Treść opublikowana przez Il Brutto
-
Ghost of Tsushima
Skonczylem wczoraj i nic zaskakujacego sie nie wydarzylo. Nadal twierdze ze to solidna gierka i warto ograc. Teraz jade z platyna i w sumie znacznikow na mapie jest od groma. Nie rozumiem dlaczego nie mozna skipowac cutscenek (ukryte loadingi?), staje sie to irytujace jak trzeba ogladac cutscenke przed kazdym duelem z wysuwaniem katany kciukiem, zwlaszcza gdy robisz misje z 6 duelami pod rzad. Do tego wymienianie kilku zdan z kazdym uratowanym wiesniakiem itp.
-
Ghost of Tsushima
Ktoras z kapliczek do ktorych wchodzisz wspinajac sie i skaczac przez przeszkody. W 1 regionie. Co do zasobow to problem mam przede wszystkim z Iron, ktorego brakuje mi sporo. No i gold ktorego nie ma wcale prawie. Wyczytalem ze trzeba podbijac duze mongolskie forty, podbilem kilka i tylko w 1 mi dropnelo 2 sztuki. Mozna kupic u trapera ale nie ma go za duzo. A potrzebuje jeszcze 10 zeby do konca katane ulepszyc.
-
Ghost of Tsushima
Powoli sie zblizam do konca wiec czas opisac wrazenia. O dziwo szybciej mi zejdzie ukonczenie glownego watku niz TLOU2, szacuje ze jeszcze ze 3h mi potrzeba do ukonczenia tej historii, i dobrze bo nie jest ona najmocniejsza strona gry, wszystko takie do bolu przerysowane. Przedstawiona Japonia jak z bajek o samurajach. NPC poboczni tacy sobie, niektorzy fajnie zrobieni zwlaszcza Lady Masako i Sensei Ishikawa, maja tez dlugie questy i przedstawiaja fajne historie. Z reszta juz gorzej, oprocz kilku questow na legendarne itemy pozostale poboczne to w sumie typowa ubigierka, do tego naje.bane w ilosci ponad 60. Oprocz tych questow mapa zawalona pobocznymi aktywnosciami od czyszczenia obozow do ganiania lisa. Jedyna z aktywnosci ktora mi sie podoba to scinanie bambusow kombinacjami przyciskow, reszta typowe zapchajdziury. Troche slabe jest to ze odkrywac mape mozna tylko docierajac na miejsce, nie da sie poprzez odkrycie jakiegos punktu, mapy itp. a promien odkrywania mgly na mapie jest bardzo maly. Walka. Pare dobrych godzin zajmuje przyzwyczajenie sie do kamery ktora lubi uciekac zwlaszcza na malych przestrzeniach. Czuc te katane, nie jest to poziom toporka z GOW ale jest niezle. Niestety wiekszosc pojedynkow to przedzieranie sie przez hordy wrogow i zamienia sie to w zwykla rabanke. Dosyc duzo skilli do wykupienia ktore pomagaja w walce, glownie sekcja stance jest wymagana zeby czuc postep w grze. Fajny motyw ze mozna te stance przelaczac dostosowujac do przeciwnika. A tych w grze jest 5 typow znanych z kazdego innego sandboxa w ktorym macha sie mieczem - gosc z mieczem, z tarcza, z wlocznia, lucznik i wielki grubas z czyms tam. Mogli chociaz z tym sie wysilic. Na plus ze nie trzeba grindowac, mozna jechac z glownym watkiem i zrobic jakas minimalna ilosc pobocznych do kupienia skillow na silniejszy stagger. Duele mi sie podobaja. Walka 1 na 1, szkoda tylko ze kazda wyglada tak samo. Grafika jest bardzo przyjemna, cieszy oko i dobrze ze poszli w taka bajkowosc zamiast realizm. Poza tym konsola pracuje cichutko wiec kolejny plus. A i w ogole wszystko sie szybciutko laduje, po smierci momentalnie wczytuje checkpoint a nawet sama gra uruchamia sie bardzo szybko. Chyba dostalismy to czego sie kazdy spodziewal czyli bardzo solidnej gierki na 7 moze 8 dla niektorych. Wszystkie wieksze exy Sony jak dla mnie byly lepsze (nie gralem w HZD jeszcze) ale to nie zmienia faktu ze zdecydowanie warto w to zagrac i SP udowadnia ze potrafia robic gry tworzac cos o wiele lepszego niz Infamous.
-
Red Dead Redemption 2
Z podroza to dopiero jest dramat w pozniejszych rozdzialach gdzie musisz pokonywac jakies skaliste tereny.
-
Ghost of Tsushima
Mogli dac jakis system karmy zeby mozna decydowac czy chcesz grac dobrym czy zlym samurajem, takie przerysowane samurajskie bajki sa dosyc meczace. Napadaja cie Mongolowie i twoj sojusznik juz prawie martwy, znajdujesz super tajna bron mongolska i juz chcesz nap.ierdalac a tutaj wujek mowi ze nie wolno bo to niehonorowe. Dobrze ze zadzialal na niego argument ze to sa Mongolowie i tak trzeba robic z nimi.
-
Ghost of Tsushima
Sa ciekawe questy epickie ktore daja legendarne itemy. Fajnie zrealizowane, np. znajdujesz obraz i musisz znalezc miejsce z tego obrazu, oczywiscie z jakimis tam naprowadzaczami.
