Skocz do zawartości

LeifErikson

Użytkownicy
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez LeifErikson

  1. Robił, ale to było też coś w stylu "wydania specjalnego ", tak jak ten numer zerowy, a nie remaster starych numerow. Kupiłem parę, fajnie się to czyta. Allegro pokazuje chyba ile osób złożyło zamówienie, a nie ile egzemplarzy poszło. A mogli ludzie brać po 2 i więcej.
  2. No, biorąc pod uwagę, że w sierpniu nie ma posiedzenia decyzyjnego, a już czytałem jakieś prognozy analityków, że być może to koniec zacieśniania polityki monetarnej, to nie wygląda za wesoło dla posiadających kapitał...
  3. Stopy +50 pb, poniżej oczekiwań, więc złotówka poleci zapewne dalej w dół.
  4. Cebularzy nigdy nie lubiłem, ale za to ten otwarty basen (po remoncie) jest w pytę, polecam. A Ty nie masz przydziału na egzemplarz służbowy, że kupować musisz?
  5. Z FB: No to skoro pierwsza partia poszła szybciej niż PS5 na premierę, to może będzie zwiększony nakład i kolejne partie? Okej, Roger odpisał szybciej niż wrzuciłem tego posta.
  6. Czyżby już się rozeszło?
  7. Polowanie jak na PS5 w przedsprzedaży. Całe szczęście zdążyłem. Choć liczę na to, że za patronowanie też wpadnie.
  8. Generalnie się zgadzam, dobrze to ująłeś, ale jak sięgam pamięcią do początkowego okresu CDA, kiedy regularnie ich czytałem (gdzieś tak 1999 - 2004), to ten dystans o którym wspominasz nie był jak dla mnie duży (oczywiście większy niż w Szmatławcu, ale mniejszy niż w gazetkach z innych dziedzin). Trochę tej prywaty się przewijało, kilka ksywek z tamtych lat gdzieś tam mam z tyłu głowy (Mr Jedi, Yasiu, EGM, Yabol, Gem, Allor, Qc, Hut, chociaż dwaj ostatni to chyba trochę później), a nawet zarozumiałość MacSzmuglera wtedy nie była według mnie aż tak wyraźna i irytująca. Teraz tych ksywek już nie ma, są jakieś inne, ale mam wrażenie, że to zupełnie nie moje pokolenie, którego za bardzo nie rozumiem i na tych samych falach nie nadaję, a w dodatku Szmg jak się odpalił w internetach, to mi ręce opadły, bo ludzi o takim nastawieniu do otoczenia po prostu nie trawię. Stąd wspomniałem o tej starej gwardii. No i fakt, że starali/starają się o ten powiedzmy "profesjonalny imidż", a w Szmatławcu od początku do dziś vibe "od graczy dla graczy" i średnia wieku autorów znacznie bliższa mojemu wiekowi, co sprawdza się świetnie.
  9. Prosiło się Panią Jolę z kiosku o odłożenie, a teraz prosi się Pana Łapusza o preorder w sklepie internetowym. Co za czasy...
  10. No to prosta sprawa, musicie odwrócić chronologię. Po numerze 300 wydajecie numer -1, potem -2, -3 i tak dalej. Najwidoczniej takie retro-nostalgiczne oczekiwania ma wąchający farbę drukarską target.
  11. Dobre masz oko - faktycznie widać, że to ta sama stylówka co w numerze 8.
  12. Wydaje mi się, że to może wynikać z kształtu redakcji - w CDA już chyba prawie nikt ze starej gwardii nie został, poza wiadomo kim. W Szmatławcu długoletnich zgredzioli jest chyba więcej. Poza tym odnoszę wrażenie, że jak w Szmatławcu pojawia się ktoś nowy, to szybko wpada w ten ekstrimowy styl - w naturalny sposób łatwiej jest się identyfikować z taką grupą. W CDA jak dla mnie to jest wszystko jakoś bardziej nadęte, na czele z wiadomo kim.
  13. O kurła, bomba nostalgii zdetonowana. Teoretycznie powinno wpaść za patronowanie, ale w sklepiku też się nabędzie, zeby nie trzeba bylo sie upominac i przypominać. Najwyżej przeczytam 2 razy. A co z foto albumem, o którym była mowa na początku patronite'a? Czyżby to była jedna z tych kolejnych retro publikacji?
