Treść opublikowana przez LeifErikson
-
PSX Extreme 300
Na weekendzie pokopałem trochę w archiwach, szukajac numerow jubileuszowych. Najstarszy w kolekcji #10, #50 z dodatkiem-książeczką o historii Szmatlawca, #100, #181 (15lecie), #200 i kilka egzemplarzy #300. Kawał historii.
-
PSX Extreme 300
Tego wyszły trzy numery, nie? Podeślesz fotkę jakichś przykładowych stron?
-
PSX Extreme - numer Zerowy
No to można jeszcze śledzić PPE, tam też było info.
-
Europa Conference League
Też mi się właśnie wydaje, że w polskiej lidze paradoksalnie jest ZA DUŻO pieniędzy... I duża w tym rola kasy z praw TV. Jesteśmy dość dużym krajem, kibiców piłki jest masa, więc naturalne, że chętnych na oglądanie ligi jest sporo, a więc i sponsorów nie brakuje, a i prawa TV są warte ogromne pieniądze. Taka dziwna kombinacja dużej grupy odbiorców, dużej kasy, a jednocześnie braku sensownego, rozsądnego, długofalowego zarządzania. I najgorsze jest to, że ta sytuacja już jest tak zepsuta i tak zakorzeniona, że tego chyba nie da się zmienić bez jakiejś totalnej rewolucji... Canal+ przecież teraz podpisywał chyba najwyższy kontrakt w historii za prawa transmisyjne... Więc to tylko napędza spiralę.
-
Europa Conference League
No dokładnie. Był niedawno wywiad z kimś z zarządu któregoś z tych 3 mocnych czeskich klubów (Sparta albo Slavia albo Viktoria, nie pamiętam) i ten Czech został zapytany "jak to jest, że wy macie mniejsze budżety niż w polskiej lidze, a regularnie gracie w fazie grupowej Ligi Europy czy Ligi Mistrzów?". Na co ten Czech odpowiedział coś w stylu: "jak to jest, że wy nie gracie?".
-
Europa Conference League
No ale wydaje mi się, że właśnie dotarliśmy do takiego punktu, że już gorzej być nie może. ;D Mistrz Polski męczy się z półamatorskim zespołem z Islandii, którego wartość na Transfermarkt to coś koło 2 mln euro (a Lecha chyba 40 mln). Po co to? Na co to komu? Kto na tym korzysta? Bo wydaje mi się, że głównie trzecioligowi piłkarze z Portugalii/Hiszpanii, którzy tu przyjeżdżają "za chlebem" (w ogóle jaki ciekawy paradoks, że Polacy jeżdżą na zachód zarabiać, a przeciętni piłkarze z zachodu jadą do Polski zarabiać), a także ich agenci zgarniający prowizje za te transfery. Naprawdę wolałbym oglądać Lecha, Legię czy jakikolwiek inny polski klub, złożonego w 90% z piłkarzy z akademii, męczącego się czy nawet dostającego oklep od mistrza Islandii, niż Lecha męczącego się z mistrzem Islandii, a złożonego w większości z jakichś napływowych graczy koszących potężne siano, którzy nie potrafią wykorzystać pięciu setek w postaci akcji 3 na 2, 4 na 2, wywalają piłkę w kosmos zamiast podać do niepilnowanego kolegi obok, nie trafiają do pustej bramki, nie trafiają z karnego... Dużo gorzej już być nie może, a w tym momencie polskie kluby napychają kieszenie miernych, czasami przeciętnych piłkarzy z zagranicy oraz pośredników i tyle z tego jest, moim zdaniem.
-
PSX Extreme - numer Zerowy
To jest już chyba wydrukowane. Ale Roger pisał w którymś z artykułów w #300, że im zeszło prawie 4000 sztuk w przedsprzedaży. :o Więc podejrzewam, że wysyłka tego to może być niezłe przedsięwzięcie. W opisie aukcji było info, że wysyłka będzie zrealizowana do końca sierpnia.
-
Europa Conference League
Transfer tego chłopaczka za milion euro (serio?) fajnie pokazuje w jakim miejscu jest nasza piłka klubowa. Milion euro nawet dla przeciętnego europejskiego klubu to pewnie jakieś drobne, a dla polskiego klubu himalaje finansowe. Więc kogo na zachodzie za ten milion można kupić? No jedynie jakiegoś miernego grajka bez formy. Wydaje mi się, że w polskich klubach powinni drastycznie zmienić politykę transferową, bo jaki jest sens brania tego szrotu? Ktoś na tym zyskał sportowo czy finansowo kiedyś? Może 1 na 100 taki transfer siądzie, a reszta to jest przepalanie pieniędzy. I tak jesteśmy prawie na totalnym dnie, więc czemu nie ogrywać polskich chłopaków ze szkółek i drużyn juniorskich? Teraz to wygląda tak, że stajemy do wyścigu, na który nas nie stać.
-
Europa Conference League
To zabawne, że mecz wygrany 4:1 jest jednocześnie chyba największą kompromitacja w historii polskiej piłki klubowej. A żeby było jeszcze śmieszniej to teraz na drodze staje potężne Dudelange.
