Skocz do zawartości

_D23

Użytkownicy
  • Postów

    221
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez _D23

  1. Sporo rzeczy poszło pod nóż za to ludzie potwierdzają, że gra jest dużo bardziej rozbudowana względu remaku dwójki. Gra nie jest przełożona 1:1 względem oryginału, tak samo jak i poprzednia część. Zobaczymy, lud twierdzi, że trzeba zagrać i, że jest kozak.

     

  2. 6 minut temu, smoo napisał:

    Dobra, Francuzi potwierdzili że w pełnej wersji gore nie ma, tzn jest to samo co w demie :/ Ponadto narzekają na długość gry. Z plusów jest nowy poziom trudności który losowo umieszcza przedmioty i przeciwników (coś podobnego jak w oryginale).

     

    Więcej nie czytałem bo nie chce spoilerów, ale hype mi mocno opadł i wygląda na to, że wywieszczyłem - RE3 wygląda na tą chwilę na skok na kasę na fali sukcesy RE2, a coś zaczęło mocno śmierdzieć gdy gra została ogłoszona rok po premierze dwójki i jest jest robiona przez inny team.

     

    tenor.gif?itemid=3571515

    Mógłbyś podlinkować ? Chętnie sobie obadam całość. 

  3. 2 godziny temu, XM. napisał:

    Czytam, że clocktower wyyebali. Ciekawe jak dużo rzeczy dodali/usunęli względem og. Zagrałem dziś raz jeszcze i tego gore to im nie daruje... No i chyba inkow nie ma, Ale nie wiem czy to prawda czy fake news.

    Jak nie ma inków?! 
    Bez jaj, jeśli okaże się to prawdą to Capcom zapewni sobie nagrodę największej kaszany tej generacji w kwestii dodawania/odejmowania treści względem og. 
     

  4. 2 godziny temu, Faka napisał:

    To co tego TLOU2 jeszcze nie skończyli, a maj tuż tuż? Co oni tam wyczyniają w tym ND.

    Dodają nowe wspaniale i nigdzie nie spotykane typy wrogów i oczywiście dopieszczają boski śnieg. Boże co to będzie za gra :obama:

    • Plusik 1
    • Minusik 1
  5. Żadne magiczne uwalnianie mocy z konsoli nie pomoże. Nie pomogło PS3 a potem nie pomogło XO. Zwyczajnie jedna konsola będzie słabsza od drugiej i tyle. Na pewno szybko wyjdzie to w jakości wykonania multiplatform a exy pokażą siłę jak zawsze. Zaklinanie rzeczywistości na twitterach, w wywiadach czy innych artykułach nie zmieni nic. 
    Zamiast wierzyć w nadzwyczajne działania i właściwości sprzętu lepiej patrzeć czy cena będzie adekwatna do tego co maszynka będzie oferować i czy przypadkiem zaś nie będzie odlatywać w kosmos przy każdym większym wysiłku (i całkowicie bez powodu również). 
     

    • Plusik 2
  6. 4 minuty temu, MEVEK napisał:

    Oswietlenie jest swietne. Nie mam nic do zarzucenia HDRowi, ale te kolorowe neony troche mi nie pasuja do klimatu horroru. Zbyt jaskrawe, przesadne imo.

    Jesteś w centrum dużego miasta, które kilka minut wcześniej ogarnęła epidemia. Nie dziwne, że wszystkie neony i tym podobne rzeczy świecą jak psu jaja. Miasto stanęło w miejscu. 

    • Plusik 1
  7. W dniu 17.03.2020 o 23:08, iluck85 napisał:

     

    Jak ktoś nie będzie grał w Zelde BOTW, LM3 itp "duże" gry od N, a właśnie popierdółki w trybie handheld, to idealny jest ten Lite. 

    Dlaczego tylko dla kogoś kto nie będzie grał w duże tytuły ma być wersja Lite ? 
    Właśnie stoję przed wyborem, którą wersje Switcha sobie kupić. W pierwszej kolejności zamierzam właśnie atakować te duże, kozackie tytuły. 

  8. 3 minuty temu, MichAelis napisał:

    Ja myślę ze takie durne pier.dolenie na forum pe nijak nie przekłada się na sprzedaz.

    Oczywiście, że tak. Co wciąż nie zmienia faktu, że marketing Sony leży i kwiczy jak za starych dobrych czasów.

