izon

Uwaga parę SPOILERÓW. W końcu ograłem trzecią część i cóż... jak dla mnie stało się dokładnie to, co w poprzedniej wielkiej serii ND. Świetna jedynka, wręcz niesamowita dwójka i przeładowana strzelaniem, niedopracowana trzecia część. OMG ND co się stało ? Przenikające obiekty, znikające podłoże, nie wczytujące się miejsca ? Nie widziałem tylu bugów w obu poprzednich częściach razem wziętych. Do tego bardzo nierówne lokacje i zakończenie, które po tym jak gra wydawała się naprawdę mocna fabularnie wyszło naprawdę żałośnie. Gra ma najlepszy poziom w całej serii ( okręt), a także dwa najsłabsze ze wszystkich części ( miasto na końcu oraz Syria). Nie chcę mi się pisać recenzji powiem tylko, że to wciąż bardzo dobra gra, ale tak jak obie poprzednie części ulokowałbym w top 5 obecnej generacjii, tak trzecia część to gra na +8. Cieszę się, że wychodzi The Last of Us zamiast kolejnej części Uncharted, bo tutaj chłopaki z ND nie mają już za bardzo pomysłu, jak to pociągnąć.

W ogóle stwierdzam, że mało jest takich prawdziwych killerów graficznych na tej generacji. U2 parę lat temu wyznaczyło pewien standard i według mnie nic tej gry graficznie nie przebiło. U1,U2, U3, Gow3, Heavy Rain, Killzone 2 i 3 to, Red dead redemption chyba jedyne gry na tej generacji, które zrobiły na mnie wrażenie jeśli chodzi o grafike. W przyszłym roku jednak to grono znacznie się rozrośnie, co niezmiernie mnie cieszy

Nie podobało mi się demo i gry raczej nie kupie. Tytuł ewidentnie zrobiony dla nastolatków. I nie trafi do mnie argument, że są przekleństwa bo właśnie po to one są, żeby młoda publika się cieszyła. Od strony technicznej - gra momentami chodzi jakby ktoś włączył tryb "bullet time". Żenujące zwolnienia, naprawdę nie przystoją grze, która wcale nie poraża grafiką, a wychodzi pod koniec generacji. Klimatu w tej grze po prostu nie ma. Tak jak mówie: debilne teksty i wygląd głównego bohatera jakoś zupełnie nie pozwoliły mi się wczuć, w boskiego mściciela z piekła rodem.

Dodam do tego wszystkie co tu napisaliście, że przecież właśnie po to Sony wydaję mocarne nowe IP, żeby mieć na następnej generacji kolejnego potencjalnego system-sellera (czyli drugą część).

Pewnie kupie dziecku konsolę natomiast nie zasadzie "zaszczepiania miłości" do gier. To będzie jedna z form rozrywki i spędziania razem wolnego czasu. Natomiast nigdy nie dopuszcze, żeby moje dziecko zostało nerdem. Priorytetem ma być nauka, sport, książki, dobra muzyka, film, a gry raczej jako dodatek.

Wymieniam/sprzedaję, W dobie cyfrowej dystrybucji oraz wydań HD trzymanie gier zupełnie się nie opłaca. Oczywiście zachowuję tytuły wybitne jak np Shenmue na Xboxa czy Silent Hill 2 oraz MGSy na ps2. W obecnej generacji zostawiłem sobie Heavy Rain, trylogie Uncharted oraz Yakuze 3.

Daj spokój w większości recenzji o MGS 4 pisano, że będzie powrót do legendarnej miejscówki.

Absolutnie się nie zgadzam AC I mnie wynudził najbardziej w tej generacji zaraz obok GTA IV. AC II było na tyle urozmaicone, że tak naprawdę bawiłem się świetnie przez całą grę, a nie tylko momentami jak to miało miejsce w przypadku pierwszej części. P.S. Zgadzam się w 100% ze Słupkiem jeśli chodzi o MGSa 4. Najgorszcza część serii, prze ogromny zawód. Pod koniec gry jak musiałem walczyć z jakimiś robocikami w Shadow Moses j.enąłem padem o ściane i odstawiłem gre na jakieś pół roku. Profanacja, żenada, zawód generacji!

