qraq_pk

Hehe. Co? To jak skóra się zachowuje przy zaciskaniu pięści to jest jakaś magia. To jest jedna z tych rzeczy które nie wyglądają efektownie, ale są niesamowitym osiągnięciem. Byle do lutego!

pustymi chyba. To nie tak że on będzie je napełniał?

Ale wiecie co to znaczy? Może i ma ego gdzieś pod orbitą Jowisza. Może uważa się za geniusza. Teraz nie będzie można powiedzieć że coś nie wyszło bo ktoś go ograniczał. Żadnych deadlinów. Żadnych problemów z wydawcą. Brak ograniczeń budżetu. Ma wszystko czego chciał. Jak DS okaże się klapą czy w ogóle będzie miał jakieś poważne wady , to jedynym winnym okaże się on:-) Zobaczmy co potrafi Kojima-sama gdy może robić co chce i wszystko robi sam . Oby nie wyszło jak z Lucasem i Star Wars

Czekam mocno. Bardzo mi się rzuciły w oczy podobieństwa do MGSV. Menu tam gdzie ekwipunek itd wygląda jak iDroid. Ogólnie poruszanie się i walka też. Pokój w którym "odpoczywasz" to jak nic rozwinięcie siedzenia w śmigłowcu. Zauważyliście? W sumie co się dziwić skoro Koji miał to już "gotowe" w głowie i chciał nową grę szybko zrobić. A konami mu nic nie zrobi za to że wziął feeling innej gry i przełożył na nową:)

No to czas na wspomnienie serii w której muzyka to jeden z najważniejszych aspektów. Ta seria to dla mnie przede wszystkim momenty związane z muzyką. Przy tym kawałku, a zwłaszcza w kulminacyjmym momencie w tej misji, prawie się popłakałem ze szcześcia. Zapamiętam na zawsze. "At that time, the campaign was also taking shape, and Kono-san was concerned because it wouldn’t give him goosebumps. If it couldn’t achieve that with himself, there was no way that it would move the hearts of others. The data was ready to be finalized, but he knew that if the game was released like that, it wouldn’t be good. They had to rework it, and giving up at that point would mean wasting all their effort. Kono-san did not allow the data to be finalized. Even if it was just once, he wanted to give people goosebumps and make them cry. So he made a phone call: “I want one music track, and it has to be a really great one. I want you to compose it now.” The answer was simply “I understand.” There wasn’t a single word of complaint. A draft was immediately composed, then corrections were issued, and it was quickly recorded. Adding a new track after the deadline was crazy. It conveyed not being afraid of risk. The title was “Daredevil”" No i oczywiście: Oraz: Jezu jakie ciary. (ciekawostka: te dwa kawałki mają ten sam tekst śpiewany przez chór:))

i byłaby. A że wyszło jak wyszło:) Nadal świetną grę dostaliśmy. Mało mam platyn ale w tym zrobiłem z przyjemnością (tylko te ebane zwierzęta...)

Ojtam, może mu od tego staje. Miejmy litość.

Zarobienie 1,3 Miliarda dolców nazwać słabiutkim wynikiem to ja nie wiem co trzeba mieć z głową. Szanujmy się. interesująca postać to Snoke (brak jakiejkolwiek historii), Holdo (kogo ona?) czy może siostra Rose (ktoś pamięta kto to?) ? Ktoś jeszcze umarł? Czy Luke? Bo Yoda niby tak samo "martwy" a nadal miesza. Tfu! dranie zabili obiwana już w pierwszym filmie! A ty była faktycznie główna postać. Co za porażka, bojkotujmy! W skócie: daruj sobie, pieniaczu. Ok było fajnie ale mam to takie coś... jak temu było... A wiem! ŻYCIE:) narka, powodzenia w upewnianiu się że ktoś nie lubietego co ty nie lubisz.:)

Filmy Vegi to sraka, ale nie będę obrażać niczyjej inteligencji twierdząc że nikt na to nie pójdzie. Ty nie udawaj i nie obrażaj też mojej że niby sugeruję że sukces finansowy = sukces artystyczny Raiz of Skajłoker może być mega kupskiem, ale pójdą na to miliony day one. Canaris twierdzi że będzie masowy bojkot bo "LOL feminazistki popsuły star łorsy" Taaaaak już widzę te puste kina. Serio jedyne czego się boję to że pójdą za bardzo w spełnienie fajnbojskich mokrych snów. Palpatine to mocno sugeruje... Obym się mylił. Najlepsze co zrobił TLJ to sprawił ze naprawde nie wiem co będzie dalej i chcę wiedzieć.

