ogqozo
Senior Member
-
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Obecnie
Przegląda temat: Dragon Quest VII reimagined
Treść opublikowana przez ogqozo
-
TRANSFERY
Dokładnie to było przegranie prowadząc swój klub z tym nowym, by tamci awansowali do LM hehe. NIESMAK POZOSTAŁ, bo o tym że Mou rozmawia z Benficą się od dawna mówiło w Portugalii. Tyle że sukcesy przez ostatnie 10 lat to Mourinho ma tylko we "wprowadzaniu klubów do finału Europa League", a nie w LM. Benfica to ambitny klub - kurde, zaczęli sezon 3-1-0, a i tak wszyscy pomstowali na tego Lagego strasznie, było wiadomo, że odejdzie (nawet kandydaci na prezesa otwarcie mówili, kim to zastąpią Lagego, jeśli przyjdą). Tymczasem sam awans do LM może być wyzwaniem. Portugalia ma teraz tylko dwa miejsca, a Porto mocno się dozbroiło na ten sezon, wystawia duet potężnych polskich stoperów i wygląda mocno. Sporting ma nadal kapitalnych zawodników jak Pote czy Trincao. Benfica nie przegapiła LM od 15 lat, ale akurat teraz może być najtrudniejszy moment, by to utrzymać...
-
Hollow Knight Silksong
W sumie nie sprawdzałem oficjalnie, ale zakładam, że jak w Soulsach - rozmawiać z postaciami, i w kolejnych miejscach gdzie je spotkasz, dalej z nimi rozmawiać, aż "ich quest" dojdzie do tego etapu. Gdy poszedłem do tego miejsca na tę walkę na Forum, to jedna z tych postaci stała przed wejściem i pytała się, czy chcę jej pomocy w walce. Widziałem w Cytadeli trzy postaci włączające się do walki ze mną w różnych pokojach: sklepikarka rycerz na koniu ten co zbierasz kawałki serca Sklepikarka chyba nie robi nic ukrytego z tego grona, wiadomo gdzie ją spotkać - i tak zawsze szukałem jej śpiewu w nowych lokacjach. No i jeśli był quest na tablicy ogłoszeń w jednej z 3 baz, to robiłem. Trudno mi uwierzyć, że twórcy "nie inspirowali się Soulsami", bo relacja z NPC w tej grze jest tak mocno podobna. Gra nie mówi wiele dosłownie, mamy co prawda te questy, ale tylko te co się nam pojawią, a często kogoś znajdujemy w ukrytym miejscu, które łatwo przegapić, i nie wiadomo w ogóle, że quest MOŻE się pojawić po zrobieniu czegoś, ale się nam nie pojawił. Warto czytać każdą linijkę dialogu, bo postaci często nie potwarzają przy ponownym zagadaniu wskazówek, mówiących nam tak naprawdę, gdzie coś jest ukryte czy gdzie jakaś postać nam coś zrobi. Potem nieraz odkrywamy dalsze losy tej postaci dość pośrednio, bez słów, widzimy coś na naszej drodze co coś mówi.
-
Wsteczna kompatybilność ze Switch 1
Dragon Quest VII to dwie osobne gry na Switcha 1 i Switcha 2. Nie ma opcji upgrade'u gry ani przeniesienia save'a. Twórcy informują też, że gra w wersji S1 nie będzie działać ani trochę lepiej odpalona na S2. よくあるご質問 | ドラゴンクエストVII Reimagined | SQUARE ENIX
-
TRANSFERY
Benfica szybko reaguje na porażkę z Karabachem. Zwolnili trenera. Według CNN, mieli w nocy dogadać się z... Jose Mourinho. Wcześniej mówiło się o Amorimie, podobno się o niego starali, ale ten chyba nie czuje się gotów opuszczać Manchester. Może więc Mourinho powróci do pierwszego klubu, jaki trenował.
