Skocz do zawartości

Konsolite

Zg(Red.)
  • Postów

    474
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Odpowiedzi opublikowane przez Konsolite

  1. 7 godzin temu, Roger napisał:

    Obecnie pisze Zabłocki, Konsolka musiał odpocząć :) 

    Pomówienia...
     

    7 godzin temu, Kmiot napisał:

    Konsolite dalej sam pisze do PE Extra czy jest jakaś rotacja autorów?

    Od kilku miesięcy nie piszę, EP przejął duch pixela ;)

  2. 2 godziny temu, Kmiot napisał:

    No tak, odwalił tam kawał roboty. Obok Ciebie to chyba najwięcej. Ale tak jak sam mówisz i pisałeś - to była w dużej mierze inicjatywa samego Dżuja i zapalił się do tej roboty bez specjalnej zachęty. Myślę, że Roger też chętnie by wykorzystał sytuację, gdyby Dżujo z takim zapałem chciał jakiś temat opracować na potrzeby PE.

    Ty twierdzisz, że współpracuje się z im świetnie i nie wątpię, że Roger też ma w większości miłe doświadczenia.

    Po prostu dla wielu czytelników chyba było zaskoczeniem, że Dżujo aż tak się zaangażował w Saturn Extreme i było go tam tak dużo, bo od dłuższego czasu w samym PE działał na mniejszą skalę. Teraz dobitnie o sobie przypomniał i zapewne pod tym kątem niektórzy mogą uważać, że do tej pory był w jakimś sensie niedoceniany. Ale starsi czytelnicy z otwartymi ramionami przyjęliby więcej Dżuja, tylko podejrzewam, że to musi wyjść od niego, a wywierać presji nie ma przecież sensu.

    Temat, klimat, podejście mu podpasowało ;) 
    Ja się cieszę z tego :)

    2 godziny temu, Pix napisał:

    Dżujo to stary wyjadacz, kot wie ten wie. Pamiętam jak wiele lat temu świetnie z Mazzim prowadzili dział retro. 

    Natomiast w ostatnim czasie jest go mniej, a wszystkie pochwały lecą najczęściej w stronę Piechoty i Adama Kacperusa, więc na pierwszy rzut oka pewnie niektórzy mogą odnieść wrażenie, że reszta jest niedoceniana. 

    Wiadomo, tak jak z innymi autorami co pojawiają się od wielkiego dzwonu, a reszta ogarnia cały czas :)
    Niewykluczone że za jakiś czas pojawią się inne osoby, które będą chwalone za wkład, nic nie trwa wiecznie ;)

  3. 1 godzinę temu, Kmiot napisał:

    Nie przypominam sobie momentu na forum, w którym Dżujo byłby niedoceniany (końcówka podcastu powyżej, segment dotyczący Saturn Extreme). Kilka lat temu to on w dużej mierze ciągnął PE, dostarczał najlepsze teksty i brylował w działach/tematach retro. Sam wielokrotnie go chwaliłem, doskonale to pamiętam i jako autor kojarzy mi się wyłącznie z pozytywnymi rzeczami. 

    Obecnie jest nie tyle niedoceniany, co jest go niewystarczająco i mogłoby więcej, bo wciąż ma potencjał. Jakiś czas temu na własne życzenie nieco wycofał się w cień, ważniejsze sprawy rodzinne, brak czasu, nie ma sensu wchodzić w szczegóły, bo może sobie tego nie życzy.

    Rzecz w tym, że narracja "Dżujo niedoceniany na forum" nie jest globalnie prawdziwa, chyba że ktoś z forumowiczów jest względnie świeży i dopiero teraz Dżuja odkrywa, bo ten w PE od długiego czasu pojawia się raczej sporadycznie i to nie dlatego, że ktokolwiek go nie chce czytać. Ale jego wcześniejsze dokonania w czasopiśmie są nie do przecenienia i przynajmniej przeze mnie zawsze jest miło widziany na stronach.

