Kre3k

CDRED pisał, żeby się nie spodziewać 1080p/30fps nawet na PS4 (znaczy że pewnie na 900p), więc oczywiście, że z PC-ta.

W końcu jakiś dobry zwiastun zrobili, i nawet strzelanie nie wygląda tak tragicznie. Może to jednak będzie w miarę udany tytuł.

Nie zatrudnialiby specjalnie Reedusa tylko po to żeby cała gra była w FPP, więc spokojnie ludzie.

To jest ex na PS4?

Nie tylko ty, nawet sam Ubisoft za bardzo nie wie o co chodzi z tą historią. Skończysz trójkę to zobaczysz, w ogóle już lepiej ograć Brotherhood albo Revelations niż trójkę.

Zapowiedź 3 miesiące przed premierą, Nowy Jork znowu (serio?), statki (już by zrobili osobną serię z tego), a tych screenów nawet im się nie chciało w photoshopie przerabiać. Będzie najgorszy Asasyn bankowo.

Już w przyszłym roku? Super, Django oglądałem dwa razy w przeciągu jednego dnia, taki dobry film.

Może multi jakie zaprezentują nam 11'go będzie podobne do MW1/2 <dotyka się>

Jak się jarałem Call of Duty te 4-5 lat temu jeszcze to też taka gadka była.

W ogóle MW2 dobry multiplayer? Przecież to był właśnie początek upadku tej serii, MW i WaW było jeszcze zbalansowane, ale to właśnie od MW2 zaczęły się jakieś (pipi).ane atomówki i perki pozwalające całą mapę przebiegnąć z nożem.

Mnie tam interesuje głównie jaki setting ma przyszłoroczny CoD od Treyarcha skoro współczesność i przyszłość już zaklepana tak to seria raczej [*].

Byłoby info już. Poza tym sama konwersja sprzeda się rewelacyjne bez żadnego DLC (trailer remastera ma prawie 10 mln wyświetleń, większość gier może pomarzyć o takich wynikach). DLC dadzą później, na przykład na początku roku jako oddzielna gra tak jak EFLC i z pakietem V+DLC. I kolejna obrzydliwa suma pieniędzy wpadnie.

S(pipi)y.syny sprzedali 30 mln w przeciągu dwóch miesięcy, ciekawe jak wynik będzie się prezentował za rok od teraz.

BTW dalej nie było żadnego info o single'owym dlc do piątki?

No niestety nie, chociaż twierdzili, że wyjdzie w tym roku.

Prawie sierpień a tu nadal zero info na temat fabulanego DLC (miało wyjść w tym roku). Jeśli przesunęli to na przyszły rok to chyba coś grubego muszą szykować, obsrałbym się gdyby dali kompletnie nowe tereny (North Yankton).

Aha, było jakieś info na ile osób będzie multi na next-genach?

Podobny motyw jak ostatni Bioshock. Tacy ludzie nie powinni robić w gierkach w ogóle, jeśli gameplay traktują jako coś obojętnego, i nawet najlepsza historia sprawy nie załatwia, przykro mi.

Najgorsze jest to że jak tuż po premierze parę osób odważyło się zjechać Infinite za to że jest nudne i przypomina COD-a to i tak znalazło się parę mądrych głów z tekstami "tu się liczy fabuła, ty tego nie zrozumiesz".

Obejrzyj se na YT zakończenie. To taka gra jak Bioshock: Infinite, gdzie gameplay jest tylko "przeszkodą" w tracie opowiadania historii.

Do wczoraj chyba była.

Też tak myślę, że to nie może być prawda - najdroższa gra w historii, ogrom ludzi, ogrom pomysłow, conceptów, ogrom przygotowań i pracy i nagle co? Cztery lokacje? Niemożliwe, nie wierzę w to.

Większość kasy poszła na reklamę, a pomysły i concepty - jak pisałem wyżej, Activision chce zrobić co najmniej tetralogię (4 części).

Rozczarujesz się raczej. Jakby celowali w końcówkę 2015 to by na E3 pokazali na pewno coś bardziej konkretnego (w końcu to tylko 1,5 roku od premiery, czyli standardowy okres marketingowy dla większości tytułów). A tak stoimy w sumie na tym samym co rok temu czyli cały czas gadka o tym że nie będzie Sheparda, że robią na Frosbite 3 i że będzie więcej eksploracji. No i parę mało znaczących raczej artów.

Czyli standardowo jak każde nowe ip w dzisiejszych czasach gra jest robiona wedle zasady "zostawmy większość zawartości na sequele, jedynka obroni się pomysłem". Nie chce mi się tego szukać, ale kiedyś czytałem, że Activision planuje wydać czterzy części co dwa lata każda, a sądząc po tym jak pierwsza odsłona jest biedna to pewnie nadal aktualne.

Spec Ops The Line - fajne widoczki, fabuła zapowiada się ciekawie, ale jestem w piątym rozdziale i powoli zaczynam siebie nienawidzić, że marnuję swój cenny czas na granie w paściarski gameplayowo konsolowy trzecioosobowy shooter.

Na szczęście gra nie jest zbyt długa. Fabularnie może i dobra, ale to żadna wymówka na biedę gameplayową, więc ciężko mi się w to grało.

Prędko to ten nowy ME się nie pojawi.

Mówili, że są w połowie developingu. To że nie pokazują nic konkretnego wynika raczej z faktu, że nie chcą się gryźć marketingowo z nowym Dragon Agem.

Wyjdzie w 2016.

To materiał z poniedziałku ale OK jak dla mnie grafa jest obłędna a to dopiero początkowa faza. A właśnie martwi mnie poziom zaawansowania prac premiera pewnie przełom  2015/16

Celują niedaleko w premierę VIII epizodu, więc październik-grudzień 2015.

Skończyłem niedawno. Zaskakująco dobry wątek główny z nawet znośną historią (chociaż powinni dać więcej Jordiergo i mniej dramy rodzinnej). Dobry soundtrack. Niestety syndrom AC1 obecny, większość questów pobocznych to copy&paste.

Ale warto sprawdzić jak będzie w jakimś plusie czy coś.

Bardziej liniowo sie nie da? To spojrz na The Order.