Treść opublikowana przez LeifErikson
-
PSX Extreme - numer Zerowy
No i super, że pomysł ze stylizowanymi na najntisy reklamami siadł też u reklamodawców.
-
Dawne (i dzisiejsze) pisma o grach poza PE (PSX Fan, P+, OPSM, i inne)
W sumie racja - niby język ewoluuje, ale zazwyczaj ta ewolucja wynika chyba z wygody i jakiegoś językowego lenistwa (jak wydeptana droga na skróty przez środek świeżego trawniczka ), a tutaj wręcz przeciwnie - trzeba się wysilić i dobrze pilnować, żeby takich sformułowań używać. Tak czy owak - wydaje mi się, że jak ktoś chce tak pisać, to niech pisze, ale niech się później nie dziwi i nie obrusza, że wzbudza to jakąś reakcję wśród czytelników, bo mnie właśnie te dyskusje komentarzowe bardziej rozbroiły niż same końcówki.
-
Dawne (i dzisiejsze) pisma o grach poza PE (PSX Fan, P+, OPSM, i inne)
Właśnie też to zauważyłem - o co kaman w ogóle? Ktoś tam sugeruje, że uwagi i komentarze na temat tej pisowni są dziełem konkurencji? Nie rozumiem do czego to się konkretnie odnosi.
-
Dawne (i dzisiejsze) pisma o grach poza PE (PSX Fan, P+, OPSM, i inne)
O jeżu, nie wierzę w to, co tam czytam. Przyjęcie jakiegoś "nowoczesnego" sposobu pisowni to jedno (okej, takie czasy, więc moim zdaniem można to zrozumieć i nie zwracać uwagi, skoro komuś to do szczęścia potrzebne), ale ta emocjonalna dyskusja w komentarzach prowadzona jak rozumiem przez kogoś z redakcji chyba (???), wliczając straszenie regulaminem i jakieś passive-agressive sformułowania, to jest już wyższy poziom abstrakcji jak dla mnie. Tym bardziej, że nie widzę tam jakichś hejtów czy chamstwa, tylko normalne, kulturalne podnoszenie tematu, który no jednak trochę się w oczy rzuca. W ogóle na moje oko ten tekst wygląda trochę jak jakaś prowokacja do takiej komentarzowej dyskusji, bo już na dzień dobry, w pierwszym zdaniu wjeżdża ta "tolerancyjna" odmiana. Ogólnie to:
-
PSX Extreme 299
Są.
-
PSX Extreme 299
Przecie listy są na dwóch stronach, czasem nawet tylko na jednej, ze 108. To jakieś 1,5% Szmatławca. Więcej miejsca jest "zmarnowane" na całostronnicowe grafiki przy publicystyce. Kartkowałem ostatnio numery z okolic 2012 i wtedy były 4, nie mówiąc już o złotych czasach, gdzie nawet 6.
-
PSX Extreme 299
Mitycznego? Prawdziwe listy, prawdziwe historie, prawdziwe nagrody.
-
audio do pokoju
Kupował ktoś ostatnio jakąś wieżę w granicach 500-1000 zł i mógłby polecić? Widełki szerokie, ale chodzi o to, że kompletnie nie znam rynku, więc jeśli warto dołożyć, to tego tysiaka wysupłam, choć idealnie byłoby się zamknąć trochę poniżej. Szukam czegoś do słuchania głównie muzyki ze spotifaja, okazjonalnie płyt.
-
PSX Extreme 299
Jak tak czytam, to mam wrażenie, że jestem jedyna osoba która (prawie) w ogóle nie czyta recenzji albo pobieżnie rzuca okiem na plusy i minusy.
-
Ekstraklasa + Puchar Polski
Klątwa mistrzostwa.
-
PSX Extreme - numer Zerowy
Też mam to Retro. Jakościowo to jest półka niżej niż Szmatlawiec. Cienki i łatwy do uszkodzenia papier. Okładka tylko o tyle ciekawsza, że ma lakierowane elementy.
-
Ekstraklasa + Puchar Polski
-
PSX Extreme - numer Zerowy
-
Champions League
Co robią lepiej w takich Czechach, że mają 3 kluby zjadające całą E-klasę, a budżety ponoć mniejsze niż u nas? (Sparta Praga, Slavia Praga, Viktoria Pilzno) Jak to jest, że u nas nie ma choćby JEDNEGO klubu na poziomie takiej Sparty, Slavii czy Viktorii? Są stadiony, są kibice, są pieniądze...