    To było odnośnie postu ze został doceniony w Saturnie - takie drobne doprecyzowanie aby nie było ze to moja zasługa czy coś w tym stylu :) 

  4. Jak widać, warto oglądać ;)
    Nowy odcinek już czeka, czy jest coś do wygrania? Oglądajcie, słuchajcie by się dowiedzieć ;)
     

     

    • Plusik 2
  5. Godzinę temu, grzybiarz napisał:

    Kupiłem se tego nowego CD-A (z małymi problemami: kioski pozamykane po 17:00 lub w ogóle, w jednej Żabce nie mieli gazet, pojechałem klasycznie do galerii i tamtejszego saloniku prasowego), potem wyjąłem ze skrzynki PE. Także mam dwie gazetki i będę je se porównywał, która wypadła lepiej :)

    Wiadomo że dla mnie czytanie PE to czytanie zgredów, których znam, tak jak są konsole które mają gry ekskluzywne tak, tamo "gazetki" mają swoich autorów. No, ale jednak chyba nie, bo np. i w CD-A i w PE jest np. Bartłomiej Kluska, Otton, czy ten od komiksów. Kiedyś to było nie do pomyślenia, żeby np. Ściera pisywał do Neo Plusa :)  Szkoda też, że nie dało się Ściery chociaż do Hyde Parku zaprosić - gdzieś w "numerze zero" pisał, że coś czasem skrobnie, ale nic nie widzę.

    Nowe osoby (czy to z Pixela, czy CD-A) fajnie że są i piszą o obecnych grach, ale jak czytam coś o retro, to po prostu nie czuję że autor 30 lat temu ogrywał te gry. A po prostu odpalił dziś Wikipedię. Ostatnio w PE Voyager robił wyliczenia ctrl+c ctrl+v, teraz w CD-A Kluska coś pisze o NESie, że pady były przymocowane na stałe do konsoli. Nie wiem, może coś w tłumaczeniu poszło nie tak, a chyba chodziło że dało się je wczepić na obudowę. Na końcu TOP 6 gier, oczywiście chyba według amerykańskich dzieciaków, bo my nie graliśmy w Zeldę, czy Metroida. Nawet w Top Secret nie ma nic o tych grach (a nadrabiam zaległości od Retronics). Po prostu nie brzmi to wiarygodnie.
    Nie będę tu wymieniał takich retrozgredów jacy są w PE, ale pamiętam że SHIVA (mimo wszystko) miał łeb i wiedzę. Myślę że wtedy pisać coś o retro, bez wikipedii to musiało być wyzwanie, albo własna wiedza, albo materiały z dawniejszych czasopism. A dziś odpalasz Wikipedię i czytasz o "Flare Technology, którzy maczali też palce w projekcie Konix Multisystem - konsoli z 16-bitowym... Intelem 8086 na pokładzie (a także projekcie  Loki - konsoli do gier a bazie ZX Spectrum oraz Flare One(...)"... w artykule o Atari Jaguar z poprzedniego numeru.
    ---
    O samym Extrimie może coś jeszcze napiszę, a póki co przeglądam tego CD-A.
    ---
    edit:
    kurła ale zgapili, w PE od dawna jest "dwóch zgryźliwych... ", a tu w CD-A "kontrapunkt, gdzie też dwóch gości pisze swoje zdanie na dany temat.

     

     

    Moim zdaniem pisanie o retro by napisać mija się z celem. Wikipedia owszem, fantastyczne narzędzie ale raczej do sprawdzenia / przypomnienia sobie drobiazgów które maja tendencje do zlewania się itp. Jednak wiele razy wiki więcej szkodzi niż pomaga i podobnie jak z Digital foundry - wielu traktuje to jako pewnik. 
    inna sprawa ze biorąc nakład pracy w stosunku do wynagrodzenia - tego typu praktyki będą miały miejsce. Za text o guilty gear do ekstremę plusa, czy to co Adam albo Kacper odstawia autor powinien być lepiej wynagrodzony. jednak nie jest i dlatego żarcik „powered by Wikipedia” będzie wieczny…
     

    • Plusik 1
  6. 9 godzin temu, grzybiarz napisał:

    w sumie jak wpisałem „Saturn Extreme YouTube” w Google to trochę tych filmów jest 

    Tego typu wydania to pożywka dla „twórców” , szczególnie retro ;)

    Materiał uroczy, szczególnie jak gadają o ocenach bez czytania ;)

     

    Miło ze się podoba mimo potknięć, choć osobiście nie jestem fanem gdy ktoś mówi co na zasadzie „słyszał dzwony, ale nie wie z którego kościoła” to luz, może do pograduszek zaprosimy kolegów? 