Wiesz taka jest prawda, że Wii dostało dwa fajne Mariany, jedną Zelde i to by było na tyle. Naprawdę nie ma się czym zachwycać, zwłaszcza jak ktoś ma Dsa/3dsa. Ilość dobrych gier na tę platforme to śmiech na sali i pomimo wszelkich narzekań na obecną generacje dobrych tytułów na ps3/x360 jest duużo więcej.

Powtórze się ale ta gra zapowiada się fenomenalnie. Demko mnie absolutnie oczarowało, a polonizacja na poziomie filmów Disneya powoduje, że wydaje mi się mamy do czynienia z najlepszym dubbingiem w tej generacji. Gre niby jest zwykłym platformerem w bajkowych klimatach ale zdecydowanie brakuje mi takich klimatów na tej generacji. Zdecydowanie must have!

Polecam wam do tej gry mimo wszystko PC. Mam zupełnie średniego laptopa i gra wygląda i hula rewelacyjnie. Wiem, że może trochę nie w temacie ale uważam, że gra jest kapitalna i szkoda sobie ją odpuszczać tylko z powodu bardzo słabego portu.

IMO upadek Japonii nie tyczy się archaizmów a wręcz odwrotnie! Choćby wspomniana przez Ciebie seria Yakuza jest doskonała. Natomiast tutaj chodzi o serie, które były właśnie stricte "japońskie" i na siłe się je robi " zachodnie" byle tylko więcej osób je kupiło, vide Resident Evil a nawet bardziej Silent Hill ( w ogóle nie wspominam o FF XIII bo sam nie wiem na czym polega beznadziejność tej gry). Nie wspomne już o tym, że z rąk japończyków nie wyszła chyba żadna nowa, znacząca seria jak np. Shenmue czy Devil May Cry w poprzedniej generacji. p.s. Ofc Nintendo ma się świetnie i fani Mariana pewnie przy każdej generacji będą usatysfakcjonowani.

A co ma Twoje jaranie, bądź nie, do wypisywania oczywistych bzdur? Humulin, mnóstwo. Chociażby Super Mario Galaxy 1 i 2, Zelda: Skyward Sword i Twilight Princess, Uncharted 1-3, Mass Effecty, Red Dead Redemption, Batmany... Więcej by się tego znalazło taaa wymieniłeś 10 gier z 3 różnych konsol. Po prostu niesamowita ilość tych gier!!

Bądżmy szczerzy: najsłabasza generacja od lat. Upadek wielkich serii (Resident Evill, Silent Hill, Final Fantasy) co wiąże się też z upadkiem "japońskiej szkoły, dominacja fpsów( wtf od tego zawsze był komp), mało nowych magicznych serii. Generalnie niektóre gatunki charakterystyczne dla konsol niemal wymarły. Najmilej będę wspominał serię Uncharted ( dla tej gry kupiłem ps3) i parę innych gier od Sony jak Heavy Rain, God of war itd. Podoba mi się również to, że Sony tak jak zapowiedziało ma zamiar długo wspierać swoją konsolę, o czym świadczy lista naprawdę potężnych exów (np. The last of Us, nowy GoW). Jeśli chodzi o Xboxa 360 to dla mnie najsłabsza konsola jaka powstała ever. Konsola od M$ miała świetny początek by teraz praktycznie dogorywać (Halo do mnie nie przemawia). Do tego wykończyli Rare ( mają teraz robić gry na komórki) Mając PCta mogę spokojnie zagrywać się według mnie w jedną z najlepszych gier tej generacji czyli: Alan Wake. Mimo wszystko optymistycznie patrzę w przyszłość. Tak jak ktoś wspomniał: to jak dobrze sprzedają się kolekcje HD da developerom do myśleni.

heh..ja po ograniu dema RE 6 kto by pomyślał ale... co raz bardziej doceniam 5 część serii. Ok "piątka" wygląda jak dopakowany (graficznie) mod czwartej częśći, ale przede wszystkim ta gra nie była debilna. Nie było latania na pałe i sprzedawania każdemu zombiakowi kopniaka z pół obrotu. Zabicie zombiako-murzyna dawało jakąś tam satysfakcje, bo nie pojawiali się oni hordami ( oczywiście do pewnego momentu). Jak tak zastanowić się nad tym dłużej, to jak by 5 miała więcej klimatycznych miejscówek i pod tym względem była by również kopią czwórki to nikt by na ten tytuł nie narzekał.

