Treść opublikowana przez mr_pepeush
-
W co teraz grasz?
stoodio, jakbyś szukał partnera do coopa na wieczory, to ja się piszę; właśnie muszę się zabrać za drugie przejście, żeby w końcu wbić platynę (w parze trzeba pare rzeczy zrobić... godzina roboty...). ja aktualnie siekam dead space a w przerwach tekken tag tournament (time attack 6'' i będzie platynowo...); a pod koniec roku zabieram się za NGS2
-
Najprostsze komplety - lista
czy moze ktos mi, debilowi kompletnemu, rozrysowac jak ma przejsc ten "banalny" time attack? wybaczcie, ale tym, ktorzy pisza, ze ten trofik to banal, powinni pojsc chyba na odwyk od konsoli, albo poprawic mature z polskiego, z naciskiem na prace ze slownikiem i zanajomieniem sie z definicja slowa banal. jakich ja juz konfiguracji nie probowalem, to glowa mala... juz nawet ogrami probowalem. pare godzin walilem paulem i henkiem, opierajac sie na probie wlozenia paulem chargowanego ataku piescia (burning fist: tyl + lp+pp) lub henrykiem (lightning fist: d + lp+rk). i nic. gdyby byl stuprocentowy sposobna walniecia w kazdej rundzie burning fista, to mozna by przejsc gre w dwie minuty. ale poki co wyglada to umnie tak, ze jedna runda trwa 10 sekund, a inna 40 (przypominam ze po usrednieniu 40 sekund to mamy na przejscie danego duetu, czyli w max 20 sekund trzeba sie uwijac na runde) panie premierze, jak bic?!
-
Trine 2
wyjdę na trophy whore, ale fakt, że jednak jest tu platyna zdecydowanie przyśpieszy datę zakupu tej produkcji io do tego wygląda na to, że gra się chce splatynić w około 5h (tak piszą na 4um zalinkowanym wyżej); aż chyba zaraz pójdę uruchomić kartę kredytową i zassać T2 :woot:
-
Dead Space
przeczytaj temat; ja przeczytałem, bo jestem w trakcie (7 rozdział) i warto było; odpowiadając na pytanie (choć już po pierwszym ng powinieneś mieć taką wiedzę) warto otwierać drzwi węzłami; przy okazji - dziwił mnie krzyk o trofeum z zestrzeliwaniem asteroid; pół godziny i po krzyku; pierwszy lvl super mario był trudniejszy
- Tony Hawk's Pro Skater HD
-
The Last of Us
hype hype hype! choć powiem szczerze, że Naughty Gods są jedyną ekipą, której daję pewną dozę wiary, że jednak im się uda coś tam odświeżyć w pojmowaniu produktu jakim jest gra; czy uda się to redefiniować? nie wiem i wątpię; ale wierzę, że może być to coś odkrywczego; trzymam za nich kciuki!
-
Najprostsze komplety - lista
nie dodaliście, że trzeba być na świeżo w serii tekken (czyli zanim sie zabierzemy za TTT trzeba przypomnieć sobie T5 lub T6) albo być po prostu madafakerem tekkenowym; wczoraj akurat wpadła mi w łapy ta gra, bo miałem kumplowi kupić więc "przy okazji" odpaliłem i rzeczywiście większość trofików to banał, którego nie chciało mi się robić, ale już takie rzeczy jak przejść grę w 9 i 6 minut, to nie przelewki i wymaga sporego skilla w tekkenie (i nie mówcie, że nie... pamiętajcie, że nie każdy specjalizuje się w tej grze); gdyby nie te zadania, żeby przejść grę na ultra hard (co akurat nigdy nie było ogromnym problemem w żadnej z części), zaliczyć time attack i te ogólnie związane z przejściem jakiejś ilości walk na określonych warunkach, to nawet bym się za to nie brał... tak więc imoho dla osoby, która nie siedzi cały czas w bijatykach i ostatni raz grała w tekkena (jak ja) jakieś pół roku temu, czy też dalej, to realny czas złapania platyny to około 5-6h, co i tak jest żadnym wyczynem, ale w szeregu najłatwiejszych platyn mimo wszystko bym tego nie ujmował