-
Champions League
Trudno może "odkrywać" kogoś, kto był już w gronie EA Team of the Season i nazywany jest często następcą Del Piero, ale to jak wygląda Yildiz teraz, na KMŚ, czy w pierwszych meczach sezonu, to zupełnie inna klasa. Nie ma teraz wątpliwości, kto jest twarzą Juventusu. Ciekawe, czy faktycznie nią zostanie. Sam fakt, że Bayern stracił takiego wychowanka, mnie teraz dziwi. W ogóle wszelacy Turcy coś wystrzelili w tym miesiącu, bo skok na klasę światową wykonuje trzech młokosów, nieco za Yildizem bym wymienił Ardę Gulera (jasne, przy golu dziś się nie popisał...) i Cana Uzuna. Chyba największe sensacje tego początku sezonu w Europie, no może razem z Bahoyą z Eintrachtu.
-
Pokopia
Co jest dziś popularne? Animal Crossing? Słowo COZY? Survival, budowanie, CRAFTING? Pokemony? O kurde, a co jakby jedna gra była skierowana do fanów każdej z tych rzeczy. Potencjał na połączenie "symulatora życia" i pokemonów jest ogromny. Wręcz zawsze widząc różne aktywności w miastach od czasów Gold/Silver, myślałem sobie, że fajnie byłoby mieć grę opartą na takich regularnych aktywnościach w mieście. Czy Pokemon Pokopia to spełni, trudno powiedzieć. Gra o dziwo wydaje się... nie mieć wiele wspólnego z niczym, co kojarzymy z pokemonami, bo nie widać miast, nie widać cywilizacji, nie widać walk. Gramy pokemonem, co sprawia, że inne postaci normalnie z nami rozmawiają po angielsku. No ale, to pierwszy konsolowy spinoff marki od kilku dobrych lat. To także pierwsza gra powstająca tylko na Switcha 2. Gra powstaje w kooperacji z Koei Tecmo. To częsty partner dla innych studiów, acz nad Pokemonami pracowali tylko raz, robiąc niedocenione dziś chyba Pokemon Conquest na DS-a (który de facto był ciekawym crossoverem Pokemonów i Nobunaga's Ambition). Tutaj też gra pachnie crossoverem... i to innej firmy, nad którym jednak Koei Tecmo pracowało. Nie ma co - to wygląda jak po prostu nakładka do Dragon Quest Builders. Tyle że nie będzie raczej aspektu walk, RPG. Gra ma być oparta tylko na to, by "stworzyć raj dla pokemonów" i "cieszyć się powolnym życiem". Będzie też chyba możliwość odwiedzania wysp znajomych online. Gra ma tylko datę 2026, acz skoro preordery cyfrowo będą dostępne od listopada, to podejrzewam, że raczej chodzi o pierwszą połowę 2026. Hype? Albo, nie wiem, jaki jest odpowiednik słowa "hype", czy prowadzisz slow life...
-
Xbox Game Pass - gry w abonamencie
Hades jedynka i zrzyna z Hadesa czyli Sworn w ramach "mamy Hadesa 2 w domu". Lara Croft, kurde, zapomniany klasyk, dawno nie słyszałem o tej grze. A całkiem fajna była. Wobbly Life zabawna gierka do pokazywania ludziom, w pojedynkę raczej mniej się sprawdza. Sopa to takie niewiadomo skąd, chyba nic nie pokazano z tej gry aż do dzisiaj. I nagle jest i ma wyjść za parę tygodni. Nie wróży to dobrze, gra wygląda jak grywalny film animowany.
-
Donkey Kong Bananza
W demku do gry dać... pierwszy tutorialowy level? XDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD Tylko Nintendo może być tak pierdolnięte, żeby zrobić coś tak niesamowicie niespotykanego XDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD Nie wiem czy wystarczająco XD nawalaliłem, żeby było jasne, jakie to jest niesamowite. Ja pierdolę. Włączasz demko a tam otwierający tutorial gry. Takie skurwysyństwo to tylko jedna firma mogła zafundować graczom, nikt inny. Całe Nintendo XDDDDD
-
Champions League
Juve co za tydzień z tymi meczami lol. Kenan Yildiz to supergwiazda, w sumie odrobili jak zszedł, ale i tak. To jak on teraz gra w wieku 20 lat to jest niesamowita sprawa, oglądamy chyba wzlot nowego wymiatacza światowego futbolu. Mason Greenwood chyba nie wybiera się na razie do Pogoni Szczecin. Ładna akcja przeciwko Realowi, chociaż piłkarzem meczu na pewno był bramkarz Marsylii, że w ogóle stracili tylko 2 gole. Dzisiaj "pierwszy mecz sezonu" grają PSG i Bayern, które w swoich ligach wydają się znudzone i w sumie już po 3 kolejkach nikt nie wierzy, że nie wygrają mistrzostwa lol. Ogólnie to przedziwna multiliga się szykuje, 4 mecze naraz gdzie obie ekipy są topowe, nie wiem czy pamiętam coś takiego.
