Tenshi:)

Yoshimitsu w ogóle nie nadaje się na turnieje... low tierostwo czuć na kilometr. Chyba będę musiała przesiąść się na inne postacie.

Czy ten stick ma "bogate wnętrze"? Jakie guziki/gałka?

O co chodzi z tymi zasadami zachowania?

Szkoda że mi nie pokazał ich w freeplayach. Po prostu... nie mógł Przy wymyślnych setupach Yosha człowiek musi się mylić, bezmyślnie wstawać, itp.

Ten nowy strój Yoshka jest boski... szkoda że tylko dla wybranych...

Nie robię już wymyślnych zagrywek... bo to się po prostu nie opłaca. Mają dużą szansę wtopy + latania. Między innymi dlatego ZeNowi brakuje skuteczności. Na chęci zrobienia fajnej i dość bezpiecznej zagrywki wtopiłam na turnieju całą rundę + walkę, bo akurat przeciwnik coś sobie bezmyślnie zjanił. Mam nadzieję że do tego wrócę w Tekkenie 6. Mam wrażenie, że w następnym Tekkenie Yoshek będzie miał pełno setupów.

Najlepsze sidestepy mam po kilku piwkach. A ogólnie trzeba dużo grać, a na turniejach podstawą jest nie odchodzić od telewizora, aby zapewnić sobie dobrą rozgrzewkę.

Szybkonoga szaleje za Alikiem? Muszę to następnym razem przyuważyć. Lubię ogólnie wszystkich, tylko nie lubię paru zachowań, i staram się unikać ludzi którzy owe zachowania nagminnie powtarzają. Nie żywię jakiś szczególnych antypatii, wychodzę z założenia, że taka postawa i tak nic nie zmienia. Szkoda energii na coś takiego.

Dobrze powiedziane, Szyper.

Nie ma przypadków

Mój występ w turnieju zaliczam do bardzo nieudanych, ale czego mogłam się spodziewać nie grając w ogóle w Tekkena... Moje resztki manuala zardzewiały. Muszę częściej chodzić na granie. Alik, normalnie genialnie. Bardzo podobała mi się Twoja gra, fajne come back'i, dużo intuicji i myślenia. Steve88 - super movement i ekstra wyrywanie z rzutów. W ogóle Włosi są w tym dobrzy. Hmm... ciekawy jest styl europejski. W Europie ludzie się nie schylają (za wyjątkiem Harrego Pottera... potem ułożyliśmy nawet powiedzonko: "schylać się jak Harry Potter" ), tylko rwą rzuty. Ciekawa jestem jak by to wyglądało na dalekim wschodzie. Czy tam czasami chybiony rzut nie kosztuje wybitki z WS? Rikimaru - rzeczywiście super Xiajka. Miałam małe preludium tego, co potrafi Xiaoyu w czasie sparów TcT (Wacho). Gdy się ją dobrze prowadzi, jest prawie nie do trafienia. Devil - za bardzo pesymistycznie podchodziłeś do walki z Bode. Musicie z Mattem kupić sobie dobre stick'i, bo zmiana sprzętu w czasie rozgrywki to nie najlepszy pomysł. Matt - w Twojej walce versus Steve88 to Ty miałeś kapić. On nic innego nie robił tylko na Twój unik->wybitka reagował swoim unikiem->wybitka. A gdyby role się odwróciły... Velurian, Krakers - bratobójcze walki... ale na żyletkach. "Żyleta roku" była w walce z Krakersem.

PFFFFF... zbalansowana bijatyka... Yoshek jak zwykle gryzie glebę na samym końcu. A było tak fajnie

W sumie z Robsonem wybralibyśmy się w weekend 28-29 marca... Czy ktoś może w TLT będzie organizował jakieś granko czy coś? Oj, nie mogę się doczekać żeby przetestować Yoshera * EDIT: Szyper, masz bajer-sygnaturkę

Na Evo na pewno Matt i Devil by co najmniej zawalczyli, o ile nie wygrali turnieju... szkoda że polskie warunki są tak mizerne, że nie pozwalają na wyjazd do Ameryki.

Di, nie jesteś sam Mi też nowy Yosh się nie podoba. Aaa... i ma dwa miecze: czyżby znowu tekken-copy? Grrrr...

No to Yoshi szybko spadł z topów Jak zwykle to była tylko kwestia poznania jego ciosów. A ciosy karalne na wybicia robią swoje.

Wiadomo coś o najnowszej odsłonie Yoshka?

@ Krakers: ... niech się zastanowię gdzie to było... http://pl.youtube.com/watch?v=W-vxzXMVooU at 1:47 @ Di: hmm... nie jestem pewna. Ale podobno Yoshowe u/f+3 liczy się jako hopkick i ma -12 na bloku. To jest fajna wiadomość. d/f+2,2 niestety karalne na wybicia. To samo... f+3+4 Ale te straty w porównaniu z innymi nabytkami to nic...

Item move Yosha: z głośnym krzykiem strzela z... pistolecika na bańki mydlane >_> Rzeczywiście jest śmiesznie.

Tjaa, słyszałam. Ale podobno jest hardowy (ma ścisły timing) ( 1+4, d+1+2~1+2, b+2,1, 1+2~f+2 - tylko połowa energii)

Muszę częściej zaglądać na to forum. ' Robson też... Jeszcze byście pomyśleli że wszystkie rozumy pozjadaliśmy A zapowiada się fajna imprezka: jak za dawnych lat

O dziwo, Yoshi się zrobił podobno trudniejszy. Dużo timingu w jego juggle'ach... ale znając życie i recepty Namco na "dobrą postać", wystarczy dać mu jeden zakapisty cios i nikt nie będzie zwracał uwagi na finezję... (a Yosh takowy cios już posiada. I jest uznawany za Topa w Japonii) Tylko f,f+4~B, f,f+4~B, f,f+4 (o, weszło!) + juggle za 40% (a jak wstaniesz to i za 60%, bo nie ma Yosha bez oki). Fajniusio. Kogo obchodzą inne ciosy? This is ridiculous?! THIS... IS... NAMCO!!!

Ludzie, Panie, Mili państwo... Po co takie ostre słowa? (prawda, Dante? ) Podajcie fajny weekendowy termin i wpadamy! (myślę że przynajmniej Robson i ja z chęcią się wybierzemy) Tylko najlepiej jakoś w połowie lutego... na przełomie stycznia i lutego mam sesję