Czoperrr

Oczy cię nie bolą od tych gierek?

Jestem realistą dlatego id nie biorę nawet pod uwagę. Ja przy SW bawiłem się przednio, w dwa dni ukończyłem.

Flying Wild Hog mógłby wziąć się za Blooda bo Shadow Warrior wyszedł im wybornie.

Drugi egzemplarz, tym razem w wersji limitowanej.

Kłamie.

Moja 1216a chodzi ciszej niż laptop, ale nie zmienia to faktu, że taka sytuacja nie powinna mieć miejsca. Dawniej jeśli już ktoś otwierał konsolę to tylko po to by wlutować czipa.

Jak czytam o tych wymianach pasty to łapię się za głowę zastanawiając się do czego to doszło i jak bardzo konsole się stoczyły.

Pierwsze Dead Rising jest tylko na Xboxa.

Na ultra violence trzeba ukończyć całą grę na jednym posiedzeniu?

Panowie, jak to jest z tym trzecim, stricte metalowym, kanałem? Czy to był tylko chwilowy test?

Z całą pewnością nie, na pewno nie na rynek europejski. Poza normalną czarną w sprzedaży widziałem tylko srebrne (satin silver), błękitne (aqua blue) i różowe.

Zazdrość.

Nie zapominajmy o Doom Bible

Nie chcę złorzeczyć, ale wróżę zremisowany w dramatycznych okolicznościach mecz z Irlandią Płn. i dwie porażki w kolejnych meczach.

Wawrzyniak xD

No, niezłe są te zielone pudełka. Tylko co to za stemple na Dark Souls?

Myślę, że sam projekt was przerósł bo wydaje się być ambitny jak na grupę początkujących twórców z brakami w kadrach, dodatkowo diametralna zmiana konceptu nie pomaga. Radzę wam skupić się na jednej rzeczy i próbować coś z tym zrobić, w każdym razie życzę powodzenia. Wiem jaka to trudna sprawa, sam od kilku miesięcy robię swojego "klona" P.T. i idzie jak po grudzie bo zajmuję się wszystkim, od modelowania w Blenderze po implementacje tego w UE4. Aha, strona wam nie działa.

Tak dla ochłody.

Okej, obejrzałem trochę dłuższy film z rozgrywki, który rozwiał moje wszystkie wątpliwości. Są korytarze, klucze i spokojniejsze elementy. Gry i tak nie łykam na premierę bo nie mam takiego zwyczaju, szczególnie, że gry Bethesdy szybko tanieją

Dlatego nie warto kupować gier używanych

Staroszkolny Doom to nie tylko naparzanie z shotguna ale też labiryntowe korytarze i szukanie kluczy co by przejść dalej. Rozumiem, że tutaj też tego nie ma?

Spodziewałem się tylko trochę cięższego klimatu. Doom i tak jest pozycją obowiązkową.

Nie mówiłem, że chcę Dooma 3 i powtórki z rozrywki.

Nie jest problemem chyba wtopienie w grę kilku wolniejszych, ciemniejszych elementów, prawda?

Po obejrzeniu materiałów można śmiało powiedzieć, że gra zdecydowanie różni się od Dooma 3. Przestronne lokacje, hordy przeciwników, intensywniejsze strzelanie i niestety, brak mrocznego klimatu zaszczucia. Oby tego ostatniego nie zabrakło w przekroju całej kampanii.