Treść opublikowana przez C1REX
-
Ninja Gaiden 2
Jeśli nie jest to master ninja, to nie ma zupełnie sensu zbieranie esencji. Na master ninja jedyne sensowne miejsce, to pierwszy rozdział. Nawet jednak robiąc to naprawdę dobrze zabiera to ogrom czasu. Na więcej jednak, niż ulepszenie broni odradzam zbieranie esencji.
-
Ninja Gaiden 2
Właśnie przeszedłem pierwszy test na master ninja. Kilka godzin próbowałem. Ostatnia próba ponad 10minut trwała. Nie dość, że ninje zabierają w *uj energii, to same są bardzo wytrzymałe. Jedna izuna nie starczy.
-
Strategie NG II
Filmik instruktażowy jak używać Lunara. Właśnie nagrałem. Zobaczcie jak łatwo się tym zabija złote smoki. Jeden UT1, który ładuje się moment. Ten sam smok zabija nas jednym ciosem, jeśli nie mamy powiększonej energii (bo np. trzymamy sznury na test). Do tego super szybka izuna z powietrza. Jedynie szpony mają lepszą. Jednak Lunar ma całą masę innych zalet. No i XXY. Prawie nie ma stwora w tej grze, któremu to combo by nie obcięło kończyny. Po tym tylko dash i OT.
-
Ninja Gaiden 2
http://www.psxextreme.info/index.php?s=&am...t&p=1552676 14 chapterów jest.
-
Ninja Gaiden 2
Polskojęzyczną wersję też można wrzucić. Nic nie stoi na przeszkodzie. Ja właśnie wrzucam filmik/poradnik/reklamę Lunara. Można zobaczyć jak używać tej broni na najwyższych poziomach trudności i jak potężna jest to broń. Filmik z rozdziału trzeciego.
-
Strategie NG II
On proponuje często strategie "pod górkę". Koleś ma skilla i może sobie grać DS lvl2 na Master Ninja. Ja wolę iść na łatwiznę i używać Lunara. Shinobier C1REX Ten sam moment na tym samym poziomie trudności. On robi bardzo ryzykowną izunę z countera. Ja robię znacznie bezpieczniejszą Lunarem. Do tego DS ma max ujowy UT.
-
Strategie NG II
Rozwaliłem Genshina w drugim rozdziale na MN. XXY zabiera tak samo dużo, jak zawsze, a to ledwie 3hit combo. Moim zdaniem Lunar działa znacznie lepiej, niż szpony, jak to Shinobier pokazał. W sumie większy problem stanowią ninje. Ja je z daleka XXY + ewentualnie dash i Y. Szponami trochę łatwiej zabić wybuchy, bo łatwiej izuną trafić. Trudno jednak mieć fundusze na dwie bronie. Wygląda jakby bossowie nie byli specjalnie trudniejsi niż na mentorze. 3 plansza też mnie zaskoczyła, bo zamiast smoków mamy te fioletowe goryle. XXY z powietrza Lunarem je morduje. Za pierwszym podejściem je zdjąłem. Na mentorze więcej nerwów mnie ten moment kosztował.
-
Strategie NG II
Nagrałem sposób na zdobycie szponów na master ninja. Nagrałem też początek drugiego rozdziału. Szkoda tylko, że to nie jest mój najlepszy filmik. Teraz będę regularnie nagrywał fajniejsze akcje. BTW: wyłączcie dźwięk, bo się totalnie rozłazi.
-
Ninja Gaiden 2
Doszedłem do drugiego sejwa w drugim chapterze. Każda jedna walka, to wyzwanie. Ale nabrałem sporo skilla i zaczynają mi sprawiać frajdę walki z ninja. Przypadkiem skasowałem fajny filmik, jak walczyłem o dordże. Postaram się na youtube wrzucić dwa, które nagrałem Lunarem. EDIT: Już się wrzucają. Lunar rządzi. Tylko żeby izuna częściej wychodziła. Co do kasy. zebrałem chyba ok. 2mln. Na liczniku przy sejwie miałem coś około 2.5 godziny. Realnie jednak sporo więcej na restarty wyszło. Więcej nie zbierałem, bo nudno i ambicja mi nie pozwalała.
-
Strategie NG II
Shinobier na Drodze Mistrza Ninja. Szkoda, że jak ja gram, to gra oszukuje i jest trudniejsza.
-
Ninja Gaiden 2
Tylko na tym samym poziomie trudności. Jedyne, co przechodzi na inne poziomy, to czaszki i stroje.
-
Ninja Gaiden 2
Ja też mam problem z dojściem do pierwszego save pointa w drugim rozdziale. Moim zdaniem przegięli z tymi wybuchami. Podobnie z łucznikami. Serio wolę walczyć z Resetsu, niż z tymi ninja. Każdy jeden przeciwnik w grze byłby lepszy, niż ninja. Nie wiem, czy dam radę jakiś test zaliczyć. Na razie wykorzystuję glitch i mam już uzbierane gdzieś 17% maksa z esencji.
