Treść opublikowana przez Qbon
-
Battlefield 6
Znakomita większość była świetnie zbalansowana, zresztą bez przesady też, na tej mapie Las Aragoński było kilka dróg w różnych kierunkach i różne możliwości podejścia, to nie Metro, Carycyn to samo, od ogarnięcia teamu było uzależnione to czy gra była wyrównana czy któraś z drużyn robiła base rape.
-
Battlefield 6
Po paru godzinach wrażenia są takie, że jest to gra lepsza od 2042 ale jednak do takiego bf1 nie ma startu. Tam jednak było to odczucie uczestniczenia w wielkich bitwach, mapy były rewelacyjnie zbalansowane i zaprojektowane, tutaj bardziej mam wrażenie, że jest to połączenie coda z bfem, z naciskiem raczej na dynamikę coda ale na większych mapach i z pojazdami. Gra się dobrze ale czegoś brakuje.
-
Battlefield 6
Bronie zdecydowanie mają teraz odrzut, po tym jak zachowywaly się w becie gdzie miało się wrażenie strzelania z jakiegoś laseru tak tutaj jest dużo lepiej.
- Ghost of Yōtei
-
Ghost of Yōtei
Będziesz miał fajny, nieco podobny na pewnym etapie robienia fabuły w górach na północy, ale trzeba go ulepszyć na maxa żeby fajnie wyglądał.
-
Call of Duty: Black Ops 7
Jakieś perki dające m.in. niewidzialność czy też kill streak, który zapewnia widzenie przez ściany ze snajperki. Niesamowicie nisko upadla ta seria i serio nie wiem dla kogo jest to gra już teraz. Niesamowite gówno, nie ma nawet najmniejszego podjazdu do Battlefielda 6.
-
Ghost of Yōtei
Tutaj sama eksploracja jest wyniesiona na pewno na wyższy poziom niż w Tsushimie a przecież tam też już było to świetnie zrobione. Podam taki prosty przykład, pewnie wielu robiło już questa gościa z niedźwiedziem po dotarciu do Łańcucha Tokachi, po ukończeniu tego questa gdy później wrócimy do niedźwiedzia to on nas poprowadzi do nowej ozdoby katany. Tę konkretną można zdobyć tylko w ten sposób. To akurat taka popierdółka ale podobne sytuacje tutaj są często. Powtarzalność wiadomo, że jakaś jest ale nie ma porównania nawet do tego co serwuje Ubisoft. Jadę gdzieś do jakiegoś punktu a po drodze zajmuje mnie szereg rzeczy i nie są to typowe powtarzalne aktywności jak z ubi gierek.
-
Ghost of Yōtei
W Shadows grafika jest nieco bardziej zaawansowana przez bardziej zaawansowany RT ale Yotei jako całokształt też podoba mi się bardziej, może ogólnie przez to, że jest to dużo lepsza gra po prostu w podobnych klimatach. Mam takie odczucia jak ktoś mówił w jakiejś recenzji, że tym różni się sztuka od wyrobnictwa Ubisoftu. Screeny z amatora w trybie wydajności.
-
Ghost of Yōtei
Na oledzie właśnie bardziej szczypie te 30 klatek, no dla mnie niegrywalne, w 60 jest w porządku. Ale gra jest po prostu rewelacyjna, wczoraj nie mogłem się oderwać. Też mam mocne skojarzenia z RDR2 grając w to. W ogóle dobrze, że nie ma tutaj już na każdym rogu patroli wrogów, w GOT mnie to wkurzało, że gdzie nie wyjadę to już ktoś jest, już przycisk prowokacji, przeszkadzało to w takiej spokojnej eksploracji, tutaj jest to dużo lepiej wyważone. Walka jest kapitalnie zrobiona, teraz mam też dwie katany, jak się tym walczy
-
Ghost of Yōtei
No ja lecę na trybie wydajności i naprawdę postarali się, gra wygląda przepięknie i trzyma płynność. Inne tryby są dla mnie niegrywalne w 30 klatkach, jak się człowiek już przyzwyczaił na kompie, że ma 90 wzwyż to 60 nawet się wydaje mniej płynne ale 30 to pokaz slajdów. Natomiast gra jest rewelacyjna, usprawniono masę rzeczy, eksploracja jest jeszcze ciekawsza niż w Tsushimie, świat żyje, questy poboczne fajnie rozbudowane, za każdą aktywność jest jakaś mniej lub bardziej unikalna nagroda. System walki kapitalny.
-
Ghost of Yōtei
Dokładnie, sam tak pisałem, bo na ich materiałach wcześniej tak to wyglądało. Dopiero jak spłynęły recenzje i różne filmy to było widać, że jednak jest różnica.
-
Ghost of Yōtei
Ja gram na amatorze i jak się obawiasz jakiegoś mydła i rozmytego i razu w trybie wydajności to nie ma czego, śmiało można brać, jest bardzo ładnie, grafika zaliczyła bardzo duży progres w ogóle w porównaniu do got. Sama gra póki co rewelacja. Kapitalne wykorzystanie Dualsensa i to w zasadzie wszystkich jego bajerów.
-
Wrzuć screena
Ale oczywiście ma to swoją cenę w klatkach, przy tych ustawieniach moda jakie tu są musiałem zejść z dlss do performance, z tym, że przy presecie K daje to wciąż znakomity obraz i w sumie ciężko zobaczyć różnicę bo obraz jest cały czas ostry, klarowny bez żadnych "tańczących" artefaktów. Warto, bo rzeczywiście, sam momentami jestem w szoku jak realistycznie to wygląda a z tym efektem maski przy eksploracji to w ogóle dodatkowe plusy do klimatu.
