Skocz do zawartości

Paolo1986

Użytkownicy
  • Postów

    1 420
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Paolo1986

  1. No podobają, podobają:)

    Ciekawe było choćby to, jak w jednym z zadań

    Spoiler

    Miałem przynieść zimne piwo dla ojca. Po jego zdobyciu zająłem się innymi sprawami, a po powrocie do taty okazało się, że piwo jest już ciepłe. Więc ojciec kazał mi iść po jeszcze jedno i samemu zapłacić:leo:

     

  2. Też wczoraj odpaliłem i podoba mi się ta gra:good2:mimo, że straszne z niej drewno, a nasza postać rusza się jak słoń w składzie porcelany:leo:

    Dotarłem

    Spoiler

    Do Talmberku po ucieczce ze Skalicy

    Po drodze nie było łatwo, ale w końcu się udało:)A te pierwsze questy...jeśli będzie takich więcej

    Spoiler

    Jak obrzucanie czyjegoś domu gnojem

    To jestem kupiony:banderas:

  3. Kingdom Come Deliverance (PS5)

    Forumkowa brać polecała ten tytuł fanowi Skyrima. W końcu więc nadszedł moment, aby go sprawdzić. Pierwsze wrażenie: niesamowite drewno:lul:

    Ale czuję, że będę się tu świetnie bawił, jeśli mogę w taki sposób zemścić się na jakimś szwabie:nosacz2:

    Spoiler

    19018aef97f76-screenshotUrl.thumb.jpg.213fe36ab2628f2f43c8bf4f73bcfb9e.jpg

     

  4. Dying Light 2 (PS5)

    64h zleciały, chociaż na koniec mam jakoś mieszane uczucia. Ale po kolei.

    Gra daje naprawdę dużo frajdy podczas poruszania się (świetny parkour) po wielkim otwartym świecie i w trakcie walki. Te elementy są chyba nawet lepsze niż w jedynce. 

    Wspomniałem też o otwartym świecie: nie każdy przetrawi wszechobecne znaczniki jak w grach Ubisoftu (ja akurat lubię:)), za to można podziwiać naprawdę świetne widoki - polecam loty paralotnią po Central Loop :banderas:

    Grałem po ponad 2 latach od premiery i wiem, że gra przeszła od tamtego czasu niemałe zmiany, szczególnie w rozgrywce nocnej. Nie mam co prawda porównania, ale myślę, że były to zmiany w dobrą stronę - noc potrafi teraz podnieść adrenalinę, jak zauważą nas przemieńce ;)(podobnie jak w jedynce).

    Zastanawiam się tylko, czy te wszystkie zmiany nie wpłynęły negatywnie na stronę techniczną gry: w moim przypadku nie wpadło mi sporo trofeów niefabularnych i trudno powiedzieć, dlaczego. 

    Myślałem jednak, że po skończeniu fabuły (główny antagonista taki mehhh) zacznę grę od nowa, ale...jakoś nie mam motywacji do powtarzania jej. Tyle gier jeszcze czeka do ogrania:good2:

    Ten tytuł nie jest wybitny, ale daję mu solidne 7/10.

    • Plusik 3
  5. 4 godziny temu, Square napisał(a):

    Jedynie patch co dało stabilne 60 klatek, tak samo było np. z HZD, GoT i TLoU2. Wersji natywnej nie ma.

    Z tego, co pamiętam, to poza 60 klatkami patch podbił rozdziałkę do 4K "szachownicowego". Ogrywałem gierkę na premierę PS5 i grało się wybornie:banderas:

    • Plusik 1
  6. 50h pyknęło jak z bicza strzelił. Włóczę się sobie po Central Loop, zaliczam wszystkie możliwe pytajniki i większość questów. Wkroczyłem też w końcu na dzielnice renegatów, więc mam co chwila jakieś przyjazne spotkania :shotgun:

    Zwiedzę sobie chyba resztę pozostałych dzielnic i ruszę w końcu z fabułą:lul:

    Zacząłem się też zastanawiać nad dużą ilością pobocznych questów i zorientowałem się, że te, które odbieram z tablic w większych bezpiecznych lokacjach są typowo gaasowe, więc je sobie odpuszczę, aby przesadnie nie zaśmiecać dziennika :leo:

  7. Niemal 30 godzin za mną i w końcu ruszam dalej z fabułą

    Spoiler

    Misja Rewolucja, w której mamy zniszczyć główny wiatrak w Old Villedor

    Większość aktywności na pierwszej części mapy chyba porobiłem: strefy kwarantanny, anomalie, wiatraki, questy poboczne, wyzwania parkourowe i walki. Niektóre rzeczy są poblokowane, jak stacje metra, czy podstacja elektryczna - zakładam, że muszę pchnąć fabułę dalej. Powalczyłem też sporo w nocy, inicjując kilka pościgów - osiągnąłem czwarty poziom (nawet pucharek wpadł za zgubienie tego pościgu). Sporo lootu wpadło, mogłem ulepszyć swój sprzęt i modyfikacje do broni. Dzięki czemu czuję już jej moc - na 4 poziomie zadaje po 100-105 damage:good2:

    Gra się naprawdę fpytke ;)

  8. Widzę pierwsze zmiany (na +) w porównaniu z JA2: aktywna pauza - można zaplanować spokojnie ruchy i możliwość zakradnięcia się do wroga bez aktywacji trybu turowego - ten włącza się dopiero, jak wróg nas zauważy. No tylko to sterowanie:frog:

  9. Jagged Alliance 3 (PS5)

    Dobrze znam poprzednie gry z tej serii, wiem, o co tu chodzi, ale....

    Póki co, po pierwszej godzinie wciąż uczę się sterowania na padzie:frog:

    No niezbyt intuicyjne dla mnie, zdecydowanie wolałbym tradycyjne kombo M+K. Na pierwszej planszy rozstawiam sobie najemników, chcę podkraść się do wroga z nożem, ale nie do końca wiem, jak zatwierdzić akcję:frog:

×
×
  • Dodaj nową pozycję...