Jontek80

Cos wyjatkowo szybko w tym miesiacu dostepny do sciagniecia. Ja juz sie zabieram.

Okładki takie sobie ale zawartość zapowiada się palce lizać. Mario, Tsubasa, Tony. Czekam podjarany. Zwłaszcza po ostatnim dość średnim numerze. Sam już ogrywam Mario 3d allstars. Ps jeśli miałbym wybrać którąś okładkę to ten Thor (chyba tak mu jest, nie siedzę w świecie avengersow) i ten Ameryka.

Ja jak zwykle też czekam. Ale nie mam jakiegoś ciśnienia że już muszę mieć. Mam nadzieję że dojdzie. Nic mnie te parę dni nie zbawi. Chyba teksty się nie przedawnieją. Zazwyczaj i tak nie kupuję gier na premierę, a połowa czasopisma jest okołogrowa. Przynajmniej nie muszę latać do Polski co miesiąc żeby kupić swój numer. Póki co czytam w pdf choć to wiadomo nie to samo. Po zapowiedzi nowego numeru od razu zerkam na stronę pixela czy jest już egzemplarz do ściągnięcia. Ostatnimi czasy i tak recenzje zostawiam na koniec. Najpierw początek, potem felietony i listy i wracam do recenzji. Na koniec nuda w postaci filmów netflixa.

Beskid Śląski Beskid Wyspowy

Jesli chodzi o bieszczady to bylem tutaj http://maciejowka.bieszczadypolska.pl/index.php Agroturystyka "Maciejówka" Przysłup 13, 38-607 Przysłup, Polska +48 606 905 725 https://maps.app.goo.gl/bspMC9C4QaJVJTfSA Ale to juz pare lat temu. Raczej nie narzekalem. Przyjemne miejsce ale auto sie przyda. Czy to zeby podjechac na połoniny czy tarnice czy na kolejkę bieszczadzką. Pstragi w poblizu też dobre smazyli. Gdzies przy glownej drodze byly stawy i kuchnia wojskowa. Tam bylismy pare razy bo smacznie. Chyba to to Bar Na Stawach 38-607 Krzywe, Polska +48 603 730 003 https://maps.app.goo.gl/XVGYGrs3bThL7xyF8

Pierwsza bardzo ładna jak gra na gitarze. Dużo detali. Ta druga obrzydliwa. Świeci pustką i kolory jakieś ponure. Liczę że wyślecie mi tą pierwszą. Nr 1 8/10 Nr 2 3/10 albo może i 2.

Na okladce jest liberated. Forum o grach więc chyba właściwe miejsce.

Ogrywqm właśnie tego liberated. Spoko gierka choć póki co za prosta. Są dwa poziomy trudności i gram na tym wyższym. Mam nadzieję że gra z czasem stanie się jakimś wyzwaniem bo póki co wszystkich rozwalam zanim coś zdążą zrobić. Jakby co to zamówiłem w boksie streets of rage 4 to może to mi dostarczy więcej wrażeń.

Co do samego liberated to coś tu śmierdzi. Psx dał mu bardzo dobrą ocenę teraz to samo zrobił Cd-action. Jednego tylko nie rozumiem. Czemu taki ign i gamespot i cos tam.jeszcze dali oceny 4-5/10. O co tu chodzi? Nintendolife i cos tam nintendo dali 8-9/10. Co oni maja za biznes zeby zniszczyć tą grę. Zakupiłem ale nie mam już sił żeby sprawdzić. Póki co jest na promocji w eshopie. Już mialem nie kupowac ale przypomniałem sobie o recenzjach w naszych magazynach i jednak się skusiłem. Trzeba trochę naszych wspierac. Kupilem z polecenia psx extreme "my memory of us" i bardzo mi się spodobało. Teraz jest na nintendo w duzej promocji. Żałuję że nie kupilem w boksie. Jak stanieje box na ps4 to sprawie sobie zeby miec w kolekcji na kiedys.

Szwedki to takie dziewczyny

Ja też przejrzałem i znalazłem swój list. Przeczytałem odpowiedz i tyle. Czekam na wersję papierową a do tego czasu mam 3 cd action do przeczytania. Prawdopodobnie ostatnie. Jeden dają za darmo w pdf i dwa papierowe. Widzę że ma być prawdziwe retro dla kogoś kto się urodził w latach osiemdziesiątych. Jak and Daxter to nie retro w moich standardach. No i te wozy Drzymały.