  7. 21 godzin temu, jakbu napisał:

    Hm, nie mogę teraz tego zupełnie znaleźć. Wydaje mi się, że to było w komentarzach do reklamy Saturn Extreme?

    Z ludźmi , w szczególności z Polakami jest tak ze zawsze narzekają, coś im nie pasuje, za mało, za wiele - nie dogodzisz. 
    zreszta ilu ludzi narzeka na grę, serie a i tak kupują day one ?

    jesli się okaże ze nikt nie kupi to będzie sygnał, a tak to nie ma co się przejmować ;)

    • Plusik 4
    • This 1
  8. 11 godzin temu, grzybiarz napisał:

    Logo jest, teksty są, tylko złożyć, a czy ktoś to by kupił? nie wiadomo :) 
    Może jakieś zbiorcze wydanie z okazji 30 numerów? A gdybym był Rogerem, to bym usunął ten dział całkowicie i dał normlanie te teksty w numerze.

    To może pierwsze wydanie wszystkie moje e+ a potem zmiana warty ? ;) albo faktycznie całościowo i w kolorze ;)

  9. 52 minuty temu, Mari4n napisał:

    A dziękować, dziękować. Zacząłem grać trochę w ciemno, bo wcześniej nie oglądałem żadnych gameplayów.

    Teraz zacząłem Panzer Dragoon Orta, a potem ogram Crimson Dragon. Ten drugi ostatnio był na promce, więc kupiłem.

    Orta jak najbardziej, karnazynowego nie polecam, szkoda czasu :(

  10. W dniu 17.06.2023 o 21:55, Kmiot napisał:

    Szybko poszła lektura, to chyba dobrze, co?

    Taką mam nadzieję ;)

     

    W dniu 17.06.2023 o 21:55, Kmiot napisał:

    Oczywiście wynika to też z faktu, że tak naprawdę treści do czytania jest w Sega Extreme znacznie mniej, niż tradycyjnym PE - duże screeny zagarniają sporo miejsca, niemała czcionka też robi swoje, do tego sporo reklam (aktualnych i tych starych, klasycznych), plakat i koniec końców samej lektury tutaj zauważalnie mniej. Czy to wada? Niekoniecznie, bo traktuję te numery trochę ulgowo, może nawet przez pryzmat kolekcjonerski - mają być ładne, sentymentalne i pobudzać we mnie tęsknotę do tamtych gier. Przeliczanie wartości kolejnych stron na konkretne kwoty pozostawię innym agentom. Byli tu już tacy.

    Ni dogodzisz każdemu ;)

     

    W dniu 17.06.2023 o 21:55, Kmiot napisał:

    Czystość i schludność czasopisma, to pierwsze co rzuciło mi się w oczy. Białe tła, czarna czcionka, prostota przyjemna dla oczu. W nowoczesnym magazynie zwiastowałoby to amatorkę, ale oczywiście mówimy tutaj o czasopiśmie w dużym sensie wzorującym się na tamtych czasach i próbującego nas tam z powrotem przenieść, więc szata graficzna trochę w tym pomaga. W zamierzony sposób lub nie. Raczej nikt na czytelność czy konsekwencję artystyczną narzekać nie powinien. Jedyną kontrowersyjną kwestią pozostaje ta z umieszczeniem tytułów na prawej stronie, choć osobiście zwróciłem na to uwagę dopiero jak w temacie ktoś napisał. Widziałem, ale się nie zastanawiałem nad tym. Ot, uznałem, że taka wizja "składacza" Konsolite. Niecodzienna, ale zdarzało mi się już takie pisma czytać. Wyjaśnienie o tym, że "prawa strona jest ważniejsza" przyjmuję do wiadomości, ale ja chyba zawsze dwustronicowe artykuły traktowałem jako całość, na zasadzie rozkładówki czy plakatu. Umieszczenie na nich napisów to indywidualna wizja artystyczna. Byle treść w kolumnach była intuicyjna. Tutaj zwykle jest, poza paroma wyjątkami (które wypunktuję w swoim czasie).

    Zamysł był "Retro" ale nie za bardzo retro, stąd brak kolorowych stron, które w dawnych magazynach, obecnych czasem także sprawiają że nie da się przeczytać części tekstu.
     