-
Europa Conference League
To jest najbardziej żałosne zwycięstwo jakie widziałem. Współczuję kibicom Leszka.
-
Europa Conference League
Jedyne co ich ratuje to zmiana przepisow o golach na wyjeździe. Z polamatorskim zespołem z Islandii.
-
Europa Conference League
To co zrobił Leszek teraz to ja w życiu nie widziałem, a oglądam piłkę już ze 30 lat. Niewiarygodne. Kwintesencja piłkarskiego frajerstwa i nieudolności.
-
PSX Extreme 300
No dokładnie, fajny pomysł z takimi retro reklamami. Ciekawe kto na to wpadł.
-
PSX Extreme 300
No nie wierzę że taki powazny kolekcjoner nie docenia wartości tego extrasa.
-
PSX Extreme 300
Wydaje mi się, że tęsknota i brak poczucia bycia "u siebie". Znam przykład ludzi, którzy od kilkunastu lat mieszkali w USA, mieli tam w miarę poukładane życie, dzieciaki, ale tak zatęsknili, że postanowili wrócić. Po roku szybki taktyczny odwrót i z szybko z powrotem do USA, bo jak zobaczyli na własne oczy jak to wygląda, to stwierdzili, ze nie wiedzą jak tu można żyć. W sumie wydaje mi się, że to nawet dobrze tak się na własnej skórze przekonać, niż żyć gdzieś daleko z przeświadczeniem, że "a może by wrócić, może będzie lepiej". Ktoś pisał, że pytał w wydawnictwie i mają być dodane do #301.
-
Prenumerata i cena PSX Extreme
Z wieloletniego doświadczenia proponuję po prostu uzbroić się w cierpliwość, bo nie zdarzyło mi się chyba nigdy, żeby prędzej czy później prenumerata pocztowa nie przyszła. Rekord oczekiwania to było coś koło 3 tygodni, ale zwykle jest 1-2. I naprawdę nie wiem jak to jest fizycznie możliwe, żeby jakakolwiek przesyłka pokonywała raptem kilkaset kilometrów przez 3 tygodnie.
-
Zakup PS5 wysyłkowo z elektromarketu - wasze doświadczenia.
Z moich doświadczeń wygrywa MM, bo konsola przyszła w dodatkowym, dużym kartonie, gdzie pudełko było dobrze ustabilizowane i miało sporo "strefy buforowej" więc tam nie miało prawa się z tym nic stać. ALE to było już dawno (zamówienie przedpremierowe), wiec nie wiem czy dalej tak pakują. Zamawiałem też w ME w zestawie z grami i tam było nie za fajnie, bo gry były wrzucone do pudełka z konsola... a więc musiało ono zostać otwarte. A przyszło po prostu owinięte czarnym stretchem. ALE w tym przypadku też upłynęło już sporo czasu, więc wszystko się mogło pozmieniać. Najlepiej chyba w miarę możliwości odebrać w sklepie i na miejscu ocenic czy przynajmniej z wierzchu wszystko wygląda okej.
-
PSX Extreme 300
Już myślałem, że tak jak Koso w '98 wysyłasz artykuły zapisane długopisem na kartce. W sumie fajne to by było, oldschool na całego.
-
PSX Extreme 300
Analogowo to chyba tylko notatki, a nie całe teksty smażysz?
-
PSX Extreme - numer Zerowy
Komuś już wyszła przesyłka czy dalej "w przygotowaniu"?
-
Pieprzenie
Potwierdzam, tragedia. Albo nabierasz z czasem obojętności na zacieki, zabrudzenia, mikroryski, albo woskowanko regularne musi wjechać. Ja w końcu to olałem, ale drugi raz bym czarnego nie brał.
-
PSX Extreme 300
Oj tak, jak czytam jego teksty, to mam wrażenie, że pasowałoby zredagować co drugie zdanie, bo niektóre sformułowania są przedziwne jak dla mnie. I bez urazy jeśli to czytasz, bo nie chodzi o to, żeby hejtować, dobór tematów masz naprawdę dobry, ciekawostki i historie w artykułach w większości intrygujące i nieznane mi wcześniej, ale jak czytam niektóre fikołki stylistyczne, to wyglądam jak ten kot Tom z mema. Pisz normalnie i będzie tip-top.
-
PSX Extreme - numer Zerowy
U mnie też w przygotowaniu. Trzeba przyspieszyć lekturę 300.
-
PSX Extreme 300
Dziękuję. Miło, że się spodobało.
-
Prenumerata i cena PSX Extreme
A to kiedyś było lepiej z przesyłką pocztową? W dającej się objąć moją pamięcią przeszłości zawsze było z tym różnie. Poza tym przecież teraz jest do wyboru do koloru opcji, z których można skorzystać: - bardzo tanio, ale dłużej - prenumerata pocztą - drożej, ale szybciej (na premierę? przed premierą? ktoś korzysta może?) - prenumerata inpostem - drożej, ale w dniu premiery + trzeba wyjść z piwnicy - kiosk