Treść opublikowana przez izon
-
PSVita - temat ogólny
Kochani, chce kupić Vitę przede wszystkim dla Persony 4. Widzę, że na allegro jest kilka rożnych modeli, dajcie znać na co warto zwrócić uwagę, czy wszystkie konsole mają ten sam ekran OLED itd?
-
Shenmue HD Colection
A, że nostalgia duża to będę grał z bananem na ustach:) Skoro ludzie są w stanie grać dalej w takie gry jak stare Final Fantasy, czy pierwszy Metal Gear Solid to tym bardziej nie widzę problemu z Shenmue. Gra ma elementy, które nawet współcześnie wciąż są wybitne: wyraziste postacie, azjatycki klimat, MUZYKA, QTE, które ma sens, genialnie odwzorowane miejscówek, wspaniale wyreżyserowane przerywniki filmowe. Nawet jak damy na szali, ujową grafikę, drewniane poruszanie się postaci, czy głosy itd. to wciąż jest WSPANIAŁA gra o ile ktoś potrafi przymknąć oko na pewnie niedoskonałości, co mi akurat dosyć ciężko przychodzi w nowych produkcjach, a z czym nie mam problemu w oldschoolowych produkcjach, gdzie nie mam takich wymagań dla strony technicznej danej gry.
-
W co teraz grasz..?
Niezmiennie Persona 5 (dla mnie najlepsza gra generacji i aż żal, że koniec co raz bliżej), Final Fantasy IX (głównie dzięki funkcji save w każdej chwili, poznaje sobie fabułę, nigdy nie miałem okazji przejść tej wspaniałej gry), próbowałem ale chyba nie dam rady bo tak są to słabe gry: Beyond Dwie Dusze - z cyklu co to kur... jest, gra żenująca, a właściwie ciężko to nazwać grą oraz nowy Asasyn Origins - z cyklu ale to już było milion razy. Przymierzam się do trylogii Crasha i może ogarnę po razy 6 całą trylogię Uncharted bo ni ma w co grać:) BTW - jakby ktoś z Forumowiczów sprzedawał PS Vitę najlepiej z Personą 4 to proszę o kontakt:)
-
Assassin’s Creed: Origins
Pograłem w gierkę ze dwie godziny i to po prostu przyzwoity sandbox nic więcej. Animacja to w mojej ocenie mały koszmarek, za bardzo rozpieściły mnie takie gry jak Uncharted, czy Horizon i mam wrażenie jakbym sterował drewnem, a nie człowiekiem z krwi i kości. Co jeszcze , bieganie po 1000 metrów tam i z powrotem do prawie identycznych zadań, właśnie dlatego normalnie omijam takie gry szerokim łukiem, ja już nie mam czasu na takie marnowanie czasu, chce skondensowanej, konkretnej rozgrywki..No ale właśnie, to nowy Asasyn też daje, bo świat jest naprawdę ciekawy, Egipt robi przeogromne wrażenie i chyba właśnie to spowodowało, że dam grę szansę..Wiem, że czekają na mnie takie atrakcje jak Kleopatra, czy Cezar i damn, ciężko mi jakoś to odpuścić, mimo, że gameplayowo narazie tak se.
-
Shenmue HD Colection
W ogóle nie mam takiego poczucia. Kupuje na premierę i zamykam się na dwa dni:)
-
Shenmue HD Colection
Poszedł pre-order. Z tego, co czytam pasy po bokach będą tylko podczas wstawek przerywnikowych?
- Kingdom Come: Deliverance
-
Wolfenstein 2: New Colossus
Którą ja np. sprzedałem bo do przenośnego grania dla mnie w ogóle się nie nadawała ( meega niewygodna do grania, w dodatku gry w HD na tak małym ekranie nie bardzo mi pasowały). Aczkolwiek Switchunio na pewno do mnie wróci wraz z premierą Shin Megami Tensei V, ale takie dziadowskie porty to nie wiem po co w ogóle robią, dla mnie granie w takie coś, to jak pójście na film 3D bez okularów, albo oglądanie filmu nagranego telefonem w kinie. Niby jest jakaś namiastka tego, co reżyser chciał nam przedstawić, ale czy o takie doświadczenie naprawdę chodzi?