-
Hollow Knight Silksong
Tę omawianą tu walkę na The Forum z 10 fazami można robić "z przyzwaniem". Jak w Soulsach. Nie wiem, czy to spoiler. Robiłem różne questy, gadałem z postaciami, no i myślę, że wiele z nich może dołączyć akurat do tej walki ostatecznie. Podejrzewam, że wybieramy jedną z nich na jakiejś zasadzie. Raczej więc celowo jest to starcie trudne, bo kto będzie lizał ściany i zbierał rzeczy, jak ja, to ona staje się tylko ciekawostką, wydarzeniem, a nie ciężką walką. Szkoda że tylko ta jedna chyba, bo ci nieskończeni bossowie mnie klepią w chuj w dalszej grze nadal lol. Ogólnie nie trzeba, ale myślę, że nie ma powodu nie robić wszystkiego w tej grze - zawartość jest ciekawa, klimat, rysunki, ukryte miejsca, ukryte historie, bardzo ciekawy świat i niezwykle klimatyczna opowieść. Nie widzę powodu, by tylko przejść główny wątek, a nie chodzić dalej i nie robić wszystkiego. Chociaż przyznam, po pewnym czasie się włącza takie "ok, teraz żeby zobaczyć X, muszę pójść w ten kąt tej lokacji... urgh, znowu ta sama ścieżka do fast travela i znowu ta sama w kąt... który to już raz...". Gra nie jest bardzo "równa" (fajnie byłoby np. zbierać kuleczki, których WIECZNIE JEST ZA MAŁO, ale na niektórych ścieżkach możemy ich zerbać kilkaset, a na innych zero, co nie napawa), tworzy to klimat i pewnie ogólnie jest na plus, acz no przyznam, gra wymaga cierpliwości gejmera by w pełni ją poczuć.
-
TRANSFERY
Tomasz Włodarczyk napisał, że Ben Mendy ma zarabiać ponad milion euro rocznie. Kurwa powodzi się im tam w Szczecinie XD
-
Wsteczna kompatybilność ze Switch 1
Gry działają dobrze, często różnica jest spora. Czasem działają sporo szybciej. Masz jedno konto ze Switcha 1, kartridże też działają bezpośrednio. Lista tych niekompatybilnych jest dość krótka. Jest dostępna na stronie. Nie słyszałem, by coś poza listą niekompatybilnych miało problemy. Te na liście w większości można odpalić pewnymi metodami, ale coś w nich nie działa dobrze. Estetyka to kwestia dyskusyjna, z racji na inny ekran, który jest też większy i ma większą rozdzielczość, są aspekty, które mogą się ludziom nie podobać i uważać za gorsze niż granie na S1. Osobiście nie czuję w ogóle takiego problemu, jak niektórzy "esteci". Nie mogę więc powiedzieć, że na pewno poczujesz tej skali ból, co oni. O upgrade'ach gier do podniesionych parametrów na S2 nic pewnego nie wiadomo. Patrząc na to, jak to szło na Xboksie czy Plejstejszyn, zapewne będzie się to działo stopniowo latami, i nie obejmie nigdy wszystkich gier. Tak można wnioskować z historii innych platform, więc tak bym się nastawiał realistycznie. Słynny przypadek Bloodborne'a, który nie dostał nawet oczekiwanego przez wielu upgrade'u do PS4 Pro, czy też Minecraft, który jest dosłownie najpopularniejszą rzeczą w historii, a jednak rodzimy Microsoft dał mu wersję na nowego Xboxa dopiero kilka miesięcy temu, po 5 latach (a wersja na Xbox One ssała). Kilka największych hitów Sony dostało takie upgrade'y w ciągu kilku miesięcy od premiery PS5, z mniej popularnymi produkcjami bywało różnie. Można spodziewać się, że podobnie będzie na Switchu 2. Pewne grono evegreenów ma takie upgrade'y od dnia premiery, ale wątpię, by był to priorytet dla Nintendo.
