąc w pojedynkę odpowiedzialny za całość. 

No Gearsy to  chyba jedna z niewielu tak dopakowanych gier na premierę, było tam wszystko, singiel, coop, multi, horda i ten tryb z ucieczką z roku który nie pamiętam jak się nazywa. Dzisiaj takie rzeczy to rzadkość 

Gran Turismo był na leaku od Nvidii więc to kwestia czasu zanim wyjdzie na PC. Nie wiem skąd informacja że nie ma to szans.

Druga sprawa że to kwestia czasu kiedy gry Sony będą wychodziły na PC day one. PlayStation, podobnie jak Xbox chcę rosnąć, a przy stagnacji na rynku mają z tym ciężko, więc bedą szukać klientów poza swoim systemem. Taka jest rzeczywistość rynkowa. 

To anegdotyczne przykłady, ale ze statystyk którymi często chwali MS wynika że opłacający Game Passa wydają i grają więcej niż ci którzy go nie opłacają.

Co jest raczej oczywiste, bo GP jest skierowany raczej do osób regularnie grających, casuale zadowalają się jedną/dwoma grami na rok.

Druga kwestia że serie MS po tym jak trafiają w dniu premiery do GP zaczynają sprzedawać się gorzej bo GP kanibalizuje sprzedaż na rzecz abonamentu, co też jest dosyć oczywiste, bo mając do wyboru ograć Forze czy Starfielda za 350 zł czy ograć go w abonamencie za 50-60 zł to normalne że sporo osób wybierze tańszą opcję. Tak czy siak pieniądze lecą do MS. 

Zabrzmię jak stary dziad pt. "kiedyś to było", ale czasy PS2 i Xboxa 360 to dla peak tej branży. Wtedy to takie gry jak Halo 3 biły rekordy finansowe, a nie jak dzisiaj darmowe gry z mikrotransakcjami typuFortnite. Budżety też nie były tak napompowane, było więcej miejsca na ryzyko i oryginalność. Nie było gier usług które niczym czarne dziury pochłaniały tyle rynku, więc sytuacja byla znacznie zdrowsza i model biznesowy opierał się na tym że kupowałeś grę, przechodziłeś i kupowałeś nową. A nie jak dzisiaj gdzie spory odsetek posiadaczy Xboxa czy Playstation gra tylko w jedną grę, często F2P. I to wszystko ma wpływ jak wygląda gaming obecnie, w czasach gdy hitami było Halo 3 czy Gearsy wszyscy chcieli być jako Halo i Gearsy, a w czasach gdy króluje Fortnite i inne gry usługi, wszyscy chcą robić gry jak Fortnite.

No po prostu kiedyś to było, nie to co dzisiaj, i w ogóle się nie dziwię że ktoś woli zostać przy starszych tytułach. 

Nie przestaną, nie ma co się łudzić. Mimo tego że Sony sprzedaje więcej konsol, to nawet ta baza użytkowników nie jest dla nich wystarczająca i potrzebują dodatkowych źródeł dochodów z PC, a w przyszłości i innych platform jak telefony. 

10 minut temu, krzysiek923 napisał:

nie po to spencer mówił w tym wywiadzie, że "ludzie powinni mieć zaufanie do cyfrowej dystrybucji", żeby teraz w najbliższych... powiedzmy 10 latach odcinać ich od całej xboksowej biblioteki. konsole będą powstawać, nawet jeśli ma to być tylko dodatkowy zarobek, bo czemu miałoby tak nie być. nawet jeśli liczba użytkownik konsol zredukuje się do połowy.

nie odetną się, zunifikują ją z chmurą, a w przyszłości pewnie i z PC. No ale tak konsole ogólnie Xboxa wciąż będą powstawać.

A co do samego sedna dyskusji to jak to korpo robią to co im się bardziej opłaci, i są w stanie poświęcić kilka/kilkanaście milionów sprzedanych konsol, by zarobić więcej i w związku z tym  nie specjalnie będą przejmować się konsolowym pieprzem, jakąś konsolową tożsamością  czy uczuciami fanów marki. Chcą zostać hegemonem na rynku gier, i doszli do wniosku że konsolowa ekskluzywność ogranicza im te ambicje w zarabianiu kasy. Być może sytuacja byłaby inna, gdyby rynek konsol wciąż rósł, a nowych klientów przybywało, ale niestety to już nie 2001 czy 2005 rok i sytuacja się trochę zmieniła. 

