izon

Dzięki za odpowiedź, natomiast zastanawiam mnie bardzo, to co stwierdziłeś: "zobacz jakie lubisz gry i na jakich podzespołach sobie najlepiej radzą, co do stacjonarki, to nie wiem czy coś podziałasz w tym temacie i czy włożysz sensowną grafikę do kompa do 4000zł xd" Powiem szczerze, że byłem przekonany, że jakbym miał kupić stacjonarkę do 4 tys, to mogę kupić mega wypasiony komputer, a właśnie przy lapku trzeba iść na kompromisy..

Kochani a co myślicie o Asusach Republic of Gamers? Powiem szczerze, że Switch się u mnie nie sprawdził - konsolka się po prostu kurzy przy napakowanym grami PS4 i zaległościach typu Wiedźmin 2 na PC, w dodatku ekran handhelda to jednak nie jest dla mnie. Wiem, że lepszy byłby stacjonarny komputer, ale od dawna gram na lapku, uważam to za świetne rozwiązanie bo mogę z niego korzystać, gdzie chce i kiedy chce. Nie chciałbym wydawać więcej niż 4 tysiaki. W oko wpadł mi też Lenovo Legion Y520 - podobno bdb stosunek jakości do ceny.

A ja myślę, że to może być wyjście z sytuacji: Nie wiem, czy faktycznie jakieś nakładki na gałki załatwią sprawę, jak mnie po prostu łapy bolą od trzymania konsolki w niedokońca wygodnej pozycji

Nie wiedziałem, że mój niewinny wpis wywoła taką dyskusję. Oczywiście tych "przysłowiowych" 5 dych to bardziej użyłem jako metafory, że gra jest uja warta:) A z cenami to nie do końca się zgodzę, w Krakowie w jednym z moich ulubionych sklepów mają już takie gierki jak Skyrim, Mario czy Bayoneta po 120 - 150 zł nówki, tyle, że z niemiecką okładką. Ceny w Polsce gier Nintendo wynikały ze stosunkowo niskiego popytu, ale myślę ,że Switch przełamie tę barierę:)

Pograłem w demko, fajna gierka, tak w sam raz jak będzie można wyrwać za 5 dych:)

No podejrzewam, że zgadujesz patrząc po Twojej imponującej liście trofeów i ukończonych gier na PS4:) Mi się osobiście nigdy nie zdarzyła zwiecha na PS4 akurat tutaj mam zupełnie odwrotne doświadczenia niż Ty:). Co do reszty to się zgodzę, nie żebym bronił jednej platformy lub drugiej uważam, że idealne kombo to konsola + przyzwoity PC - a mity, że granie na kompie niewygodne, czy niewiele tańsze niż na konsoli to można włożyć między bajki:) Z gierkami to poza strategiami, wciąż jestem przy swoim, to ps4 ma tutaj więcej do zaoferowania ( jeżeli mówimy o świeżo wychodzących tytułach) niż odwrotnie, bo jednak więcej gier nie wychodzi na PC, niż odwrotnie.

A czego Ci brakuje na ps4? Nie widzę na blachę za dużo gier, które nie wychodziłyby na PS4. Co innego nieograniczona biblioteka, co do tej pory wyszło, no ale to zależy już od tego, w co kto chce grać

Co poradzicie do gry w trybie Handheld? Taka Bayonetta jakoś dla mnie dużo traci na mały ekraniku, szukam, czegoś 100% dostosowanego do pogrania pod kołdrą:D

Nie wiem czy to dobry dział - polecacie jakiś uchwyt/nakładkę na Switcha, która spowoduje, że granie w trybie handheld będzie znośne? Niestety w tym momencie po pół godziny czasu wymiękam i bolą mnie kciuki. Gdzieś, kiedyś widziałem coś takiego.

hmmm:) Może źle to określiłem, na początku nie tyle nie podobała mi się fabuła, co dosyć długo musiałem się przyzwyczaić do sposobu jej prowadzenia/przedstawiania. Takie "stare" Finale zawsze wciągały mnie od razu, Persona 5 to już w ogóle - zakochałem się po 5 minutach grania, tutaj po prostu strasznie dużo rzeczy mnie irytuje i nie chodzi o system walki ale "anime style", który w takim nadmiarze, w jakim napompowany jest w Xeno, trochę mnie zniechęcił. Już się przyzwyczajam ostatnio, że sztosy, które podobają się wszystkim typu Xeno czy Zelda mnie odrzucają ,a zagrywam się w jakieś Preye, czy Kingdom Comy w które nikt nie chce grać:)

Ehh dla mnie to było rozczarowanie akurat Directa ( jak zobaczyłem na jaką platformę wychodzi). Liczyłem, że będzie podobnie jak z Bayonetką, zapowiedzą 3 i zestaw 1 i 2 na Switcha, a tu ani jednego ani drugiego. Niestety DSa nie mam zamiaru już kupować, mając Switcha no ale mam nadzieję, że co się odwlecze to nie uciecze:)

Obiektywnie na Switcha wychodzi dużo świetnych gier. Natomiast posiadając Switcha jako drugi, bądź nawet trzeci licząc PC sprzęt do grania to niestety u mnie konsolka niestety się kurzy. Jak mam wybierać biedę Skyrima vs wypasionego na Modach na PC - odpowiedź jest prosta. Jak mam wybierać biedę Dooma vs świętną wersję na PS4 - podobnie. Interesują mnie tylko exclusivy i w mojej ocenie Nintendo nie zawodzi, aczkolwiek czekam na coś co naprawdę zrobi na mnie ogromne wrażenie, jak chociażby kiedyś Wind Waker, czy Luigis Mansion na GCN. Nowa Zelda nie jest dla mnie, a Mario fajny, ale dla mnie to tylko dobry platformer nic więcej, czekam na E3:)