-
TRANSFERY
Ano jest, nie pomyślałem i że był na tym Mundialu i że taka legenda jest w polskiej lidze.
-
TRANSFERY
O cholera. Kolesiowi ewidentnie te całe gwałty i więzienie nie posłużyły. Nie jest nadal stary. Ale zawodzi w każdym klubie, ale tak na maksa, że w ogóle go wywalają. Podobno jego dyscyplina na boisku i poza nim jest wysoce wkurwiająca. Brzmi jak potencjalna ciekawostka, to chyba pierwszy w historii Mistrz Świata w polskiej lidze?
-
Premier League
Ciężko grać w Premier League w młodym wieku. Zwłaszcza w obronie. Dlatego debiut, jaki zaliczył 18-letni Veljko Milosavljević, zwraca uwagę. Koleś mało grał nawet w Serbii, acz nie bez powodu był uważany za czołowy talent. Jednak że od razu wejdzie na boisko w Anglii od pierwszej minuty, i wypadnie naprawdę dobrze - nie spodziewałem się. Bournemouth odwaliło typowego FM-a - sprzedało wypromowane młode talenty, a ściągnęło inne topowe talenty. Milosavjlević, Truffert czy Petrović powszechnie byli uważani za topowe talenty "do odkrycia" na swojej pozycji. Serb ma na pewno potencjał na nowego Huijsena - niby drwal z wyglądu, ale jak on wychodzi do przodu z piłką, rozdaje długie lagi, niezwykła pewność siebie. To jest trochę bajka, co ten klub robi. Kompletnie nie ma zaplecza i historii, by grać w Premier League, gdy tyle większych klubów spadło. Jednak grają tak, że chyba nowu nawet nie będą się martwić o utrzymanie. Tworzą sporo okazji, grają bezpośrednio do przodu. Tylko jak zawsze mi szkoda, że nie mają skutecznego wykończenia, bez tego nie będą za wiele wygrywać w tej lidze.
-
Hollow Knight Silksong
Pierwszą grą z pogo stickiem na przeciwnikach była Zelda 2, i twórcy Hollow Knighta nigdy nie ukrywali, że ta gra była jedną z największą inspiracji dla ich gry. Ogólnie najwięcej wspominają różne Zeldy, i jako całokształt stare gry w których "nigdy nie wiedziałeś co może być za ścianą". Oczywiście również Metroid, Mario, Mega Man, a z mniej dziś znanych gier, Faxanadu (platformówkowy spinoff Xanadu z widokiem z boku). I podobno bardzo mało grali w Soulsy i o tym myśleli, w co jednak zawsze trudno mi uwierzyć lol.
-
Super Mario Galaxy 1+2
Można kupić dzisiaj. Ostatnio ledwo ktoś mi rzucił 200 zł za spory zestaw z dwoma wiilotami motion plus i innym wyposażeniem. Pewnie kupić Wii z Mario Galaxy 1 i 2 będzie taniej niż same te gry nowe na Switcha hehe. Jest trochę walenia się z kablami, ale ogólnie to nic do końca nie odda uczucia grania na Wii. Szkoda, że nie zrobili nigdy nowej wersji. No, trzymanie luzem wiilotów niby pozwala na nieco podobne uczucie, i nawet lubię sterowanie ruchowe na Switchu, ale tamte gry były pod nie robione, to było co innego. Piękny sprzęt, pozostanie czymś niedoścignionym w historii konsol.