-
Ghost of Tsushima
Oczywiscie ze ta gra jest bardzo podobna do Assasyna, juz przestancie zaklinac rzeczywistosc. Jest co prawda bardziej skondensowana i nie ma tak naciapane na mapie, ale nadal to jest ten sam schemat gdzie oprocz glownego watku masz powtarzalne misje polegajace na uwalnianu zakladnikow i zabijaniu mongolow. Masz epickie questy bazujace na legendach w ktorych zdobywasz ciekawe itemy. Sama walka jest wlasciwie zblizona do ostatnich AC, moze nieco lepiej czuc katane ale generalnie nie jest skomplikowana ani nie wprowadza kompletnie nic nowego.
-
Ghost of Tsushima
Ja gram z angielskim, zaczalem w sumie z japonskim ale meczace jest jak w trakcie sterowania postacia trzeba czytac napisy bo ktos cos mowi. Taki typowy ubidubbing, jak w AC tez nasladowanie greckiego/egipskiego/wloskiego itd. akcentu.
-
Ghost of Tsushima
A jak to sie robi? Trzeba znalezc jakis spot i pojawi sie to kolko ktore trzeba nacelowac jak w zwyklych misjach? Wlasnie zauwazylem ze jest napisane o obserwowaniu ale nie probowalem.
-
Ghost of Tsushima
Jest przejmowanie punktow kontrolowanych przez przeciwnika zeby odblokowac fast travel. Misje poboczne trzeba wykonywac zeby odblokowac skille, chociaz nie wiem czy to sa poboczne czy one sie licza jako glowne, chodzi mi o tales.
-
Ghost of Tsushima
Pogralem 3 godziny i jak na razie strasznie mnie wku.rwia kamera. Jest po prostu tragiczna, przez brak lockowania. Niby czuc nawet ten miecz ale co z tego skoro kazda walka na malej przestrzeni z wieksza iloscia przeciwnikow to jest katorga.
-
Ghost of Tsushima
Az mi przypomnieliscie jak sobie wzialem wielki zestaw sushi zeby sie lepiej wczuc w Yakuze 0 i sie okazala byc fatalna gierka
-
Ghost of Tsushima
Ale mnie zawsze wku.rwia jak ktos dostaje kopie przed premiera i sobie gra, mi sie nigdy nie zdarzylo wiec powinny byc wysokie kary. No coz, jutro z samego rana do MM.
-
Ghost of Tsushima
To moze wyjasniac czekanie na w(pipi): Czytam te najnizej ocenione i staram sie wylapac co im przeszkadzalo. Niektorzy narzekaja na kamere, ze sie nie da lockowac na przeciwniku i sie dziwnie zachowuje. Male zroznicowanie przeciwnikow i powtarzalne misje poboczne (z drugiej strony ci co ocenili wysoko pisza ze sa dobre te misje).
-
Ghost of Tsushima
Czyli wjezdza day one. A embargo na krytyke w tym temacie obowiazuje do konca lipca.
-
Dark Souls II
Da, przechodzisz do NG+ przy ognisku. Jak cos pominiesz tomozesz zawsze wrocic na koncu.
-
Ghost of Tsushima
Moze byc tak ze znaczniki beda niewidoczne tylko na hardzie, Batman tak mial jak dobrze pamietam.
-
Ghost of Tsushima
Jak sobie przypomne to czekanie w kolejce w pierwszych Assassynach to az mnie zimny pot oblewa jak mogli to tak spier.dolic Tutaj bedzie pewnie bardziej filmowo bo tam mechanika po prostu kulala. Chyba niektorzy z was do konca jednak wierzyli ze dostana gejmplej w stylu Sekiro.
-
Ghost of Tsushima
Ten czarnobialy tryb to ma byc niby jak w filmach Kurosawy? Beka w sumie ze ktos probuje laczyc jakies kompletnie nie przystajace do dzisiejszych czas filmy sprzed 70 lat xD Filmy Kurosawy to jest Obywatel Kane i Pancernik Potiomkin tier i normalny czlowiek na nich zasypia, taka ciekawostka dla studentow filmowki, no patrzcie panstwo to byl pierwszy rezyser ktory uzyl techniki bukkake do nakrecenia tego filmu, szanujcie go bo to klasyk. I tylko tyle.
- NETFLIX
-
Deadly Premonition 2: A Blessing In Disguise
To oczywiste ze to jest celowy zabieg. Moze jedynke spier.dolili przez przypadek ale ze zdobyla popularnosc to mogli wydac sequel z takim easter eggiem w postaci bycia kupa guwna.
- Hitman 3
-
Cyberpunk 2077
Avellone? No szkoda chlopa tak po ludzku ale juz przynajmniej nie bedzie smrodzil tymi pseudoglebokimi fabulami odcinajac kupony od Tormenta.
-
Polskie morze
Zawsze mnie zastanawia dlaczego ludzie z glebii PL sie pchaja do tych miejscowosci na wschod od Kolobrzegu, macie lepszy dojazd? Praktycznie kazda z nich przepelniona i chamstwo i kicz sie wylewaja wiadrami. No nie zeby na zachod byla jakas powazna riviera ale mimo wszystko o wiele lepiej to zawsze wygladalo. Pogorzelica, Niechorze, Rewal, Pobierowo.
-
The Last of Us Part II
No ludzie sugeruja sie ocenami bo nie maja czasu albo nie chca wyrzucac pieniedzy w bloto i sprawdzac samemu. Takiemu Tlou zadne recenzje nie zaszkodza bo to po prostu trzeba ograc i kazdy to wie. Ale juz takie Days Gone przez te slabe recenzje prawdopodobnie ucierpialo i to nie malo, co zreszta widac tu na forum, gdzie masz powaznych gejmerow a mimo to sie zasugerowali nieprzychylnymi opiniami, ja mialem tak samo. A tu rok po premierze wchodzisz do tematu i jednak sie dowiadujesz ze mesjasz. Mozna tylko gdybac jak sie to odbilo na sprzedazy.