  14. Linkedin jest idealny do ściągnięcia na siebie uwagi rekruterów, o ile ma się w nazwie jakieś modne lub/i pożądane stanowisko. Ja się tam właściwie w ogóle nie udzielam, założyłem konto kilka lat temu na próbę, a regularnie dostaję oferty pracy (nie jestem programistą).
  15. Kurła, trzeba było kupować eurogąbki na tym kwietniowo-majowym spadku... Pamiętam jak czytałem analizy na początku wojny, że kurs na poziomie 5 zł jest spowodowany wyłącznie paniką, a nie uwarunkowaniami gospodarczymi, więc niedługo spadnie. No i na parę miesięcy spadł... Mija kilka kolejnych tygodni i chyba teraz to już nie panika, tylko właśnie uwarunkowania gospodarcze.
  16. Cóż się tak złotówka dziś osłabia od rana?
  17. Niedawno te najstarsze numery były wypuszczone w PDF dla patronów, ale jak to się ma do technicznej możliwości druku? Pamiętam, że była chyba mowa o tym, że te stare numery trzeba było odzyskiwać w formie skanów, bo pliki cyfrowe na których były przygotowywane już są nie do odczytania we współczesnych programach. Więc nie wiem, ale pewnie marne szanse.
  18. LeifErikson odpowiedział(a) na MBeniek temat w Ogólne
    Remake oczywiście, nie remaster, pokręciło mi się od upału. To prawda że setting bardzo im się udał. Spędziłem sporo czasu jeżdżąc sobie po okolicy i oglądając widoczki. Tereny wiejskie są super, tak jak swego czasu w oryginale, miasto też bardzo klimatyczne. No i samochody są wspaniałe, ale to norma w każdej części. Co do fabuły... znacznie większe wrażenie zrobiła na mnie te 20 lat temu. Teraz jak grałem w remake to się pary razy zastanawiałem nad czym się tak zachwycałem w przeszłości. No ale inne czasy, człowiek się zmienił. Tak czy owak uważam że każdy powinien poznać te historie a remake jest do tego świetna okazja.
  19. LeifErikson odpowiedział(a) na MBeniek temat w Ogólne
    Dla mnie największy minus remastera to główni bohaterowie... Tom, Paulie i Sam stracili charakter moim zdaniem. Zrobili z nich takich kopiuj-wklej gangusow, których trudno rozpoznać na pierwszy rzut oka który jest który. Za to Salieri lepszy niż w oryginale, młodszy jakby i bardziej dynamiczny. Ogólnie w miarę mi się ten remaster podobał, ale myślę, że można to było zrobić lepiej.
  20. To daj znać jak to zwykłe CDA, bo pewnie się nie skuszę, ale ciekaw jestem.
  21. Nie tak łatwo to Retro dorwać. W Auchanie już nie było, w salonie prasowym ostatni egzemplarz - albo bardzo mały to ma nakład, albo szybko schodzi (albo jedno i drugie). Przekartkowałem, coś tam już poczytałem i ogólnie niezła lekturka w uczciwej cenie, ładunek nostalgii jest solidny - znacznie lepiej to jak dla mnie wygląda od normalnego CDA. Tylko że to w dużej mierze PC-towe tematy. No i na część artykułów typu historia Amigi albo Commodore to już nie mogę patrzeć, bo to chyba już było wszędzie. Papier taki sobie, ale z drugiej strony jest lekki i taki jakby miękki, więc wygodnie się czyta w różnych pozycjach, choć pewnie długo nie pożyje i szybko się zniszczy.
  22. W takim układzie trochę szkoda, że aktualizacja oprocentowania konta wiborowego dopiero za 3 miesiące, bo do tego czasu to pewnie 8% przekroczymy.
  23. Boom, wiborowe konto wskoczyło właśnie na 7,05% do 100k, 4,05% powyżej 100k. Co ciekawe, zwykłe konto oszczędnościowe w Toyocie może być oprocentowane do 5%, więc nadwyżkę powyżej 100k można wrzucić na takie konto - no albo wesprzeć skarb państwa zakupem obligacji.
  24. Swoją drogą to robimy tu teraz dramę jak Shiva - rozwodzimy się nad publikacja sprzed ilu - 5 lat?
  25. O właśnie, pieknie i precyzyjnie ujęte.