Dla mnie poki co 8,5/10 moze w porywach 9.
Niektore lokacje sa jakies takie puste i sterylne. To minus. Tifa na plus. Materie szybko sie leweluja. Jestem w trzecim rozdziale. To co bylo w demie to caly pierwszy rozdzial. Poki co gralem ta trojka bohaterow. Sa jakies sidequesty gdzie znajdziesz dodatkowe materie czy za wykonanie zadan cos tam dostaniesz. Pamietam ze w 7 sprzed 20 lat na koniec Midgaru mialem blyskawice, lod, i chyba ogien na drugim poziomie. Teraz mam juz ogien, leczenie na drugim. Poziomy materii dosc szybko wpadaja. Tam bylo wiecej grindu.
Poza tym poziomy broni oprocz normalnych poziomow.
Na pewno jest trudniej niz w starym ff. Gram na normalu i bywa ciężko.
Normalne poziomy juz nie tak szybko wpadaja.
Kto gral w demo ten wie ze ten skorpion jest juz wyzwaniem.
Gra niestety nie wprowadza nic nowego. Znowu znaczniki i mapy. Taki horizon zero dawn. Tylko w swiecie ff.
Dostalem tez swojego pierwszego summona. W oryginale byl to chocobo na farmie. Tutaj jest ktos inny ale jeszcze nie widzialem go w akcji.
Kolejny minus to jednak ten system walki. Czasami tylko okladam tylko ten kwadrat i nic wiecej. Bieda troche.
Dlatego nienawidzilem ff xiii bo dalo sie go przejsc trzymajac x. Najpierw myslalem ze trzeba go mashowac ale zdalem sobie sprawę ze wystarczy go trzymac wcisniety i cala gra sie przechodzi. Taki samograj.
Tak wiec poza niektorymi walkami potrafi byc nudno i monotonnie.
Mialem tez pierwsza misje na motorach. Troche bieda. Bardzo uproszczone no i te slabe tla. Wszystko w tunelu nic po bokach.
Jednak poki co pozytywnie. Niektore lokacje super. Duzo zycia. W innych dretwo.
Nie jak ff7 bardziej jak ff xv z horizon.
Ps materia tak jak kiedys. Wkladasz kulki w miecz lub zbroje.