- Persona 5
-
Kingdom Hearts 3
Forum mnie zaskakuje, dwie strony o grze, która zapowiada się największym sztosem tej generacji, a może i jednym z najlepszych jRPGów w historii?:)
-
Quake Champions
Damn jakie to dobre! Dla mnie nowy Mesjasz w multi, praktycznie stary dobry Quake 3 Arena we współczesnych szatach.
-
Uncharted 4: A Thief's End
Jakiekolwiek starcie zbliżone do jakiejkolwek walki z MGSa 3:) a tak serio to minimum więcej zróżnicowania niż seria QTE, aczkolwiek dla mnie nie ma to znaczenia bo giera i tak na dyche
-
Uncharted 4: A Thief's End
Te ostatnie Bossy to w każdym Uncharted ssały pałkę, czwórka nie jest tu jakimś odstępstwem:)
-
Uncharted 4: A Thief's End
Te etapy w mojej ocenie też były super, mega klimatyczne, mógłbym dostać całą gierę w takim stylu:)
-
Uncharted 4: A Thief's End
I nowy GOW:)
-
Uncharted 4: A Thief's End
Kurde ale są różne gusta.. Szkocja to jeden z moich ulubionych fragmentów w całej serii:)
-
Quake Champions
Nie za szybko tylko w takim tempie się kiedyś grało:) Teraz gry mają kill streaki, radary, postacie 200 hp itd. żeby noobiarstwo mogło poszaleć:)
-
+++ CHCESZ KUPIC/ZMODERNIZOWAC KOMPA?
Panowie dzięki za linki, patrząc na ceny kart graficznych to chyba najgorszy moment na składanie kompa:(
-
+++ CHCESZ KUPIC/ZMODERNIZOWAC KOMPA?
A poradzicie kochani, gdzie by było najlepiej to zrobić? Kupić np. wszystko w X-komie i im zlecić, czy nawet taki zacof technologiczny jak ja, da radę to wszystko złożyć, a kupić podzespoły z grubsza tam gdzie będzie najtaniej?
-
+++ CHCESZ KUPIC/ZMODERNIZOWAC KOMPA?
Czy kupno jakiegoś z gotowców ma w ogóle sens, czy zdecydowanie lepiej samemu składać? Miałem już brać gamingowego lapka, ale udało mi się wygospodarować trochę miejsca w domostwie i mogę iść w prawdziwe stanowisko PC-towego gracza, niestety jestem zielony jak trawa, budżet koło 4 tys.
-
Persona 5
Warto w ch...:) Ta gra jest jak dobra ale bardzo długa i wolno rozkręcająca się książka z przydługawymi nudnymi momentami ale i chwilami, które na długo pozostają w pamięci. Pałace i walki jak to w jrpg trochę nużą, wolałbym łazić po Tokyo i robić te wszystkie pierdoły większość czasu, ale w mojej ocenie nie ma się co zniechęcać, a pałac bodajże 5: - to majstersztyk
- Pillars of Eternity (aka Project Eternity)
-
Jaki laptop ?
Dzięki obczaję i w sumie różnica w cenie niewielka.. w podobnej cenie znalazłem też takiego omena: http://allegro.pl/hp-omen-17-i7-7700hq-8gb-gtx1060-ssd-hdd-gaming-i7392236304.html Podobno mają duużo lepsze ekrany niż te z niższymi gtx-ami.
