Pupcio

Wiem, ale to tylko wakacyjny okres a nie cały rok+ jeździli bo była z nimi już Makoto STUDENTKA. Dlatego studia, chlanie sake i podrywanie chińskich studentek to jest to czego potrzebuje ta seria a nie siła przyjaźni i japońskie problemy dzieci Zresztą już Catherine a teraz metaphor pokazuje jak bardzo ten szkolny setting ich ogranicza w pokazywaniu fajnych rzeczy

Homelander dalej broni wysłanie baby w zaawansowanej ciąży która UWAGA jest lekarką w post apokaliptycznym świecie gdzie coś czuje w kościach że lekarze nie rosną na drzewach na pierwszą linie frontu? A nie, przepraszam. Ona sama się zgłosiła bo jej chłop zabronił więc zrobiła mu na złość fajna gierka ale jak wyżej, nie można za dużo analizować bo wtedy wychodzi jak dramatycznym pisarzem jest neil śmiećman bez jego ziomków którzy napisali mu jedynke a on zebrał owoce ich pracy

No ciekawe jak będzie wyglądać mapka w p6. Nie widzę powrotu to 3 ulic na krzyż po tym co zrobili tutaj a z drugiej strony ciężko żeby uczniak z liceum sobie jeździł po całej japonii przez cały rok kruci mogliby zrobić w końcu personke na studiach

Najbardziej cieszy brak magicznego smartfona i codziennych wiadomości o niczym i tego yebanego kota który ciągle każe się kłaść No i pierwszy raz udało mi się zrobić wszystkie social linki i zadania na pierwszym luźnym podejściu i zdecydowanie mi sie podoba ta zmiana że łatwiej to osiągnąć

79 chociaż nie jestem pewny czy przeniosło te 10+ z demka zostały mi może z 3 godzinki do finału tak myśle. Fajny wynik i zero uczucia zamułki przez całą przygode. Fajna gierka

Dobra, odpuszczam jedno (chyba ostatnie) zadanie poboczne bo za trudne Czas na finał

Skończyłem to uzumaki i ogólnie aż tak obniżka jakości mnie nie zabolała, ale poza jak zwykle genialnymi kreaturami Junjiego to sama historia jakoś specjalnie mnie nie porwała. Zdecydowanie wole jego inne dzieła ale i tak warto obadać

Przede wszystkim skupcie się najbardziej na domyślnej klasie danej postaci i tych archetypach które są potrzebne do ich ulepszania, później wam się to opłaci

Tylko że od kiedy w tej grze śmierć protagonisty nie równa się game over to jest to zwyczajnie kolejny pionek więc możesz iść nim w siłe a resztą ekipy pójdziesz w magiczne personki i wszystko się równoważy elegancko

Zrobiłeś to kruci chyba będę musiał odpuścić bo jeden atak i mnie nie ma a nie będę farmił jak jakieś zwierze

O ty gnojku

Już dawno nie grałem w p5 ale wydaje mi się że każdy jeden był większy od tego z metaphora ale tutaj też są spoczko. W p5 niektóre miały dziwny pacing z tymi zagadkami i lvl designem, tutaj robi się je o wiele szybciej. Na + że można je w większości machnąć w jeden dzień a nie jak ta ekipa parobasów wychodziła po 10 razy bo coś tam

W czym niby dungeony klepią te z p5? Innych person nie licze bo tam to były korytarze z generatora.

No dobra troche mnie poniosło z tym większość xD ale fifty fifty już myśle że będzie uczciwe. Stosunek cena=jakość i patrząc jak ten dodatek wyglądał w og sprawia że nie umiem o nim powiedzieć złego słowa

Nie biegamy po tych samych lokacjach. Większość etapów jest nowa

btw. jakiś pacz wleciał na kąputersy i niby dodaje antyaliasing

Chłop spędził w poprzedniej grze studia 120h i pyta na czym polega fenomen ich nowej gry. xD

I stoperem w dłoni, bo już niedziela wieczór a napisów końcowych nie widać

Żuczków ogólnie jest więcej do zebrania więc nie ma co się martwić na zapas że jakiegoś sie ominęło

Ja właśnie zacząłem ten 30 dniowy etap. Znalazłeś wszystkie żuczki? Ja właśnie podniosłem ostatniego

Ale nie musiałeś mi przypomniać tego koszmaru tym filimikiem

Najlepszy movement w serii @Bzduras®

Nie, totalny neutral narazie ale jutro jak będę mył to aż podkręce węch na maxa bo może nie zwróciłem uwagi xD

Nie pachnie w końcu myje się samą wodą Ja po tygodniu jestem zadowolony, chociaż nie spodziewałem się że na tym trybie turbo do kafli tak szybko ucieka paliwo. Żeby oyebać cały dom to musze 2 pełne zbiorniczki opróżnić

Obejrzałem wczoraj Romulusa i bardzo fajny film, ale wierzyłem w niego od kiedy dowiedziałem się że robi go chłop od evil dead. Jedynie co mi się nie podobało to ekipa, bo oprócz pana murzyna nikt nie wzbudza sympatii i nie ma komu kibicować a to mimo wszystko dość ważne w takim filmie