- Tony Hawk's Pro Skater HD
-
The Last of Us
Szczurek, ja też tak obstawiałem i nawet w temacie U3 kiedy pojawił się post o tym, że fabuła jest słaba, bo nie wyjasniono wszystkiego, mi. tego zielonoskórego w garniturze, to wypaliłem bez namysłu - pająki winne temu, jak ruscy winni smoleńska Może z takim zamysłem to było zrobione, a może jednak jest to puszczone oczko do nas. Zastanów się dalej - atakujące, agresywne pająki - atakujące, agresywne mrówki... Chyba nie muszę pisać dalej
-
The Last of Us
znow robicie niepotrzebny offtopic. zmiencie dzial/temat. tutaj dywagujemy na temat tlou. rozmowa jest raczej w klimacie spelniania erotycznych marzen kazdego growego onanisty, ale przynajmniej do pewnego momentu oscylowala wokol rzeczonej gry. dajcie spokoj. wszyscy wiemy jak ciezko zagrac w cos swiezego, a jesli juz sie trafi, zeby zapewnilo rozrywke na nieco dluzej niz 2 wieczory. az mam ochote isc kupic u3 jeszcze raz i znow przejsc pod katem poszukiwan nawiazan do grzybiarzy, bo czuje ze jeden naglowek w gazecie to nie wszystko. tak mi sie przypomnial pewien czlowieczek z zieleniala skora, zdaje sie w chateu. moze to tez cos zwiazanego z tlou? nie mialo to wytlumaczenia w grze...
-
The Last of Us
a skąd przeświadczenie, że czlowiek od Enslaved ma dostarczyć chemii? to jakiś scenarzysta tamtejszy?
- Trine 2
-
WipEout HD
ja jednak dochodze do wniosku, ze zanim naucze sie latac, musze nauczyc sie jezdzic bez pomocy bocznych band :(
-
The Last of Us
Naughty Gods! jestem kolejną osoba, której klimat skojarzył się mocno z Enslaved. Bombowo będzie, jeśli rzeczywiście okaże się, że gra (a w zasadzie gameplay) zostanie mocno osadzony w tym, co było codziennością "Drogi" Maccarthy'ego (nie wiem czy nazwiska nie przekręciłem starego Cormaca ). Ciągły brak żarcia, zmaganie z pogodą, konieczność ciągłego patrzenia za siebie. Wypatrywanie ludzi i unikanie ich... Nie obrażę się, jeśli ktoś wytłumaczy logicznie skądinąd naiwny pogląd jakoby w króciutkim czasie natura przejęła władzę w betonowej dżungli... Fajnie, gdyby rzeczywiście postawiono nie na strzelanie, a raczej stealth, bardziej przygodowy charakter i np. przypomnijcie sobie z "Drogi" fragment, jak bohaterzy znajdują podziemną spiżarnię. W grze coś takiego mogłoby wydłużyć np. okres naszej "spokojnej" bytności na padole łez, zanim zacznie spadać nam stamina i pasek życie oraz jednorazowa odporność na ciosy. Znalazłeś spiżarnie? Masz 15 sekund sprintu, a nie 5... Nie znalazłeś? Byle dwunożny grzyb jest w stanie cie położyć jednym pierdnięciem, więc potrzebujesz pomocy drugiej osoby... Dżizas... czemu my jeszcze nie założyliśmy studia developerskiego? Czekam, czekam, czekam!
