Łebi

I co tam pozmieniali? Opłaca się włączać kopnsolę?

Na seryjnych gratach to se mogę kałuże pozwiedzać a nie grzać bokiem w zakrętach. Takie rzeczy to ja swoją starą jednoosiową hondą nap.ier.dalam a nie taką karocą... Czekam na śnieg i wtedy będę się bawił. Oszczędzam te zimówki bo cała kasa na cebule poszła. Jeśli jeszcze przed śniegami na lotnisku będę nim szalał to może nagra się jak wyj.ebuje mnie z trasy na trawę, pięknie wtedy slajdem idzie.

Kanabinol... Nie waciakuj... Dzisiejsze ujeżdżanko. Kapcie szosowe. Najlepsze pod koniec.

Dave. To od polerowania gały, nałóg z niego jest taki...

To szwagier na prawym komentuje Tu filmik z testów na lotnisku. Rozpędzać to się jeszcze rozpędza ale z hamowaniem to ma solidne kłopoty. Heble spuchły mi po trzecim dohamowaniu, lepszy klocek i oplot powinny dać radę hehe To na ten nasyp z ok 1:00 dał radę podjechać.

Na razie mam takie tam z wczoraj. Jutro po marszu z flagą i tradycyjnych starciach z lewakami/policją/prawicowcami, nakręcę coś lepszego.

To jest tak, że niby to jest tylko podniesione kombi (lub zwykły picup jak w baja) a wjedzie wszędzie tam gdzie reszta allroad'ów czy bulwarówek wymięka. Wyżej wspomniany nasyp:

Stał się cud i moja małżonka zaakceptowała plan regularnego de.je.bywania civica na kjs'ach. Wszystko to za sprawą nowego wozidła przeznaczonego do transportowania mojej pupki z domu do pracy . Auto z polecenia. Dwa dni intensywnego googlowania i hot linii z kumplami subarynkowcami z automobilklubu zadecydowały o nabyciu tego, dającego więcej frajdy niż zakładałem, cudeńka 2,5L benzyny w uturbionym boxerku. Forester II generacji. Stały napęd na cztery łapy i szpera na tyle. Do orgazmu analno-łechtaczkowego brakuje tylko reduktora (był jedynie w I gen bez turbiny) lecz i bez tego wspiął się na wał na lotnisku, który kiedyś służył jako zapora dla gazów wypluwanych przez wojskowe SU28 podczas rozgrzewania silników (fotki brak bo z emocji zapomniałem o kontrolowaniu zwieracza a co dopiero o pamiętaniu o czymś takim jak uwiecznienie tej chwili hehe)

Na ps3 nie starczyło czasu na multi w gta. W nowej wersji będzie to trzeba nadrobić

No i należy Co się zastępczy z samego OC. Są firmy wypożyczające co od razu dają. Jak to powiesz pani w ubezpieczalni to w trymiga załatwią wszelkie formalności włącznie z rzeczoznawca hehe

Każdym wozem jest nieco inaczej. Tzn dotyczy to prędkości, momentu zaciągnięcia ręcznego (niektórymi wozami wystarczy zarzucić i gaz) i czasu jego wciśnięcia (raz wystarczy musnąć innym razem trzeba nieco dłuższego czasu). Pamietaj by wchodzić szeroko (po zewnętrznej) i starać się być po wewnętrznej u szczytu zakrętu (sytuacja komplikuje się jak masz zakręt zacieśniający się lub szerszy na wyjściu). Kiedy wejdziesz już w poślizg dozuj gaz (zacznij od pulsacyjnego), szczególnie w silniejszych wozach. W autach z wysokim paskiem drift nie musisz nawet zaciągać ręcznego wystarczy że zarzucisz masą auta czyli wprowadzisz auto w małe wachadełko na prostej przed docelowym zakrętem. Na początek polecam auta o, w miarę, niewielkiej wadze i niezbyt astronomicznej mocy. M3 myślę będzie w sam raz. Dobierz wóz pod siebie, taki z ktorym najlepiej sobie radzisz i ćwicz, jak je wymasterujesz, inne auta będą jedynie wymagały, krótkiego wyczucia masy i mocy by czesać slajdy jak Ken Block hehe

Nigdy nieznany z allegro i nigdy castrol. Liquid Moly, Motul, ew. Mobil 1. Jak do normalnej jazdy to wystarczy 5w40. Ja osobiście do hondziny leje M1 5w50, próbowałem chwalonego Motula 5w40 ale mi go wpie.przało. Z tym, że ja często na czerwone honde wprowadzam a przy wosokich temp. im wyższa liczba po "w" tym lepiej

Kabotyn nie Litwinuj... Zjedź snickersa :-P

No niektóre trasy rano lub wieczorem oczarowują. Choć przy wipeout'owatych prędkościach trzeba mieć trasę na pamięć obrytą co do metra :-) Ja im daje czas do premiery gta na czwórkę. No może ciut dłużej :-)

Hehe dobry trick, cóż, różnicę widać gołym okiem

Morał - Nie serwisuj po pijaku hehe

1 200 000 z ogonkiem dla klubu. Zaraz 20 lvl pęknie :-)

Kurcze, nie będę pierwszym który to napisał... Dajcie nam GT z taką fizyką kolizji :-)

Też niedawno skończyłem zremastwrowane TLOU (na ps3 nie ograłem, po zmianie warty na rynku konsol, czekałem na ps4 version.) Zakończenie takie trochę urwane i bez przytupu (za mało wybuchów hehe ;-) ) ale, mnie osobiście, satysfakcjonujące. Zważywszy, że sednem gry była relacja między dwoma osobami, takie rozwiązanie uważam za słuszne.

Es file eksplorerDarmowy, bez reklam, szybki, rozbudowany, obsł. roota, serwerów FTP, samba itp. itd, dropboxy i inne hd w chmurze. Przetestowałem wszystkie topowe eksploratory i ten mi przypasił najbardziej.

Podbiłem sobie kilka lvl od czasu do czasu próbując odpalić multi. Na ok 5 prób raz udalo mi się jakiś wyścig przejechać, albo nie łączy albo wywala z pokoju... ŻENUUUUA

King of the hill

Frozen Synapse jest warte nawet pełnej ceny. Normalnie taki SWAT na małym ekranie :-) Świetna taktyczna strzelanina gdzie ważny jest każdy ruch i decyzja.

Dzięks Danielski, czekam zatem na relację. Ten tydzień przysiądę do drajwbezkluba a za tydzień/dwa biorę aliena. Kurcze powinni zrobić aliena 2 na podstawie Aliens, granie w coop-ie, ustawianie działek, spawanie drzwi, hordy alienów szturmujące nasze pozycję. Taki L4D z alienami :-D

Kupiłem Driveclub bo brakowało mi samochodówki ma ps4, teraz wybieram między mordorem a alienem i chyba na niego się zdecyduję. Coś mi się wydaje, że nawet z żonką będę go przechodził :-) . Mordor byłby dla niej siekaniną na podstawie filmu a alien filmem przeniesionym do gry. Z resztą pamiętam aliena na szaraka do którego specjalnie myszkę od sony kupiłem (je.b.ane gó.wno na kulkę ale działało :-) ) i chętniej do tego klimatu wrócę.