     

    Edit.: Duża część rynku w okolicy premier jak i po będzie goglować frazę: „  PS5 czy XSX jest lepsze” przez lepsze oczywiście rozumiejąc silniejsze a wyszukiwarka jasno odpowie co jest. W takim wypadku jeśli nie moc, to cena, wygląd, gry, nowe technologie a jak na razie nie zanosi się na nic z tych rzeczy. Jasne Sony jeszcze nabije wiele plusów i wielu klientów ale stan na tą chwile jest jasny. 

  9. Ja trochę nie rozumiem jednej rzeczy. Skoro Microsoft wyłożył karty na stół, to co robią ludzie od marketingu w Sony ? 
    - „Ej, mamy słabsza konsole, może zróbmy kozacką prezentacje, z exami, niższą ceną, pokażmy jak kozacko względem pudła będzie prezentować się nasza konsola w nowoczesnym salonie, jak usprawniliśmy pada, pokażmy ludziom to na co czekają a o numerkach wszyscy szybko zapomną” 

     

    -„ermmm, pokażmy to co mamy do pokazania, na resztę przyjdzie czas, przecież to tylko prezentacja dla deweloperów, nikt na razie nie hajpuje się na nowego plejaaaa przecieeeeż boooooy” 

    • Plusik 1
  10. Sony jak zwykle jakieś dziwne ruchy wykonuje. Słabsza konsola, brak konkretnej prezentacji popartej grami, wyglądem samej konsoli, wrzucili coś aby było a cała reszta later someday. Nic specjalnego a szkoda, bo mogli zamieść a jak zwykle tego nie zrobili. Czas przerzucić się do N, ograć wszystko piękne to co ominęło przez lata a za dłuższy czas kupić taniej, ulepszone wersje bo takowe na pewno się pojawią, Xa i PS5. 
    Chyba, że wyskoczą już przy tej konkretnej, prawdziwej a nie spec tech, prezentacji z remakeami MGSa, SH plus całkiem nowy SH spod pióra Hideło. Wtedy wsiadam w pociąg na pełnej. 
    Ewidentnie widać, że japończyki się miotają, sami nie wiedza czego chcą i kiedy tego chcą w przeciwieństwie do M$, który gładziutko wyjaśnił Sony (przynajmniej w kwestii samej konsoli i marketingu z nią związanego). 
    Także ten, later someday Sony. 

    • Plusik 4
  11. Skończyłem. Wiedziony forumową pozytywną oponią, kupiłem, odpaliłem i wszystkie inne tytuły poszły w odstawkę. Od pierwszych minut wsiaknąłem na całego w klimat toczonego epidemią Londynu. To przede wszystkim bardzo dobra historia - brakowało może mocniejszego twista na koniec ? Chociaż biorąc pod uwagę całość, wszystko zostało ładnie zamknięte, pozostawiono ewidentną furtkę na kolejną część zachowując przy tym satysafakcjujące zakończenie. Świetnie, że twórcy są zadowoleni wynikami sprzedaży więc czekam, czekam z wypiekami na sequel. Dialogi. Oj, jak dużo oni gadają. Nie mogę do końca zgadzić się z tym częstym zarzutem. Fakt, kiedy trafialiśmy do nowej części Londynu, gadaniny jest sporo. Trzeba zapoznać się kto, co i jak. Zebrać potrzebne dane i questy. Przez dalszą cześć dialogów nie ma już tak wiele dopóki nie trafimy do kolejnej dzielnicy. Oczywiście same w sobie są one napisane celująco, rzadko zdarzało się żeby wybierane kwestie powielały te same lub podobne odpowiedzi, postaci są wyraziste, łatwo zapdają w pamięć i przede wszystkim nie są napisane od linijki. Lubię produkcje o bogatej ekspozycji fabularnej i... No i znów ? Czy było tu aż tak dużo czytania notatek i innych zapisków ? Wcale nie. Ich ilość jak i jakość była więcej niż zadowalająca. Jeśli nie lubisz czytać - wiele też nie stracisz, przekazują one sporo ciekawej i dobrze napisanej treści ale bez ich znajomosci spokojnie zrozumiesz świat i większość wydarzeń. 
    Z rozgrywką już nie jest tak kolorowo. Sam