-
WipEout HD
Triboy, dokładnie tak jak mówisz - próbuję masterować ten tor i szukałem na niego sposobu. Speed lapy też już robiłem, ale po zrobieniu trzydziestu kółek średni progres widziałem. Pozostaje mi wierzyć, że w końcu będę tam zdrowym madafaka za jakiś czas... (Choć w sumie nie chwaląc się - wczoraj wykręciłem tam (chyba przypadkiem) całkiem miły czas; w trzecim evencie jest speed lap na chenghou - lecąc na skilled dostałem tam złoto, a jak zobaczyłem jaki tam jest czas na elicie, to się okazało, że do osiągnięcia elitarnego złota zabrakło mi całe 0,38s ) W kwestii bareli nic się u mnie nie zmieniło, ale powiem szczerze, że chyba raczej zostanę członkiem klubu Triboya, bo sposób tidka też narazie średnio mi leży... Jednak może za wcześnie to mówię... jeszcze jestem na etapie, gdzie niekoniecznie chcę operować nosem, chociaż widzę różnicę na długich szybkich łukach (jak chociażby długi łuk w lewo na chengou po dwóch hopkach) kiedy przyciśnie się dziób do gleby... Aha - gram sobie powolutku kampanię hd, coś tam zrobię na zloto, coś na brąz, ide dalej, wracam do wcześniejszych eventów by podnieśc brąz na złoto itd... bez pośpiechu. w związku z tym, nie widziałem jeszcze wszystkich torów. Tutaj pytanie - jaki tor polecicie, do nauki barelli? gdzie jest na tyle dużo prostych hopek (prostych w sensie "bez ostrego zakrętu zaraz za hopką") żeby móc się ogarnąć z robieniem barelli na małych wzniesieniach? w sumie mógłbym od razu próbowac na anluphie, pod kątem zico, ale powiem Wam, że jak narazie to słabo to idzie... W ogóle to bardzo brakuje mi sekcji treningowej w Wipku... powinna być możliwość wyboru trasy, zaznaczyć jakiś odcinek trasy i robić go w kółko... w ten sposób w kwadrans można by zmasterować barella, a tak to pod górkę
-
WipEout HD
15, 17, 16, 18, 19, 20, 18, 19, 19, 19 - oto kolejne moje wyniki w trybie zone na chenghou. uwzgledninajac kurs dolara i jego stosunek do euro, wplyw promieniowania na populacje jedwabnika pospolitego a takze fakt, ze kazdego roku ksiezyc oddala sie od ziemi o okolo 2,5 cm, mozna wyciagnac konkluzje, ze ja opanuje ten tor mniej wiecej wtedy, kiedy na ziemi znow zapanuja dinozaury. wykonujac serie obliczen dochodze do wniosku, ze platyna w wipeout na mojej karcie pojawi sie wtedy, kiedy malpa (ktra wyewoluowala ze wspomnianyc dinozaurow) znow zejdzie z drzewa na ziemie i wpierdzielajac banana powie: hej, czas na nowo wymyslec kolo zeby juz nie musieli sie (pipi)ac z tymi latajacymi statkami w łajpałcie!
- God of War Origins Collection
-
WipEout HD
kwesta motywacji... elite daje mocno po (pipi)e i wgniata w podloze, a novice jest dla mnie za latwe i malo ambitne, nawet jak na moj rookie poziom chenghou zaczalem cwiczyc na speed lap w klasie phantom, liczac, ze nabierajac wzglednej oglady na "zapierdalatorze" latwiej mi pojdzie na lvlu flash. ale srednio efekty widze... uwazacie ze to dobry pomysl? ten caly chenghou moze byc moim "byc albo nie byc" w tej grze, bo cala reszta torow daje mi jakis progres i jest coraz lepiej, a tutaj wszystko stoi jak widly w gnoju... nawet jesli nie zdobede tu platynki, to postanowilem, ze przynajmniej skilled porobie na zloto i caly czas mam problem z opanowaniem barella i wychodzeniem w powietrze... nie wiem jak wy potraficie: 1) podniesc nosa do gory dochodzac do szczytu wzniesienia 2) ustawic kierunek lotu tuz przed wyskoczeniem w powietrze 3) wbic lewo-prawo-lewo (czy odwrotnie) nie zmieniajac kierunku jazdy (lotu?) 4) ladujac nie rozpieprzyc sie o bande lub w ogole wypasc poza tor dla mnie to trzy rozne rzeczy, pomiedzy ktorymi ciezko mi sie przelaczyc i narazie nie jestem sobie w stanie wyobrazic, ze robie to np. wskakujac na gorna waska rampe na anulpha... jak do tej pory to najtrudniejsza gra ever w jaka gralem...