Po pierwsze, dziękuję za oficjalne przekazanie mi 'pucharu zwycięstwa" w tej dyskusji za ucieczke do wyzwisk:) Liczyłem na wyższy poziom. Słaby troll 1/10 Po drugie, cytuje by później móc pokazać przy okazji wyników box officu To z pewnością będzie finansowa katastrofa nowego stulecia.

Ojezu 3 godz paplania jakichś tumanów (jeden wciąż powtarza jak go głowa boli bo nie rozumie co koleś wyraźnie po angielsku mówi) o tym jak bardzo kolesia nie lubią. Wow, ty to masz czas. Jeny... pauza co 5 sekund i "What does 'good' mean?" <10 minut zastanawiania się nad definicją> 5 sekund filmu i "what is 'thesis'? " <10 minut zastanawiania się nad definicją> No fakt, rozkładają na czynniki pierwsze:) wow ale ludzi boli dupa że komuś moze się podobać coś co im się nie podoba. TLJ to nie jest film idealny, ale żadna z części SW nie jest. Możecie go nawet nazywać kupą dekady. Poszliśmy z bratem nastawieni na słabye SW. Bawiłem się super i na koniec tylko komentarz "super film, nie wiem o co tym pieniaczom chodzi". Czekam co wymyślą w ostatniej części, ale mam bardzo wielką nadzieję że JJ nie podda się fanbojom i zrobi co chce.

tak bardzo mam wylane na wasze bojkoty czekam czekam

No jest tajemnica czy nie? Wiesz o czym jest gra? Jest już kilka trailerów, urywki rozgrywki i sporo wskazówek, a tak naprawdę nikt nie ma pojęcia na czym to będzie polegać. Otwarty świat - jak duży? Bawienie się w listonosza - w jakim celu? jak długo? Jaki jest podstawowy gameplay loop? W ogóle jaka jest fabuła? No sorki. Gra może i okaże się parującą kupą, ale jak na ilość wydanych materiałów to Kojima naprawdę umiejętnie trzyma nas w ciemności. wiesz, mistrzowsko. A nie że jest mistrzem robienia gier. Kapujesz teraz? taknieok? Jezu naprawde, wszytko teraz trzeba na tacy podawać.

no to gra Kojimy w końcu:) Jeny Koji jak zawsze mistrzu w trzymaniu nas w tajemnicy a wy się dziwicie że po prostu wam streama całej gry nie odpali cobyście mogli ocenke wydać.

To serial który zaliczam do kategorii "dziwnych", ale mi się go spoko oglądało. 2 sezony ładnie się nawet zamykają i nie powinno rpzeszkadzać ze nie ma kolejnych.

Ja jestem ciekaw na jakie poziomy cringe'u pozwoli sobie Kojima. Wiemy że koleś jest poryty i często zachacza o niezłą groteskę

mam, gram... Wspaniały powrót do czasów młodości i 4, 5 i Zero na ps2. Gram od razu na hard i jest ciężko jak należy. Gra nie podaje wszystkiego na tacy. Misję są trudne i trzeba się do nich dobrze przygotować (samolot i broń) albo będzie jeszcze ciężej. Łatwo też zapomnieć o zadaniu i przegrać bawiąc się nie tam gdzie się jest potrzebnym. Dasz ciała i najczęściej zaczynasz misje od nowa. jak ja za tym tęskniłem:)

No dwójka za długa przede wszystkim, ale bijatyka/pościg super, walka z bejsbolem, ostatnia walka z tym tamtym złym w kuchni. Dobre sceny.

ale tu cisza Sezon drugi już wpełni i powiem tyle - miód! Super zmiany na mapie. Masa nowych budynków. Nowy season pass jest w deche. Są tygodniowe i dzienne wyzwania. Tryb rankingowy. Wspaniale mi się gra:)

Dopiero co zobaczyłem ponad 3h wykład dlaczego mgs4 to słaba gra. Więc 18 min to spoko czas Ogólnie spoko kanał. Jak cinemasins tylko na odwrót

O! Wygląda dobrze :-D Wysłane z mojego NEM-L21 przy użyciu Tapatalka

10 SEZON? odpuściłem sobie te smuty chyba w 4 czy 5. Chyba jak grubernator miał robić inbe w tym więzieniu. Wow ale czas leci.

Możecie sobie narzekać ile chcecie, ale ja się z kolesiem zgadzam. Ten film ma co najwyżej problemy, rzeczy na które można ponarzekać, ale zły na pewno nie jest.

no ostatnia scena z twarzą... ojej...

To to serial będzie? ...do zaorania. Iko się marnuje w jakichś gównach. Headshot czy to "czeka na nas noc" czy jak nawet nie dokończyłem takie to było słabe.'