-
Premier League
Niespecjalnie, Haaland był w Red Bullu Salzburg. Wiadomo, że Haaland to samograj. Koleś grał w Bundeslidze 2,5 sezonu, w wieku 19-22 lat, a zdobył w tej lidze 62 gole lol. W wieku Szeszki miał już za sobą całkiem imponującą karierę. Tyle że Man City gra na Haalanda, czasem mnie to wnerwia, klub ewidentnie liczy że laga na Haalandzika jest głównym celem akcji, i trochę tęsknię za starym Man City, gdzie prawie każdy zawodnik poza stoperami mógł strzelić gola w meczu, i masa graczy była w rotacji i ktokolwiek nie grał to gole padały w różny sposób. Szeszko to młody talent, gracz o ogromnym potencjale. Mógł pójść do Arsenalu... Podejrzewam, że tam by mu łatwiej szło. Mógł iść do Newcastle. No ale z jakiegoś powodu wybrał ambitny projekt Manchesteru United. Na razie dennie to wygląda, nawet z którośtamligowcem z Grimsby wypadł cienko, bo w takim meczu, przy takiej dominacji, wypadałoby strzelić coś.
-
Hollow Knight Silksong
Jak wszedłem do Bilewater to myślę, ok nie jest tak źle, ale kurna, akumulacja gówien na drodze dalej bez ławeczki jest powalająca. Nie bez powodu tyle osób w sieci pomstuje, że to "najgorsza lokacja w grach ever" lol. Pewnie przesadzają. "Tablice puste" to nic nie znaczy. W tej grze jest MASA postaci rozsianych po świecie i stopniowo pojawiających się questów. Kiedyś jak wszystko pykniesz to sobie zobacz listę w internecie i może się zdziwisz, ja sam nie wiem ile tego jest, ale na pewno pojawia się sporo z różnych okazji, a niektóre całkiem istotne przedmioty czy nawet całe lokacje są ukryte za tak mało widocznym tropem (a czasami naprawdę niewidocznym, ot, znajomość jedynki i wchodzisz dosłownie w każdy róg), że głowa mała. Nie mam pojęcia, jak ludzie robili 100% w tej grze tak na spontanie (i czy to faktycznie jest 100%). Ludzie mówią tutaj niektórzy o tym "Akcie 3" jako jakimś dodatku... jeśli tylko przeszli żeby zakończyć Akt 2, to mogli większość gry pominąć, a ciekawostek jest sporo. No i można przypakować. Na świecie jest nawet taki przedmiot, że ułatwia Bilewater, ale... jest powalająco ciężko znaleźć wejście do lokacji, gdzie się znajduje.
-
Hollow Knight Silksong
Bilewater zafundowało mi chyba pierwszy dzień, że prawie nie zrobiłem postępu, męczę się tam pół dnia i mam dość. Bossa pewnie da się nauczyć, ale kuuuurna, co to jest za ścieżka do powtarzania. Ratio uroczych scenek w których robaczek trzaska w pysk robacza do babrania się w trującym szambie trudności jest w tej grze... niskie.
-
Premier League
-
Metroid Prime 4
-
Metroid Prime 4
-
Super Mario Galaxy 1+2
Na rzut oka to bez wątpienia ta sama gra, acz czymś zaostrzono te tekstury w porównaniu do zestawu All-Stars. Porównanie gdy zaczynamy grę:
-
Serie A
Juve-Inter to był MECZ. Bracia Thuram naprzeciwko siebie, zwroty akcji, no i TEN gol na 4-3 kolesia, o którym nigdy nie słyszałem. Ciężkie początki Chivu w Interze. Czy imperium zbudowane przez Inzaghiego padnie? Na pewno jak co roku, Serie A wydaje się najbardziej zacięta na topie wśród dużych lig. Faworytem na razie więc Napoli, gdzie świetny debiut zaliczył Rasmus Hojlund, nieźle wygląda De Bruyne. Świetnie w debiucie wyglądał też Beukema, obrońca holenderski ściągnięty z Bolonii. No i nowym bramkarzem chyba Vanja Milinković-Savić. Po całej dramie w lecie, Conte dostał dobrych zawodników, jak na budżet Napoli. Może tam zostanie na razie hehe.