Treść opublikowana przez drozdu7
-
S.T.A.L.K.E.R. 2
Weźcie już nie kraczcie z tymi przesunięciami Avowed i Indiany bo się wkurwie nie
-
Cyfra vs Pudło
Pełna zgoda, to tylko moje pobożne życzenia. I nie mówię tylko o Xboxie. Gdyby na PlayStation Store wrzucono np Resistance trylogię czy Infamousy czy jakiekolwiek gry niedostępne dla obecnych generacji, to bym był szczęśliwy. Coś tam na pleju się dzieje i tych gierek starszych wrzucają (tak bez ładu i składu ale zawsze)
-
Cyfra vs Pudło
Eee tam za bardzo się przejmujecie, będzie co będzie byle gierki dobre robili. Dla mnie takim "marzeniem" związanym z cyfrą na konsolach jest by np taki Xbox oferował gry od pierwszej generacji, nawet za kasę, żeby dorzucić do cyfrowej biblioteki takiego PGR 4 itp. Trochę nie rozumiem czemu oni nie chcą w to zainwestować. Przecież szeroko pojęte retro, game preservation jest teraz na topie.
-
Stellar Blade
To sobie jeszcze poczekasz Goty Residencik 4 w ciągu roku spada do naprawdę godnej ceny, ale jak widać Sony swoje exy traktuje jako towar premium
-
Xbox Game Pass - gry w abonamencie
Ale generalnie Asx dobrze napisał, jest to najpopularniejsza odsłona na tą chwilę i ludzie napierdalaja w multi Ja też bym chciał np stare Cody i reebot z 2019 najpierw. Ale ogólnie to uzupełnianie katalogu o gierki Actiblizz nie wygląda tak jak każdy myślał. Ale wiadomo, im lepiej co miesiąc np robić wrzutkę jak teraz CoD, potem Crash Trylogia i paliwko do GP jest dolewane Oni mają też teraz licencję na te Transformersy z X360? Ciekawe czy jest możliwe odkurzenie tego
-
własnie ukonczyłem...
Ja bym raczej spytał jak nabić 20h w dwa dni po premierze
-
Assassin's Creed: Shadows
Brakuje jeszcze tylko żeby w grze szlachetni samurajowie kłaniali się w pas legendarnemu Yasuke, no bo chyba nie będą go traktować z pogardą i jak odmieńca
- God of War
- Xbox Game Pass - gry w abonamencie
-
Xbox Game Pass - gry w abonamencie
Logiczne by było najpierw wrzucić Modern Warfare (2019) i potem kolejne. Ale no w MW3 ludzie grają jeszcze i pewnie wierchuszka MS jest ciekawa jak ta wrzutka wpłynie na abonament. Dla mnie Xbox (wyłączając Showcase) to w 2024 jest jeden wielki mętlik i chaos. Chociaż bywały fajne wrzutki do GP dużych gier jak Diablo 4 czy Jedi Ocalały, czy mniejsze jak w tym miesiącu Kumite i Dungeony Hinterzarten. A jeśli wrzucimy Hellblade2 do wora z mniejszymi grami, to mamy dziurę od Forzy aż do październikowego Awoved prawdopodobnie
-
Assassin's Creed: Shadows
Kiedyś to człowiek by marzył żeby Ubi zrobiło grę rozgrywaną w Polsce, z ważnymi historycznymi wydarzeniami w tle. Ale w sumie to może jednak niech spierdalaja
- Xbox Game Pass - gry w abonamencie
- Xbox Game Pass - gry w abonamencie
-
Baldur's Gate 3
Rozumiem, tak informacyjnie pytam. Bo w sumie pisaliście że wszystko ma jakieś rozwiązanie i do czegoś prowadzi. Więc gram i niech się rzeczy dzieją
-
Baldur's Gate 3
Też postanowiłem nie czekać już z tym molochem. Po 7-8h w sumie wydaje mi się że zrobiłem tak niewiele a jednocześnie podjąłem tak wiele decyzji, w zasadzie każdy dialog to jakiś wybór. Jasne że jeszcze dłuuga droga, ale no od początku tu pachnie półką Wiedźmina czy Rdr2. A pytanko, czy przejście z jednego aktu do drugiego zamyka możliwości robienia jakichś niedokończonych questów i czy jest to jakoś zaznaczone?
-
Kunitsu-Gami: Path of the Goddes
Pupcio Ty na kuroniówce jesteś?
-
PS5 PROpremiera, preorder i ogólna szajba :]
Specjalnie nie kupowałeś zwykłego ps5, Ty spryciarzu
-
Zakupy growe!