    W dniu 17.06.2023 o 21:55, Kmiot napisał:

    Najboleśniejszym cieniem na Saturn Extreme kładzie się rzecz jasna korekta, a raczej jej brak. Trzeba to napisać, bo chwilami treść jest wrzucona na stronę na surowo i wyraźnie nie poświęcono jej nawet minimum uwagi. Każdy, kto po prostu raz przeczyta niektóre materiały, to z miejsca wyłapie literówki, bo te potrafią być jak ten bebech - ogromne. Błędy gramatyczne, ortograficzne (raz jest klatkaż, innym razem klatkarz), wolność i swoboda w podejściu do interpunkcji (sam Konsolite w jednym zdaniu nie stawia przecinka przed "że", za to stawia przed "i"). Czyja to wina? Cóż, tak naprawdę każdego po trochę.

     

    Autor powinien się do wysyłanego tekstu przyłożyć na tyle, by w miarę własnych możliwości ograniczyć pracę korektorowi. Kurwa, nawet ja poświęcam dodatkową chwilę na lekturę posta przed opublikowaniem go na jebanym forum, aby nie uprzykrzać życia czytającym. A tutaj mówimy o publikacji na papierze, w czasopiśmie. Przeczytałbym dwa razy i na następny dzień jeszcze raz, dla pewności i czystego sumienia. To nie dziennik, że już musi iść do druku, tym bardziej, że jak ktoś wcześniej pisał - terminy oddawania tekstów były raczej łaskawe i nikt nie gonił na GG "gdzie są teksty?!". Pierwszymi winnymi są więc sami autorzy i nie jestem w ogóle zaskoczony, że najmniej literówek znajdujemy w tekstach Piechoty, bo chłop pisać sprawnie raczej potrafi (dla polonisty to kwestia honoru, by pisać poprawnie), a i przed wysłaniem pewnie przejrzał swoje teksty jeszcze raz. Na tej samej zasadzie możemy poszukać literówek w tekście Adamusa o Segacie. Nie znajdziemy ich. Ciekawe dlaczego.

    Tekst Adamusa był dosłownie pierwszym, jaki przyszedł :)
    Co do błędów, literówek itp, to już pisałem, ale powtórzę - biorę winę na Siebie, mimo rozmaitych atrakcji towarzyszących tej sytuacji. 

     

    W dniu 17.06.2023 o 21:55, Kmiot napisał:

    Drugim winnym jest redaktor naczelny, bo jest - no właśnie - redaktorem i jego zadaniem jest m.in. przejrzeć te teksty przed puszczeniem ich do druku. Nie musi być orłem z gramatyki czy stylistyki, ale te rażące błędy powinien wychwycić i natychmiast poprawić, bez zdawania się na korektę. Konsolite wziął winę na siebie, choć wyczuwam w tym drobny przekąs. A nie powinno go być, bo tak - też jest winny. Pismo powstawało kilka miesięcy, można było to tak zaplanować, aby nie robić tego na ostatnią chwilę. Bo pismo schludne, a nasrane literówkami. Duża szkoda dla ogólnego wizerunku.

    Jestem winny, za wszytsko ;)
    Natomiast tak na serio, przekąsu nie było, po prostu każdy ma swój zestaw obowiązków i podobnie jak w pracy - powinno się ufać że osoba która coś robi, robi to poprawnie. 

     

    W dniu 17.06.2023 o 21:55, Kmiot napisał:

    No i trzeci winny - korekta. Z tym, że najwyraźniej jej nie było, więc czy powinniśmy ją winić? W stopce widnieje pani Ewa Łapińska, ale obstawiam, że niektórych tekstów nawet na oczy nie widziała. Bo gdyby widziała, to nawet od niechcenia by poprawiła. Nie wiem co się tam wydarzyło. To znaczy wiem i na podstawie tych informacji zakładam, że doszło do dużego nieporozumienia na linii komunikacyjnej, a głównym winowajcą jest najwyraźniej sabotujący projekt pośrednik komunikacyjny, hehe.

    ;)

     

    W dniu 17.06.2023 o 21:55, Kmiot napisał:

    Co nie ściąga winy z dwóch wcześniejszych instancji.

    Nope :(

     

    W dniu 17.06.2023 o 21:55, Kmiot napisał:

    Przejrzyjmy wreszcie numer.