-
Ninja Gaiden 2
Ja zaliczyłem większość. Odpuściłem sobie kilka, bo nieprzydatne przedmioty by mi dały za dużo wysiłku. Na ten test polecam Lunara. Najpierw najlepiej zając się rakietnicami. XXY z powietrza (od tego nie uciekają), a potem szybko XXY z ziemi i blok. Cały czas trzymać się z dala od androidów. Na androidy X z robiegu lunarem, a potem dash i Y. 5sec trwa walka. Jeśli pierwszy atak nie odetnie kończyny, to XXY z ziemi. Ewentualnie jakakolwiek technika, jak się sprawdzi. Tu już powinno być w miarę łatwo. W tej walce trzeba być bardzo skupionym i nie dać się zaskoczyć przez androidy, jak się na początku te latajki niszczy. Dla otuchy dodam, że to chyba najtrudniejszy test, jaki warto przejść. Potem jest albo łatwiej, albo nieopłacalnie. BTW: Droga mistrza ninja jest chora. Przeszedłem pierwszy rozdział i gra mnie oszukiwała. No to teraz ja grę oszukuję i zbieram esencję na pierwszym poziomie. Na razie mam ok 10% maksa. Plan jest taki, by zebrać max, bo ceny są kosmiczne. A myślałem, że mentor trudny jest.
-
Ninja Gaiden 2
Dla tych, co się zabierają za mentora i mają chwile zwątpienia - pierwsze rozdziały są zdecydowanie najtrudniejsze IMHO. Pod koniec jeszcze rozdział 11 może wku..ić. Zwłaszcza słynna walka z 3 Resetsu + masą ninja. Jak się przejdzie pierwszy test, to raczej już nic trudniejszego w grze nie ma. Mimo wszystko uważam, że ninja z nożykami to przegięcie. Nie chodzi, że są trudni, tylko mega irytujący. Są znacznie trudniejsi przeciwnicy w tej grze, którzy tak nie wkurzają. Wolałbym plansze naładowane Resetsu, niż tymi wybuchami. Za dużo od szczęścia w walce z nimi zależy. Zwłaszcza na master ninja, gdzie każda ninja rzuca po 3 na raz. Teraz sobie wyobraźcie, że wam 3 ninje na raz rzuciły nożykiem. Czasami cała energia leci w jednym momencie. Aż nie mogę się doczekać, kiedy dojdę do żółwa. Dosłownie go zniszczę nożykami. Niech szmata poczuje, co to znaczy przetrwać na master ninja.
-
Strategie NG II
Lunarem 80% mentora przeszedłem. Czasem tylko zmieniałem na Kose i kilka razy na szpony. Teraz gram na Ninja Master i łatwo nie jest. Ciągle z pierwszym rozdziałem walczę. Byłoby mi łatwiej, gdybym od początku miał izunę. ----------------------------------- Lunar Jeśli mamy na polu walki jedną esencję, to skaczemy, kręcimy powoli pełny okrąg i tuż nad ziemią naciskamy tylko Y. Jest to zdecydowanie najsilniejszy UT z pierwszego poziomu. Zabiera niemal tyle samo, co inne UT z drugiego poziomu + jest obszarowy + wykonany zostanie, nawet jak w nic nie trafi. Jeśli na planszy unoszą dwie esencje, lub jedna innego koloru, to normalnie skaczemy i tuż nad ziemią klepiemy Y. Obrażenia są bardzo podobne do pełnego 360Y, ale cios ma większy promień rażenia. Jednym atakiem można zdjąć 6 wilkołaków. Na pojedynczych przeciwników zdecydowanie lepiej sprawdza się jednak pełne 360. Z rozbiegu X. Prosty cios, ale niemal 100% szansa, że odetnie kończynę. Nawet tym różowym androidom. Potem tylko dash, Y i mamy OT. Instant kill. EDIT: A+X - specjalny skok, kótry przechodzi w rzut. Działa każdą bronią. Jest on jednak szczególnie ważny używając Lunara i szponów, bo A+X blisko przeciwnika naprowadza skok na ofiarę. Dzięki temu izuna drop z powietrza staję się podstawowym zgraniem na Mentorze i Master Ninja. Z powietrza XXY. Dużym stworom niemal zawsze coś odcina. Łącznie ze smokami, czy zombiakami z piłą. Potem tylko Y z bliska i instant kill. Na małych przeciwników ta sama akcja daje izuna drop, co przeważnie od razu kończy się śmiercią. XXY z ziemi - bardzo mocne combo, które ma większy zasięg, niż na to wygląda. Można zdjąć dwóch przeciwników na raz. Niemal zawsze coś odetnie, nawet na mentorze. Dobre na bossów. XYYY - Obszarowy atak działający jak tarcza. Świetnie działa na rybki. Całe ławice przy zerowym ryzyku wybija.