-
Pomoc przy kupnie auta
No ja nie mówię, żeby z opiniami się w ogóle nie zapoznawać i kupować pierwsze z brzegu, ale żeby też nie doktoryzować się w tym przesadnie, bo obecnie raczej nie ma silnika, który jest oceniany wyłacznie pozytywnie i na to trzeba wziąć poprawkę - bo w przypadku używki kluczem jest stan konkretnego egzemplarza, a nie ogólna opinia, a w przypadku nówki solidne samodzielne zadbanie o serwis, ignorując zalecane interwały. Takie opinie są oczywiście przydatne do odstrzelenia typowych min, na przykład tych, o których wspominasz, ale sądzę, że takie komentarze są też wylęgarnią paranoicznych i nieprawdziwych stereotypów, że "ło panie, kiedyś to były silniki, a teraz to już nie ma silników", "1 litr to ma karton mleka", "100k km i do wymiany" itp.
-
Pomoc przy kupnie auta
Z doświadczenia polecam czytanie takich komentarzy z rezerwą, bo nie znam silnika, który by nie miał negatywnych komentarzy na swój temat. Poza tym przy takich artykułach uzewnętrzniają się zazwyczaj ci, którzy mieli z silnikiem problem, a nie tacy, którzy są zadowoleni, co sprawia wrażenie, jakby ten czy inny silnik sypał się na potęgę, co zakrzywia obraz. Biorąc sobie takie komentarze do serca można dojść do wniosku, że lepiej się przesiąść na rower, a chyba nie o to chodzi. Prostych konstrukcji już prawie nie ma (co tam zostało z prostych benzyn MPI? Kia, Hyundai i Fiat chyba tylko?), więc teraz powiedzonko "jak dbasz tak masz" staje się bardzo na czasie. Więc jak używka to tylko ze sprawdzonego źródła, najlepiej z prywatnych rąk, a jak nówka to olać zalecenia producenta i serwisować częściej.
-
Zdjęcia naszych aut
Był w rodzinie PureTech 1.2 i złego słowa nie mogę powiedzieć, pomimo mieszanych opinii w internetach. Zaskakiwał pozytywnie dynamiką, elastycznością (jak w dieslu) i spalaniem (też prawie jak w dieslu ). Tylko takie nowoczesne downsizingowe silniki trzeba z pewną historią kupować, bo jak ktoś to serwisował w stylu long life no to ma prawo klęknąć, ale jak było dbane pod kątem świeżego oleju co 10-15k km i ewentualnej wymiany paska rozrządu, jeśli był wadliwy i się strzępił, to jest okej silnik. To znaczy w porównaniu do innych nowoczesnych benzyniaków.
-
Inwestycje, kredyty na 500 lat ogolnie liczymy pieniazki
- Champions League
Takiego widowiska w 1 rundzie chyba jeszcze nie było. Patrze na transfermarkt, a tam wartość druzyny Karabacha jakieś 13 baniek euro, Lecha coś ponad 30 baniek. Ja wiem ze pieniądze nie grają, ale jakim cudem ci ok 3x mniej warci gracze robili z Lechem co chcieli. Przecież tam była różnica nawet nie klasy, ale dwóch klas.- PSX Extreme - numer Zerowy
Fajnie jakby była lakierowana, tak jak w Pixelu. Robi robotę taki błyszczący element na okładce.- PSX Extreme 299
- PSX Extreme 299
Hyde park Piechoty.- PSX Extreme 299
Niby człowiek wiedzioł, a jednak trochę się łudził... że nie było/nie jest aż tak źle. Oby akcja z numerem 0 i 300 odwróciła trend na kolejne lata.- PSX Extreme - numer Zerowy
Haha, czuję się dawcą inspiracji dla tego pomysłu. Ale spoko, nie oczekuję prowizji. Brawo, oby był jakiś odzew.- PSX Extreme 299
Materiał o Thrill Kill to jest modelowy przykład artykułu retro - powinno się go prezentować jako wzór dla wszystkich felietonistów, reportażystów i innych pismaków. Story telling wysokiej próby, sprawiający, że z zaciekawieniem czyta się o grze, o której się nie miało bladego pojęcia. Kolejny przykład na to, że w takich tekstach wcale nie trzeba się skupiać na najważniejszych/największych/najbardziej popularnych tytułach, bo o jakości lektury nie decyduje temat, tylko historia za tym tematem się kryjąca i umiejętność jej opowiedzenia. Chylę czoła panie @Piechota. Sądzę, że razem z panem @K.Adamus ciągniecie teraz jakościową publicystykę w Szmatławcu - powiem więcej, bo jestem też świeżo po lekturze Retro od CDA - ciągniecie jakościową publicystykę w całej polskiej prasie gierkowej. - Champions League