Kurcze kiedyś człowiek olał tyle gier w czasach X360/PS3. Teraz by pyknał, ale nie ma już na czym. Np Spidermany Edge od Time i Shattered Dimensions, X men Origins Wolverine, Transformersy, Syndicate ta strzelanka, albo seria Resistance która zupełnie mnie mineła. No sporo by człowiek zebrał. Teraz pewnie drogie kurewsko, a i samą konsolę kupić żeby nie była trupem i podziałała latami to też trzeba umieć
-
własnie ukonczyłem...
Ja kupiłem na początku roku, ale jakoś zwlekałem. Teraz zacząłem i po dwóch godzinkach jestem jednocześnie zauroczony (możliwościami) i totalnie przytłoczony (możliwościami)
-
Zakupy growe!
Ograne Deus Exy? Czemu oni zayebali tą serię:(
-
Star Wars: Outlaws
Graczom nie dochodzisz, w każdym temacie płacz za gierkami z ery PS2, albo Ps360 a jak Ubi wychodzi waszym oczekiwaniom naprzeciw to już aferka
-
Xbox Series - komentarze i inne rozmowy
Całkiem niezła promka wystartowała na sklepie Microsoftu. Akurat trafiło się kilka gier które mam na liście. Szczerze to człowiek nie wie gdzie już ma kupować te gierki xd
-
xCloud
Świetna opcja, choć nie wiem jaki interes ma w tym NVIDIA Tak czy siak musieli coś wymyślić bo wystartowali z tym Amazonem tak sobie, bo wiadomo że jakość ich usługi pozostawia sporo do życzenia dla bardziej świadomych graczy I chyba póki co to działa tylko w przeglądarce. Chyba.
-
własnie ukonczyłem...
Pamiętam recki trójki nawet chyba z Extrima więc wiem że coś nie pykło. Anyway i tak jakoś mocno nagrzany jestem na kolejne gierki, w kolejce Doom 3 np którego nigdy nie grałem. Na tym Steam Decku nakupiłem, jakoś do dużych rozwleczonych gier chwilowo nie chce mi się siadać.
-
własnie ukonczyłem...
Still Wakes The Deep - aaa w ramach Gejpasa skończyłem sobie. Ot, symulatorek chodzenia którego akcja dzieje się na platformie wiertniczej. Przez to mamy tu dość unikalny klimat, dodatkowo budowany przez ten cholerne szkockie(?)pitolenie. Akcja fajnie się zawiązuje na początku i choć do końca bywa różnie to z końcowym rozstrzygnięciem wypada to całkiem ok. Gra jest na kilka godzin więc raczej nie zdąży znudzić. Ja mam tylko problem z tymi symulatorami chodzenia że większość bazuje na nieśmiertelnych przeciwnikach, z którymi nie można walczyć. No przeruchany ten motyw jest okrutnie i tu też powoduje takie meeeh. Ale warto sobie sprawdzić w ramach abo (chociaż wariaciki na forum widziałem pudełka kupowali xd) 6+/10 . Szczerze to ocenianie walking simów to dla mnie ciężka rzecz F.E.A.R - przez te wszystkie lata omijała mnie ta seria i generalnie myślałem że to tępa PC-towa strzelanka. O tak, to jest strzelanka. Ale jedna z najlepszych w jakie grałem Jakież było moje zdziwienie gdy od początku powitała mnie klimatyczna muzyka i ruszyłem na poznanie historii Almy Wade. Niezwykle klimatycznej historii, ocierajacej się o horror. Lokacje może mało różnorodne, ale przemierzanie ich samotnie nieraz wrzucało ciary na plecy. Dźwięk i operowanie światłem robi robotę ( na Steam Decku świetnie to chodzi). Dobra, teraz mięsko czyli walka. Kiedy wdałem się w pierwsze strzelaniny myślałem że mi głowa wybuchnie. Nie mogłem uwierzyć że to gra z 2005r. Już pomijam bullet time który pozwala nam na dosłowny balet śmierci. Ale to jak zachowują się przeciwnicy, krzyczą, reagują, przemieszczają się, nawet przeczołguja się kurwa i wywracają stoliki. Dookoła wszystko się sypie, wybucha, dymi, latają różne odłamki. Nie mogę sobie przypomnieć kiedy wymiany ognia z ludźmi tak mnie satysfakcjonowały i sprawiały radochę do samego końca. Świetnie się bawiłem przy tym F.E.A.R. i liczę że przy kolejnych częściach też miło spędzę czas. Polecajka mocna 9-/10 Ps. Te dodatki do jedynki to jakieś spoko, warto? Bo chyba odrazu ruszę z dwójką sobie