    system walki jest poprawny, sklejony poprawnie, bez specjalnych wodotrysków dobrze pasuje do gry, która jednak nastawiona jest na historię, wybory (o właśnie, wybory - bardzo ciekawe, podkreślone pompatyczną muzyką i ujęciami sprawiają wrażenie bardzo poważnych i trudnych decyzji - mistrz). Właśnie, skoro tytuł stoi narracją to po kiego grzyba przemierzając ulice co minutę musimy mierzyć się z grupami tych samych grupek przeciwników?Dontnod, shame on you. Początkowo może sprawia to frajdę, pojawiają się nowy typy przeciwników, my ulepszamy postać, testujemy swoje umiejętności ale... po kilku godzinach, kiedy musimy wzdłuż i wszerz przemierzać całą mapę (za nią również duży plus, ładnie zmajstrowanie, niezbyt duże acz kimatyczne miasto) i co chwilę mierzymy się z tymi samymi typami adwersarzy (pięć czy sześć typów oponentów to skandal) w tych samych miejscach to chce się rzucić padem w telewizor. Przeciwnicy levelują wraz z naszą postacią więc zawsze stanowią realne zagrożenie.Tym bardziej walki, z wyjątkiem lootu sypiącego się z oponentów, nie przynoszą korzyści w postaci expa więc z czasem mija się te patrole przez co przebieżka z jednego końca mapy do drugiego staje się uciążliwa, męcząca i momentami isytujaca kiedy gra wymusza walkę kiedy spieszymy się do jakiegoś npca żeby popchnąć questa lub główny wątek fabularny. Warto podkreślić też, że starcia z szefami są ciekawe i dosyć wymagające. Szkoda, że finalny boss trochę odstaje od poprzednich starć, trochę się na nim zawiodłem ale w żadnym wypadku nie jest to jakieś mega kaszaniaste starcie. 
    Oprawa nie odstaje od obecnych standardów. Znakomicie oddaje klimat zarażonego Londynu, który podkreśla wy śmie ni ta muzyka. Ojej, soundtrack pięknie łechtał moje zmysły od samego początku do końca. Obok dialogów i historii to najjaśniejszy punkt tej produkcji, zdecydowanie. 
    Technicznie tytuł nie ustrzegł się kilku słabszych momentów, jak wolno ładujące się menusy, dosyć częste ekrany ładowania jeśli będziemy chcieli przebiec trochę szybciej pewne odcinki miasta. I chyba właśnie po to są te stanowiska przeciwników żeby gra w trakcie walki mogła doczytać kolejne obszary bo jeśli oszukamy i porzucimy opcje walki dostaniemy kilkusekundowym wczytywaniem w ryj. Brak tu jakiegoś rodzaju fast travela, w szczególności w ostatnich godzinach rozgrywki. 
    Zauważyłem tez, że im dalej w główny wątek, tak gdzieś za połową, gra crashowała się coraz częściej, moja postać gorzej reagowała na wykonywane polecenia a i z detekcją kolizji uderzeń też pojawiał się problem przez co nawet, wydawałoby się, proste starcie przysparzało mi sporo problemów. 
    Jednakże, polecam, bardzo polecam. Tak jak forum polecało i ja się skusiłem. tak i Ty weź się skuś i zagraj bo to jeden z ciekawszych tytułów tej generacji. Nie wybitny, nie próbuje odkrywać koła na nowo, w zamian dając spójna, ciekawą

    historię oklejoną gęstym, mokrym i śmierdzącym klimatem w akompaniamencie świetnych akordów. 
    Mocna ósemeczka jak nic ! 

    • Plusik 1
    • Lubię! 2
  12. Kupiłem ten wynalazek, zobaczymy co z tego będzie. Ładnie mnie zachęcaliście, chociaż za takie grosze to nawet jeśli mi nie podejdzie to mała strata. 

  13. Panowie, od której części zacząć ogrywać serię Yakuza tak żeby kolejno poznawać historię bądź, od której najlepiej zacząć żeby zobaczyć czy rozgrywka i klimat podejdą ? Nie jestem pewien czy wsiąknę, być może odłożę na półkę pod dwóch godzinach, jednak od dawna coś ciągnie mnie do romansu z ta serią i zwyczajnie nie wiem, z której strony wziąć pierwszy kęs :nyam2:

  14. Wiecie, że combo 

    Spoiler

    Sandały zrobione z krzaka (ciche poruszanie) plus maska gazowa (cichsze oddychanie)

    sprawia, że BTs nas nie wykrywają ? 

     

    Simply, Kojima :obama:

    • Plusik 1
    • Lubię! 1
  15. Niedawno zakupiłem swoją kopię i po wstępnych oględzinach trzeba szczerze przyznać, że to kawał solidnej, dobrze skrojonej gry wyścigowej. Będzie grane na święta jak trzeba. 

    Oby tylko PD dostarczyło kolejną część odpowiednio dopieszczoną zawartością na PS5  już od samego początku i będę content. 

×
×
  • Dodaj nową pozycję...