Okładka nawet fajna choć kojarzy się z "cybermychą". Jednak do samej gry mnie jakoś nie przyciągnie. Bardziej do młodszego gracza skierowana. Nie wiem jaka jest aktualnie średnia wieku czytelników. Ja odbijam się od takich gier jak minecraft czy roblox.

Pc ok. Choć większość to te same gry plus kilka indyków więc nie wiadomo właściwie to halo. Jedynie żeby przytulić czytelników Cd-action, którzy pewnie w większości ciągle ciupią na blaszakach. Za telefony podziękuję. Zbiera mnie zaraz na wymioty jak mam grać w grę w stylu Mario Run gdzie pykasz palcem w szybkę telefonu. To już gry na atari xe były bardziej rozbudowane. Mnie się marzy prawdziwe retro. Lata 80-90. Wtedy i wąż był bardziej skomplikowany niż dzisiejsze gry.

Ja dostałam swój numer w prenumeracie dzisiaj. Drugi raz w ciągu 2 lat tak się spóźnił. Oczywiście dostawa do UK. Kawał świata przeleciał a wygląda o niebo lepiej. Jakby prosto z drukarni. Jeszcze nigdy nie był jakis pogięty. Moze ze jest w folii i widzą co jest w środku. Ps w czasach zarazy moglibyście robić z dwie okladki kazdego numeru. Bylby jakis powod kolekcjonerski zeby was wesprzeć w tych czasach. Każdy bylby zadowolony. Kupilem drugi numer rodzicom ale watpie ze sie wciągną. Bo co zrobię z dwoma takimi samymi numerami. Może jakiś starych znajomych wciągnę w czytanie.

Ciągle nic nie ma o zakończeniu druku. Może zatrudnią jakiś studentów do pisania.

Kupiłem dwa ostatnie numery Cd-action. Dawno nie miałem tego magazynu w rękach. I tak jak sięgam pamięcią kiedyś był lepszy papier i większy format. To jest prawdziwy szmatławiec. Psx extreme to profesjonalny magazyn. Tutaj jak rozłozysz pismo na dowolnej stronie to tekst przeswituje z kolejnych stron. Numer 5 ma 124 stron a 6 juz 112. Nie czytałem jaki jest tego powod. Dopiero te pisma do mnie dotarły. Fajna recenzja ff7 na cztery strony do przeczytania. Dużo reklam na całe strony. Fajnie ze dalej jest dział "na luzie", action redaction. Choć ten pierwszy taki trochę ubogi. Ciekawe jak to będzie z nimi. Jakościowo spadło sporo w porownaniu do tego co pamiętam. Na grubość pomimo 120 stron jest cieńszy od psx.

Mnie tam raz opublikowali moj list chyba z 2-3 miesiace po tym jak go wysłałem wiec chyba nie cierpią na braki w tym dziale. Dodam ze wiecej pisalem wiec jakas selekcja jest. Ps w tym przypadku chodzi o dział "czytelnicy polecają" Wiec chlopaki czasami trzeba sie spiac i cos napisac bo jak nie to strona zostanie przemianowana na dzial o barbie albo koronawirusie.

Poszło moje do redakcji. Może nie za długie. Choć nigdy nic nie widziałem jaka jest wymagana długość czy to juz wy sobie to sformatujecie, poprzerabiacie i powycinacie. Coś jak z listami. Raz zostałem opublikowany ale może tylko z 1/5 listu tam była. Pisałem też kiedyś historię do angielskiego magazynu lonely planet i tam też przerobili troszkę moją historię na ich wersję. Miło że i tak opublikowali razem z moimi zdjęciami i to 3 razy. Frajda dla kogoś dla kogo nie jest to pracą a jest w pewnym sensie wyróżnieniem.

