Treść opublikowana przez krzysiek923
-
Ogólne pecetowe pierdu-pierdu
To jest jakiś żart, że to nie jest uznawane za wadę produktu i gwarancja tego nie obejmuje. Jakoś w okolicach 2008 roku miałem kartę z piszczącymi cewkami, bardzo uciążliwe dla głowy.
-
Ogólne pecetowe pierdu-pierdu
Ja z kolei miałem kilka kart od Gigabyte (zawsze wersja Gaming OC/Gaming G1) i byłem z nich zadowolony, hałas był na wystarczająco niskim poziomie, natomiast obecnie mam 1660 Ti od MSI w topowej wersji i jest po prostu głośna pod większym obciążeniem (plus głośny start z trybu pasywnwego). Nie sugerowałbym się tylko marką, bo każda ma w swojej ofercie głośniejsze modele.
-
Reprezentacja Polski
To wskaż mi trenera, który nigdy się nie pogubił i przez całą karierę nie został zwolniony/nie odszedł. Bywa. Po to się nabywa doświadczenie, również te złe, żeby w przyszłości wiedzieć czego nie robić, albo co robić inaczej. Jedni się uczą na błędach, inni nie. Jeśli końcówka Nawałki przekreśla wszystko co było dobre, analogicznie można mówić o np. Mourinho. Nie porównuję klas i osiągnięć tych trenerów, tylko chcę zaznaczyć sam zjazd, który może być wypadkową wielu czynników. Mourinho nie uczy się (nie chce się uczyć) na błędach, to wiadomo od dawna. Może Nawałka potrzebował przerwy i warto dać mu tę szansę.
-
Reprezentacja Polski
Ale tak serio, to, że Nawałce nie idzie w klubach niczego nie wyklucza. Są trenerzy stricte klubowi i odnajdujący się tylko w reprezentacjach, nie każdy musi być uniwersalny. Klub i reprezentacja to dwa światy.
-
Reprezentacja Polski
Tylko SPORTOWO nie wyszło, fszystko myśmy mieli, fszyzsko, mój PZPN był TOP, moje wybory były TOP, tylko SPORTOWO nie wyszło.
-
Reprezentacja Polski
W jakim sensie poniżające? Byłby to ruch z myślą o naszej reprezentacji, dlaczego mamy wstydzić się za to, że Sousa jest kurwą. Jedyna osoba, której może być wstyd to Boniek.
- Battlefield V
- Battlefield V
-
Kontrowersyjny temat o grach wideo
Biedny Paolo, przykre to musi być jak nie można sobie ograć Sleeping Dogs czy GTA IV, bo twórcy zapomnieli o inwalidach.
-
Kontrowersyjny temat o grach wideo
BORZE ALE ŚMIERZNIE XDDDDDDDD Polecam definicję słowa hiperbola. Sarkazm też możesz sprawdzić.
-
Kontrowersyjny temat o grach wideo
Daleko mi do typowego hardkora, który wykręca speedruny, przechodzi grę na wszelkie możliwe sposoby, ale weź ty w końcu zrozum, że nikogo nie obchodzi opinia o GRZE gościa, który tę grę ukończył na easy. Na easy to sobie można YouTube odpalić i masz to samo, widzisz to samo, z tą małą różnicą, że nie udajesz, że grasz i cokolwiek jest twoją zasługą w postępie/progresie wydarzeń w grze.
-
Kontrowersyjny temat o grach wideo
Figaro w temacie za 3... 2... Jeszcze on tutaj potrzebny.
-
Kontrowersyjny temat o grach wideo
Przecież możesz sobie grać nie siląc się przy tym nie bycie opiniotwórczym. Koniec końców to rozrywka dla każdego, więc jeśli dobrze się bawisz to spoko, tylko na forum dla wyjadaczy gierek nie masz argumentów żeby miarodajnie ocenić wartość gry bazującej na gameplayu.
-
Kontrowersyjny temat o grach wideo
No to nie rozumiem skąd dyskusja o poziomie w RE i dlaczego Paolo woli grać na easy? No fajnie, skoro tak a nie inaczej skonstruowany jest tytuł to albo poznajesz produkt jaki jest, albo w ogóle, nie za bardzo masz pole do decyzji. Kwestia tego, ile jest gry w grze.
-
Kontrowersyjny temat o grach wideo
Czyli wyłącznie z oglądania i myślenia, a piszemy o grach na forum o grach, gdzie są to tylko elementy dania głównego.
-
Kontrowersyjny temat o grach wideo
Ale on to pisze z perspektywy growego inwalidy, więc zagrożenie jest realne. Można jeździć Ferrari maksymalnie 100 km/h, nigdy tej wartości nie przekraczając, bo przecież inżynierzy to przewidzieli, no ale nikt mi nie powie, że to esencja obcowania z Ferrari.
-
Kontrowersyjny temat o grach wideo
No ale to jest forum o grach, więc skąd zdziwienie reakcją.