-
Wrzuć screena
-
Ghost of Yōtei
Początkowo to tak nie za bardzo się tym tytułem interesowałem szczerze mówiąc a bardzo lubię GoT. Wyglądało to bardzo podobnie i właśnie na tych oficjalnych zwiastunach Sony, nie porywalo. Teraz nabieram coraz większej ochoty, zapowiada się bardzo fajnie. Wolałbym od razu na kompa no ale szkoda przepuścić, coz zrobić, cóż szkodzi już teraz kupić.
-
Hell is Us
Jestem właśnie po Mglistych równinach Coś za wspaniała lokacja, zarówno na powierzchni jak i w samej świątyni. Klimat trochę jak w Death stranding. Gra jest kapitalna, dla mnie topka tego roku i szkoda, że jednak mało ludzi po nią sięgnęło, bo widać na Steamie chociażby ilość graczy.
-
Hell is Us
Trzeba najpierw zniszczyć tę energię, która jest pod nich podczepiona. Można związać głównego przeciwnika dronem przez odwrócenie uwagi i w tym czasie zająć się tym co jest pod niego podczepione. Na początku może to sprawiać trochę problemów ale później już jest łatwiej jak bronie się lepiej rozwinięte i ogólnie mamy więcej różnych umiejętności.
-
Wrzuć screena
Karta rtx 4080. Gra działa z modem Cold light photorealistic zone, on wykracza poza najwyższe ustawienia w grze, podobnie zresztą jak Ultra plus. Działa w 4k z dlss balanced i FG w średnio między 80 a 90 fpsow więc jest pewien zjazd bo bez tego jest ok 100 ale warto, bo dodaje to niesamowitej atmosfery do gry. Mam też aktywne Ray reconstruction, co pomaga w ogólnej czystości obrazu.
-
Wrzuć screena
-
Dying Light: The Beast
Autorski. Nazywa się chyba Chrome Engine.
-
Dying Light: The Beast
Trzeba jeszcze dodać do tego świetna optymalizację, żadnego stuttera, gra działa bardzo płynnie. Szkoda, że większość się teraz pcha w tego UE5, który jest pod tym względem problematyczny, chociaż są silniki, które również oferują świetna grafe ale też i wydajność.
-
Dying Light: The Beast
Sam początek był strasznie drętwy ale już po spotkaniu z Olivia i wyjściu dalej jest bardzo dobrze w moim odczuciu. Klimat postapokalipsy się wylewa, wydaje się, że będzie ci robić, bo zanosi się na dużą ilość aktywności pobocznych w świecie gry. Miałem właśnie całkiem niezła akcje jak wziąłem auto żeby pojechać do celu ale zboczylem i zajechałem nie tam gdzie trzeba, otoczyły mnie zombiaki, samochód zgasł i dupa xD, szybko wyszedłem i ucieczka z buta a przynajmniej póki co trzeba się często ratować ucieczką nawet przed zwykłymi truposzami bo dosyć szybko potrafią otoczyć. Cała akcja miała miejsca w deszczu więc klimacik się zrobił z takiej zupełnie randomowej sytuacji naprawdę mega. Mapa nie wydaje się jakaś ogromna ale nie postrzegam tego jako wadę, jeśli będzie dużo detali i ciekawych rzeczy to wolę po stokroć takie coś niż wielką mapę z ubisoftowych hitów, gdzie po kilku godzinach już człowiek widział wszystko i jest po prostu za duży obszar w tych grach. Gra mi działa bardzo dobrze, wygląda świetnie, wywalili niestety RT póki co ale o ile sam początek wyglądał mocno past genowo tak już później, po dotarciu do pierwszej miejscówki i już po wyjściu z niej jest bardzo ładnie ale i tak czekam aż dodadzą RT, w DL2 to był dzień do nocy przy porównaniu z RT i bez. Z tym, że faktycznie dlss fg jest w tej grze póki co zepsuty, bo po włączeniu go jest stuttering i też gdy włacze fsr fg to stutteringu nie ma, tutaj i tak mogę grać bez fg z dlss quality i jest ok 80 klatek ale jak dodadzą RT to będzie potrzebny. W każdym razie odczucia póki co mam mocno pozytywne.
- Hell is Us
-
CRONOS: The New Dawn
Jestem po szpitalu i wow. Kapitalnie to zrobili. Ta gra ma wszystko czego potrzebuje w swoim gatunku.
-
CRONOS: The New Dawn
11h za mną, jestem po całym etapie w kombinacie i przywróciłem właśnie zasilanie dla terminala Jestem ogólnie pod wrażeniem bardzo pozytywnym, wiadomo, że to nie jeszcze najwyższa liga ale potencjał mają bardzo duży. Gra jest niesamowicie klimatyczna, nie tyle robi tutaj robotę jakieś straszenie co atmosfera i uczucie niepokoju. To zdecydowanie ich najlepsza autorska gra póki co. Eksploracja w ogóle jest bardzo dobrze zrobiona, żadnych sztucznych wydluzaczy, że trzeba wracać nie wiadomo gdzie po zdobyciu wyposażenia tylko wszystko jest bardzo ładnie zwarte. Grafika również robi robotę potęgując tylko całą atmosferę miejscówek, gram z modem Ultra Plus, który ulepsza jeszcze grafe i przy tym gra działa lepiej, w ogóle polecam te mody od nich jak ktoś gra na PC, bo do praktycznie wszystkich gier na UE5 to robią i efekty są bardzo dobre. Brakuje mi tylko trochę jakiegoś uniku, bo czasami jest gorąco i po prostu trzeba przyjąć ataki.