Moze pora samemu coś wyskrobać do szmatlawca. Zawsze pozostanie po tobie jakiś ślad. Zawsze to też sposob na kontakt z redakcją. Wysylanie listow juz umiera ale i emaila ludzie juz nie potrafia do siebie wysłać. Tylko wrzucaja zdjecia na Facebook i dają lajki. Upada komunikacja międzyludzka. Taki dział listów to hołd do lat 90 i milo poczytac czasem co innym graczom takim jak ja siedzi na duszy. Inaczej zostaniemy dzikami w juz niedługo 8 miliardowym świecie. Ps żałuję ze nigdy nie napisalem do top secretu. Dlatego czasami cos wyskrobie do psxa.

Jakby to byly jeszcze azjatki w bikini i szpilkach to jeszcze bym to widzial. Moze cos z cosplay by sie pojawilo. Jedna strona. Milo popatrzyc zwłaszcza na dziewczyny poprzebierane za postacie z gier. Choc to moglo byc na przemian z jakims innym dzialem zeby sie nie przejadlo. Moze kacik fantazy. Takie opowiadania cos w stylu tych horrorowych co teraz sa. Moze i pisane przez czytelnikow. Nawet moze rozszerzone do s-f. Na dwie strony. No i moze komiksy robione przez czytelnikow tez gora na dwie strony. Dolozyc z 10 stron do magazynu i z 2 zl podniesc cene i czy ile tam potrzeba.

To ja sprobuje cos wypocic do następnego numeru. Tylko nie widze sensu w tak krotkich recenzjach. Nic oprócz "było super" nie da się tam zmiescic.

Kazdy ma odmienne zdanie. Jak dla mnie listy obowiazkowe a te glosy ludu to zmarniwana przestrzeń. Krótkie to i nijakie. Jeszcze jakby rozciągnąć czytelnik poleca na cala strone i olac resztę to by jeszcze cos z tego bylo. Nie widze sensu w nanorecenzji na 10 słów.

Dla mnie listy to podstawa. Juz tak od top secretu mam. Bez listow by sie nie obylo. Jak dla mnie dzial filmowy moglby nie istniec oraz komiksy w drugim rzucie. Za to mogłyby się pokazac jakies papierowe rpg czy bardziej wymagajace planszowki. To nie jako staly dzial ale raz na kwartał czy pol roku. Wiecej retro zwlasza z czasu amigi i 16 bitowcow. Jakis kacik rpg tez by sie przydal. Z naciskiem na jrpg ale inne tez bym przeżył. Te stopki na poczatku magazynu z opisami co się dzieje z roznymi konsolami poeinny byc zamienione. Ps4 ciagle króluje ale to Switch jest teraz drugi w rankingu sprzedanych konsol. Choć sam zaczynam sie coraz bardziej do niego przekonywać a ps4 stoi zakurzone. Po bayonetta, river city girls, rayman, saboteur (pierwszy ze spektruma, trzeba bylo go w koncu przejść), civilization, mario oddysey, Octopath traveler przyszedl czas na xenoblade 2. Zagrywam sie niemiłosiernie. Cudowne te zwlaszcza dwie ostatnie gry. Trofea tylko zabijaja przyjemnosc z grania. Caly czas masz takie uczucie ze cos musisz. W planach xenoblade torna i powrot do jedynki ktora orgralem na 3ds. Ps. moze byc tez retro z snesa czy nawet nesa. Chetnie bym cos poczytal o super metroid, castelavani czy nawet mniej znanych gierkach z tamtych maszyn.

U mnie R przestalo dzialac po pół roku uzytkowania. Wysłałem do serwisu bo na gwarancji i czekam. Zeby switch się nie kurzył kupiłem najtanszy pro pad bezprzewodowy z Zelda. Niestety para baterii idzie do kosza co drugi dzień. Zamówiłem więc akumulatorki po 2000 mAh moze będzie dało sie normalnie pograc. Kto to wymysla pady na normalne baterie?

Te przenosniki w postaci rąk to jakiś kosmos. Tak na chłopski rozum jakie one miałyby zastosowanie. Bezużyteczne jak dla mnie. Bardzo ograniczone w ruchach i na jakimś zadupiu gdzie światło nie dociera, a tam przenoszą kontenery jak w porcie. Nie powiem grało mi się calkiem nieźle. Dotrwałem do 10 rozdziału na hardzie. Wymeczylem domek ale pora juz sie przerzucić na xenoblade 2 który czeka od paru dni. Gram 2 godziny i zapowiada się zacnie.