Skocz do zawartości

Michał_K

Użytkownicy
  • Postów

    481
  • Dołączył

  • Wygrane w rankingu

    2

Odpowiedzi opublikowane przez Michał_K

  1. 2 minuty temu, Hendrix napisał:

    Nie wiem, ale zbyt dużo ludzi plotkuje o tym (i nie mówię tu o forach gamingowych), przy okazji Sony i tak robi w lutym PS Meeting z retailerami, ludźmi z branży, reklamodawcami, na którym na pewno będzie omawiany debiut PS5,  w marcu GDC, a początek kwietnia raport fiskalny i prognozy na przyszły rok (czyli ile stracą pieniędzy i jak szybko chcą je odrobić, hehe)

    Luty wydaje się pod wieloma względami na najwłaściwszy termin do oficjalnego zaprezentowania nowej konsoli i rozmowy o strategii na przyszłą generację.  Po GDC wszystko i tak wypłynie, bo będą musieli rozmawiać o devkitach w dużo szerszym gronie.

    Czy przypadkiem nie wskazano już przy okazji nowej gry na ps5 że premiera na holiday 2020 ?

  2. Mi się jedynie nie podoba ta chęć zrobienia z tego na siłę sprzętu premium z reklamą niczym nowy model Bugatti.

    Wolałbym nową nazwę albo przynajmniej numerek, cała ta polityka że wszystko będzie xbox z dopiskami jest według mnie słabe. W poprzedniej generacji już narozrabiali teraz to mamy sprzęt x box series x na którym można grać w gry z xboxa,  gry  z xboxa 360, xboxa one, oraz jest silniejszy od x boxa one x. 

     

    XBOXONEX360ONE SERIES X ONE X

  3. 1 minutę temu, Hendrix napisał:

    Cytując za gamespotem:

     


    I tak jak pisałem w targowym temacie, tak trailer jest trailerem in-engine, nie in-game-footage. Pokazuje jednak bardzo dużo rzeczy, które będą powszechne w przyszłej generacji i pod tym względem jest reprezentatywny, nie miał zresztą przedstawić gameplayu.

    Czyli trochę jak słynny killzone trailer?

  4. Konsola jest piękna, a ten ruszt na górze prosi się  o 3 śląskie.

    ELog5_fUEAANS0x?format=jpg&name=4096x409

    Pokazali gdzieś wizualizację innych kolorów? taki krwiście czerwony klocek pod telewizorem byłby piękny.

     

    Czekam na fotki w wnętrza konsoli, ciekawe jak to tam poukładali. Senua 2 wygląda fenomenalnie, tylko żeby gameplay był lepszy od tego pastiżu  z jedynki.

  5. Skup się na niej bo skończysz jak ofi.

    Gra zasługuje na skupienie bo daje więcej niż powinna. 

    I pamiętaj że wszędzie można wracać więc nie utknij w pierwszym regionie. Chyba że będziesz chciał żylować wszystko nie mając fajnych gadżetów.

     

    • Dzięki 1
  6. Polecicie coś do 2000 zł?

    Tyle tego na rynku że nie wiadomo jak to ugryźć...

    Na razie wyszukałem  w tej cenie takie coś:

     

    Xiaomi mi 9t pro (tutaj prawie dałem się nabrać na wersję bez pro, dziwne te wariacje)

    Oppo reno/ reno 2 

    Samsung a70

     

    Coś jeszcze ciekawego?

     

  7. Sama idea powtarzania walki  z bossem jest kiepska, tu się zgadzam, nigdy nie lubiłem w grach walczyć ponownie z tym samym bossem.

    Chyba że schemat się zmieniał znacząco.

  8. No może oczywiste, ale wpadłem w szał zabijania na normalu i po paru minutach to do mnie dotarło, wcześniej jednak była zasada - pojawia się przeciwnik, zabijasz, idziesz dalej ;]

  9. Ja za to wspominam świetnie walkę podczas przeprawy do ostatniego portu przez morze smoły, znacznie lepiej niż 1 walka z Ciffem, 

    Spoiler

    Początkowo walczyłem w miejsu, później do mnie dotarło że idea jest by brnąć do celu w trakcie walki  z bossem. Odmiana.