     

    Hyde Park jest w tym przypadku podwójnie istotny. Bo dostajemy grupę nowych autorów i dobrze, że jest miejsce, gdzie mogą się krótko przedstawić. Tego mi często brakuje w PE, gdzie nowy recenzent czy publicysta potrafi pisać do magazynu przez kilka miesięcy i wciąż nie wychodzić spod stołu, by się przedstawić. Idea działu jest powszechnie znana i swobodna, więc nie wypada mi się czegokolwiek czepiać. Ładne zdjęcie Adam.

    W PSXE powinno być cały czas to zdjęcie ;)

     

    W dniu 17.06.2023 o 21:55, Kmiot napisał:

    Sega Lord X. No w sumie miły akcent i fajnie, że udało się zachęcić kogoś z szerszymi zasięgami do napisania dla takiej niszy. Chociaż ja typa w ogóle nie kojarzę, ale na mnie nie zwracajcie uwagi xd

    Jest QR code do jego kanału, nie musisz nawet goolać ;)

     

    W dniu 17.06.2023 o 21:55, Kmiot napisał:

    Test sprzętu. Kurde, bardzo sensowny i pouczający dział. Szczególnie ten współczesny pad naśladujący saturnowego. Z mojej perspektywy bardzo dobrze wiedzieć, że coś takiego istnieje w razie gdybym nielegalnie postanowił ograć coś z biblioteki konsoli.

    Dziękować, co prawda w ramach ciekawostek - ten materiał czekał na publikację w PSXE tyle czasu, że potrzeba było Saturn Extreme by się pojawił ;)
     

    W dniu 17.06.2023 o 21:55, Kmiot napisał:

    Łamanie Saturna traktuję jako mniej przydatną ciekawostkę z racji tego, że konsoli kupować dla ewentualnych kilku gier nie planuję. Może większą wartość będzie reprezentować dla posiadaczy sprzętu, którzy do tej pory nie brali pod uwagę łamania. Rzetelności materiału tez oczywiście nie ocenię, ale tematyka wydaje mi się jak najbardziej na miejscu w tego rodzaju czasopiśmie. Choć osobiście wolałbym jakiś przegląd emulatorów, hehe.

    Może za jakiś czas?

     

    W dniu 17.06.2023 o 21:55, Kmiot napisał:

    Recenzje. Mięsko. Jak łatwo było przewidzieć, odnotowałem kilka gier, które przy sprzyjającej okazji chciałbym ograć. Rzecz jasna Panzer Dragoony (wszystkie), pewnie Daytonę, bez wątpienia Nights, ewentualnie Radiant Silvergun, Keio Flying Squadron 2, The Story of Thor 2 i Burning Rangers. To tak dla zaspokojenia ciekawości. A same recenzje? Raz lepsze, innym razem gorsze. Deprymowały mnie literówki i bolesne błędy gramatyczne czy stylistyczne. Po prostu wytrącały mnie z rytmu lektury i odwracały uwagę od najważniejszego. Co mi się podobało, to że część recenzji zawierała cenne informacje na temat tego, gdzie można dziś ograć dany tytuł - czy dostał porty, a jeśli tak, to które z nich są najlepsze. Bardzo to doceniam, bo zakładam, że autor musiał poświęcić chwilę, a możliwe też, że własne finanse, by to zweryfikować. Jak już wcześniej w temacie wspomniano, brakuje nieco jakiejś ramki informacyjnej na temat danego tytułu. Może rok wydania, developer, ilość graczy (recenzja nie zawsze uwzględniała, albo robiła to niejasno). Niektóre recenzje miały też dziwnie wlany na stronę tekst, gdzie kilka zdań potrafiło się gubić między screenami, co skutkowało momentem na szukanie wzrokiem dalszej części treści (Virtual On, The Story of Thor 2), a Last Bronx to już w ogóle mam wrażenie, że wizualna kiszka. Na ogromny plus bez wątpienia starannie dobrane screeny, duże i wyraźne + Honey atakująca pośladkami (wyczuwam niezdrową fascynację autora). 100% sukcesu osiągnąć się nie udało, bo niektóre ze zrzutów są dość niewyraźne w druku (Quake), zdarzają się duble (Sega Worldwide Soccer 97, Die Hard Arcade)), ale ogólne wrażenie bardzo pozytywne i idea słuszna. Treściowo jak wspomniałem - jest różnie, a jedyna recenzja Kaliego może nie jest zła, po prostu jest inna i rozmija się nieco z wydźwiękiem pozostałych. Trybut, nie opinia, jak ktoś słusznie zauważył.

