chmurqab

Możliwość kustomizacji joyconów to jedna z mocno ekscytujących rzeczy na tej konsoli, VC i zestaw joyconów pod każdą konsolę to byłby - nie chodzi mi o same skiny, ale o fizyczne zmiany w kontrolerach, analogiczne do oryginałów. Joycon z analogami, przyciskami, triggerami z GCN? O JEZU DOCHODZĘ

Ale wiecie, że trzeba mieć drugiego, zhaxowanego już 3ds'a żeby to zadziałało?

#teamSexyGamerLegs Splatoon 2 oczywiście.

Co to za gierka na Vicie u XM'a?

Nie miałem konkretnego powodu, w sumie byłem ciekaw czy któregokolwiek mi zbanowali (wiem, że jest ctr-httpwn, nie chciało mi się bawić).

W przenośnym mi się najgorzej gra i unikam jak ognia. Gałki joyconów są za mało precyzyjne, a z motionem jest dla mnie kompletnie nieintuicyjnie, bo musisz machać całą konsolą. No, ale n.p. Rayos mówi, że jemu tak najlepiej.. Z tym sięganiem do gałki masz całkowitą rację, niestety po godzinie zaczynała mnie już boleć łapa. Pro z motionem to dla mnie najlepsza opcja: mega wygodny, z precyzyjnymi gałkami. Trochę mniej naturalny ruchowo niż joycon w prawej łapie, ale po paru meczach człowiek się przyzwyczaja i leci już z górki.

Ochhh od razu odpala mi się w głowie OST z tej gry jak widzę te shoty. Kocham ten castlevaniowy pixelart.

Wystarczy tydzień nie grać i już wszyscy mają dwukrotnie wyższy poziom niż ja XD Ech za stary jestem na gierki online. Pocisnąłem dzisiaj trochę w Tower Control na rankingach, jakoś udało się wejść na B- z C-. Pewnie dlatego, że przełączyłem się na Trisloshera

Nic nie musisz czyścić. W skrócie, kopiujesz pliki na kartę SD (nadpisujesz ewentualnie konflikty), odpalasz installer, odpalasz skrypt, żeby wszystko działało bez karty SD i ewentualnie instalujesz updater do Lumy. Jak masz A9LH to nie musisz sprawdzać nic. Podążasz za instrukcjami i tyle. Dla pewności możesz sobie zrobić backup karty SD i SysNAND. Guide krok po kroku tutaj

Pingu dobrze pamiętam, że gierek w kartonach nie zbierasz, tylko same carty?

Nic nie wiadomo. Każda konsola z CFW jest narażona na bana. Odpaliłem wczoraj moje dwa 3ds'y, zaktualizowałem A9LH do B9S i zaktualizowałem system.. żaden nie złapał bana No ale zapewne przy okazji premiery nowych Pokemonów w listopadzie będzie kolejna fala, nie to żeby mnie to jakoś specjalnie bolało kiedy mam dostęp do eShopu i nie gram online. Wziąłem od siostry jej starego 3ds'a, który siedział na 6.2.0 i instalacja B9S to bajka, 10 minut i wszystko ogarnięte Pomyśleć, że kiedyś przy swoich spędziłem ponad 2h..

No mi było o wiele naturalniej z joyconami w łapach. Wtedy tylko prawą ręką celowałem. Teraz się przestawiam na pro, jest trochę mniej naturalnie, ale jednak jest większy komfort mieć precyzyjniejsze gałki.

Z włączonym sterowaniem ruchowym grasz? Joycony czy pro?

No tak tak. Chodziło o ten sam okres czasu zanim obydwie rzeczy dojdą do skutku.

To pewnie wtedy kiedy ja odpalę TAG.

Dalej wszystko rozsypane. Najciekawsza akcja była jak mi strona jakiegoś tematu weszła w pętlę nieskończonego odświeżania.

Dwie gierki ostatnio padły Hyper Light Drifter - chwyciło od razu, zresztą nic dziwnego, bo gra od początku budziła skojarzenia z jedną z moich ulubionych gier ever t.j. FEZem. Tutaj jest trochę mniej eksploracji, zagadki zostały natomiast zastąpione walką. Podobnie opowiadana jest fabuła - bez grama tekstu, wszystko chłonie się przez przedstawiony świat. Gra jest trudna, ale w sumie najbardziej wymagający jest początek - później, wraz z upgrade'ami, jest troszeczkę lżej - co nie znaczy, że bez wyzwania. Muzykę robiło Distaterpiece, więc tak samo jak w FEZie - klimat jest pyszny. Co mi się nie podobało to nikłe znaczenie znajdziek - tak naprawdę jedyne co się zyskuje to skiny i upgrade'y. To jest coś co zostało zrobione znacznie lepiej w FEZie, w którym znajdźki pozwalają poznać lepiej świat gry i zwyczajnie lepiej motywują do odszukania ich wszystkich. Drugim, już trochę mniejszym zarzutem, jest mapa, a konkretnie to, że nie pokazuje naszej dokładnej pozycji - dla niektórych może to nawet plus, no ale mnie na początku drażniło. Ogólnie, fantastyczna gra - u mnie oczko niżej niż FEZ, głównie z powodu tego, że jednak wolę siedzenie i kminienie niż napyerdzielanie. Polecam bardzo. Firewatch - to jest ciekawa gra. Twórcy mieli zamysł wywołania w graczu konkretnych emocji, no i udało im się. Także tak. Nie wiem czy mogę powiedzieć, że się dobrze bawiłem, ale doceniam dzieło.

Level 5 nie miał nic do czynienia z Mario Tennis. Te gierki robił Camelot. No i nie tylko Power Tour, bo Mario Tennis z GBC też jest zayebistą gierką z RPG'owym singlem.

https://www.videogamesplus.ca/dragon-quest-hand-the-heavenly-bride-p-15044.html

No ja na Wii U podpiętym pod LCD przeszedłem komfortowo Rhythm Heaven z Wii

Piotr i Paweł na Wolskiej, kilkaset metrów od Biedronki. Co mogło pójść nie tak? Żelazny biznesplan.

No reszta to dla mnie osobiście subtelności, na które mam wywalone i nie zwracam uwagi. Dla mnie zdecydowanie przygoda taka jak Zeldzioszka to tylko na dużym ekranie.

Pisałem już wcześniej, u mnie na Panasie, pod względem kolorów, jest znacznie lepiej niż na ekranie Switcha.

Wiadomo, że najlepiej obie opcje, ale jak trzeba wybierać to odpowiedz sobie na pytanie: chcesz mieć zayebiście wygodny kontroler dla siebie czy chcesz sobie pograć ze znajomymi?