-
Kontrowersyjny temat o grach wideo
"Doświadczeniem". Bo przecież nie "grą", boisz się użyć tego stwierdzenia, to chyba wymowne. Wbijać na tematyczne forum o gierkach i relacjonować przechodzenie gry na easy, wydawać opinię (recenzje na podstawie gry ukończonej na easy to norma, a później ocena recenzenta i ocena gracza to inna bajka), to jak wbić na forum dla audiofili i wyrażać opinię na temat dźwięku po przesłuchaniu pliku w .mp3 na sprzęcie dla audiofila.
-
Kontrowersyjny temat o grach wideo
2 razy skończyłem CoD World at War na Veteranie, więc wiem co to hardkor i wkurw dziffko. Ostatnio znowu chciałem sobie przejść, no ale nie jestem już w gimnazjum i moja tolerancja dla sztucznie zawyżonych poziomów trudności spadła, a że HONOR GRACZA nie pozwalał mi przejść na niższym, to sobie odpuściłem i nakurwiałem online. Owszem, zdarza się, że pogram na normalu, bo często jest to optymalny poziom przygotowany przez twórców i niewiele się traci, ale @easye? No proszę was, nie po to gram, żeby oglądać interaktywne filmy press x to pay respect czy press x to see ooosom. Przecież to jak oglądanie gier na jutubie.
-
Pad do Xbox Series X i S
Jeśli dobrze pamiętam coś zmienili, jak się teraz przełącza pada z konsoli na PC? Nosz kurde, wcześniej wiedziałem, a teraz przeważnie chcąc przełączyć się na komputer włączam konsolę.
-
Grand Theft Auto: The Trilogy
Warto nabyć, bo nie znasz dnia ani godziny, a właśnie jest promocja, 35 zł jeśli masz Golda.
-
Szambonurek - czyli gnioty, które nam się podobały.
No spoko, ja nie oczekuję dyskusji, tylko odniosłem się do zarzutu, a że nie tylko ty tak uważasz, to pozwoliłem sobie sprostować.
-
Szambonurek - czyli gnioty, które nam się podobały.
Jako ktoś, kto ma tę grę obcykaną nie mogę się zgodzić. Na poziomie trudnym gra bardzo szybko staje się wystarczająco łatwa, jeśli wie się, za co się zabrać. No i coś, czego większość nie ogarnia, czyli to, że trzeba używać uników i znać zachowania poszczególnych wrogów. Przykładowo, na samym początku lepiej korzystać z łuku, nie toporka, bo ma większe obrażenia, a nie wymaga takiego wkładu w atrybuty jak miecz. Nie pakuje się w siłę, tylko inteligencję i spryt, po czym u nauczyciela odblokowujesz za to dodatkowe punkty atybutów. Nie zawsze warto ładować punkty w siłę, czy zręczność, bo od tego są też amulety i można podpakować co innego. Wchodzisz do konwertera Sestaka, początek gry, a tam leży broń plazmowa. Ustawiasz drugi tryb strzelania i jest banalnie łatwo. Potworów nie musisz zabijać, możesz je omijać przechodząc od punktu A do B i szybko zdobywać XP wykonując proste misje niewymagające walki. Miecz ognisty zadaje mniejsze obrażenia stworom ziejącym ogniem, a większe plującym trucizną i analogicznie - miecz z trucizną zadaje większe obrażenia potworom "ognistym", niż mutantom z trucizną. A jeśli ktoś nie za bardzo ogarnia lub nie chce mu się ogarniać, to od startu ułatwieniem jest szybka nauka chemii u jednego z Berserków i zakup od niego receptury na napoje eleksowe (których zażywanie okupione jest wzrostem oziębłości, ale trzeba ich wypić bardzo dużo, żeby miało to kluczowe znaczenie). Ta gra opiera się na know-how, trzeba trochę poanalizować. Drewno... No OK, ale jak po raz kolejny widzę, gdy ktoś pisze "drewno" o grze Piranha Bytes to "oh shit, here we go again". Po co w 2021 roku o tym wspominać, no nie wiem, nie wiem jak można się tego czepiać i w jakim celu. Ich gry takie były i takie będą. Albo lubisz, albo nie, tylko ile razy można odkrywać tę samą Amerykę z kolejną ich grą. Oni mają gdzieś, dokąd zaszedł w tym kierunku rynek gier, bo robią jak potrafią.
-
Szambonurek - czyli gnioty, które nam się podobały.
Pamiętam jeszcze taką grę Chameleon/Kameleon - gra od twórców oryginalnej Mafii i Hidden & Dangerous. Taki trochę Splinter Cell. Nie wiem jaki był jej odbiór, nie ma ocen na Metacritic, ale raczej nie obiła się szerokim echem, natomiast ja przeszedłem całą i grało się dobrze.
-
Call of Duty: Vanguard
Dzięki bardzo, w takim razie olewam temat.