Chętnie wezmę Jaka

Może i samo słowo strzelanka jest nadużyciem natomiast choćby pomiędzy Jak I i II widać ogromną różnice w gameplayu( zresztą to i tak gry z poprzedniej generacji). Co do Mario galaxy to się zgodze, sam właśnie gram na emulatorze i jestem zachwycony. Nie mówię, że Mickey to jakiś geniusz, po prostu dla posiadaczy ps3 świetna okazja, żeby liznąć klasycznego platformera bez tony zużytego ołowiu, a raczej z workiem popierdułek do zbierania;)

No nie wiem. Czytam tutaj dzięsiątki opinii o tym, że Ratchet to bardziej strzelanka, że nie ma klasycznych platformówek itd. Dla mnie Epic Mickey właśnie takową jest. Do tego dubbing robi swoje ( pozycje Disneya zawsze były rewelacyjnie odgrywane przez aktorów). Te gry, które wymieniłeś są świetne i każdą z nich ograłem już dawno temu. Niestety tak jak powiedziałem Ratchety to strzelanki, Jak (od II części) również. Gra od Disneya zdecydowanie wnosi powiew świerzości ( a zarazem klasyki).

Chcecie klasyczną platformówke i nie macie Wii ? No to zapraszam na psn po Epic Mickey 2. Ograłem właśnie demo i jestem absolutnie zachwycony! Niesamowicie kolorowa i bajkowa gra. Do tego w całości zdubbingowana ( i to na wysokim poziomie!). Ta gra pozwala w 100% wejść w świat Disneya. Niesamowite połączenie gry z filmem/animacją. Chwała Bogu nie trzeba mieć move i można grać na zwykłym kontrolerze.

Czy ktoś wie gdzie znajdę dodatek play as a joker ? Wyczytałem, że został on usunięty z psn. (skandal biorąc pod uwagę, że na każdym pudełku jest info o tym, że można go za darmo pobrać). Jest może jakaś wersja gry gdzie znajduje się on na płycie ?

Nie no jasne jest power nie przeczę i w ogóle akcje z nożem wymiatają w tej grze. Myślę że masz rację i żle oceniam całość przez to, że przez cały czas graliśmy na jednej mapie

Mam dylemat jak ocenić to multi. Z jednej strony grało mi się 2 razy przyjemniej niż w poprzedniej części. Z drugiej... jakieś to multi takie ubogie. Brakuje mi tu naprawdę spektakularnych akcji. Mam wrażenie że każda potyczka jest prawie identyczna obojętnie kto gra. Grę na pewno kupuję, ale z obawą że po miesiącu będę miał już dość zwłaszcza, że w becie zobaczyliśmy już wszystkie możliwe tryby rozgrywki. Podsumowując: super się strzela, ale bez większych emocji.

Chodziło mi tylko o to że ostatnio konsole (nie licząc slimów itp.) wychodzą właśnie rzadziej niż kiedyś ( i dobrze), więc obalam Twoją teorie, którą Ty nazwałeś faktem

ee what ?? psp ma już chyba 7 lat, a przypadku stacjonarek właśnie teraz powinny wychodzić nowe konsole

No ale przeciesz jeszcze nie ma żadnego line up, są luźne dywagacje. Jednak z całym szacunkiem, jak by były taki line up jak z plotek czyli jakiś Uncharted, Resistance (oczywiście spin offy - inne częsci nie konwersje), może Sly 4 to bardziej mi się to podoba niż kid icarus czy pilot wings Mi oaobiście bardzo brakuje na starcie 3DS jakiegoś dobrego mariana czy Zledy. No wszystko to kwestia preferencji. Ja traktuję konsolę przenośną jako coś na czym można "lużniej" pograć. Nie spisuję psp2 na straty, ale boję się że jedyne co ta konsola zaoferuje to gry z ps3 z grafiką jak...na ps3:| PSP sprawia wrażenia najlepszej konsoli dla kogoś kto ma Wii albo Xboxa i nie pogra sobie normalnie w takie tytuły jak Uncharted, Killzone czy GoW P.S. Zeldy będą w tym remake Ocarina of time a Marian to kwestia czasu:) A i wole Kid Icarus niż Resi, w które i tak będę się zagrywał na stacjonarce