Treść opublikowana przez Sebas
- STARFIELD
-
Star Wars Jedi Survivor
Gierka jest zajebista. Szkoda jedynie, że można mieć tylko 2 postawy wyekwipowane
- STARFIELD
- STARFIELD
- STARFIELD
- STARFIELD
- STARFIELD
- STARFIELD
- STARFIELD
-
Inwestycje, kredyty na 500 lat ogolnie liczymy pieniazki
Gdzie są ci europejscy giganci technologiczni?
-
Inwestycje, kredyty na 500 lat ogolnie liczymy pieniazki
Balon jakie bomby prawdy Oczywiście, jak się żyje w społeczeństwie KAPITALISTYCZNYM i ktoś na marnym etaciku myśli jaki to on nie jest człowiek sukcesu zarabiając na OBCY KAPITAŁ to trzeba go ustawić do PIONU!
-
Star Wars Jedi Survivor
Teraz to już nie chcę
- STARFIELD
- STARFIELD
- STARFIELD
- STARFIELD
- STARFIELD
- STARFIELD
- STARFIELD
-
STARFIELD
Ja bym kupił konsolę pro za 5-6k na start generacji, żeby tylko się nie bawić w podmianki no ale to tak nie działa. Muszą mieć odpowiednią skalę produkcji i te tańsze warianty konsol by wtedy były też droższe. Mogliby to embargo zdjąć już. Zawsze to jest podejrzane jak znoszą w ostatniej chwili.
-
STARFIELD
Ja dopóki nie widzę gameplayu, który reklamuję coś jako funkcjonalność to nie uznaję tego za część składową gierki. Wydaje mi się to nierozsądne ale pamiętam czasy, gdy zwiastuny cgi nie miały zupełnie nic wspólnego z gierką. Gry to nadal nie jest fotorealizm i symulacja życia. Umowność to słowo-klucz.
-
STARFIELD
Jedyne czego mi brakuje to właśnie możliwości takiego przelotu z powierzchni jednej planety do drugiej bez żadnych przerywników. Ograniczenie w eksploracji poszczególnych planet to nie problem ale mogli to jakoś sprytnie usprawiedliwić fabularnie, np. konieczność lądowania/startowania w pobliżu równika. ME3 było szczególnie ograniczone pod względem eksploracji. Tutaj będzie na pewno lepiej.
-
Xbox Series - komentarze i inne rozmowy
Spoko. Kiedyś prości ludzie myśleli, że już za momencik będą jeździć atomowymi samochodami bo przecież technologia zawsze liniowo idzie do przodu. Szkoda czasu na taką dyskusję.
-
Xbox Series - komentarze i inne rozmowy
Nie każdy telefon z symbianem zakwalifikowałbym jako smartfona. Masowy klient w czasach tego os-a nadal używał zwykłą komórkę. Ale miałem niezły ubaw jak każdy się zachwycał iphonem bo cały się dotykiem obsługuje
-
Xbox Series - komentarze i inne rozmowy
Gdyby teraz istniała jakaś grupka uprzywilejowanych, którzy grają w chmurze to można by liczyć, że z biegiem czasu to się upowszechni. W rzeczywistości każdy kogo tylko stać ma mocnego peceta bo tak jest zwyczajnie lepiej. Przed iphonem było pełno smartfonów, ale adresowanych do nielicznych. Zupełnie inne zjawisko.