Jakby ktoś miał wątpliwości w jakim kierunku zmierza Xbox

Utrata duszy i brak konsolowego pieprzu.

A tak serio, to widzę jedną potencjalną wadę jeśli Microsoft zdecyduje się zrobić z Xboxa otwartą platformę niczym Windows. 

Otóż takie konsole nie będą tak tanie jak dotychczas, obecnie ich model opiera się na tym że sprzedją hardware po kosztach, a potem odbijają sobie to na sprzedaży softu. Potencjalne otwarcie konsoli na różne sklepy itd. Sprawi że model ten przestanie być tak opłacalny. 

Z perspektywy czasu coraz bardziej przychylnie zaczynam patrzeć na 5.

Bardzo dopracowana, pięknie wygladająca gra z intensywną, mięsistą kampania, z klimatycznymi lokacjami i widowiskową akcją. Jedyny zarzut jaki często się powtarza, to te otwarte huby (bo otwarty świat to ma pewno nie jest), ale tak jak piszecie były one krótkie i nic nie wnosiły do gry zarówno w pozytywnym  jak i negatywnym sensie, że trudno by tak mało istotne fragmenty ważyły na całości. 

38 minut temu, Whisker napisał:

według mnie zasługuje na 9/10 i oby takie oceny ta gra otrzymywała bo takie tytuły (również jak Nier) trzeba wspierać  

nie grałeś, ale wiesz na jaką ocenę zasługuje? 

Mimo iż to kolejny Asasyn więc dystans jest zalecany to brzmi ciekawie, nie ma co się dziwić że w grze o polowaniu na czarownice sterujemy akurat babą. Na pewno z samego opisu to najciekaszy setting dla serii od lat. 

Było kilka postów wyżej

Byłaby jeszcze lepsza gdyby nie na siłę wciśnięte elementy soulslike, jak np. ożywiający przeciwnicy przy ogniskach, co nie ma żadnego uzasadnienia logicznego.

Będą polskie napisy

25 kwietnia

prawie jak Quick Resume na Xboxie

12 godzin temu, janol napisał:

Lost in play - 9,5/10, byłaby pełna dycha gdyby gra była dłuższa, a tymczasem jest to kolejny tytuł do przejścia za jednym posiedzeniem (co uczyniłem). Pięknie narysowana przygodówka a'la point'n'click z doskonałym humorem (nie zliczę ile razy parsknąłem przy niektórych gagach) i w 95% fenomenalnymi zagadkami (te 5% to takie które są fajne, ale nie rewelacyjne) i sympatyczną (z perspektywy dorosłego, który ma w domu dzieci w mniej więcej takim wieku jak rodzeństwo, które zagubiło się w świecie wyobraźni) fabułą. Bardzo żałuję, że cała zabawa kończy się tak szybko, bo napis końcowe ujrzymy po ok 4 godzinach, ale znowu - w promocjach ten tytuł chodzi za równowartość biletu do kina, więc każdemu polecam.

Nigdy o tym nie słyszałem, a brzmi i wygląda pięknie. Leci na wishliste na Steam, dziękuje

12 minut temu, pawelgr5 napisał:

Dziala na tyle ze dla mnie calkowicie ok. Pasuje pomyslec i poszukac gdzie mozna to tanio wyrwac. Na Amazonie jest drogo.

E: oczywiscie aliexpres

Warto śledzić okazje na pepperze, często można wyrwać je wyrwać w okolicy 150 zł

Co za możliwość odpalenia gier z konsol o NESA po Dreamcasta na przenośnym sprzęcie brzmi jak kradzież 

1 minutę temu, jimmyyy8 napisał:

Chodzi o to, że tymczasowy maintenance serwerów nagle okazał się permanentny i wszystkie kreacje ludzi przepadły z dnia na dzień bez żadnej zapowiedzi

No to musisz mieć pretensje do Sonki że w trakcie tymczasowej przerwy w serwerach, utracili niechcący  wszystkie dane. 

jeśli ktoś nie ma PC albo PS to warto zagrać, naprawdę spoko gierka