-
Strategie NG II
Są dwa mega łatwe sposoby na tego bossa. Albo na maksa ładujemy 360[Y] Lnarem i czekamy aż się zbliży ( nie musi za bardzo), albo siedzimy w jamie i ładujemy łuk. Oba sposoby pozwalają nam na łatwą wygraną bez straty energii.
-
Strategie NG II
Elizabeth - bardzo ruchliwa jest na mentorze i ciężko jej cokolwiek zrobić. Mi osobiście najlepiej sprawuje się na nią kosa. Jak jest blisko, to XXY z powietrza. Ostatnio boss. Tu zdecydowanie najlepiej sprawdził się dla mnie Lunar. Chyba jest to jakiś glitch tej gry, ale po atakach Lunarem niemal zawsze boss strzela laserem. Laser jest łatwy do ominięcia + wystawia bossa na kolejny damage. Trochę się męczyłem, póki nie użyłem kija. Coś jak to, chociaż ja polecam XXY - świetny damage w ultra szybkim combie.
-
Ninja Gaiden 2
Większość broni jest bardzo dobra i trudno źle wybrać. Jednak panuje opinia, że najlepszy jest Lunar i Kosa.
-
Strategie NG II
Dagradai - zaraz na początku walki dobrze jest naładować łuk na maksa i strzelić. Natychmiast sprowadzi go to na ziemię. O ile da radę, to najlepiej zawsze go tak zdejmować, jeśli zaczyna się unosić.
-
Strategie NG II
Genshina się nie unika, jego się blokuje. Nie można też skakać, bo szybko nas zdejmie. Normalnie stoimi i blokujemy. Jedynie jego nieblokowalny cios trzeba uniknąć - najlepiej wyjść poza zasięg. Najlepsze kombo, to moim zdaniem XXY Lunarem. Wystarczy ok. 5. ------------------------------------------------------------ Doszedłem do Zedoniusa na Mentorze bez żadnej apteczki. Trochę ciśnienie mi podskoczyło, ale udało mi się pokonać. Uniki i XXY Lunarem dało radę.
-
Strategie NG II
Volf to najłatwiejszy boss tej gry. Oddalamy się i prowokujemy do szarży. Czekamy blokując, a jak podbiegnie z szarżą, to dash na bok. Wystawia się nam na YYYY dwoma katanami, chociaż ja osobiście robię XYY Lunarem. Trzeba tylko ostrożnie, bo jak trafi szarżą, to grubo ponad połowa krechy leci. W moim przypadku to prawie cae życie, bo zbieram sznury na końcówkę gry.
-
Strategie NG II
W pierwszej planszy zaraz po przejściu mostem na drugą stronę rzeki jest miejsce, gdzie pojawiają się dwie ninje. Jest to zaraz za rogiem, gdzie z małego balkonu strzelają do nas. Jest to mega glitch tej gry, gdzie ci dwaj przeciwnicy pojawiają się w nieskończoność. W ok. 10 godzin można tu zebrać max kasiory. Przydatne w odblokowanych poziomach trudności. Wypacza to jednak całkowicie karma run, bo karmę można zbierać tu w nieskończoność. Szkoda, że nie znałem tego tricku wcześniej. Postaram się przejść mentora normalnie. Master ninja spróbuje już ze wszystkimi możliwymi trickami (o ile dam radę odblokować)
-
Strategie NG II
Alexei na mentorze padł bez apteczki. Lunar i XXY z ziemi i powietrza. Może zabiera lekko mniej, niż combo z dwóch katan, ale jest znacznie krótsze i łatwiej kontrolować walkę.
-
Strategie NG II
Przeszedłem w końcu pierwszy test. Na mentorze szpony są zdecydowanie jedną z lepszych broni. Właśnie za ich pomocą zaliczyłem ten test - skok -> wślizg -> izuna. Dobrze, że miałem zaoszczędzone dwa sznury kul. Bossa z metra przeszedłem z jedną apteczką. Tu Lunar mi niesamowicie pomógł. Wcale łuk nie jest potrzebny. Cały czas ładujemy Lunara z okręgiem. Jak wypuści rybki, to puszczamy. W tym jednym przypadku rybki i tak zostawiają kolorowe kulki. Jak się odwróci, to atak na twarz Lunarem - skok -> XXY - blisko pół paska. Spokojnie można przejść bez straty apteczki. W ogóle polubiłem Lunara. Non stop robię pełny okrąg + [Y] - mega obrażenia + nietykalność przez 5 sekund (niezależnie czy trafimy, czy nie)
-
Ninja Gaiden 2
Moim zdaniem to właśnie dobrze, że można zmieniać strój w dowolnym momencie.