Dzięki za odpowiedź - przeboleję:) Swoją drogą gra ma kapitalny klimat, jestem zauroczony:)

Drodzy forumowicze. Wczoraj ściągnąłem sobie z PSN demo z pierwszą godziną gry. Prey na tyle mi się spodobał, że z rana pobiegłem do pobliskiego sklepu kupić pełną wersję. Mieli tylko ang wersję, ale facet mówił, że na 100 będą pl napisy. Tym czasem po włożeniu płytki, gra niejako zainstalowała mi drugą wersję gry i niestety jest tutaj tylko j. angielski i nie mogę się nigdzie doszukać opcji zmiany języka. Chłop w sklepie był niedoinformowany, czy jednak jest jakaś ukryta metoda zmiany języka?

Niestety całą zajawkę z Directa zepsuł mi fakt, że Luigi Mansion wyjdzie tylko na DSa, tak bardzo liczyłem na tę grę na Switchu:(

https://www.euro.com.pl/laptopy-i-netbooki/hp-omen-15-ce008nw-15-6-intel-core-i5-7300hq-8gb-ram-1tb-dysk-gtx1050-grafika-win10.bhtml To ten lapek?

Faktycznie, ale jakoś w Personie te popierdółki mnie nie raziły, w Xeno setting jest dla mnie nieco irytujący. To prawda, może nie ogarniam trochę tego systemu walki, zdecydowanie w jRpgach wolę turówki, te minusy to nie wiem, za co bo z grubsza nic co by nie było prawdą nie napisałem. Gra ma wspaniały świat, ciekawą fabułę, ale multum wstawek, które mi personalnie przeszkadzają:) Po prostu daje (jak narazie!) 8, a nie 10 jak Personie 5:)

OMG - wygląda oszołamiająco! Klimat wylewa się z ekranu i głośników, to może być najlepszy jRPG od lat!

Ludzie czy z czasem te walki są bardziej znośne? 20 minutowe starcia, w których mam niewiele do roboty ( przez 20h gry zginąłem może z 5 razy) przy tych kretyńskich okrzykach walczących bohaterów zaczynają być dla mnie ciężkostrawne:) W ogóle, tak jak bardzo podoba mi się fabuła i świat, tak bardzo wkurzają mnie te wszystkie pierdoły typu, jakieś muzyczki, jak odkrywamy nową lokacje, kretyńskie walki ze 100 potionami, milion napisów na ekranie w miastach itd. Brakuje mi w tej grze takiej "oszczędności" w środkach wyrazu, które miały stare finale, czy ma choćby nowa Persona. Tutaj ciężko mi się zagłębić w świat gry, jak co chwile, a to atakuje mnie jakiś kretyński potworek, a to bohaterzy krzyczą jakieś debilizimy, a to z ziemi wyciągam 50 przedmiotów

Niestety spełniły się najgorsze oczekiwania.. Gra wygląda i rusza się koszmarnie, nie pokazano jeszcze ani jednej wstawki filmowej, ani jednego dialogu z głosami aktorów itd. Jakim cudem ta gra ma wyjść w tym roku? To wygląda najwyżej, jak pre alpha..

Kto nie zagra ten nierozumie. Gra jest technicznie niedorobiona ale pod względem klimatu, fabuły i wielu elementów gamepleyu to majstersztyk i te elementy rekompnesują wszystko, co w tej grze nie zagrało. Nie będę wspominał, że nawet takie mechanizmy jak menu, opcje, czcionka ( kur.. wkońcu wielkość czcionki, która nadaje się do grania na konsoli), mapa itd. są na takim poziomie, że wielu światowych devów mogłoby się uczyć. Niezmiennie w(pipi).. mnie bieganie pod kółkiem, w sumie wolałbym ogarniać te grę na Switchu albo na kompie ( niestety mam za słabego). Dla mnie samą rekomendacją Kingdome Come jest to, że takie tytuły jak Xeno czy Persona, " nie powąchały" czytnika odkąd zakupiłem tytuł od Czechów. Obecnie jest to moja ulubiona gra obok RE 7, które równie bardzo wciągnęło mnie w swój świat. Nie wszystko jest dla każdego np. odrzuciła mnie nowa Zelda, a takie Kingdome Come po prostu porwało i nie puszcza! Graać!

Kochani, gra baardzo mi się podoba i niedługo napiszę coś więcej natomiast jedno mnie mega wkur.. nie wiem jak zrobić pauze podczas przerywników filmowych, czy też twórcy nie zaimplementowali takiej funkcji? (sic!)

Dejcie spokój z tym FFVII - odkąd pokazali trailer z systemem walki z FFXV i podali info o odcinkach zajawa totalnie mi minęła. To już wolę żeby wydali wszystkie Finale na Switcha - to łykne:) Co do FFXV widzę, że większość podobnie jak ja ma tą część za raczysko, tym bardziej wciąż nie mogę wyjść ze zdziwieni nad oceną 9 od ppe..

Macie też wrażenie, że gra momentalnie rusza się tak, jakby ktoś wcisnął przycisk "fast forward"?:)