    Masz problem z Honey? To taki trochę żarcik, bo kiedyś jak była opcja, to wrzucało się takie screeny z wiadomych powodów, a Honey idealnie się nadaje do tego ;)
     

     

    W dniu 17.06.2023 o 21:55, Kmiot napisał:

    10 fanowskich tłumaczeń sprawiło, że do potencjalnych gier z recenzji dorzucę kilka tytułów z tej listy. Może Linkie Liver Story. Ale to już poza priorytetami. Ogólnie trzeba oddać Dżujowi, że bardzo się wczuł w tworzenie tego magazynu i chyba wreszcie miał okazję wyrazić swoją skrywaną miłość do Saturna. Gdyby Saturn Extreme było tortem, to Dżujo skroił ładny kawałek.

    Dżujo to bohater Saturn Extreme - dosłownie :)

     

    W dniu 17.06.2023 o 21:55, Kmiot napisał:

    Lunar. Bardzo solidnie ze strony Mazziego. Nie ukrywałem nigdy, że nie jestem fanem jego stylu, ale doceniam wiedzę, przygotowanie i pewną rzetelność. Do Lunara mnie nie zachęcił, ale lektura przyjemna (i bez literówek). 

    Lunar to fajna seria, ale w cieniu gigantów :( 
    Warto sprawdzić, cieszę się że @Mazzi zachęcił.
     

    W dniu 17.06.2023 o 21:55, Kmiot napisał:

    Powstanie Panzer Dragoon. Intrygujące. Mam wrażenie, że gdzieś już czytałem podobny tekst (PE? PE Extra?), bo nie wszystko było dla mnie świeżymi informacjami. Ale jest starannie, ciekawie, z perspektywy odpowiedniego fana. Bo takie rzeczy powinni pisać fani, by można było się od nich zarazić pewną pasją do gry czy serii. Konsolite tutaj osiągnął mały sukces, bo ja łyknąłem jego zajawkę i od tej chwili na Panzer Dragoona mam wyczuloną uwagę. Jak trafi się okazja, to biorę.

    Dziękować :)
    One of Us, One of Us, One of Us...

     

    W dniu 17.06.2023 o 21:55, Kmiot napisał:

    Segata Sanshiro. Pan Kacper i wszystko jasne. Całość przygotowana tip-top, nawet screeny dobrane z uwagą (fotostory w Bravo się przypomina). Nie muszę oglądać reklam, a już mam wrażenie, że je widziałem. Odpowiedni człowiek  na swoim miejscu.

    Tak jak pisałem, była tylko jedna osoba, która mogła to ogarnąć ;)
    @K.Adamus był bardzo zadowolny z tekstu jak i czasu jaki poświęcił, więc nie mogło być kichy.

     

    W dniu 17.06.2023 o 21:55, Kmiot napisał:

    Sega mail. W sumie wyszło lepiej, niż zakładałem. Ale Konsolite zapewne zakładał cztery strony, stąd na kolejnych dwóch raczy nas radosną twórczością forumowiczów, nie zawsze sensowną. Pan Grzybiarz i jego "mmm cycunie" doskonale oddają klimat. 

    Nic nie zakładałem ;)
    Miałem cichą nadzieję że będą minimum strony, aby był klimat dawnych magazynów, i udało się.
    Cytat "Cycunie" musiał być, nie było bata by się nie pojawił :)

     

    W dniu 17.06.2023 o 21:55, Kmiot napisał:

    Potem lecimy trochę zapychaczami w postaci reklam i nagle koniec. 

    Nie ma co pić...
     

    W dniu 17.06.2023 o 21:55, Kmiot napisał:

    Jak oceniam całość? Wpisuje się w moją opinię o Saturnie jako konsoli - fajne, ale wolałem Pegasusa (Extreme). To znaczy mam wrażenie, że ten projekt był przede wszystkim niemałą szkołą dla Konsolite, który być może zbyt wiele wziął na swoje barki. Redaktor naczelny, składacz, recenzent, ogarniacz spraw. A przecież to zajęcie czysto hobbystyczne. Rzecz w tym, że jeśli twoja idea zależy w dużej mierze od innych ludzi i ich chęci współpracy, a nie wyłącznie od ciebie, to trudno się śmiać w cyrku.