-
Resident Evil 5
niech wam bozia w dzieciach wynagrodzi dobre czlowieki!
-
Resident Evil 5
mam pytanie o skarby. mozna je sprzedawac na biezaco i dostac trofa, czy zeby wpadl musza byc w inwentarzu?
-
WipEout HD
ale wez tu znajdz autopilota zawsze niektore czasowki juz mi sie udawalo zrobic na elite, ale czuje ze wyscigi beda moja zmora. na ten moment mam wrazenie, ze zico i zz beda dla mnie bardziej przystepne niz 100% elite na zloto... a latam na skilled!
-
WipEout HD
Square, zwracam honor i prosze o wybaczenie szokim dla mnie bylo to odkrycie... tyle czasu mahac padem i nie wiedziec takiej rzeczy... latam sobie na novice... ustawilem parametry jak mowiliscie. jest coraz lepiej. ale ustawienie sixaxisa na aktywny sprawia, ze musze pada trzymac w bardzo niewygodnej dla siebie pozycji (chodzi o jego kat) i meczy mi to nadgarstki. okrutnie meczy. aha... chenghou project - i zycie okazuje sie mniej przyjmemne... nienawidze tego toru... jakie dacie porady od siebie na nawroty? cholera, na wspomnianym torze pierwszy zakret w lewo to trudny nawrot, na ktorym srednio 1 na 20 razy uda mi sie nie przywalic, a reszta to po prostu bryndza. pomocy! dziekuje za filmik z podstwami. jeszcze calego nie obejrzalem, ale i tak juz jestem madrzejszy.
-
WipEout HD
square, cos chyba nie tak z tym co napisales... przeciez przyciski x, kwadrat itd nie sa analogowe i nie reaguja inaczej naciskajac lzej czy mocniej...
-
The Sly Trilogy
drugą część platynowałem około dwóch tygodni (choć z drobnymi przerwami); gra niesamowicie długa, ale platyna w zasadzie sama wpada - jedyne "wyzwanie" to zebrać butelki, a jest ich zdecydowanie mniej niż w pierwszej części, gdzie w praktycznie każdym etapie było po 20-30 flaszek, a tutaj jest 8 etapów x 30 flaszek (z czego za etap ósmy nie ma trofika nawet...); po przejściu gry ma się praktycznie wszystkie trofea, trzeba ewentualnie wrócić do wcześniejszych etapów otworzyć sejf i kupić umiejętności dla bohaterów, jeśli ktoś tego nie robił na bieżąco; Sly kozak jest jak diabli... aż sobie w brodę pluję, że tak go zlałem na początku. Trójka idzie na półkę na miesiąc, żeby się szop nie przejadł
-
WipEout HD
ale jak zobaczyłem Twoje filmiki, to mam wrażenie, że możesz po roku przerwy startować w mistrzostwach świata i miejsce na podium prawie pewne... pytania techniczne: Square wspominał o ustawieniu czułości na 10% - chodziło Ci o czułość akceleracji czy jeszcze jakąś inna? co mi to da? barelle, robicie z dpada czy analogiem? mam z nimi okropny problem, bo na dpadzie nie daje rady wyrobić się na czas, a robienie analogiem mimo że szybsze i wchodzi mi z 7/10 często kończy się zmianą kierunku lotu o kilka stopni i crash gwarantowany... w ogóle to ktoś gra krzyżykiem dpada? próbowałem i w pewnych warunkach (jak np tor do beat zico) całkiem przyjemnie się sprawdza... jakim schematem mam się kierować robiąc kolejne tory, by nie odbijać się od bandy do bandy? obecnie to mój największy problem, bo na torach z serią mocnych zakrętów czy z nawrotami to w zasadzie potrafię zacząć się zachowywać jak kulka we fliperze... nie wiem czy najpierw polatać kilka razy na spokojnie i po prostu uczyć się toru na pamięć by wiedzieć, że np. za tym lekkim łukiem w lewo jest ostry nawrór w prawo i powinienem być po zewnętrznej stronie toru, czy jednak latać latać latać i sam zacznę odpowiednio reagować na pojawiające się zakręty?