iluck85

Warszawskikoks? Z drugiej strony jestem ciekaw jak skończą wszyscy od tego eko żarcia, makiełek, kukiełek i innych nasionek chia. Kiedyś mieliśmy pić mleko, dzisiaj mleko be. Nie wiem czy 25% cukru to jakaś drama dla mojego organizmu, bo każdy jest inny. Jedni palą do 70 i mają się ok, a inny nie pali i umiera z problemami płucnymi. Dlatego takie wytykanie co ja robię swoje organizmowi jest nijakie. To generalizowanie. Ale fakt, zdrowe to nie jest :) Słodkie napoje, to słodycz. Tutaj raczej problem tycia jest gorszy.

Jakie czasy :) Ludzie zamiast się cieszyć nowym TiVikiem, to jarają się inpulagami, chmurami, testami. Za gruby temat dla mnie. Kupując Sony XD80 miałem do wyboru Samsunga Ks7000. Kosztował prawie 7k wtedy- 6,5 czy jakoś tak. Sony XD80 był za 4999. Pomijając dramę z ramką i że nie lubię Samsunga, to wybrałem gorszy model, ale XD80 też miał propsy w necie. Ja tematu nie śledzę, mi poradził Matamann i godbles ameryka jedziemy dalej. Polecam, bo potem napinki który lepsiejszy. Na czarnym tle widać miejsca gdzie ciemniej, a gdzie jaśniej- clouding to się zwie? Nawet nie wiem, bo po co sobie zaśmiecać głowę takimi rzeczami. Odpalam grę i nie widać, więc po co robić sobie problem.

No racja, czytałem w tel na łóżku :D Wkładki są jak się zęby ścierają. A on wybielał.

Logitech K400.

Wkładka relaksująca bo ścierałes zęby ;)

Ja bym sprawdził 1 kolejności wajchę od wycieraczek- jak kolega wyżej, coś z elektryką i nie halo na " 1 biegu" 17 lat, to i elementy silniczka swoje mają za sobą. Najłatwiej spr silniczek, bo powinno być w miarę dojście sądząc po roczniku. Można rozkręcić i zobaczyć czy coś nie obciera/ nasmarować. Wrzuć 1 bieg wycieraczek, otwórz maskę i zapodaj chociażby WD40 w mechanizm. To najłatwiejsze i od ręki.

Pijesz tylko zieloną herbatę? Duże ilości herbaty dają osad na zębach- podobny do tego od fajek.

Pijałem cole na potęgę. 2l dziennie min. Jak omijałem dentystę i w końcu je wyleczyłem, to długo miałem spokój :) Problem nie dotyczy próchnicy dokładnie, a osłabienie, fosfor, przebarwienie, szkliwo itp tematy. Ponad 2 lata nosiłem aparat na zębach i jechałem na samej wodzie ngazowej.

Plus. A te czarne pudełka DS to oryginały czy to wersję z US? Mnie nosi na tą limitkę Fire Emblem. Ale ceny teraz.... a to było za śmieszne pieniądze do kupienia w dniu premiery- jakoś 350zł. A teraz na allegro 800 jakiś woła.

Sporo śmieci, bo pamiętam że na premierę 3DS miał wszystkie tytuły. Kilka gier się powtarzało. Ale tak czy siak ilość robi wrażenie. Pod względem ilości to chyba najwięcej miał tych małych pudełek.

Tygrysek to nie Admin Skizo? Jeszcze jeden był, ale nie był polakiem i potem pousuwał foty- a podobno niezła kolekcja z niezłymi rarytasami, białymi krukami. Poszukam jakieś foty w/w usera i wrzucę. Imo jedna z lepszych jak nie najlepszy kolekcji na DS/3DS. EDIT mam i to nie moje, a usera ZABIKT!! Foto ma kilka lat

A ktoś kojarzy ze skizo/my3ds usera Zabikt? Ten to miał kolekcje gierek na DS/3DS....

I za pełne wersje gry na PC :D

Wy to chociaż wracacie do gier, ja nie wracam. Wracałem tylko do Ninja Gaiden. A tak to końcowe napisy i nara.

Kaxi człowiek N, ale nie wiem czy ex naczelny odmówił by sobie takiego tytułu.

Nowa zabawka, nowy gadżet, nowy unboxing, zapach nowości :D

Mi się grać nie chce od dłuższego czasu. Gram bo gram. A jak odpalę i nie wychodzi albo zginę, to jest od razu OFF albo ALT+F4 :D Mnie bardziej kręci kupowanie, interesowanie się tym i oglądanie tych pudełek jak jakiś chory poyeb. A potem stwierdzam, że tracę hajs i nic z tego nie ma. Przykre :/

też chyba zamówię na wiiu i spokój :D

Cena z tyłka, bo komplet konsola i gra to 1800zł. Do końca roku bieda, a nie będę się jarać dojeniem krowy. Zelda na Wiiu. Ale co macasz sprzęt dayone, to macasz :D To się nazywa "bądź tu mądry i pisz wierze"

A jak często macie znudzenie tematu i ochotę zrobić wielką wyprzedaż i zapomnieć o grach?

Od dzisiaj hype urósł i też mam ochotę na Switcha :/ jpr....

U mnie kółko zamknięte. Idę spać o 1 albo po. Po 6 na nogach i ogień. Potem wszystko schodzi, krótka drzemka i do 1 nasiadówa. I od rana znowu na puszkach żeby chodzić jak w zegarku. Zdrowotny przypadek znam jeden, bo kolesia miałem w pracy co pracował w fabryce redbulla. Motyw w tych wszystkich fabrykach jest ten sam- można pić, jeść, ale nie wynosić. RB wchodził litrami, jak mineralka. Jakieś kołotania w sercu miał i jak wrócił do kraju poszedł do lekarza. Odstawił i wróciło do normy. Też muszę odstawić.

Ma się tak, że nie zawsze jest jak książką podaje. Pomimo tych energy drinków, to nie pije kawy i alkoholu np.

Kumpel rzucił palenie i LEKARZ mowi zeby zaczął palić, bo rzucenie mu nie wyszło na dobre. Czegoś brakowało organizmowi, a to powodowało jakis tam stan. Nie pamietam nazw wiec nie bede z tylka wypisywać. Uzależnienie moze byc. Potem potrzeba i na końcu smak.

Krupek- generalizowanie, bo każdy jest inny.