-
Jaki laptop ?
http://allegro.pl/lenovo-legion-y520-i5-16gb-256ssd-1tb-gtx-1060-6gb-i7350090161.html Drodzy forumowicze a co myślicie o tym Lenovo? ( albo z i7). Generalnie widzę, że są to chyba najtańsze komputery z GTX 1060, z wyglądu jak widziałem ostatnio w Saturnie jest bardzo przyzwoicie. Natomiast duużo słyszałem złych opinii o awaryjności tych komputerów. Jak ktoś z Was miał styczność z tą maszynką to proszę o info.:)
-
God of War
W końcu, po wielkich mękach ukończyłem tego GOWa i podtrzymuje to co pisałem kilka stron wcześniej, śreeedniak roku a nie GOTY. Barlog płakał chyba po reckach bo betatesterzy musieli trzaskać padami zasypiając przy tej grze. A tak serio: muzyka, grafika, momentami filmowość - tak to wszystko jest super, gra na youtubie robi wrażenie. Niestety w prawdziwej rozgrywce daleko mi było do emocji jakie przeżywałem grając w takie exclusivy sony jak TLofUS czy Uncharted 4. Santa Monica studio w mojej ocenie nie doskoczyło do wysokiej poprzeczki będąc daleko z tyłu nawet za Horizonem. Tak jak wielu wspominało pierwsze 2 godziny gry są fenomalne ale niestety na tym się kończy. Wszystko co najlepsze dostajemy już na początku i potem nie ma już nic co mogłoby dorównać potyczce z pewnym jegomościem Po pierwsze przybliżona kamera to w mojej ocenie średnio trafiony pomysł. Pomijając sferę znacznie mniejszych potyczek niż w poprzedniej serii to w ogóle nie było rzeczy dla mnie mega charakterystycznej dla tej serii - czyli oddalenia kamery, w którym główny bohater prezentowałby się jak mrówka na tle monumentalnych budowli, potworów itd. Wszystko w tej grze było dla mnie takie hmm, ciasne, wręcz klaustrofobiczne. Ta przygoda nie była epicka, a wręcz ciężko mi to nazwać przygodą bo nie mamy tutaj żadnej ciekawie zarysowanej fabuły, mamy wnieść prochy na górę, jak wychodzimy na górę, to okazuje się, że mamy wejść na jeszcze większą górę, po drodze poznajemy jakieś nic nie znaczące postacie, żeby na sam koniec czegoś tam się dowiedzieć, co w ogóle nie wiem na kim ma zrobić jakieś wrażenie. Świat zamiast być wypełnionym ciekawymi postaciami, to naszpikowany jest skrzyniami z różnego rodzaju zbędnym gównem. Prawie oplułem ekran ze śmiechu jak znajdywałem takie same skrzynie we wnętrzu wielkiego węża no hello, niby Panownie zrobili super poważną grę, a mają problem żeby zrobić literalnie jedną, ciekawą i wyróżniającą się z matrixowego schematu ctrl-c, ctrl - v lokacje i i finalnie i tak to spartolili. System walki był całkiem fajny i nie powiem pojedynki same w sobie sprawiały mi frajdę ale gra nie zrobiła na mnie większego wrażenia niż swego czasu Lord of Fallen. Co totalnie mnie dobiło w tej grze to eksploracja. Po takich grach jak Uncharted niestety mam tutaj bardzo wysokie wymagania i robienie ze mnie debila, który ma ustawić kamerę tak żeby pojawiło się kółko, po to żeby móc przeskoczyć z jednej krawędzi na drugą to jakaś paranoja. Oceny dla tej gry, podobnie jako to było przy FF XV utwierdziły mnie w przekonaniu jak bardzo nie można już ufać szmatławcom i portalom growym na czele z PSxem: jednak pięknie opakowane press packi i wycieczki zagraniczne robią robotę:) Nie żałuje, że zagrałem, a nawet przeszedłem bo przez ostatnie półtora miesiąca miałem kilka niezobowiązujących rozgrywek przy kawie po obiedzie i były one całkiem przyjemne. Obiektywnie jednak jakbym nie kupił pięknie skrojonej limitki, a jak za dzieciaka 10 tytułów na bazarku, to gra poleciała by do kartonu i więcej stamtąd nie wyszła. Moja rekomendacja dla tych co nie grali: warto jak zejdzie do kilku dyszek na allegro, w innym razie jest naprawdę duużo znacznie ciekawszych tytułów.