    Trochę tak, trochę nie. Gdybym nie ogarnął tego wszystkiego to by magazynu nie było, po prostu. Z samymi reklamami, konkretnie konkursami było "ciekawie" - ale to opowieść na inny czas.
    Właśnie co jest? Nikt o konkursach nie wspomina? 
    Chęci były, w praktyce tylko kilka osób faktycznie zrobiło co obiecało, rozumiem że nie było bonusu w postaci kodów na gierki itp, ale z  strony miło było usłyszeć że dzięki temu była okazja/motywacja by sprawdzić pewne gierki, które czekają, lub przypomnieć sobie.
    Ja się śmieję (PoGRAduszki ;) ), a cyrk to zawsze był, jest i będzie, zresztą wstępniak chyba czytałeś? 
     

    W dniu 17.06.2023 o 21:55, Kmiot napisał:

    Dla Rogera to codzienność, Konsolite pewnie teraz też ma nowe doświadczenia, niekoniecznie pozytywne. Ale też z większą wyrozumiałością spojrzy na funkcję Rogera.

    I tak i nie, trochę inne czynniki miały tutaj miejsce - zapytaj Rogera o to jak powstawał Pegasus, albo PSXE0 ;)
    Inna sprawa że Saturn nie miał takiego zapasu czasu, ukazał się "punktualnie" a nie po kilku miesiącach od planowanej premiery. Gdybyśmy mieli możliwość przesunięcia, jak Pegasus czy "0" było by inaczej, ale nie ma sensu teraz się nad tym rozwodzić.

     

    W dniu 17.06.2023 o 21:55, Kmiot napisał:

    Niemniej uważam, że Saturn Extreme jest wydaniem bardzo ważnym, poszerzającym horyzonty wielu graczom (chcącym poszerzyć horyzonty) i niezmiennie doceniam, kibicuję, dziękuję, pozdrawiam.

    Dziękuję i zapraszam do wzięcia udziału w konkursach - szanse na wygraną większe niż w Lotto ;)

     

  11. W dniu 16.06.2023 o 17:22, areka napisał:

    Mam w końcu i ja. Dopiero przekartkowałem, ale już widzę jaka to będzie nostalgiczna bomba do czytania na weekend!

    :)

    W dniu 16.06.2023 o 17:22, areka napisał:

    Tak jak pisałem, Saturna nigdy nie miałem, ale zawsze z wypiekami śledziłem na niego premiery, czy czytałem recenzje gier. Z racji też miejsca zamieszkania, ograło się masę gier w tamtych latach na automatach. 

    Ps. Konsolite, to Ty pisałeś swego czasu recenzje Street Fighter Alpha/Zero 3 w Neo - magazynie który pozostał po ekipie Gulasha która się ewakuowała? Bo tak coś mi się kojarzy xd Ale to bym musiał do piewki iść sprawdzić xd

    Aye, it`s a me ;)

    W dniu 16.06.2023 o 18:51, Dave Czezky napisał:

    Gratulacje Konsolajti!

    Czekam na wiecej.

    Dziękować
    Czekaj a będzie Ci dane ? ;)

    W dniu 17.06.2023 o 09:16, iluck85 napisał:

    Czy to celowy zabieg ze tytuł gry jest po prawej stronie jak są dwie strony? W Japońskim się chyba czyta od prawej do lewej strony? 
    Zwrocilem od razu na to uwagę ze duża czcionka z tytułem recenzowanej gry jest po prawej  stronie, a nie lewej.

    Tak, celowy
    Jak się otwiera pismo, to pierwsza strona na którą pada wzrok to prawa. 
    Pisałem o tym wcześniej ;)

     

  12. 47 minut temu, grzybiarz napisał:

    Saturn miał takie problemy z cieniowaniem, czy po prostu nie ma dobrych emulatorów?

    Bez tytułu.jpg

    Nie miał, ale wielu devów robiło te paskudne meshe bo było prościej.

    20 minut temu, grzybiarz napisał:

    Tak, właśnie to mam na myśli. Chociaż przeglądam bazę filmów - ponad 1000 tytułów i gdzieś tam zdarza się normalny "cień".

    Swoją drogą, Konsolka, widzę wsród tych filmików, że wyszła płytka z artworkami... 

     

    Artworki - mocne słowo na zlepek jpg w średniej rozdzielczości ;)
    Było trochę takich płytek, ale jakość to marna.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...