     

  10. Ja przyznałem, tlyko jak napisałem w tej grze jest tak wiele innych rzeczy że szkoda wspominać :)

    Przyjmując że chociaż dwóch bossów jest zrobionych świetnie to już mamy poziom GOWa :D

     

    Dla mnie, powtórzę, system budowania tyrolek to było coś niesamowitego czego nie było w żadnej grze typu piaskownica/open world wcześniej. Każdy gracz tak naprawdę miał własną indywidualną mapę na końcu, drogę każdy miał taką samą, ale tyrolki powodowały że to ty sam wpływałeś na sposób komunikacji w grze.

  11. 2 minuty temu, izon napisał:

    W sumie Barlog jednego bossa robił dwa lata, więc Kojima i tak dał radę;)

    Nie znam się na tych sprawach, ale chętnie bym poczytał komentarz kogoś kto się zna, może hendrixa ;]. To że zrobili tyle rzeczy w ciągu 3 lat to wg mnie jakiś kosmos. Pewnie byłoby jeszcze szybciej gdyby Hideo miał swój silnik z Konami od MGSV, który wręcz wygląda jak robiony z myślą o DS ;] 

     

  12. Spoiler

     

    Tylko co on tam więcej miał robić z tymi bossami?

    Przeciwnicy w postaci BT to były dzikie stwory przypominające zwierzęta, i tak atakujące.

    Jedynym znanym sposobem było ich zastrzelenie, miejsce walki zmieniało się cały czas więc trzeba było manewrować i uciekać na budynki skały, ciężko więc zrobić planszę do trzymania jakieś strategii jak w serii MGS. Ciężko by walka z potworami polegała na rozwiązywaniu zagadek logicznych, nie można też ich wsadzić do Hint D albo na wrotki.

    Też czułem lekki zawód gdy idąc z Mamą na plecach okazało się że bez problemu zniszczyłem wielkiego lwa przy pomocy rakiet, po części uznałem że to przez poziom normal.

    Tam gdzie walka była z człowiekiem widać że Kojima próbował wymyślić coś innego.

    Nie chcę bronić na siłę walk z bossami ale mimo że nie były one zbyt angażujące to były przepiękne. Można było pewnie lepiej, ale pytanie czy chcielibyśmy przesunięcia premiery.

     

     

  13. Oczy bolą, mam nadzieję że twórcy gier skupią się dzięki Kojimie na skomplikowaniu fabuły i ruszą mózgi graczy. Bo dla wielu skomplikowanie gier typu Gerasy czy Last of Us szczyt możliwości. A to takie komiksy Kaczor Donald przy death stranding.

     

  14. Jednak ten schemat się mocno rozwijał, z całkowitego korytarzyka, do małego dżunglowego open worlda ;] 

     

    To pochwała numer 1023 w kierunku tej gry, nie tylko opracowali wielkie regiony postapo Ameryki, które są niepojęte pod względem krajobrazów i rzeźby, w ciągu tych 3 lat zrobili też 3 lokacje z wielką pieczołowitością które są kompletnie z innej bajki.

    edit: właściwie cztery :)

  15. Niespójne jest to że włączyłeś audio suahili a napisy hebrajskie i nie zrozumiałeś że każdy ma własne połączenie z plażą, mówiło to parę postaci.

    Jestem już w 100% pewien że po przejściu gry, kompletnemu jej nie rozgryzieniu, obejrzałeś jakiś skrótowiec wyjaśniający i ze złości teraz piszesz takie rzeczy.

    Sam trafił na plaże Cliffa poprzez te burze  a nie został teleportowany przez Fragile.

     

    • Plusik 2
  16. Na moją obronę mam tylko bardzo duże oczekiwania po poprzednich filmach. Do samwgo końca czekałem na dialogi które zapadną w pamięć i będą się kojarzyły z tym filmem. Niestety sceny westernowe sa całkowicie nudne, rozmowa z właścicielem farmy nie spełnia oczekiwań, dialogi z Caprio również. A Pitt gra wspaniale nawet jak wyprowadza tylko psa. Dużo niepotrzebnych scen w filmie. Chociażby ostatnia rozmowa Ricka z Sharon przez domofon. Kończę jojczyć i tak chyba już zasłużyłem na 20 minusów ;)

×
×
  • Dodaj nową pozycję...