Pupcio

Wszystkie te filmy poza godzillą z 2014 ciężko było oglądać jeśli na ekranie nie było bijących się stworków

Niestety tylko yakuza 7 i ostatni spinoff na laktosie, reszta na kombajnie ze stajni SONY

Niezły argument xD

Ja tylko oceniłem te filmiki które wkleił Krychu!

Nie róbcie sobie beki z tymi porówaniami do sekiro chłopaki

Tego nie napisałem użytkowniku Krychu Chciałem tylko pokazać Szermacowi że walka w sb rzeczywiście jest drętwa i wolna w porównaniu do gry na której się wzorowali Ale i tak się cieszę że szykuje sie w miare dobry tytuł bo chińczyk wydaje się miłym chłopem i już powoduje ból dupki na ign i innych gówno stronkach

nie no tutaj dobrze powiedziała dla graczy

normalnie fpp sobie chodzisz a jak wciśniesz r1 to pojawia się celowniczek i krzyżakiem/gałęczką celujesz, wtedy nie możesz się ruszać jak w klasykach. Właśnie outbreaki mocno bym chciał ale z drugiej strony widze tam tyle rzeczy które będzie mnie wkurzało że się zastanawiam czy to się opłaca. Sprawdze na pewno. Jeszcze chciałbym te celowniczkowe sobie przejść ale nie wiem czy to jeszcze jest do kupienia na ps3. Ehh a kiedyś w to grałem na tym psnow i jeszcze miałem ps move ale olałem bo nie byłem jeszcze residentowym ZJEBEM

Tak widziałem ale chyba dopiero jest dostępny mały kawałek gry więc pewnie jeszcze trzeba się sporo naczekać. Fanowska scena starych residentów niesamowici ludzie

Czyli jednak soulsy?! Dzięki Szermac w tym temacie już chyba tylko Tobie można ufać bo wiem że czekasz na tę produkcje

Właśnie sobie oglądam filmik o grze i rzeczywiście są różne rozgałęzienia historii i dlatego gra nie pozwala nam sie cofać do tych miejscówek. Może kiedyś sobie sprawdze inne ścieżki w takim razie

Skończyłem sobie Resident Evil Survivor. Sprawdziłem to tak sobie i jakoś wyszło że skończyłem a nie był to jakiś wyczyn bo gra dosłownie trwa 2 godziny. Gramy chłopem który stracił pamięć i lata po mieście z zombiakami więc jest oryginalnie ale tym razem robimy to z oczu bohatera to taka strzelanka na szynach tylko bez szyn bo naszą postacią sobie łazimy i jest to dość ważne bo bez tego szybko zostaniemy zmasakrowani tylko dość szybko człowiek się orientuje że nie ma najmniejszego sensu strzelać do wrogów bo łatwiej ich ominąć i iść do następnego pomieszczenia xD a ammo do lepszych broniek i ziółka lepiej trzymać na ostatniego bossa (troche mi napsuł krwi bo leciałem na gnoja bez leczenia ze zwykłym pistoletem który tutaj ma akurat infinite ammo) celowanie jest tragiczne więc gra jest do niczego xD Dla fana fajna ciekawostka bo do samego uniwersum gra nie wnosi zbyt wiele, chociaż pierwszy i ostatni raz możemy zobaczyć hunterów w strojach komandosów i bronią w ręku xD reszta niech omija chyba że jesteście entuzjastami staroci. edit. Zapomniałem wspomnieć że gra ma najbardziej wkurwiającą rzecz w tym medium. Człowiek wybierze drzwi które pchną fabułe do przodu? No to chuy ci w dupe graczu do innych pobocznych pomieszczeń już nigdy nie zajrzysz bo nie szkoda gadać

Ale tu jest akcja i to w bardzo ładnym opakowaniu po prostu to nie jest trzon tej opowieści. Zdecydowanie nie jest to bajka dla narwańców. Spokojna, kojąca opowieść. Josh ty nawet nie tykaj bo po drugim sezonie vinland sagi przy tym chyba byś umarł

messer kręci nosem a gość przecież soulsy zna jak mało kto!

Oj nie czuć w was tego hajpowego pieprzu. Dave ja Ci dobre radze lepiej się nie pakuj w tą robocice bo skończysz z TOWAREM na paletach

Szanse zawsze są ale narazie cisza no przytuliłbym dwójeczke a później ostrą zmienioną trójkę ale ea zmienną jest i ma borderlina. Raz powie singlowe gry chuy tylko multi a potem, single goty robimy ile wlezie

To są te wybory moralne znane z gier wideo. Uważaj Grzybi, ta decyzja wpłynie na zakończenie i Roger ją zapamięta

Czyli dwójka chyba też nie będzie dla mnie bo po 5h jedynki miałem podobne odczucia. Szkoda, fajny klimat mają te gry ale też mi kompletnie nie siadła

Najprostsze rozwiązanie? Niech ci ludzie wymyślą swoich bohaterów, światy i fantastyczne przygody! A nie. Przecież te c0rwy nie potrafią nic poza psuciem znanych marek swoim zjebanym spojrzeniem na świat

Zacząłem Resident evil survivor. Odpalone w celu sprawdzenia czy działa, ale mi się spodobało więc przejde całe

Dalej jakoś strasznie nie przemawia do mnie ten poplątany design ale gra wygląda zabawnie a za bioshocki chłop ma u mnie kredyt zaufania na 20 lat więc czekanko. Ciekawe tylko ile jeszcze czekania

To raczej średnio trafiłeś chociaż jak już odpaliłeś to dałbym szanse i tak bo gra jest genialna.

Nawet nie wiedziałem że jedynka wyszła na konsole

Chyba nie muszę podpisywać?